.60 A/R WYDECH
.63 KOMPRESOR
DUAL BALL BEARINGS
BOOST od 2700 - 3500
Chłodzona wodą i cieczą , nowa Zapakowana, nigdy nie uzywana
Wewnetrzny WASTEGATE 12 - 16 Psi
Przewod olejowy gratis. Gotowa do montażu w 200sx S13 i s14 Zamias zwyklej.
CENA KUP SZYBKO 2000zł. Zostala mi ostatnia sztuka.
Ps. Turbina nie ma oznaczenia producenta !! Jest nowa, daje gwarancje.
Temat już rozpoznany - tak mi się wydaje. Stukanie sprężarki to pierwszy gwóźdź do trumny. Uszkodzenie jest postępujące i niestety nie da się go zatrzymać - remont sprężarki to koszt 1,5kpln. Chyba że to tylko łożysko i kolo mnie wkręca, może zaryzykuję wymianę łożyska zanim kupię inną. W okolicznej wiosce za 0,7kpln mogę mieć używkę z gwarancją pół roku, w serwisie nówka nie śmigana - 4kpln, w serwisie nówka śmigana (po regeneracji fabrycznej) - 2,1kpln. Ostatecznie tą zarżnę i wymienię na inną, bo niestety 1,5 za regenarację to troszku przy dużo, nie wspomnę już o serwisie.
Dziwna sprawa z ta sprezarka...osobiscie widzialem rozpolowiony kompresor wlasnie od opla i poza zatarciem tloczkow i uszkodzeniami uszczelnien to zostaje tylko lozysko ktore nie moze wiecej kosztowac niz 150zl + wymiana z napelnieniem 200-300zl.
Uzywana sprezarka na gieldzie w gliwicach 400zl (nie zapytalem sie czy kolo daje gwarancje).
Pisales ze miales czynnik w ukladzie wiec nie wydaje mi sie zeby jakims cudem zacierala ci sie sprezarka.
I mnie wczoraj spotkało nieszczęście zacinania się stacyjki. Zamiast poczytać forum, to psiknąłem WD40 i stacyjka umarła całkowicie. Na szczęście nie poddałem się i po 6 godzinach walki udało się przekręcić kluczyk. Pomogło pompowanie powietrza kompresorem. Inne sposoby typu pukanie-stukanie nie dawały nic. Tak więc dzięki forum mam wyjęty wkład i naprawia się u "klucznika" za 40 zł. Za godzinę odbieram i nie bardzo rozumiem poniższej porady:
Chcialbym przy okazji zwrocic uwage na ustawienie pozostalych elementow po wyjeciu bebenka. W takiej pozycji jakiej sa na zdjeciu nie da sie wsunac spowrotem stacyjki - bedzie brakowalo ok 6 mm. Aby ja wsadzic nalezy przestawic (naciskajac lekko srubokretem) tak by ustawil sie jak na nastepnym zdjeciu
Tzn. nie bardzo wiem, co mam przestawić, żeby bębenek wszedł prawidłowo do końca ?
P.S. Nie mogę przekręcić również kluczyka w klapie tylnej kombi. Centralny oczywiście działa bez zarzutu. Pewnie jest zasyfiony wkład. Chętnie bym go przeczyścił, ale nie mogę znaleźć na forum porady, jak to zrobić. Czy ktoś znalazł może taki opis?
A jak już wszystko sprawdzone, a stuki dalej są, pozostaje tylko jedno. Trzeba przesiąść się na 1000 km do Poloneza np. Wracacie do swojej Viki i wydaje się Wam, że chodzi tak cichutko, że koniki polne na łące słychać. Sprawdzone. A że te 1000 km ciężko przeżyć. Trudno. Lekarstwo nie może być dobre.
ja pewnego dnia pojezdzilem po warszawie kompresorem(650E) i mam wrazenie, ze do dzis cos mi huczy w bani :D
Witam
mam zapytanie do tych którzy mają do czynienia z osusaczami cfo8e
proszę o podpowiedź w sprawie zakupu kompresora YB645VMCC ile kosztuje nowa sztuka i gdzie można ją dostać
pozdrawiam
Regulamin 8.1, 14, 15. Post był raportowany.
Istnieje taka możliwość -trudno to ocenić bez poznania szczegółów ale jest możliwe, że przypchany dolot(więc i filtr powietrza) może powodować zwyżkę obrotów i zwiększone zużycie paliwa(głównie LPG u Ciebie). Ale uwaga -paradoksalnie nowy wkład filtra może spowodować kłopoty z regulacją instalacji LPG o ile jest ona źle dobrana. Czysty -wiadomo lepszy, lecz czasem splot czynników powoduje, że auto wbrew oczekiwaniom lepiej chodzi z zasyfionym filtrem.....
Cóż -montaż LPG w Polsce to często rzeźbiarstwo czysto amatorskie i to pozbawione wielokrotnie zapału -więc nie ma co oczekiwać, ze wszystko będzie powtarzalne i przewidywalne.
Niemniej czysty filtr polecam. Ze środkami bywa różnie -Twoje to nie moja sprawa ale zdaję sobie sprawę, że auto to nie cały świat. Możesz doraźnie "wystukać" filtr o coś z paprochów i przedmuchać kompresorem "pod włos" czyli w kierunku przeciwnym do ruchu powietrza zasysanego przez silnik. Stukać, dmuchać, stukać, dmuchać....ostrożnie, by mnie zniszczyć całkiem tych resztek. Oczywiście filtr ma być suchutki!
Potem zakup nowego i co kilka tysięcy zalecam jednak zajrzeć i choć oczyścić.
goofy2 dzieje się tak jak sie nie sprawdza oleju a millery lubią brać przez padniety kompresor. Stuki to najprawdopodobniej obrócona panewka na wale. Do wymiany silnik i do regeneracji kompresor zapewne.
A przestraszyłeś sie bo chcesz kupić?
Tu masz podobny wątek http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=33596
jakis czas temu na ebayu byla nowka sztuka niesmigana turbosprezarki do 2.3
Jeszcze jest szkoda,że nie mam kaski to bym kupił klik
tańszy kompresor z przebiegiem 44k mil
tutaj masz amortyzatory KYB, z tego co wiem u nas w ASO dostaniesz za ok 800zł/szt.