Jezeli nic sie nie zmienilo w przeciagu ostatnich miesiecy, to ekran bedzie loteria, mozesz dostac egzemplarz z fantastycznie swiecaca matryca, jak i rowniez moze Ci sie
trafic wyblakla matryca, ciemna z wypranymi kolorami. Miedzy jedna a druga jest spora roznica. Wiem cos o tym. Zreszta pod tym wgledem dell jest u mnie spalony.
Jezeli jestes programista to moze faktycznie taka rozdzielczosc jest Ci niezbedna (1920x), natomiast cala reszta i komfort przy 1920x to jak ogien i woda.
1920x jest dobra ale tylko do konkretnych zastosowan, do korzystania dla przecietnego Kowalskiego to jest udreka. Choc nie ukrywam ze pieknie wygladaja niektore gry w takiej rozdzialce,
czy tez np. tapety. Bo do calej reszty bedziesz potrzebowal lunety.

czy jest jakieś oznaczenie na kartonie lub w innym miejscu, które pozwala rozpoznać typ matrycy?



Waga i wymiary zasilacza, jak juz zostalo wspomniane to jest osobny temat, tez nie ruszam sie bez samochodu nigdzie, natomiast nawet w tym przypadku transport jest problematyczny, generalnie
to nalezy kupic osobna torbe na zasilacz

taki problem przy fakcie posiadania takiego sprzętu, to będzie drobnostka;)


--
Pzdr

Co do poprzedniego, jestem moderatorką konsekwentną i chcę uniknąć burdelu w dziale. Dlatego każdy proszący o pomoc ma mieć własny temat, by się nie mieszały instrukcje usuwające, i każdy (czyli Ty, ja oraz autor pierwotnego tematu) miał komfort czytania własnych treści jego dotyczących. Opis problemu musi zaś być dokładny, bo to mi odejmie zgadywania i szybciej polecimy. W logach nie ma ani śladu fałszywej tapety - to musiało być już usunięte (tylko czym?). Zostały tylko szczątki infekcji z pendrive:

1. Wklej do Notatnika:

KOD

No, dokładnie. Ja takich dziewczyn nie rozumiem, bo narzekają, że mają pryszcze, więc malują się fluidami, a potem mają jeszcze więcej krostek, więc same sobie szkodzą. Dla mnie to jest trochę chore podejście, no, ale jak kto woli.

Ja ogólnie też nie umiem się malować, dlatego po prostu tego nie robię. Poza tym szkoda mi kasy na jakieś głupie cienie, maskary, błyszczyki, pudry, fluidy. Na to idzie kupa pieniędzy, a przecież mogę kupić sobie za to jakąś dobrą książkę lub fajną bluzkę czy chociażby spodnie.
Do gimnazjum chodziła ze mną taka dziewczyna, która wyglądała, jakby codziennie nakładała sobie nową warstwę tapety, na tę z poprzedniego dnia oczywiście. Fluid aż jej się złuszczał z czoła i z nosa, fatalnie i obrzydliwie to wyglądało. Nie wiem, czy jej się to podobało, czy ona nie miała w domu lustra.

Faktycznie, kosmetyki dobrej jakości są drogie i mi również szkoda pieniędzy na coś, czego prawdopodobnie i tak nie będę zbyt często używać, aczkolwiek ja mam ten komfort, że jeśli akurat mam ochotę się pomalować, to mogę pożyczyć cienie i tusz do rzęs od mamy. Pomadki kupuję sobie we własnym zakresie, lubię je i nie są drogie.

Marka: Siemens
Model C75

plusy: aparat wraz kamerą, duży kolorowy wyświetlacz, ładny estetyczny wygląd, organizer, WAP, podczerwień, ponad 15 MB pamięci i inne

minusy: do wyświetlacza ciężko dopasować tapete

Operator/taryfa: Era Nowy komfort. Abonament 40 min za 20 zł. 1 min = 4 SMS, MMS 40 gr, WAP 500 kb 72 gr a reszta też tania.

Telefon, z umową na 2 lata, kosztował mnie 130 zł. Jestem zadowolony z zakupu.
Era jest do kitu, lecz ta promocja była dobra

to jakis format? trzeba konwertowac tradycyjne .txt?

btw. wlasnie skonczylem bioshock 1 - fajna gra, ale tylko fajna. nie wiem, na starosc bardzo sie rozleniwilem i nie lubie glowkowania w grach ;) ale zakonczenie fajne. no i sterowanie padem w strzelankach ciagle mi slabo wychodzi - mam nadzieje, ze z czasem to ogarne. ale odnosze wrazenie, ze po latach w CSa nigdy juz nie bede sie komfortowo czul grajac w shootera padem...

teraz chyba fallouta 3 wezme na tapete. znajomy podrzucil mi pare gierek, do tego sam kupilem msg4 i resistance2. sam nie wiem za co sie zabrac...

tfu! rzecz jasna, ze chodzi?o o rz?dow? szóstk?

co do skrzyni - z za?o?enia mia? to by? manual wi?c akurat w tej kwestii problemu nie widz?

2,5 TDS zszed? poza plan po tym jak wi?kszo?? osób urz?duj?cych na tym forum szczerze odradzi?a mi zakup tej wersji
i dlatego m.in. na tapet? wesz?a 3,0 V8

nie mniej, zanim podejm? jakiekolwiek decyzje chcia?abym si? zorientowa? co do paliwo?erno?ci wst?pnie wybranej opcji i ewentualnych kosztów eksploatacyjnych

tak jak wcze?niej napisa?am - auto to przede wszystkim b?dzie mia?o za zadanie komfortowo pokonywa? polskie dziurawe drogi, którymi, tak si? sk?ada, przelatujemy z m??em ok. 80 tkm. rocznie

nie zale?y nam na ponad przeci?tnych osi?gach, oczywi?cie wa?ne ?eby auto toczylo si? "jako tako", ale to generalnie drugorz?dna sprawa

Ale bez tapety na ryju nie czuję się komfortowo.

Witajcie!

Buu...rozlozylam sie, choc po wypiciu kilku "mikstur" czuje sie juz znacznie lepiej. Rano myslalam, ze padne tak mnie gardlo bolalo. Jestem zla, zmeczona, wszystko mnie denerwuje. Przez mieszkanie, jak juz wam wspominalam, przelewaja sie masy roznych ludzi. Niby mieli poczekac, az sie wyprowadzimy aby robic rozne przerobki w zalanej kuchni, ale caly czas ktos przychodzi. Dzis np. ma przyjsc facet aby tapety zerwac. I znowu bedzie wszedzie syf, a dopiero co wszystko posprzatalam. Wkurza mnie to bo nie moge sie tu poczuc komfortowo. Mam czasem ochote wstac rano z Achilesem, zaparzyc kawe, przygotowac dla Sophie jej jedzonko i w czasie gdy Achiles wyjdzie do pracy, a Mala jeszcze spi usiasc sobie wygodnie w pizamie w fotelu, przejrzec prase, czy zobaczyc co w TV leci...ale nie moge, bo wiem ze znowu zaraz sie zacznie, zaczna przychodzic, ogladac, pukac, stukac, mierzyc. Czuje sie jak by to mieszkanie nie bylo juz nasze tylko wspolne. Zyje na kartonach poprostu. Gorzej niz studentka.

Matko, cos widze ze ostatnio coraz wiecej marudze...to pewnie przez ta jesien. Nie ma to jak slonko i ciepelko...

Odnosnie prezentow pod choinke dla Sophie to mamy zamiar rozejrzec sie w Brazylii. Bez sensu by bylo cos targac tam i spowrotem. Poki co pomyslu nie mam. Pewnie jakas zabawke, w koncu to ja ma najbardziej ucieszyc.

Z ciekawostek, Sophie zaczela pokazywac w czym chce chodzic ubrana, a w czym nie. Wczoraj robilam przymiarki wszytskich jej czapek, sweterkow itd. I te, ktore jej sie podobaly chciala nosic, biegala ciagle do lustra i sie przygladala, a te ktore jej sie nie podobaly od razu zdejmowala i mi oddawala, przy tym powtarzajac w kolka nie, nie, nie. Usmialam sie przy tym bardzo. Mala modnisia mi rosnie.

Odnosnie witamin, to nie podaje Sophie niczego. Z mleka pije tylko kozie. Modyfikowanego nie podaje juz od kilku miesiecy.

Anetser - doskonale rozumiem dlaczego maz nie lubi kilerki...ja jej wrecz nienawidze. Niedobrze mi po niej...ale fakt faktem szybko stawia na nogi, wiec czasem sie nia katuje...dzisiaj na przyklad

Panasonic, wprowadza na rynek cyfrowe telefony bezprzewodowe typu DECT z kolorowym wyświetlaczem LCD. Modele oznaczone symbolami KX-TG8220 i KX-TG8200 wyróżniają się niezwykle elegancką i nowoczesną stylistyką, różnorodnością polifonicznych dźwięków oraz łatwą obsługą m.in. dzięki graficznemu menu i ergonomicznemu przyciskowi nawigacyjnemu.

Nowe telefony Panasonic DECT, których wysokiej jakości obudowa przypomina politurę fortepianu, zostały zaprojektowane z myślą o zapewnieniu komfortu i wygody obsługi. W tym celu w obu modelach zainstalowano 1,5-calowy, czytelny, kolorowy wyświetlacz oraz podświetlaną klawiaturę i wyświetlacz w słuchawce. Zbliżone do graficznego interfejsu użytkownika, oparte na ikonach menu ułatwia dostęp do bogatych funkcji urządzenia i jego ustawień. W zależności od indywidualnych preferencji użytkownik może także wybrać jeden z trzech atrakcyjnych wzorów "tapety". Z kolei, o nadchodzącym połączeniu powiadamia podświetlana na kolor bursztynowy klawiatura słuchawki. Rozwiązanie to jest niezwykle praktyczne podczas korzystania z telefonu w ciemności.



Dzięki zapewniającemu swobodę ruchu systemowi głośnomówiącemu można odbierać połączenia bez przerywania dotychczasowej czynności np. sprzątania czy też pisania e-maila. Wiadomości tekstowe można wysyłać nawet, jeżeli osoba, z którą chce się rozmawiać nie podnosi słuchawki1. Telefony* KX-TG8220 i KX-TG8200 zostały wyposażone także w funkcję identyfikacji abonenta wywołującego, dzięki czemu użytkownik wie, kto do niego dzwoni2.* Lista identyfikacji obejmuje 50 nazw i numerów telefonów. Książka telefoniczna zapamiętuje w słuchawce 200 wpisów (nazwa + numer).

Z jedną stacją bazową może pracować nawet 6 słuchawek, dzięki czemu np. każdy członek rodziny może mieć własną słuchawkę telefoniczną.. Dodatkowo, model KX-TG8220 posiada wysokiej jakości cyfrowy automat zgłoszeniowy, czyli tzw. automatyczną sekretarkę, z 40-minutowym czasem nagrywania.

Akumulator Ni-MH w obu modelach umożliwia do 12 godzin rozmowy i 150 godzin pracy w trybie gotowości.

DiGiT