Witam.
Uno. Kabel VGA HD AV - Microsoft'u. Znalazlem owaki za 100 i 9 zeta (w Vobis'ie)...Widzę że ma inne wejście niż HDMI...O ile polepsza taki kabelek obraz, od tego z pudła premium? Kalkuluje się, czy to kosmetyka?
Duo. Widzę że jest masa TV-LCD obslugujących jakieś pokraczne rozdzielczości w stylu 1000x 684...Rozumiem, że warto brać jeno takie żeby liczyly rodzialkę pod X-boxowe 720?
(znaczy TV z rozdzielczoścą powyżej ixowych 1280ÄÂ720, right?).
Mam także pytanie, Flash Disinfector służy do zapobiegania infekcjom na pendrive (chyba xp), jednak przy pobieraniu narzędzia antyvir informuje o potencjalnym pobieraniu wirusa... ignorowac w takim
Ignoruj! AV wykrywają wirusa w nim, ponieważ zawiera mechanizm, gdzie AV wykrywają wirusy.
Zostaw to , ignoruj.
W logach nic nie ma.
Kosmetyka:
Uruchom OTL i w oknie Custom Scans/Fixes wklej to:
:OTL
O33 - MountPoints2\{c41bd012-8951-11dd-838b-806e6f6e6963}\Shell - "" = AutoRun
O33 - MountPoints2\{c41bd012-8951-11dd-838b-806e6f6e6963}\Shell\AutoRun\command - "" = F:\AutoStarter.exe -- File not found
:Files
C:\Users\Łukasz\AppData\Roaming\wklnhst.dat
:Commands
[emptytemp]
Kliknij w Run Fix. Zgódź się na restart komputera.
Pokaż log z usuwania po restarcie.
To moze ktoś kto ma problemy z zaskórnikami znajdzie cos dla siebie w mojej terapii ;))) Bo moim problemem są włąsnie pryszcze "głęboko osadzone" :D
Terapie przeszłam prawie dwuletnią i muszę się pilnować cały czas kurde :/
Najpierw przez 3 miesiace - doustnie supracyclinum (eee cyba nazwe przekręciłam) - to natybiotyk, który między innymi stosuje sie na płucka ;)
Oprócz tego - Differin krem (krem złuszczający niestety na receptę - może drażnic skórę, ale świetny na zaskórniki), dermoklar (emulsja do mycia twarzy - polecam świetna - wygładza, ale i wysusza - trzeba się namaścić po myciu :)), dalacin t - antybiotyk w emulsji i jakiś tonik robiony w aptece ;). Dużo tego nie było :) Dziś to juz wyglądam trochę jak człowiek. Swietnymi kosmetykami dla kogoś z cerą mieszaną i zaskórnikami jest seria nawilżająca iwostin - i nawet nie taka droga. Dobra jest hydrapphase z La Roche Posay, ale tez cena jest dobra :D - ok 80 pln za kremik (któy ślicznie pachnie :)) A kremy iwostin kosztują koło 20-30 pln i nawet je wolę, bo nie błyszczę sie jak po hydraphase :) A na słonko - zamiast tłustego olejka krem avene :)
Znam Twoj bol...
Przejdz sie do demratologa, to nic nie kosztuje, a moze trafisz na jakiegos dobrego.
Jesli chodzi o kosmetyki to musisz kupic cos dla skory wrazliwej. Moze cos z laroche posay lub avene. Zobacz zel do mycia twarzy toleriane....kosztuje jakies 35zl, ale starczy Ci na 3 miesiace. To samo dotyczy sie kremow nawilzajacych.
Pozdrawiam
M.
" />Zależy jaki masz rodzaj trądziku i jaką cerę. Wiadomo, że na każdy problem działa co innego. Idź do dermatologa i tyle, samodzielne kombinowanie z coraz to nowszymi kosmetykami typu nivea, garnier, clerasil itp nic ci nie da, to są kosmetyki dla w miarę zdrowej cery.
Dla mnie najlepsze są vichy normaderm i avene clenance, ale nie mam trądziku tylko raczej zaskórniki i przetłuszczającą się skórę, która na dodatek nie oddycha podobno ;)
Witam WSZYSTKICH serdecznie,
czytam Was juz od kilku m-cy i posiłkuje sie Wasza wiedza na temat TR.Znalazłam link do Was na kafeterii ,z której rozpoznaje tu kilka osób
Przede wszystkim wielkie dzieki za utworzenie takiej strony.Do tej pory korzystałam jedynie z niemieckich portali poświeconych tej chorobie. Mam 41 lat - TR od jakichs 20 lat .Ostatnie metody leczenia dermatologa to iane 35 przez rok ( bez wiekszych efektów,oprócz obciązonej wątroby) , 16 dni Tetracycliny - poprawa delikatna -po 2 m-cach pojedyncze pikle z wydzielinka na nosie
Moje kosmetyczne zabiegi na dzis to : płyn micelarny Biodermy H2o,krem Avene dla cery wrażliwej CPI, podkład LRP Unifiance ,nie moge dobrac kremu na naczynka ,poniewaz po wiekszosci wyskakuja mi drobne krostki( próbowałam Dirosel, Erisa , Rubialine) , bladego pojecia juz nie mam.
Do oczyszczania skóry stosuje piling enzymatyczny Dermiki a nastepnie kojaca maseczke Avene.( w z wiazku z permanentnym brakiem czasu moze raz na m-c)
Próbowałam ostatnio Eucerin na noc redukujacy zaczerwienienia i było prawie super- zaczerwienienie zbladło ,ale na nosie pojawiły sie krostki .Odpuściłam...
Zamierzam kupić: olej jojoba+kwas hialuronowy i Vitelle Ictiamo.... musze jedynie wytrzymac do 10 tego )))
Jeszcze raz Wam dziekuje ,ze jesteście .
Jak tylko zaczne używac zakupionych "specyfików"na pewno Was poinformuje o efektach:)
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Anno...
mówisz o zielonym Eucerinie? nakładam na emulsję, bo na skórze robiła się zacierka, czasem używam zielonego korektora; a ten na dzień jakiś ciężki, Eucerin nie odpowiada mojej skórze, podobnie jak Nivea...Avene ma zielony krem
im mniej kosmetyków tym lepiej! delikatny żel do mycia, kremy...
ja bym odstawiła Rozex, peelingów nie polecam
Używam tylko płynu miceralnego do cery naczynkowej Plante System, można nim zmywać makijaż oraz kremu tej firmy /francuska/...i nakładam kilka warstw kremów, jak tylko skóra je wpije - pozbyłam się uczucia pieczenia
powinnaś tam dostać Avene, La Roche..Elidel...
na gule polecam maść Vitella Ictamo - dla mnie rewelacja! szwajcarska to może kupisz w aptece?
jeśli chodzi o makijaż nie doradzę, bo rzadko stosuję...
i tak jak piszesz, droga prób generalnie kupuj kremy do cery naczyńkowej...
Kochane, powiedzcie plizzz jak z tym EFFIDTRATE TEINTE jest - jest do kupienia w Polsce? Bo ja go nie widzę w aptekach!
Diduś- oczywiście masz rację z tymi kremami. Popieram Cię w całej rozciągłości - ja też nie wierzę w kremy przeciwzmarszczkowe, a wybierając kosmetyki czytam wyłącznie skład - czasem śmiać mi się nawet nie chce jak widzę, że za krem "super mega nawilżający", którego głównym składnikiem jest zwykła, najtańsza parafina, producent chce jakieś spore pieniądze. Co do kosmetyków leczniczych trudno mi się z Tobą zgodzić - bo dla mojej buźki te apteczne serie są zbawiennie - słabo perfumowane lub w ogóle bez zapachu i nie powodują u mnie zaskórników jak większość kremów z drogerii. Od pewnego czasu w zasadzie używam tylko La Roche Posay i Avene. Najbardziej zaś moja buźka nie lubie - nie wiedzieć czemu - kremów dr Eris. Robią mi się po nich drobne krostki i mam wrażenie, że skutecznie zatykają pory - no i sztandarowym składnikiem u pani Eris jest parafinka
Buziaki
Uhu, Physiogel jest fajny, chociaż dla mojej buzi chyba troszkę za tłuściutki... A co do parafiny - nie mam nic przeciwko niej jako składnikowi kremu - irytuje mnie natomiast jeśli ktoś miesza wodę, parafinę (która jako produkt destylacji ropy naftowej jest POTWORNIE TANIA), parę najpopularniejszych konserwantów i środek zapachowy, a potem ładnie pakuje, wypisuje stek bzdur na tym opakowaniu i żąda za to ceny jaka mu się przyśni. I często nie podaje na tym daty ważności (standard w przypadku zachodnich kosmetyków kolorowych - wprawiałam zwykle panie w perfumerii w konsternację pytając dlaczego na tym pudrze nie ma daty ważności i upierając się, że chcę zobaczyć dokumenty całej partii kosmetyków w których rzekomo miała widnieć "zbiorcza data ważności" Teraz już nie wprawiam bo olałam perfumerie i kupuję kolorowe kosmetyki tylko w aptece (La Roche i Avene) albo polskich firm - Inglot lub Bell. Nie widzę różnicy między nimi a np. Lorealem - a data ważności jest!
P.S. Niewiele jest kwestii w których jestem nieprzejednana, ale data ważności na czymś, czym smaruję buziaka niewątpliwie do nich należy
Zuziu, to nie do konca jest tak, jak piszesz, ze lepiej od razu wydac duzo kasy na luksusowe kosmetyki, bo jak to zawsze bywa, dla jednego krem Nivea zdziala cuda, a drugiego uczuli
ja kiedys zainwestowalam w serie Pureness Shiseido i, obiektywnie rzecz biorac, nie zauwazylam roznicy w stosunku do tanszego Garniera
ale np. ostatnio dostalam zestaw Avene do cery tradzikowej i stwierdzam, ze zel do mycia jest suuuuper wydajny i bardzo dobrze oczyszcza, ale reszta to dziadostwo! dalam kremy i fluid siostrze i ona jest zadowolona
a moja mama cale zycie uzywa zwyklego kremu Nivea i nie zamienilaby go na zaden inny
tak wiec Agaciu wszystko musisz wyprobowac na sobie, niestety:/
a jesli chodzi o pryszcze to rzeczywiscie najlepszym rozwiazaniem jest pojscie do dermatologa, ale z lekarzami jest tak samo jak z kosmetykami...nie wiadomo na kogo sie trafi
witam,
czerwone policzki to rzeczywiście poważny i estetyczny w wygladzie proble szczególnie dla kobiety,
na rynku jest wiele kosmetyków, które moga być stosowane do tego rodzaju dolegliwości , do cery z rozszerzonymi naczynkami,
np seria Iwostin krem Capillin,
seria Avene - apteczna marka , krem diroseal do skóry skłonnej do powstawania tradzika rózowatego, posiada podwójne działanie i zapobiega powstawaniu rumienia miejscowego dzieki unikalnej formule opartej na dóch substancjach:
retin aldehyd- dzieki któremu mikrokrążenie skórne staje sie mniej widioczne
HMC- metyolohalkon hesperydyny i siarczan dekstranu dzieki którym poprawione jest mikrokrążenie i skutecznie chronione naczynia co zapobiega powstaniu nowych zmian rumieniowych
avene antirouges krem ochronny do skóry z rozrzerzonymi naczynkami do skóry normalbnej i mieszanej
wszystkie w/w kosmetyki mozna kupić w promocyjnej cenie w aptece na Malborskiej,
pozdrawiam,
Apteka Malborska Cosmedica