Wilk napisał(a) w wiadomości: ...

Albert napisał
To ze panstwo i tak ma nasze wszystkie dane i
| maja je korporacje, banki i kto tylko pod pache z panstwem, to juz
mniejszy
| problem. Oni dbaja o nasza wolnosc wiec na pewno nic zlego z tego powodu
nas
| nie spotka.

Jak tak bardzo narzekasz, to mam do ciebie pytanie:
Posiadasz dowod osobosty [zakladam, ze przekroczyles prog 18 lat]?
Jesli nie, to trzymajmy za siebie nawzajem kciuki w zwiazku z tymi
wszystkimi reformami - wszedzie chca numeru dowodu, numeru peselu, itp. ):


Niestety. Ja juz mam szesc/!/ numerow identyfikacyjnych nadanych mi przez
panstwo. Na kazdym dokumencie musze podac od jednego do czterech tych
numerow. Co miesiac musze wypelnic mase dokumentow i pamietac o nich pod
grozba kar ktore moga zrujnowac egzystencje. Wszystkie niemal przejawy
mojego zycia sa przez instytucje rejestrowane pod wlasciwymi numerami.
Notabene nazwisko plus imiona matki/ojca mozna traktowac jeszcze jako jeden
dodatkowy literowy kod. Mam wiec 7 przymusowych kodow identyfikacyjnych!!!
Albert
_______________________
alber@alpha.net.pl

Albert napisał

Niestety. Ja juz mam szesc/!/ numerow identyfikacyjnych nadanych mi przez
panstwo. Na kazdym dokumencie musze podac od jednego do czterech tych
numerow.


Ja się ciągle migam, acz z tego co wiem, pesel można zdobyć niezależnie.

Co miesiac musze wypelnic mase dokumentow i pamietac o nich pod
grozba kar ktore moga zrujnowac egzystencje.


Najpierw jest etap "złapanie".

 Wszystkie niemal przejawy

mojego zycia sa przez instytucje rejestrowane pod wlasciwymi numerami.
Notabene nazwisko plus imiona matki/ojca mozna traktowac jeszcze jako jeden
dodatkowy literowy kod. Mam wiec 7 przymusowych kodow identyfikacyjnych!!!


"Abdul K.O.D." (:

Wilk

wolfp@alpha.net.pl

"JARCHROM" <jarch@box43.gnet.plwrote in message

: Pilnie poszukuje oznaczen (skrotow literowych) panstw.
:
: Czy ktos zetknał sie z czyms takim na jakichs stronach?

Niestety, nie na stronkach.
Oznaczenia są regulowane międzynarodową normą ISO 3155, poszukaj na stronach ISO.ORG
Jeśli masz pytania dot. konkretnych państw, pisz na priva (mam wersję drukowaną kodów).

g u c i o

Moze to off-topic, ale nie wiem naprawde na jaka liste zadac takie
pytanie:
Potrzebuje PELNEJ listy 2-literowych kodow panstw, uzywana w internecie
(np. pl = Polska, ca = Kanada, uk = Wielka Brytania) i analogicznej
listy kodow panwt uzywanych na tablicach rejestracyjnych samochodow (np.
PL = Polska, CDN = Kanada, GB - Wielka Brytania).

Moze ktos wie, gdzie ja mozna znalec?

dzieki

Maciek

I w tych pieknych <news:3C5A66F6.55AFDF8A@uw.lublin.plokolicznosciach
przyrody.. i tego, niepowtarzalnych, MSZ <mszi@uw.lublin.plnapisal(a):

Potrzebuje PELNEJ listy 2-literowych kodow panstw, uzywana w internecie
(np. pl = Polska, ca = Kanada, uk = Wielka Brytania)


http://www.iana.org/cctld/cctld-whois.htm
Podejrzewam, że lepszej nie znajdziesz :)

MSZ na pl.comp.ogonki:

Moze to off-topic, ale nie wiem naprawde na jaka liste zadac takie
pytanie:
Potrzebuje PELNEJ listy 2-literowych kodow panstw, uzywana w internecie
(np. pl = Polska, ca = Kanada, uk = Wielka Brytania) i analogicznej
listy kodow panwt uzywanych na tablicach rejestracyjnych samochodow (np.
PL = Polska, CDN = Kanada, GB - Wielka Brytania).


Norma ISO 3166.

http://www.din.de/gremien/nas/nabd/iso3166ma/

On Fri, 1 Feb 2002 17:51:01 +0000 (UTC), Ziemek Borowski <ziembor.n@ZiemBor.Waw.PLwrote:
MSZ na pl.comp.ogonki:
| Moze to off-topic, ale nie wiem naprawde na jaka liste zadac takie
| pytanie:
| Potrzebuje PELNEJ listy 2-literowych kodow panstw, uzywana w internecie
| (np. pl = Polska, ca = Kanada, uk = Wielka Brytania) i analogicznej
| listy kodow panwt uzywanych na tablicach rejestracyjnych samochodow (np.
| PL = Polska, CDN = Kanada, GB - Wielka Brytania).

Norma ISO 3166.

http://www.din.de/gremien/nas/nabd/iso3166ma/


albo tu   http://www.ccdom.net/first/code.html

Ziemek Borowski ZMB-RIPE http://ziembor.waw.pl/zmb/


--
Romek

Użytkownik Tomasz <ts@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:11384-1015508@213.17.164.70...
| Witam, taki skrócik, powszechnie używamy - PLN. Niby to złotówka,
| choć ciągle kojarzy mi się z denominacją i odróżnianiem "nowych"
| złotych od starych. A skoro już mamy tylko jedne złotówki, to
| dlaczego używa się PLN a nie zł?
| Skąd to się wzięło? Ktoś wie, ma jakieś idee? Czy mam dzwonić do
| prof. Bralczyka? ;-)


Raczej do prof. Balcerowicza.

cóż, normalnie przyjęło się, że oficjalny, 3-literowy skrót waluty
tworzy się poprzez dodanie do 2-literowego skrótu państwa (często
takiego samego jak w adresach internetowych) 1 litery oznaczającej
nazwę waluty.

i tak SEK, SIT, USD, GBP, DKK, FIM, SKK, RUR.

natomiast skrót naszej waluty został zmajstrowany w dziwny sposób.
nasuwa mi się podejrzenie, że owo PLN oznacza PoLaNd.


ZTCP, polski złoty miał kod PLZ, zaś nowy (po denominacji) złoty
dostał symbol PLN.

Maciek

| Użytkownik Tomasz <ts@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
| napisał:11384-1015508@213.17.164.70...
| Witam, taki skrócik, powszechnie używamy - PLN. Niby to złotówka,
| choć ciągle kojarzy mi się z denominacją i odróżnianiem "nowych"
| złotych od starych. A skoro już mamy tylko jedne złotówki, to
| dlaczego używa się PLN a nie zł?
| Skąd to się wzięło? Ktoś wie, ma jakieś idee? Czy mam dzwonić do
| prof. Bralczyka? ;-)

Raczej do prof. Balcerowicza.

| cóż, normalnie przyjęło się, że oficjalny, 3-literowy skrót waluty
| tworzy się poprzez dodanie do 2-literowego skrótu państwa (często
| takiego samego jak w adresach internetowych) 1 litery oznaczającej
| nazwę waluty.

| i tak SEK, SIT, USD, GBP, DKK, FIM, SKK, RUR.

| natomiast skrót naszej waluty został zmajstrowany w dziwny sposób.
| nasuwa mi się podejrzenie, że owo PLN oznacza PoLaNd.

ZTCP, polski złoty miał kod PLZ, zaś nowy (po denominacji) złoty
dostał symbol PLN.

Maciek

to by było logiczne. tak też myślałem ;-)

izraelski szekel miał chyba przed denominacją także inne oznaczenie niż
obecny "NIS".

dzięki i pozdrawiam
===
( ptolmis )|

| Ale o co Ci chodzi? teraz był test, pytania układali 'niekorporacyjni'
| (organizatorem było Państwo) i zaczęli plakać, że egzaminy za trudne...
| Przecież chyba każdemu chodzi o to, żeby na samym początku odsiać plewy i
| różnych 'znajomych królika' którzy potem będą funkcjonowac tylko dzięki
| nazwisku. Ten egzamin spełnił to zadanie, bez dwóch zdań.

Zapomniałeś o dowcipie z jednakowymi długopisami. Bez dwóch zdań można
było
nanieść poprawki.


Nie wiem jak teraz, ale 20 lat temu zdawałem testowy egzamin organizowany
przez Państwo i już wtedy mój arkusz był zakodowany (nie pamiętam czy to był
kod liczbowo-literowy czy kreskowy), tak że ani pilnujący ani sprawdzający
(to akurat chyba było robione przy pomocy skanera i komputera, bo 10x
przestrzegano o wypełnianiu kratek odpowiedzi właściwym ołówkiem) nie
wiedzieli która praca jest czyja. Istnieje oczywiscie teoria spisku, która
mowi ze to oczywiscie jest do zrobienia, ale wyznawcy tej teorii są
niewiarygodni, bo z reguły położyli ten egzamin i szukają tylko
usprawiedliwienia...

Adam

Nie wiem jak teraz, ale 20 lat temu zdawałem testowy egzamin organizowany
przez Państwo i już wtedy mój arkusz był zakodowany (nie pamiętam czy to
był  kod liczbowo-literowy czy kreskowy),


Biorąc pod uwagę ostani krzyk techniki w tamtym czasie-czyli skanery OMR, to
raczej nie był kod kreskowy.

tak że ani pilnujący ani
sprawdzający  (to akurat chyba było robione przy pomocy skanera i
komputera, bo 10x  przestrzegano o wypełnianiu kratek odpowiedzi
właściwym ołówkiem) nie  wiedzieli która praca jest czyja.


Ale zanim położono karteczki na skanerze, ktoś mógł dokonać drobnych
poprawek. Tata z wujkiem już wiedzieli kto miał jaki kod. Gumka i ołówek to
nie są trudne do zdobycia narzędzia.

Istnieje
oczywiscie teoria spisku, która  mowi ze to oczywiscie jest do
zrobienia, ale wyznawcy tej teorii są  niewiarygodni, bo z reguły
położyli ten egzamin i szukają tylko  usprawiedliwienia...


Nie położyłem egzaminu do którego nie przystępowałem i przystępować nie
będę, ale zapewniam cię, że przekręt w tej sytuacji jest niezmiernie prosty.

"Numery nadwozia sa zwykle wybite na tabliczce znamionowej w
przedziale silnika, w widocznym miejscu. Spotkasz
sie zapewne z systemem oznaczen VIN. Jest to cyfrowo-literowy kod
składajacy sie z 17 znaków odpowiednio pogrupowanych. Na przykład:
TMB PH2 6Y 52 X 025555
Trzy pierwsze znaki oznaczaja strefe geograficzna, panstwo i
producenta samochodu; w tym wypadku TMB oznacza Skoda Mlada Boleslav.
Nastepne znaki okreslaja typ samochodu (cie+arowy, autobus, osobowy
itp.), rodzaj nadwozia, typ silnika itd. W tym wypadku PH2 oznacza:
P -wersja wyposazeniowa, H - silnik 1,4/60 KM, 2 - dwie poduszki
powietrzne. 6Y oznacza, ze jest to Fabia. Dziewiaty znak z kolei
(czyli 5) jest oznaczeniem wewnetrznym fabryki.
Ostatnie znaki to indywidualny numer danego pojazdu. Pierwszy z tych
osmiu znaków, czyli w kolejnosci dziesiaty (2) wskazuje rok produkcji
samochodu (tutaj 2002)"
zrodlo "JAK KUPIĆ UZYWANY SAMOCHOD"

| Użytkownik Tomasz <ts@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
| napisał:11384-1015508@213.17.164.70...
| Witam, taki skrócik, powszechnie używamy - PLN. Niby to złotówka,
| choć ciągle kojarzy mi się z denominacją i odróżnianiem "nowych"
| złotych od starych. A skoro już mamy tylko jedne złotówki, to
| dlaczego używa się PLN a nie zł?
| Skąd to się wzięło? Ktoś wie, ma jakieś idee? Czy mam dzwonić do
| prof. Bralczyka? ;-)

| Raczej do prof. Balcerowicza.

| cóż, normalnie przyjęło się, że oficjalny, 3-literowy skrót waluty
| tworzy się poprzez dodanie do 2-literowego skrótu państwa (często
| takiego samego jak w adresach internetowych) 1 litery oznaczającej
| nazwę waluty.

| i tak SEK, SIT, USD, GBP, DKK, FIM, SKK, RUR.

| natomiast skrót naszej waluty został zmajstrowany w dziwny sposób.
| nasuwa mi się podejrzenie, że owo PLN oznacza PoLaNd.

| ZTCP, polski złoty miał kod PLZ, zaś nowy (po denominacji) złoty
| dostał symbol PLN.

| Maciek

to by było logiczne. tak też myślałem ;-)

izraelski szekel miał chyba przed denominacją także inne oznaczenie niż
obecny "NIS".

dzięki i pozdrawiam
===
( ptolmis )|

Czy tego rodzaju oznaczenia nie obowiązywały już od bardzo dawna?
Coś mi się wydaje, że podobne zmiany, jak przy złotówce, wprowadzono
przy denominacji franka francuskiego.
Na marginesie: czy przed denominacją złotówki słowo denominacja bywało
używane właśnie w tym znaczeniu?
Chyba to był tylko odpowiednik słów kościół czy sekta (bo sekta jest
oczywiście pejoratywna) w protestantyzmie. Ale może się mylę?
Stasinek