logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada Mysłowicekomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznań
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.htw.pl
  • renessme


    Z fizy raczej tak. Mając nauczycielke, która wychodzi z założenia, że każdy już wszystko umie i nie przyjmuje do wiadomości, że ktoś może nie umieć i nie lubić fizyki, trudno będzie mieć 2.
    Z histy byłoby ok gdyby nie babka, która postanowiła uwalić mnie i kumpla bo jej powiedzieliśmy, że z taką metodą nauczania to na pewno nie do tej szkoły i postanowiła nas uziemić. Historia znała przypadek w mojej szkole, że typ miał 11 kap na semestr i zakończył rok na komisie z polskiego



    Farmakognozię i TPL-te przedmioty najbardziej lubiłam, za równo z teorii jak i z ćwiczeń.Chemia leków i farma to u nas było praktycznie jedno i to samo(bo kto tam sie wzorów z chemii uczył )
    Najgorsze ze naszą szkołą zarządza sekta z wydziału chemii i co za tym szło chemia była najważniejsza Ale dało się znieść(oczywiscie 2 razy mi komis groził:D)
    Mefisto-no ja z miareczkowania to tez zwykle piątki miałam,raz chyba z kompleksonometrii pałe dostałam i musiałam powtarzać Ale ja to zwykle na odwal, miareczkowalam raz a drugi juz mi sie nie chciało tylko wynik zwykle ten sam przepisywałam;)

    A co do kationow i anionow...do końca życia nie zapomnie smrodu zgniłych jaj (czyt.Na2S) I do tego dostalismy na ksero prawie 200 reakcji na wykrywanie ktore trzeba było znać łacznie z kolorami osadów i innymi badziewami.Ale na wykrywaniu radziłam sobie nieźle, aczkolwiek zabrudzone próbki to tez specjalnosć była w naszej szkole
    Co do instrumentow-nienawidziłam absorpcjometrii Jak widze spekola to mnie skręca.Ale i tak ten dział chemii na farmacji był ok-sobie wyobraź Paula polarymetrie na ktorej te rurki od polarymetru napełnialiśmy moczem (na analityce jak byłam) Mefisto-same ćwiczenia były znośne-ale teoria-paskudztwo jak dla mnie za duzo fizy
    A co do tej apteki jeśli jesteś na tyle silny by wynosić ciezkie drewniane meble to zajrzyj tam:DMoze nikt nie zauważy



    no więc... wlasnie wrocilem z zaliczenia komisyjnego z matmy, dostalem 2 zadania jedno zrobilem drugie rozgrzebalem ale nic z tego nie wyszlo i mnie splawili (magiera i jakis drugi ignorant) zaluje bardzo bo zaliczylem wszystkie poprawki(popr. cwiczen z fizy,2gi termin z fizy,2gi termin z chemii) i wyglada na to ze skonczyla sie moja kariera na IE tylko przez niezdane cwiczenia z matmy(nawet egz nie ma przeciez po 1 sem wiec tymbardziej idiotycznie to wyglada...) jest jeszcze jakies wyjscie? czy czekac na rekrutacje i atakowac IE jeszcze raz(na inne wydzialy raczej nie mam szans bo nie bedzie juz egzaminow[info od szeryfa rektutacji ae i dziekanatu-IMO co za idiotyzm i dyskryminacja] a ja na starej maturze matmy nawet nie zdawalem wiec pozostaja wyniki ze swiad.ukonczenia lo - 3matma -3 ang - co daje mi jakies 100pkt nie? wiec jestem skreslony z gory, nawet nie wiem czy na IE tyle starczy mi...zreszta nie wiem czy mam ochote na to) tak wiec co sadzicie? mozna pisac jakies odwolanie ? nie wiem no cokolwiek? bo chyba sam komis jest odwolaniem-podwazam ocene prowadzacego cwiczenia...
    kur....a jestem zalamany wracajac jakies 130km/h legnicka mialem ochote odpiac pasy i wjechac na latarnie :cry:




    to powodzenia życzę - mój kuzyn - najlepszy z całego liceum, które btw jest 8 w małopolsce, poszedł na matmę na UJ i 3 tygodnie temu pisał komisa ;] a podobno fizyka na UW jest znacznie gorsza niż matma na Ujocie ;]
    Ekhm... z tego co słyszałam i wiem to z krakowskich uczelni matma na Ujocie jest najsłabsza



    Odnosnie testow, ktore wypelnialiscie - jestescie pewni, ze sprawdzaly one predyspozycje intelektualne, a nie emocjonalne?

    Tzn, pytania dotyczace tego, jak czuje sie w otoczeniu innych ludzi, lub jak reaguje stres nie maja wplywu na umiejetnosc pojmowania wiedzy scislej - badaja raczej, w jakich warunkach osiagam najwieksza harmonie emocjonalna, i oferuja najbardziej zblizony do tych warunkow zawod.

    No ale, nie wiem jakie testy rozwiazywaliscie ; >

    @edit
    Widze jakies posty o upartosci i mozliwosci zmiany w kazdej chwili - Chodzilem do gimnazjum o niskim poziomie, pozniej do technikum o jeszcze nizszym (poziomie). w 2-giej klasie mialem komisa z matmy, w 3-ciej klasie najgorsza srednia w calej klasie. Ani ja, ani nikt inny nie mogl spodziewac sie tego, co nastapilo - po wyjsciu z technikum okazalo sie, ze lubie sie uczyc - a swoja przyszlosc chcialbym wiazac z najbardziej znienawidzonymi w szkole sredniej przedmiotami - matematyka oraz fizyka;p obecnie nadrabiam zaleglosci z gimnazjum/szkoly sredniej (z ktorych nie wynioslem zadnej wiedzy), a za tydzien rozpoczynam 1-szy rok studiow fizycznych i 2-gi rok studiow informatycznych(i znowu na slabej uczelni, ale to jedyna szansa dla kogos kto obudzil sie po skonczeniu szkoly sredniej i nie ma matury z mat/fiz).



    Właśnie największa pomyłką ludzi jest myślenie, że studia o kierunku elektrycznym nauczą ich elektroniki (to się tyczy wszystkich kierunkow...).
    Pierwszy rok (jak uważa więkoszc) jest rzeczywiscie najgorszy... Osobiscie ukonczylem LO o profilu ogolnym, w ktorym z matmy nie mialem problemow, co sie jednak odwróciło na studiach. Pisałem kombajn z matmy, komis z elektry No coz, mialem do nadrobienia sporo... Po pierwszym semestrze zostalismy podzieleni na dwa kierunki tj. elektrotechnika i elektronika i telekomunikacja. Na to drugie poszli osoby z wyzszymi srednimi. Ja wybralem elektrotechnike ze wzgledu na specjalizacje (technika mikroprocesorowa), okazało się później, że nie bede miał problemów z dostaniem się tam ponieważ najmniej osób wybiera ta specjalizacje. Dlaczego? Dlatego, że jest tam najciezej... bez komentarza. Teraz jestem na drugim roku i jest o niebo lepiej Skonczyla sie fizyka, matematyka. Rozczarowałem się tylko tym, ze nie znam nikogo kto by sie elektronika interesowal! Co prawda sa tacy ktorzy znają się na elektronice tylko czasami mylą im się nazwy "tranzystor" i "transformator" (bo sa takie podobne...). A moze poprostu mam pecha?... moze...



    Czym był dla mnie rok 2007?

    Życie

    Przechlany rok. Od samego początku do samego końca. Przez te hulanki musiałem pisać komisy z matmy i fizy nawet Trochę się poekperymentowało, ogólnie to dużo luzu i większość dni podobna do siebie.ale

    Praca

    Nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz cokolwiek zrobiłem

    Muzyka, Książki, Gry
    Kupiłem sobie syntezator, rozwój muzyczny ruszył pełną parą
    Pozatym pokochałem totalnie Children of Bodom, poznałem dogłębniej Opetha, Burzuma, ostatnio zacząłem Lacrimosę...
    Książek przeczytałem niestety mało i bardzo mnie to martwi..
    Jeśli o gry chodzi to cisnę w Arcanum i nie rozumiem, czemu nigdy wcześniej nie miałem tej gry. Pozatym długo grałem w Big Picture (acz nie przeszedłem, ale jeszcze to zrobię!) Dużo też czasu spędziłem przy Romie i Medievalu II TW.
    No pozatym to w tym roku obejrzałem baaaardzo dużo filmów.
    No i Southparków.
    I totalnie się mną zawładnęli Lości.

    Polityka

    Żal..

    Reasumując:
    Ja Yeti (motto roku btw...)





    Przedmiot | I semestr | II semestr
    -----------------------------------------------------------------------
    Zachowanie | 6| 5/6 - szczerze to nie wiem
    Język polski | 3 | dobry wynik z gimnazjalnego = 4
    Język angielski | 3 | 2
    Historia | 3 | 3
    Biologia | 2 | 2
    Geografia | 3 | 3
    Matematyka | 2 | 2
    Fizyka | 3 | 3
    Chemia | 2+ | 2 - wywalczone dziś ostateczną poprawą ;d (1 z tej poprawy = komis w sierpniu)
    Technika | 3 | 3dostateczny
    Plastyka | 3 | 4
    Muzyka | - | 5 (ocena z klasy II na świadectwie klasy III)
    WF | 4 | 4
    Informatyka | nic | 5 (ocena z klasy II na świadectwie klasy III)
    Religia | 3 | 4
    WOS | 3 | 4
    WF | 4 | 4
    ---------------------------------------------------------------------
    | średnia: 3,0 | średnia: 3,076923 (3.0)

    Wyniki z gimnazjalnego:
    Humanistyczny : 36
    Matematyka : 22
    Angielski : 33


    Kij ze średnimi Ważne, że zdałem Na tle klasy, której średnia to hmm, 2.5 to nie jest źle

    III Gim



    Jak już tak się chwalimy Drodzy Studenci swoimi osiągnięciami to również dołączę się do powyższych"statystyk":

    Matematyka -> 4 (Zwolnienie z egzaminu)
    Fizyka -> ćw. 3, Egzamin (Jeszcze walczę, mam dwa terminy przed sobą + ewentualny komis. 50 pytań z teorii do wykucia, więc wszystko zależy ode mnie. Jeżeli się przyłożę to nie ma siły, abym oblał, więc myślę pozytywnie...)
    Elementy prawa -> 5
    Psychologia -> 4.5
    Wstęp do Informatyki -> 3.5
    Technologia Informacyjna -> 4
    Język Angielski -> 4.5
    Wychowanie Fizyczne -> 4 (Tylko i wyłącznie z powodu błędu kolesia może rubryki pomylił , powinno być bdb )



    proponuje najpierw pisac klase (i rodzaj szkoly) do ktoorej przeszliscie.. co prawda po autorze tematu widac.. zreszta i po przedmiotach ze to była podstawoowka ale np w powyzszym nie wiadomo;];]

    ehhh.. mi tez choojowo poszlo.. olalam sobie poprawianie przedmiotoow nawet jak mialam miec sazanse na wyzsze oceny bo skoopilam sie na jednym przedmiocie.. zeby tylko wybronic sie z komisa w sierpniu no i udało mi sie.. a na reszte ocen leje, i tak ide na zaoczne..

    polski -2
    ang -3(powinna byc 4:P)
    niem -3(tez powinna byc 4:P:P)
    historia -2(nie pamietam zebym chociaz raz zajzala do ksiazki;d)
    mat 2(bylaby -3 gdyby nie zapierdol nad gegra i olanie reszty:/)
    fizyka -3(lamoos mi nie kcial 4 postawic bo z jednego spr mialam 3-^_^)
    chemia -2(ehhh to samo co z matma:/ a i tak zawsze jak ktos mial problem z tymi dwoma przedmiotami to szedl do mnie:/)
    biol -3
    geo -2(boshe!! jak sie ciesze!!!!!!!!!)
    wf -zw
    po -3(zobaczycie jak bedziecie miec przejebane jak wam sie kaza nauczyc stopni wojskowych.. tez nie bedziecie mieli 4:P)
    podstawy fotografii 3(eee.. bez komentarza:/ a jako jedyna w klasie mialam miec 4:/)
    lab 4
    zastosowanie kompooteroow w fototechnice -3(pierdole photoshopa i corela:[:P)
    technologia mat swiatloczoolych -3

    zachowanie:poprawne

    srednia.. ehhh.. 2.7 ale tak jak moowie.. olalam sobie poprawianie, liczyło sie tylko to zebym nie miala poprawki z tej zajebanej geografii:/

    ahhh.. oczywiscie zdałam do klasy 3 szkoły sredniej;P



    marcin, to ty nie rozumiesz o co w tym temacie chodzi. nigdzie nie zanegowałem tego że nie masz racji. W teorii owszem że tak to działa, w praktyce laboratoryjnej również, w doświadczeniach pewnie też.

    Ja mając pieniądze na zakup auta nie idę do profesorów i nie pytam, czy jak kupię E39 525d i zmienie przełożenia mostu lub skrzyni to moje osiągi wzrosną. Nie gdybam, że gdyby załozyl turbinke do 528 to moment diametralnie się zmieni.

    poprostu, mam dwa idenatyczne auta które stoja w komisie. 525d i 528i, zaglądam na osiągi. 528i jest szybsze. nie isnteresuje mnie co gdyby i jakby... fakt jest faktem, 525d z wyższym momentem jest wolniejsze z jakiegos powodu, a mianowicie powodem jest to, że żeby ten samochód sprawował się jak nalezy w normalnym użytkowniu, to musi mieć dluższe przełożenia, a to oznacza, że jako całosć spisuje sie "wolniej" od porównywalnego benzynowca z wyższa moca a niższym momentem. reszta otoczki mnie nie interesuje, żadna matematyka, fizyka i profesorowie. jak juz pisałem kilkakrotnie wczesniej, parametry UZYTKOWE DLA KOWALSKIEGO to co innego a dla profesorów to co innego. Auta robione sa dla tych pierwszych a żeby było smieszniej przez tych drugich



    ja to wyladowałem na II roku z warunkowym wpisem z logiki i borykam sie nadal z Fiza, pewnie bedę musiał przed komisją wystąpić Nie wspominając o wuefie, na który będe musiał popier.. 3 razy w tygodniu przez najbliższe 2 miechy (nie chciało się chodzić jak był na to czas to teraz mam )

    A tak w ogóle to jak wam poszło, szanowni forumowicze, komisy, poprawki, warunki, kible...

    a może ktoś na gitare kicną, nie mając żadnych problemów??



    hehe komis z maty? ja na całe szczescie go miec nie bede :evil_lol: chociaz mate zaliczałam tzn. poprawilam jeden sprawdzian i na ostatniej matmie babka wogole nie chciała mnie pytać i popadłam w paranoje bo wszystko umiałam :angryy: na koniec lekcji powiedziała mi "Wiedze jakas tam masz, moze Cie zapytam, a może i nie, bede trzymac Cie trzymac do końca" wr.. ale przynajmniej wiem ze z matmy zdam :evil_lol:
    Mam tylko nadzieje, ze babka z angola mnie nie uwali i babka z fizy bo to to ona uwielbia :angryy:
    ehh.. tak to jest jak sie uczy tylko pod koniec roku szkolnego :evil_lol: :lol:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl