..:: andrzej ::..
I stała się jasność, a głos z góry oznajmił nieśmiało:
Proponuję kolorowe jeziorka . Bajeczny krajobraz i naprawdę ładna
okolica(Wojsławice)
Chłopie... Z Wojsławic do Kolorowych Jeziorek masz w linii prostej jakieś 70
kilometrów
:-)
Użytkownik "Waldek Brygier" <wal@NOSPAMgory.plnapisał w
wiadomości
Chłopie... Z Wojsławic do Kolorowych Jeziorek masz w linii prostej
jakieś 70
kilometrów
:-)
Poza tym z trzech w tamtym roku były tylko 2. Niebieskie szlag trafił.
pozdr
cherokee
FOTO GRA
Hazardzista
www.ukaraj.pl/images/photos/1/3/1/10863/__b_14ba5ac3e990b4469e292dd7a3f56112.jpg
gfx.filmweb.pl/po/47/53/94753/6926307.3.jpg?l=1202268704000
Poproszę o kolorowe jeziorka w Rudawach Janowickich
Kolorowe Jeziorka - Majówka 2009
Kolorowe Jeziorka na majówkę to idealne miejsce dla Ciebie i całej
Twojej rodziny. Jak nie wiesz jeszcze co zrobić mamy dla Ciebie
idealna rozwiązanie. Przyjedz do nas na pewno nie pożałujesz i
zaczerpniesz odpoczynku na świeżym powietrzu:
Przewidziano:
- kolej tyrolską nad jeziorkiem
- koniki, oprowadzanie na lonży
- strzelnice
- bufet (piwo, napoje, kiełbaski, karczki, frytki itp.)
Zrobimy wszytstko aby uatrakcyjnic Wam te kilka dni.
Wycieczki-grupy zorganizowane proszone są o wcześniejsze
potwierdzenia zamówień.
pozdrawiam
jakub snochowski
tele. 511 024 600
W srode byłem w Jugowie i koło przełęczy, jest rzeczywiscie fajnie. Muflony
mają sie dobrze i przy odrobinie szczęścia można je spotkać ( ostatnio koło
Rzeczki)
Wczoraj wchodziliśmy na Wieklką Kopę , ale aż z Marciszowa zielonym
szlakiem.Polecam widok zwłaszcza zielonego jeziorka ( Kolorowe jeziorka),
czarne było bez wody.
Innym miejscem godnym uwagi jest Krzyżna Góra widok około 300 st.
Do spotkania na trasie
Mnie też przeszkadza...
Mnie też przeszkadza asfalt w alejkach, powinien być żwir, a druga rzecz to
jeziorko - brudne jak .... !!!
Natomiast kolorystyka pałacu po odnowieniu jest powalająca ;-)
To tak samo jak z antyczną architekturą i rzeźbą - "szlachetna biel marmuru" to
wynik starości, wszystko to było dziko kolorowe; ale mnie się podoba biały marmur...
Pałac też mi sie podobał bardziej przed odnowieniem. No, ale cóż, prawda
historyczna ważniejsza od dzisiejszych gustów ;-))
Sztuka jest tyle warta ile ktoś za nią zaplaci, jakoś dziwnie się
sklada, ze za ulanow , jeziorka z nenufarami, i inne widoczki ludzie
chętnie sami placą miliony, a za jelonki, plamy i inne pegazy bulimy
my z naszych podatków bo tacy wlaśnie aroganci jak Szanowny uważają,
ze swoje gusciki mogą wciskać wszystkim oczywiście nie za wlasne
pieniądze, a za publiczne.
Młody arogancki koltunku nowoczesności jak Ci się podobają te
kolorowe pudla to kup je od jaśnie tfurcy i postaw sobie na
balkonie, albo w ogrodku.
A pieniadze wywalone na te koszmorki lepiej wydac na konserwację
zbiorow Biblioteki Naroowej co to za nimi stoi!
Ja osobiscie bardzo lubilem las vegas. Musialem wyjechac za wzgledu na prace,
inaczej bym zostal, ale ja lubie ciepelko. Trzymalem sie tez daleko od samego
stripu - nie pracowalem w hotelu, raczej wybieralem sie w drugim kierunku: lake
mead. Moj syn bardzo lubil to jeziorko, a zwlaszcza karmic te ogromne karpie,
ktore tam sa (a tak poza konkursem to zawsze sie zastanawialem czy ich wyglad
ma cos wspolnego z probami nulkearnymi...).
Jedyne co przestaje byc w vegasie kolorowe, to koszty zycia. Ceny ida do gory w
dosc szybkim tempie. Pamietam, ze jak wyjezdzalem z vegas to benzyna byla jedna
z najdrozszych w usa.
Teraz mieszkam w oregoinie i tez jest super.
Polecam też odwiedzenie po drodze zamków, których na Dolnym Śląsku jest
niemało, a napewno będą atrakcja dla dzieci (była już o tym mowa na Forum,
poszukaj w wątkach nizej). Warto wybrać sie na trasy w Rudawach Janowickich.
Górki to nie wysokie, trasy nie za długie a widokowo przyrodniczo malownicze.
No i mają ciekawe formy skalne (na te, które posiadaja punkty widokowe można
wchodzić, np. Starościńskie Skały, Piec, Sokolik, Krzyżna Góra, ale dzieciaczki
radzę wtedy mocniej przypilnować) i właśnie ruiny zamków (Bolczów). Warto też
odwiedzić Kolorowe Jeziorka w byłych kopalniach koło Wieściszowic i sztolnię w
byłej kopalni uranu w Kowarach.
Poza tym polecam wybrać sie z dziećmi w Kotlinę Kłodzką. Zwłaszcza Góry Stołowe
ze Szczelińcem Wielkim i Błędnymi Skałami są ciekawe do odwiedzenia (też
czeskie Stołowe ze Skalnym Miastem i Broumowskimi Stenami). Poza tym jaskinie
(J. Niedźwiedzia w Kletnie), zamki (ruiny zamków: Szczerba w Gniewoszowie,
Homole pod Dusznikami, Karpień koło Lądka Zdroju), Twierdza Kłodzko,
Sanktuarium w Wambierzycach i wiele innych atrakcji, nie licząc wielu
kilometrów niezatłoczonych szlaków.
Gość portalu: darek napisał(a):
> W okolicach Janowic wlk. woj. dolnoś. wspaniałe i unikatowe kolorowe jeziorka
w
>
> Górach Rudawskich (może źle odmieniam nazwę),super i bajecznie
Nie w Górach Rudawskich tylko w Rudawach Janowickich.
Powiem wam, że takich kolorowych jeziorek w opuszczonych kamieniołaomach to
było kiedyś sporo w jeleniogórskim i okolicy, ale niestety już ich chyba nie
ma, bo wróciła moda na kostkę brukową i te kamieniołomy znowu sa czynne.
Hm... Rozbijanie namiotu w Parkach Narodowych jest zabronione, ale przymykając na to oko to z moich rejonów:
- z cyklu 'banał': Wielki/Mały Staw z Samotnią w tle, tyle że ludzi kupa
- jak powyżej - Śnieżne Kotły, jeziorka na tyle spore i otoczone kosodrzewiną, że można się ukryć przed okiem wścibskich :-)
- może nie jeziorko, ale też przyjemnie - wodospad Podgórnej w Przesiece - zwykle niezbyt uczęszczany
- 3 kolorowe jeziorka (z tego istnieja tylko dwa :-) ) w okolicach Janowic Wielkich i ruin Zamku Bolczów - puste okolice, ale akurat przy jeziorkach romantyzmu niezbyt wiele, choć są w lasach itp.