A czy takie zjawisko na pewno miało miejsce? Przeglądałem listę lat, w których widoczna była kometa Halleya i wg niej tylko raz do tej pory była ona widoczna w styczniu (roku 66).
A z władców angielskich, którzy zmarli 5 stycznia znany mi jest tylko Edward Wyznawca, który zmarł w roku 1066...
Dzien doberek,
droga Kejti z okazji imienniek:
Spełnia marzeń ukrytych pod puchową poduchą,
namnożenia się pieniążków ukrytych w porcelanowej śwince,
wielkiego kosza kwiatów z bijącym w głębi czerwonym serduchem,
komety Halleya z jasnym warkoczem i anielskich przyjaciół. Tego wszystkiego Ci dzisiaj życzę!
t
Ile Medrców przyszło - nie wiemy wazne ze ujrzeli " GWIAZDE" dziwna to
gwiazda która podąza i zatrzymuje sie w miejscu wyznaczonym - dziwne?
tak zatrzymała się i pokazała palcem .. tu . o tu ..
przepiszę moje poprzednie zdanie
przybyli do betlejem prawdopodobnie za kometą Halley'a przelatującą w okolicach "ziemi świetej" w 12 roku p.n.e. lub za kometą opisywaną przez chińskich astronomów ok. 5 roku p.n.e.
Kometa nie mogła sie zatrzymac-stanąc nad wyznaczonym miejscem .
a ze ciebie to irytuje tocóż poradzisz ?
moze ci medrcy t o chnczycy a moze kabalisci -
no dobra sobie walnę
TSA-51(najlepszy utwór kiedykolwiek napisany w Polsce)
Turbo-Dłoń Potwora(najlepszy wokalnie utwór Turbo,gitary też prześwietne)
Turbo-Kometa Halleya(najlepszy kawałek Turbo)
Czesław Niemen-Bema Pamięci Rapsod(wiadomo...)
Dżem-Sen o Victorii( Darek często puszczał, mam sentyment,piękna melodia)
Stan Borys-Spacer Dziką Plażą(świetne melodie )
Test-Żółw na Galapagos(faktycznie b.dobry hard-rock)
Budka Suflera-Cień Wielkiej Góry (wokalnie mistrzostwo)
Marek Grechuta-Dni, których nie znam (piękny utwór i tyle)
zostało jedno miejsce ...heh, zostawię sobie, dla czegoś co jeszcze powstanie
kometa Halleya będzie nas mijać w 2062 roku, gdzieś w tym czasie będziemy mieli też całkowite zaćmienie Słońca w polsce. w 2013 będzie tranzyt Merkurego. od 28 grudnia do 7 stycznia będą widoczne Kwadrantydy (maksimum 3 stycznia). radiant będzie wskazywany przez mały wóz, gdzieś dwie długości (w stronę przeciwną do gwiazdy polarnej)
Nomed, nie taką myśl mi Doma podsunęła. ta myśl wiązała się z wytworzeniem atmosfery na Marsie poprzez ściąganie małych planetoid na kurs kolizyjny z tą planetą. najprawdopodobniej się w całości spalą, zagęszczając atmosferę...
Próbowałem na podstawie danych astronomicznych, jakoś zweryfikować róznicę czasu między spisem Kwiryniusza a poczatkiem ne. - te daty powinny się pokrywać 0d 11 rpne k. Halleya do 33 r. ne zaćmienie słońca.
I niestety nic to nie rozstrzygnęło. Bo to wcale nie musi być TA kometa i TO zaćmienie słońca. Blisko tego czasu , nie ma tez innego jakiegoś znamienitego faktu historycznego, jednoznacznie weryfikowalnego. Tylko bardzo sztuczne i niekonsekwentne datowanie julianskie w tamtych czasach moze tłumaczyć rzymską datę urzędowania Kwiryniusza, nie przystającą do obecnego kalendarza pod względem faktów historycznych . Nie jest zatem wykluczone, że podawany w żródłach julianskich rok 11 to w rzeczywistości gregorianski rok zerowy, głównie dlatego, że kazdy Cezar ustalał według sobie znych kryteriów jaka aktualnie miała być data. Samo zestawienie obu kalendarzy chyba nie tłumaczy aż takich róznic.
Kometa Halleya była najlepiej widoczna 08. pażdziernika 11 rpne. , obecnego datowania ( www.komety.astrowww.pl). Podoba mi się wywód Agneess, że Jezus CHrystus urodził się byc może wczesną jesienią.- bo trudno byłoby także trzem królom widzieć gwiazdę Betlejemską przez chmury. Oczywiscie niczego to nie przesądza, mozliwe są też inne zjawiska astronomiczne np koniunkacja planet, wybuch supernowej jednak obecność mędrców sugeruje , że było to zjawisko przewidywalne, periodyczne.Datowanie przez Agneess bardzo zawęża przedział czasowy, co pozwala dopasować lepiej jakieś zjawisko astronomiczne, a tym samym zyskać lepsze przesłanki dla precyzyjnego określenia Tych narodzin. Warto by poszukać w starych kronikach koreanskich , bo bardzo skrupulatnie odnotowywały zjawiska astronomiczne od 3000 lat.
Willy
Spełnia marzeń ukrytych pod puchową poduchą,
namnożenia się pieniążków ukrytych w porcelanowej śwince,
wielkiego kosza kwiatów z bijącym w głębi czerwonym serduchem,
komety Halleya z jasnym warkoczem i anielskich przyjaciół.
Tego wszystkiego Ci dzisiaj życzę!
Czytałem przepowiednie Nostradamusa (Książka z 1997roku) i gó**o pisało o Word Trace Center (czytałem ją rok po zamachu) Więc jak wierzycie w przepowiednie to powodzenia
Pozatym czytał ktoś mojego linka na 3 stronie? Przecież tam jak byk pisze, że 1 do 34 jest szansa - nie wiem czy ktoś z was pamięta Komete Halley (jakoś tak się pisze) w podajrze 1996 i w tedy też o włos nie uderzyła w ziemię (gołym okiem było ją widać) niewiem jaka była szansa uderzenia - jak kogoś interesuje to niech poszuka w googlach.
I proszę nie opierajcie swojej wiedzy na Nostradamusie i Filmach Faburalnych bo to naprawdę nie wiem czy jest chociaż psełdonauką.
Pozdrawiam
tylko ze keidys nie bylo takiego masowego przekazu
i tu się mylisz, bo był - komety, które rozsiewają nad Ziemią choroby, zarazy i infekcje. pojawiają się przecież od początków istnienia Ziemi, to one przyniosły na nią życie, które rozwinęło się w dalsze formy. najsłynniejsza jest chyba Kometa Halley'a.
poza tym istnieją też przekazy (kroniki, pamiętniki), mówiące o obiektach w kształcie wieloryba czy delfina, które przelatywały na stosunkowo niewielkich wysokościach (tak nisko, że w średniowiecznej Europie strzelano do nich np. z armat; nie wiem z jakim skutkiem...). dotąd nie wiadomo co to było (aczkolwiek jest kilka ciekawych hipotez), ale w niedługi czas później wybuchały epidemie...
tu się mylisz, bo był - komety, które rozsiewają nad Ziemią choroby, zarazy i infekcje. pojawiają się przecież od początków istnienia Ziemi, to one przyniosły na nią życie, które rozwinęło się w dalsze formy. najsłynniejsza jest chyba Kometa Halley'a.
pisząć Środki Masowego Przekazu mialem na mysli TV , Radio , Internet . Bo w tamtych czasach chociaz byly te choroby to nie bylo takiej paniki bo nie gadano o tym 24h na dobe
siedzialam nad tym zadaniem chyba z dobra godzine i nic zbytnio nie otrzymalam oprocz jakis dziwnych wartosci, prosze wiec o pomoc w rozwiazaniu zadania potrzebuje je na niedziele
Kometa Halley’a obiega Słońce po elipsie o mimośrodzie 0,9673 z okresem obiegu 75,98 lat. Oblicz odległość komety od Słońca, gdy znajduje się ona w peryhelium i aphelium. Podaj, kiedy nastąpi kolejne przejście przez peryhelium, wiedząc, że ostatnie zbliżenie nastapiło 9 lutego 1986r.
z gory dziekuje
(date juz wyliczylam)
Hammerfall - Life is Now
Hammerfall - Any Means Necessary
Hammerfall - Take The Black
CETI - kometa halleya
CETI - Ogien i lzy
CETI - Lamiastrata
Monstrum - rockndrolowy hold
Monstrum - List
Monstrum - Otchlan zycia
Sabaton - 40-1
Sabaton - Cliffs of Gallipoli
Sabaton - Metal Machine
Sabaton - Primo Victoria
Cradle of Filth - The Death Of Love
Cradle of Filth - Desire In Violent Overture
Cradle of Filth - Cruelty Brought Thee Orchids
Cradle of Filth - Cemetery And Sundown
Iron Madien - Blood Brothers
Iron Maiden - Dance Of Death
Iron Maiden - Dream Of Mirrors
Hetman - Czarny Chleb i Czarna Kawa
Nie ma sprawy. Po to jest to forum żeby sobie pomagać.
Podobno nawet jacyś uczeni doszli do tego, która była to kometa(bo niektóre komety jak np. kometa halleya okrążają w cyklicznych obiegach Ziemię).
KAT: Odi profanum vulgus, bramy żądz
Turbo: Syn burzy, miecz beruda, szalony ikar, ostatni wojownik, kawaleria szatana. przegadane dni, pozorne zycie, zolnierz fortuny, sztuczne oddychanie, kometa halleya
Heavy Metal:
Iron Maiden - Running Free
Iron Maiden - Phantom of the Opera
Iron Maiden - Transylvania
Iron Maiden - Iron Maiden
Iron Maiden - The Ides of March
Iron Maiden - Genghis Khan
Iron Maiden - Pugatory
Iron Maiden - Flight of the Icarus
Iron Maiden - The Trooper
Iron Maiden - Aces High
Iron Maiden - Alexander the Great (356-323 BC)
Iron Maiden - The Assasssin
Iron Maiden - Mother Russia
Iron Maiden - Be Quick or Be Dead
Iron Maiden - The Wickerman
Iron Maiden - The Nomad
Iron Maiden - Dance of the Death
Judas Priest - Breaking the Law
Manowar - Hail and Kill
Manowar - Blood of the King
Manowar - Kings of Metal
Manowar - Thor
Manowar - Brothers of Metal Pt1
Manowar - Call to Arms
Manowar - Warriors of the World United
Metallica - Ride the Lightening
Metallica - Trapped Under Ice
Metallica - Creeping Death
Metallica - Battery
Metallica - Master of Puppets
Metallica - Blackend
Metallica - Hit the Lights
Metallica - The Four Horseman
Metallica - Motorbreath
Metallica - Phantom Lord
Metallica - No Remorse
Metallica - Seek and Destroy
TSA - Mass Media
Turbo - Taka Wlasnie Jest Muzyka
Turbo - Szalony Ikar
Turbo - Zolnierz Fortuny
Turbo - Sztuczne Oddychanie
Turbo - Kometa Halleya
Black Sabbath - Paranoid
Black Sabbath - Iron Man
Black Sabbath - Into the Void
Black Sabbath - Evil Woman
Black Sabbath - N.I.B.
Black Sabbath - Sabbra Cadabra
Black Sabbath - Children of the Sea
To jest ten Ozzy? Pierwszy raz o nim słyszę... A ja proszę o kometę Halleya
Turbo... eeech, klasyyykaaa... na koncercie byłem.... kometa halleya i przebacz wszystkim wrogom wymiatają... o dorosłych dzieciach, czy jaki był ten dzień, nie wspomnę....
Tylko co nam to da? Moim zdaniem jeszcze większy chaos i zapaść. Takie drastyczne zmiany po prostu się nie sprawdzają, a jeżeli ktoś w to wątpi to proszę zapoznać się z historią Interu Mediolan z ostatnich kilku sezonów (poza obecnym ;P).
Oczywiście, należy zmienić coś. Ale co? Moim zdaniem należy postawić na systematyczne i przemyślane zmiany.
NIe rozumiem dlaczego w Twoim odczuciu szybka wymiana składu całkowicie wyklucza się ze słowem "przemyślany"? Czy jeżeli robi się to samo tylko dwa razy szybciej to jest źle? Mam też powyżej uszu wywijania na lewo i prawo Interem jako dowodem, że duże transfery i szybka rotacja zawodników to czynnik pogrążający klub. Bo co w takim razie z taką Chelsea w momencie przyjścia Abramowicza, co z Wisłą w momencie przyjścia Cupiała. Tam nikt nie stawiał na powolne, "systematyczne i przemyślane" budowanie drużyny. A wyniki przyszły niemal natychmiast. A co z Milanem z 1999 roku?? Niby osiągnął sukces - zdobył scudetto, ale miotła działała. Zaraz po zdobyciu scudetto przyszli Szewczenko, Gattuso i Serginho (o dziwo nikt wtedy nie pomyślał, że mamy bardzo konkurencyjną drużynę i nie potrzebujemy wzmocnień). W 2000 roku doszli Kaladze i Dida, w 2001 r. Rui Costa, Inzaghi, Pirlo i Brocchi. Wreszcie w 2002 roku doszli Seedorf, Nesta, Rivaldo, Tomasson i Simic. NIe wymieniam tu zawodników, którzy przelecieli w tym okresie nad Milanem jak kometa Halleya takich jak Javi Moreno, Jose Mari, Gianni Comandini, Roque Junior, Martin Laursen, Cosmin Contra i wielu wielu innych. Jeżeli to nie były rewolucyjne zmiany to sam nie wiem jak to nazwać. W dodatku zaczęły się one od zespołu, który był na szczycie(mistrzostwo Włoch). A jednak osiągnęliśmy sukces i po 9 latach zdobyliśmy Puchar Europy a rok później scudetto, a gdyby nie wręcz skandaliczne mecze z Deportivo i Liverpoolem moglibyśmy ten okres stawiać na równi ze złotą erą Milanu z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
Zgadzam się, że stopniowe zmiany byłyby lepsze, ale o nich można było myśleć dwa lata temu a nie teraz. Wolę mieć jeden słabszy sezon a potem wrócić na szczyt niż tkwić 5 lat w przeciętności. Bo to nas właśnie czeka jeżeli przyjmiemytę powolną wersję zaproponowaną przez Droca. A najgorsze jest w tym wszystkim to, że być może nie będziemy mieli wcale wyboru i będziemy musieli się na te "przemyślane" zmiany zdecydować, bo niestety rynek transferowy może nie być już tak bogaty jak był chociażby tego lata.