Prezpraszam, ze sie wcinam ale poniewaz temat jest tego wart uznalem, ze
skorzystam z kawalka mi wrodzonej wolnosci do wypowiedzenia sie.
Osobiscie nie zgadzam sie z wypowiedzia Kanta o nieosiagalnosci wolnosci. On
jej nie osobiscie nie doswiadczyl. Jesli zdarzy nam sie spotkac czlowieka
ktory przekroczyl wszelkie granice przywiazania do czegokolwiek (nawet do
zycia) i spytamy go o to czy jest wolny, z pewnoscia to potwierdzi. Sa takie
osoby ale raczej nie w naszym obszarze kulturowym. Mam na mysli joginow
ktorzy odizolowani w swoich domkach medytacyjnych badaja wlasciwosci umyslu
podczas gdy inni badaja mozliwosci dotarcia do Marsa.
Slowo wolnosc mozna roznie interpretowac ale chyba najbardziej trafne
okreslenie to niezaleznosc jak zewnetrzna tak i wewnetrzna. Taki jogin jest
bliski totalnej wolnosci poniewaz: nie potrzebuje ani telewizora ani
hamburgera, nie musi pracowac bo odzywia sie pokrzywami i korzonkami, nie
scigaja go za czynsz, nie potrzebuje ogrzewac jaskini bo posiada wlasciwosci
tummo (cieple wewnetrzne), kiedy zostaje zasypany sniegiem i nie ma
pozywienia odzywia sie prana. Nie musi wypelniac pitow. W zasadzie nie
prawie nic nie musi.
Wolnosc ma bardzo scisly zwiazek z wlasciwosciami umyslu a konkretnie z
pragnieniami. To one sa przyczyna zabiegania o ich realizacje a tym samym
uzaleznianie sie od wspolczesnego swiata materialnego. Poprzez nieprecyzyjne
rozroznianie autentycznych potrzeb rezygnujemy z czesci wolnosci. A wiec
miara wolnosci jest zdolnosc do wyrzeczenia.
ben
Choćbyś nie wiem jak krzyczał to właśnie tabletkami przeciwbólowymi leczy sie
zapalenie,korzonków,nerwowych-))))
Jak sie nie umie leczyc logicznie wzgledem przyczyny to sie
rzeczywiscie leczy tabletkami.
Pan Endriu nie raz dostal ode mnie po lbie za pisanie glupot, ale
chyba sie sporo nauczyl, bo powyzsza jego wypowiedz oceniam na jakies
90% trafnosci.
W przypadku "korzonkow" proponuje":
Pierwszy atak mozna przetrwac domowymi sposobami badz leczyc sposobami
lekarskimi.
Przy drugim ataku wymoc na lekarzu diagnostyke pod katem chorob
organicznych (badania krwii itp) plus RTG. Jesli lekarz nie powie nic
madrego to z RTG do terapeuty manualnego w celu poszukania i
likwidacji tzw czynnosciowych przyczyn zaburzen.
pole widzenia, cisnienie wewnatrzgalkowe i cisnienie w ogole juz kilka
razy
mialem badane (choc musze przyznac, ze nie ostatnio - te kompleksowe u
okulisty to prawie 2 lata temu) i nic ciekawego nie wykazalo (nie
pamietam,
czy wtedy to mi sie zdarzalo, czy nie).
warto powtorzyc
Jako ciekawostke podam, ze zdaje sie na I roku studiow (a wiec jakies 6-7
lat temu) mialem ciagla migrene, przez dobry miesiac-dwa. Mialem wtedy
robione rozne badania, mierzone cisnienie, rowniez cisnienie w oku,
bywalem
u neurologa - nic wtedy kompletnie nie wykryto. Po prostu przeszlo samo.
Podejrzewam, ze cos ze stresem (mialem dosc ciezka I sesje), lub jakiesik
korzonki moze.
Stresu wykluczyc nie da rady - bo jak? Zdarza mi sie, to pewne - jak to w
pracy. Wyeliminowac tez sie nie da.
Da sie nad nim popracowac, i jesli on jest przyczyna, to bedzie ona wreszcie
znana.
Te dopplery tetnic szyjnych, kapilaroskopia - to co to jest? Jakies
powazne
badania? Ingerencja, ze tak powiem wewnatrzzylna?
NIe, to sa badania nieinwazyjne
Moglbys opisac te migreny oczne? Czasem mi sie zdarzaja wlasnie bole
glowy,
ale nie takie zwykle, tylko jakby cos mnie klulo z tylu za okiem -
najczesciej po niewyspaniu, albo jakiejs wyczerpujacej psychicznie pracy.
ps. dzieki za odpowiedzi dotychczasowe.
Na moje oko to rwa kulszowa - trzeba iść do specjalisty - ustawić kręgosłup,
a żadne smarowidła nie pomogą dopuki nie usunie się przyczyny - znam ten ból
:-)
PC
Mam następujący problem:
U mojej babci w podeszłym już wieku nagle dziś wystąpiły bóle obejmujące
swym zasięgiem prawy pośladek (dosyć dawno miała wylew i po nim ma lekki
niedowład prawej strony ciała). Bóle sądząc po jej zachowaniu są duże (nie
boli jedynie, gdy się nie rusza - przynajmniej nie tak). Nigdy to jeszcze
się nie zdarzyło...
Czy może to być coś wymagającego szybkiej reakcji, czy może poczekać do
jutra na wizytę lekarza domowego (wiem, że korzonki mogą)?
Czy podanie Voltarenu 100 (bierze z powodu bóli reumatycznych) pomoże (jak
nie, to co robić? Voltaren jest w formie tabletek powlekanych).
Z góry dziękuję za pomoc...
--
Demostenes - "Gra Endera" Orson S. Card
Każda diagnoza jest dostosowana do pacjenta...
www.jestem-leniem.tk
Tu znajdziesz wszystko
urodziny Jarosława M. Rymkiewicza
Ten wybitny historyk literatury,tłumacz (między innymi Eliota) eseista (
fenomenalne książki o Słowackim i Leśmianie)i genialny poeta kończy dziś 70
lat. Wszystkiego najlepszego! Dużo zdrowia. Szanujmy nasze skarby, bo nie
mamy ich wiele. Ostatnimi laty kiepsko się z nimi obchodziliśmy. Robiono z
nich wariatów,wykorzystywano do małych, partykularnych interesów ("Wyczułeś
bezbłędnie Czesławie,czym jest piekło kartoteki")fałszywie, a nawet kłamliwie
interpretowano.
Pozdrowienia dla kotów panie Jarosławie :)
"Ogród w Milanówku, lato"
Moi przyjaciele tu to są wróbelki
I przyjazny jest mi żywioł wszelki
Wróbel jabłko na barwinku kwiatki
Wspólne są tu nasze zagadki
Wspólne nasze istnienie w biedzie
I do śmierci razem się jedzie
Jeden strach i sny nasze jedne
O wróbelki przyjaciele moje biedne
I barwinek jego białe korzonki
Jabłko które spadło z jabłonki
Czarny ślimak i rudy rudzik
O istnienie jak ono się trudzi
I w purpurze orzechy leszczyny
Są z tej samej ciemnej przyczyny
Wielki strach jest w jabłkach wróbelkach
Wielka bieda o jak wielka
Jeszcze trochę i byt się odsłoni
Powie żeśmy byli tu po nic
Wróble ziółka jabłka podziobane
Razem z wami przed niebytem stanę
Jarosław Marek Rymkiewicz