Kiedyś na grupie pytałem o poradę w zakupie telefonu. Odpowiedziało dwóch
gości ale nie bardzo na temat. Dlatego zapytałem w sklepie i facet bardzo
chwalił Ericssona R320.
Proszę o rade ponieważ sam mam Nokie.Nie należę do ortodoksów Noki,
ponieważ
kiedyś miąłem sam miałem Ericssona (taki mały z klapka - to był szpan) 800
czy cos takiego z małym w wyswietalaczem ale W erze ceglowek to byl
przepiekny. Dlatego proszę o beznamiętna ocenę funkcjonalności i
parametrow.
oto beznamiętna ocena funkcjonalności i parametrow
plusy:
wszystkie możliwe przydatne funkcje jakie może mieć komórka, nie będę ich
opisywał ponieważ te informacje są ogólnodostępne
trwała obudowa, bez luzów i uczucia trzymania 10 letniego pilota w ręku
(albo nokii 6210 ;-))
lekki i płaski
minusy:
bateria trzyma 3(4) dni kilka rozmów + włączona wibra
słaba jakość dźwięku jak to w erykach
wolno działające menu i potwierdzenia wykonanych czynności doprowadzające
czasem do szału
brak możliwości wgrania loga i dzwonka (tylko kompozytor)
8/10 punktów
yOss
Witam.
Mam problem. Mam do wyboru wymienione w temacie telefony: Siemensa i
Samsunga za 100zł, K700 za 200 i K500 za złotówkę. Co radzicie? który
wybrać?
W telefonie interesuje mnie łatwość obsługi menu (skórty), czy jest
kompozytor melodii, możliwość przypisania różnych dźwięków różnym osobom i
możliwość przyczepienia sznurka do telefonu. Dość ważny dla mnie jest
Organizer, za to internet w komórce nie ma dla mnie żadnego znaczenia, gry
też niekoniecznie.
Jaka jest awaryjność tych telefonów i jak z baterią?
Najbardziej zastanawiam się nad tymi SE. Jaka jest tak naprawdę między nimi
różnica? prównanie na stronie sonyericsson niewiele mówi - nie wspomina np.
o radiu (K500 ma, a K700 nie ? )
Warto płacić 2 razy więcej za K700?
Z góry dzięki za info. Pozdrawiam, katte.
No bo dzwonek nr 40 mozna tylko samemu skomponowac kompozytorem w telefonie.
Natomiast za pomoca Logonamagera mozesz owszem przeslac dzwonek do telefonu
ale tylko jeden i jest on zapisywany w pole Odebrany Dzwonek (czyli tak
jakby to ktos ci go przeslal SMS). Zreszta wiesz jak wysylasz dzwonek LOgo
Managerem to podajesz komorke w ktora ma on zapisac dzwonek w telefonie. O
ile pamietam to komorka 1 to wlasnie dzwonek odebrany (tu mozesz wyslac
dzwonek LOGO managerem i bedzie gral) a komorka 2 chociaz w telefonie bedzie
tytul dzwonka to jest on gluchy
pzdr
Użytkownik abs <a@box43.gnet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8uf9pb$cn@news.tpi.pl...
Bawilem sie troche przesylaniem dzwonkow z LogoManagera do
mojej N3210 i od pewnego momentu jakikolwiek dzwonek bym nie
zapisal pod nr 40 to bedzie on gluchy, tzn dzwonek jest, ale nie da
sie go odegrac. Rowniez jak ktos do mnie dzwoni a jako dzwiek
dzwonka mam ustawiony wlasnie dzwonek nr 40 to zaden sygnal
nie jest slyszalny :((( Telefon po prostu milczy.
Mial ktos moze podobny problem ? Bardzo prosze o pomoc.
I jeszcze jedno: czy da sie w N3210 zapisac wiecej niz tylko 2
swoje wlasne dzwonki ?
ABS
| oo :)) a moze ktos ma ta piosenke w formacie *.wav? Albo niech ktos z
| talentem muzycznym skomponuje dzwiek do komorek (bylby to sygnal
| rozpoznawczy MKM :)) Mowie to powaznie. Kiedys nawet szukalem w sieci,
ale
| nie znalazlem nic.
Ja dzisiaj szukalem - tez nic nie znalazlem :( Zastanawiam sie jak
mozna
by przesylac taki dzwiek na komorke?!
Tzn. chodziło mi oczywiście o dźwięk dzwonka w komórce przesłany via
internet lub użycie kompozytora dźwięku. Nie wszystkie telefony to obsługują
:(( Na http://gsm.gadu-gadu.pl/ zdawało mi się, że jest "Czerwony
autobus...." :))) ale coś tam tego nie widzę teraz, ale gdzieś w sieci jest
na pewno :))
Natomiast u mnie jest sytuacja calkiem odwrotna....mnie to terkotanie na
przejsciach nieco zdziwilo w Łodzi..i ciezko mi sie przyzwyczaic w sumie
(mimo ze jestem u swojej dziewczyny w Łodzi calkiem regularnie) :)
A ja jestem regularnie w Gdańsku... ehhhhh.
Co pozwiedzam to moje, czego Ty nie mozesz chyba powiedzieć.
-
Klekotanie i jednostajny dźwięk tonowy jest..... a może
rzeczywiście to przyzwyczajenie. :))
Marek.
Ps. a liczyłem na to że znajdzie się zapaleniec-kompozytor,
czy ktoś inny.... i bede miał to w komórce.
Pozdrawiam.
joooł :DDDDDD rozwaliłeś mnie tą wepchniętą kartką...
tak, ja to też mam rzeczony telefon..
i mam parę pytań... jak wy zgrywacie zdjęcia z komórki na komputer? jak wgrać
na komórkę dźwięk MP3? czy u was także nie ma opcji, by zmienić kompozycje?
[głupie jest to moze, plaza itd w tle :D] w instrukcji wspomniane jest, że jest
taka opcja, żeby ja zmienić...
w instrukcji jest także wspomniane, że można wybrać tryby przy robieniu
zdjęcia: słabe oświetlenie jakieś tam inne i coś tam cos tam :DDD noo, chyba
wiecie o co mi chodzi. tego tyz ni widu ni slychu na mojej slicznej komorusi
taaaaak, u mnie nic nie skrzeczy :) na szczeście
a jeśli chodzi o wyśletlacz, to to tak typ wyświetlacza po prostu, że po innym
kątem inaczej wygląda itd :)
Silent Hill to bez wątpienia gra przepełniona głębokim strachem i intrygującą tajemniczością. Nie jedna osoba przekonała się już o tym na własnej skórze. W dużym stopniu do tak udanego przeniesienia wizji autorów gry przyczyniła się bardzo klimatyczna muzyka, która w danej chwili otrzymała już conajmniej status klasyki. Cała ścieżka muzyczna do gry Silent Hill to czysta wędrówka poprzez kombinację najróżniejszych dźwięków wykreowanych przez twórcę i kompozytora - japońskiego muzyka Akire Yamaoka. O ile w samej grze poszczególne dźwięki łączą się ze sobą i wplatają w odpowiednich momentach gry, tak w samym soundtracku wszystko zostało umiejętnie połączone w całość tworząc niesamowitą mieszankę. To co stworzył Akira Yamaoka to prawdziwa zagadka dla naszego umysłu. Każdy dźwięk brzmi niesamowicie oryginalnie i ciężko rozróżnić w wielu utworach jakiekolwiek brzmienia i instrumenty. Całość niesamowicie oddziaływuje na psychikę i pozwala rozruszać naszą wyobraźnię. Moim zdaniem w ogóle muzyka ambient (właśnie do tego gatunku mógłbym z czystym sercem zaklasyfikować ten soundtrack) najlepiej porusza nasze szare komórki i oddziaływuje bardzo umiejętnie na nasze odczucia. Tak jest też i w przypadku muzyki z gry Silent Hill. Większość utworów to mroczny zbiór zniekształconych brzmień, które potrafią naprawdę wstrząsnąć. Posłuchajcie chociażby utworu "I'll Kill You", a ogarnie was z pewnością prawdziwy strach i pot będzie z was spływał jak przy pierwszym horrorze jaki oglądaliście w życiu. Poza dużą dawką mrocznego ambientu można znaleźć tutaj również kilka instrumentalnych utworów ("Tears Of...", "She") oraz trochę nieco innych ambientowych kawałków niosących ze sobą chwilę ukojenia po tak psychodelicznej wędrówce wprowadzając trochę tajemniczych melodii ("Claw Finger", "Only You", "Far"). Jak dla mnie całość wywołuje mocne wrażenia i gdyby nie momentalne przegięcie w kierunku przesterowania i zniekształcenia dźwięków płytka zasługiwałaby na najwyższą możliwą ocenę.
Hasło
www.kaytarmaca.com
Szukam dzwonka kiedys go slyszalem, jest to mieszanka dzwiekow jakie pojawiaja sie jak sypie sie nam windows, sygnaly bledow i ostrzezen w fajnej kompozycji
Ma ktos??
Pozdrawiam