Mam 2,5 letniego synka; mycie zębów nie jest u nas jakąś super frajdą, na którą
czeka się cały dzień, ale jest :-)
Metodę mam... historyjkową :) Mycie zębów jest "przygodą", myjąc zęby opisuję
dokładnie co robię. Wpierw ja szoruję i muszę ostrzec bakterie na ząbkach, że
zaraz przyjdzie "Wielki Krzysiu" i wygoni wszystkie bakterie ;) Ja sobie
spokojnie szoruję ząbek po ząbku, wydając co jakiś czas dźwięki mające rzekomo
odstraszyć bakterie ;) A potem Krzysiu ma czas na swoje "mycie zębów" i
wyganianie bakterii.
Pomogło opowiadanie o zębach, bakteriach, próchnicy, o działaniu pozostawionego
jedzenia na zęby (że to pożywienie dla bakterii) i wizyta u pani
stomatolog(autorytet w białym fartuchu ;) ), która dała kolorowankę o myciu
ząbków, potwierdziła moją wersję wydarzeń ("Tak, trzeba myć ząbki!")
Powodzenia!
Oddam dla dzieci rożne(kolorowanki,płyty,książeczk
Robiłam wczoraj małe porzadki i mam troche rzeczy,zastanawiałam sie czy je
wyrzucic, ale moze ktos chce:
-Lew,czarownica i stara szafa(jak nowa)
-J.Słowacki-O Janku co psom szył buty(Bardzo stare wydanie,zniszczona ale
kompletna)
-H.Zdzitowiecka Tęcza w kropli wody(to rozne opowiadanka dla dzieci ale
b.stare wydanie)
-jakis komiks bez okladki(chyba dla starszych dzieci)
-2 czasopisma Kubus Puchatek ale niekompletne
-ksiazka do religii dla 6latka Bóg jest blisko",b.duzo nie zrobione w tej
ksiazce
-ABC,zeszyt 6 latka,Zaczynam pisac,(zostalo jeszce troche do zrobienia)
-Przygody Reksia(cieniutka ksiazeczka do przeczytania)
ok.6 roznych kolorowanek(w niektorych b.duzo do kolorowania)
-Krolewna i żaba,ksiazeczka mała,twarde okldaki,stan bdb
-jakies zimowe puzzle z czekoladek,ale nie wiem czy kompletne(raczej nie)
-podkladka z Plusa" pod mysz
-6 roznych gier na płytach cd z gazet,w wersji demo(dla kilkulatkow)
oddam za koszt przesyłki
Witajcie! 3 godziny temu wróciliśmy od dentysty. Adrian nie chciał pani pokazać
ząbków, choć wcześniej Mu wszystko opowiadałam. Po czasie jednak dał się
przekonać i nawet chwalił się językiem. Dostał za odwagę (choć trochę płakał) 2
naklejki i książeczkę kolorowankę. Potem była na mnie kolej. Mały siedział mi
cały czas na kolanach i co jakiś czas pytał zaniepokojony "mama?"i wszystko
oczywiscie widział.
Ale miałam pisać o dzieku u dentysty. Więc obyło się bez lakowania, bo ząbki
zdrowe i jeszcze nie trzeba. Myślę, że jeszcze długo nie będzie trzeba.
Pozdrawiam!
Faktycznie, ceny koszmarne. Ja zanim sie do sklepu juz mialam plan na
wieszadelka. Jeden lancuch zrobilam taki z kolorowanek, pocietych na paseczki i
posklejanych w kolko, jak ogniwa wchodza jeden w drugi (kiedys takie kleilo sie
na choinke). A jakby choragiewki zrobilam z dziecinnego papieru do pakowania.
Wycielam trojkaty, posklejalam boki i przeciagnelam nitke. Pozniej brzegi
powycinalam w zabki takimi specjalnymi nozycami. Robi sie calkiem szybko, a
ladniejsze jak w sklepach, bardziej kolorowe. A i transparent tez mamy:)))
W sklepie dzisiaj kupilam czapeczki i piszczalki:)
No i oczywiscie beda baloniki:)))
Jutro wszystko bede wieszac. Sama jestem ciekawa jak wyjdzie???
20 gier na Pc już od 3 lat- 0rginalne
jak w tytule:
- Pc FUN 3 ( 10 gier)od 8 lat
- Mała Syrenka ( piosenki, kolorowanki, teatrzyk) od 3 lat
- POD ( strategia) od 12 lat
- Cyber Mycha- pociąg od 8 lat
- Cyber mycha- Commandos od 6 lat
- Samuraj PO-XI od 6 lat
- Hugo angielski + struś od 3 lat
- Max Kids ( 2 gry przygodowe) od 3 lat
- Dusze Ciapcio w szpitalu ( dziecko poznaje szpital)od 3 lat
- Gry: żabka, memo, motylki, układanki od 3 lat
- Midtown Madness ( wyścigi) od 6 lat
Zamienia na coś z listy:
- chusteczki higieniczne 10 szt po 10 lub opakowanie 100szt
- 2 reczniki papierowe
- syrop prawoślazowy lub Rubital
- puzzle od 100 el.
- dżem truskawkowy
- cukier waniliowy 5 szt
- torebki sniadaniowe
- krem do rąk
- korektor biurowy
- paste do żebów dla dzieci od 6r.ż.
- folia aluminiowa spożywcza
- kawa zbożowa
- cukier puder
- mydło w płynie
Najchętnie zamienie wszystkie gry razem.
Na szczęście Adaś ma na razie wszystkie zdrowe ząbki. Niestety starszy to
gorszy przypadek. Cały rok trwało zanim znalazłam lekarza stomatologa z
powołaniem i o dziwo przyjmującego wyłącznie dzieci. Gabinet, a dokładnie
wszystkie ściany wyklejone rysunkami od dzieci w podziękowaniu dla pani doktor
za wyleczone ząbki, kolorowy fotel dentystyczny , w rogu telewizor , w którym
na okrągło lecą bajki, pod sufitem wiszą samoloty i balony. W poczekalni kącik
z zabawkami, książeczkami i gazetkami dla dzieci. Ładna i czysta toaleta ( do
dyspozycji nakładki na sedes, jednorazowe szczoteczki do zębów itp.).
Filipek po każdej wizycie dostaje mały upominek od pani doktor. Na każdą wizytę
rysuje nowy rysunek lub zanosi dla pani doktor kolorowankę nawiązująca do
zdrowych zabków. Jednym słowem idealna sytuacja. Ząbki ma w straszyn stanie,
ale mam nadzieję, że do końca tego roku wszystkie zdołamy wyleczyć. Cenowo też
nie jest zbyt drogo jak na Trójmiasto. Jedynie odległość jest trochę uciażliwa,
bo od nas do Sopotu, bo tam pani doktor przyjmuje mamy 30 km, ale cóż się nie
robi dla dzieci. Najważniejsze, że Filip przestał bać się dentysty i nie nabawi
się urazu na całe życie. Mam nadzieję, że i Wam uda się znaleźć lekarza z
powołaniem. Roześlijcie wici wśród znajomych, bo właśnie ja dzięki takim osobom
trafiłam na tak wspaniała panią doktor.
gra w żabę ;) czyli logopedia na wesoło
Witamy,
dla poprawy atrakcyjności serwisu internetowego, Centrum Medyczne
CMP (www.cmp.med.pl) uruchomiło podstronę dla dzieci, na
której dostępne są kolorowanki online a także gry - śmieszne gierki,
które mają na celu przybliżenie dzieciom trudnej nomenklatury
medycznej. Strona zaiwera wiele ciekawych informacji. Sama gra w
żabę polega na łapaniu much. Jak wszyscy wiemy żaby mają "kłopoty" z
prawidłową wymową, jest to tym trudniejsze, że żaba jednocześnie
jest głodna i zjada muchy...
Zapraszamy do komentowania ;) Zapraszamy do gry ;)
www.cmp.med.pl/dla-dzieci
Zespół CMP
Witam,
co prawda trudno dawać rady nie widząc dziecka, jednak to jeszcze
nie jest taki czas,aby się martwić. Czytanie dużo- tak, niech Pani
próbuje w miarę możliwości pionizować język tzn. prosić córeczkę,
aby ułożyła język tak jak przy głosce l i próbowała powiedzieć sz
zbliżając do siebie ząbki.
Mała musi się dużo osłuchiwać z szeregiem głosek tzw. szumiących,
dużo wyrazów z tymi głoskami, kolorowanki z rzeczownikami
zaczynającymi się na sz,cz,ż, dż. Każde dziecko idzie swoim tempem i
jeśli w ciągu pól roku nie powie czapka tylko capka będzie Pani
musiała jednak zgłosić się do logopedy po wskazówki.
Serdecznie pozdrawiam
The_Dzidka napisała:
>Nb po raz pierwszy chyba robiłam notatki do książki nie będącej lekturą zawodową
>ani studencką :)
A ja właśnie nie zrobiłam notatek i wszystkie konkrety od czwartku pouciekały,
zostały tylko wrażenia... Wygląda na to, że też musze natychmiast przeprowdzić
drugie czytanie, najlepiej z profesjonalnym przygotowaniem ;)
Ale jedno powiem: tym razem całkowicie satysfakcjonują mnie ilustracje :)
(Pomijając może fryzurę Laury. Ale np. Żaba wygląda ślicznie. No i są staranne.
I dużo. Dużo do kolorowania :>)
Cóż, u mnie estetycznie (zgodnie z tradycyjnym pojęciem estetyki) wyglądają
tylko te książki, których nie lubię albo nie chce mi się do nich wracać za
często. Z Jeżycjady aktualnie "Język Trolli" (tylko dwa razy czytany), "Żaba" i
CzP (po razie). W pozostałych, oprócz luźnych, fruwających kartek, są jeszcze
ślady uczt kulinarnych towarzyszących ucztom duchowym, oraz świadectwa
pierwszych prób "pisarskich" i wyczynów plastycznych moich dzieci. Któraś jako
kolorowanka jest potraktowana również (bodaj czy nie "Małomówny"). A więc
historia rodziny bardziej.