Ja z wielkim bólem serca muszę stwierdzić, że nie będzie mnie dzisiaj z Wami. Ze wzgledu na zdrowie a właściwie jego brak Mam nadzieję, że opiszecie wszystkie ustalenia ze spotkania na forum. Ponieważ mnie nie będzie opisze swoje przemyślenia i pytania tutaj.
Jeśli chodzi o wegeniedzielkę, to 25go mogę urwać się tylko z ostatnich zajęć, dlatego będę dopiero około 15.30. W związku z tym nie biorę się za organizację kącika dla dzieci, ale myślałam już o tym, co można zrobić i chętnie podzielę się pomysłami i wzorami, wrzucę je w net i dam linka za kilka godzin, gdy wróci Marcin. Asiu, pisałaś, że to ma być tylko jeden stolik, a duży chociaż? Na plakacie napisaliśmy "kącik z ATRAKCJAMI dla dzieci", skoro to mają byc atrakcje to nie mogą to byc zwykle kolorowanki i kredki a wszystko inne niestety zajmuje miejsce, same narzędzia pracy i elementy z których się te prace wykona, wszystko to niestety trzeba gdzieś postawić. A do tego jeszcze miejsce dla organizatora stolika i co najmniej 3 dzieci. Masakra, na jednym stoliku to jest chyba nie do wykonania.
No chyba, że ten kącik zorganizuje się na innych zasadach - czyli nie tak, żeby dzieci tam siedziały i coś robiły tylko żeby podchodziły, skorzystały z jakiś atrakcji i szły sobie dalej z rodzicami, robiąc miejsce innym. I może właśnie tą atrakcją mogłyby być konkursy, o których pisaliśmy wcześniej, czyli konkursy na rozpoznawanie warzyw i owoców dotykiem, smakiem oraz rozpoznawanie odgłosów zwierząt. Za udział w konkursie mogłyby być jakieś drobne nagrody, np dziecko mogłoby sobie wybrać jakąś naklejkę (wydrukować różne wzory naklejek na samoprzylepnym papierze to nie problem- mogłabym to zrobić), chyba, ze macie pomysł na jakieś atrakcyjniejsze nagrody i sposób ich zdobycia. Zamiast konkursów w tym kąciku mogłoby być malowanie buziek - dziecko podchodzi a ktoś z nas farbkami do twarzy maluje mu buźkę w jakieś zwierzątko. Tylko tu potrzeba kogoś, kto na prawdę umiałby to zrobić. Takie rozwiązania przychodzą mi do głowy. A Wy jak widzicie ten kącik? Kto chciałby zająć się jego organizacją? (kiedy już dotrę to oczywiście, jeśli będzie potrzeba, mogę tę osóbkę zmienić lub jej pomóc.)
Na wegeniedzieli będę późno, ale zostanę do samego końca i pomogę sprzątać już po wszystkim. Chętnie pomogę w czym trzeba tez przed sama wegeniedzielą, mogę dać info na fora, napisać do mediów itp. Piszcie w czym trzeba pomóc.
" />Kampania "CYRK BEZ ZWIERZĄT"
"Uważanie za zabawne oglądanie dzikich zwierząt zmuszanych do zachowywania się jak niezdarny człowiek albo pasjonowanie się obserwowaniem groźnych zwierząt zredukowanych do służalczych tchórzy przez strzelającego batem tresera jest prymitywne i średniowieczne. Wywodzi się to ze starej idei, mówiącej o tym, że jesteśmy jako ludzie czymś nadrzędnym wobec innych gatunków i mamy prawo nad nimi dominować".- Desmond Morris (ze wstępu do książki Williama Johnsona "The Rose-Tinted Menagerie", wyd. Heretic Books Ltd, 1990) XXI WIEK - CZAS NA HUMANITARNĄ ROZRYWKĘ
Cyrk stanowi hermetyczny świat. Wykorzystywanie zwierząt w ramach jego przedstawień ma długą, sięgającą starożytnego Rzymu, tradycję. Wciąż postrzegany jest jako rodzaj nieszkodliwej rozrywki, a pokazy tresowanych zwierząt mają przyzwolenie wielu osób. Jednak, jeśli dobrze przyjrzeć się cyrkowi, widać uderzający kontrast pomiędzy jego wierzchnią, wystawioną na pokaz warstwą, a zapleczem, które bywa miejscem tragedii.
Przedmiotowe traktowanie zwierząt, zmuszanie ich do wykonywania czynności niezgodnych z ich naturą, często za pomocą niehumanitarnych metod tresury, karygodny sposób ich transportu, wreszcie fatalne warunki przetrzymywania pomiędzy występami i poza sezonem - to jest prawdziwe oblicze tej instytucji, skrywane pod grubą warstwą makijażu i sztucznej biżuterii.
Cyrk może być sztuką. Żadna jednak sztuka nie powinna karmić się czyjąkolwiek krzywdą.
Protesty przeciwko wykorzystywaniu zwierząt dla potrzeb rozrywki mają miejsce na świecie i w Polsce od wielu lat. Nasza kampania rozpoczęła się we wrześniu 2003 r, wraz z początkiem 8 Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Cyrkowej w Warszawie. Rok 2003 można uznać za przełomowy z kilku względów. Kierownictwo TVP2 odmówiło transmitowania przedstawień z wykorzystaniem tresowanych zwierząt egzotycznych, a problem cyrków ze zwierzętami stał się przedmiotem debaty publicznej - zagościł na łamach wielu czasopism i stał się tematem audycji radiowych, m.in. "Za a nawet przeciw".
Głównym celem naszej kampanii jest edukacja, nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Chcielibyśmy ukazać realia tego typu rozrywki, a także doprowadzić do zmiany stosunku opinii publicznej do kwestii przedmiotowego traktowania zwierząt. Organizujemy pikiety, zbieramy podpisy pod petycją domagającą się zaprzestania organizowania w polskich miastach występów noszących znamiona niehumanitarnej rozrywki. Rozpoczynamy organizowanie warsztatów edukacji humanitarnej dla dzieci. Już dziś możesz wydrukować kolorowankę dla dzieci, opowiadającą o zwierzętach w cyrku.
Bilety do cyrku w szkole i przedszkolu
Po naszej interwencji u Rzecznika Praw Dziecka w sprawie agresywnej reklamy na terenie szkół i przedszkoli występów cyrków ze zwierzętami, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu rozesłało do wszystkich kuratoriów pismo określające tego typu działanie "niepożądanym". Z dokładną treścią wszystkich pism związanych z tą sprawą można zapoznać się w dziale Pisma.
Problem nachalnej reklamy występów takich cyrków nie jest nowy. Nie jest to też problem lokalny, dotyczy bowiem wielu miast w Polsce (w praktyce wszystkich, które goszczą na swoim terenie cyrki). Do naszego stowarzyszenia zgłaszają się rodzice, zaniepokojeni sytuacją, w której znajdują się ich dzieci, wychowywane w domu w duchu szacunku dla zwierząt. Okazuje się, że bilety na występy cyrków ze zwierzętami często rozdawane są poprzez nauczycieli, a nawet w trakcie lekcji! Karygodnym jest, że wykorzystuje się autorytet nauczyciela, aby zwiększyć skuteczność reklamy, a dziecko, by dotrzeć do kieszeni rodzica. Żadna placówka oświatowa nie powinna być traktowana jak przestrzeń reklamowa, niezależnie od tego, o jaki produkt chodzi. Psychika dziecka nie powinna być traktowana jak haczyk, na który łapie się klient- rodzic. Kierowanie reklamy wprost do dzieci jest przecież instrumentalnym ich traktowaniem. Jest to niedopuszczalne w miejscu, które ma kształtować podmiotowość dziecka! Mamy tu do czynienia z wyjątkowo perfidnym zabiegiem, jest bowiem oczywiste, że rozdawanie biletów przez nauczycieli jest de facto nakłanianiem ich do udziału w przedstawieniach. Sami nauczyciele, którzy budować mają przyszłe postawy podopiecznych, są często nieświadomi problemu wykorzystywania zwierząt dla potrzeb ludzkiej rozrywki, pomimo iż w podstawach programowych zawarte są elementy wychowania w duchu ekologii i szacunku dla innych istot.
Są jednak i budujące przykłady zrozumienia problemu przez pracowników oświaty. Nasza współpraca z Mazowieckim Kuratorium Oświaty okazała się bardzo owocna, a wniosek o zainteresowanie się tą sprawą spotkał się z przychylnym odzewem. W liście do nas Kuratorium podziela nasze wątpliwości co do walorów wychowawczych uczestnictwa przez dzieci w przedstawieniach wykorzystujących tresowane zwierzęta i zajmuje jednoznaczne stanowisko co do roli i obowiązków nauczycieli wobec faktu agresywnej reklamy na terenie szkół.
Wesprzyj kampanię "Cyrk bez zwierząt"
Jeśli masz w sprawie cyrków ze zwierzętami podobne zdanie jak Empatia, przyłącz się do nas i zacznij wspierać kampanię "Cyrk bez zwierząt". Zbieraj podpisy pod petycją (wersja do druku w dziale Do pobrania), zorganizuj pikietę cyrku, zainteresuj problemem media. Wesprzemy każde Twoje działanie. Jeśli masz możliwość udokumentowania złego traktowania zwierząt, zrób to. Zdjęcia, filmy (z opisem) prześlij na adres Empatii.
tekst pochodzi ze strony >>> http://empatia.pl/str.php?dz=4
zobacz tutaj film >>> http://www.ekologia.pl/artykuly/42_Film ... erzat.html