logo
 Pokrewne renessmeKominki Makroterm i brudna szybakolory Waszych kominków Muratorkominki gril wędzarnie ogrodoweKominki opinie dymienie szybyKominki rustykalne KrakówKominki kaflowe i tradycyjneKominki Bielsko-BiałaKominki Puławy plKominki serwis WrocławKominki elektryczne Rzeszów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • braseria.xlx.pl
  • renessme


    Slawomir Kaleta napisał(a) w wiadomości:


    Mam pytanie do grupowiczow ;
    jaki polecicie wklad kominkowy ?
    Czy niemieckie, francuskie czy skandynawskie ?


    Witam,

    sadze ze powinienes kierowac się technologią w jakiej wykonany jest wklad
    (żeliwny, stalowy) a nie krajem pochodzenia.

    Jeżeli będziesz duzo palil warto pomyslec nad zeliwnym lub stalowym
    wylozonym szamotem; mam znajomego któremu przy intensywnej eksploatacji
    "przepalil" się stalowy  wklad po trzech sezonach.
    sam uzytkuje stalowego spartherma (z wkaldem szamotowym) juz piaty rok i
    jestem zadowolony.  Zar utrzymuje sie ok 3-5 godzin (w zalezności od drewna)
    co podobno jest zaslugą wlasnie szamotu.
    Kwestia "gromadzenia ciepla" zwiazana jest raczej z obudowa niz z samym
    rodzajem wkladu.

    Polecam lekture Muratora 8/98

    Krzysztof



    Jeżeli dużo palić to tylko w stalowym z grubym szamotem min. 4 cm. ( tak
    robią wszyscy w Niemczech a także pewna firma w Polsce) Delikatne francuzy z
    żeliwa po prostu krzywią się i pękają- no może za wyjątkiem 2-3 firm( tych z
    górnej pólki cenowej.)

            pozdrowienia nd
    Foco napisał(a) w wiadomości: <7uesna$ff@h1.uw.edu.pl...

    Slawomir Kaleta napisał(a) w wiadomości:
    | Mam pytanie do grupowiczow ;
    | jaki polecicie wklad kominkowy ?
    | Czy niemieckie, francuskie czy skandynawskie ?

    Witam,

    sadze ze powinienes kierowac się technologią w jakiej wykonany jest wklad
    (żeliwny, stalowy) a nie krajem pochodzenia.

    Jeżeli będziesz duzo palil warto pomyslec nad zeliwnym lub stalowym
    wylozonym szamotem; mam znajomego któremu przy intensywnej eksploatacji
    "przepalil" się stalowy  wklad po trzech sezonach.
    sam uzytkuje stalowego spartherma (z wkaldem szamotowym) juz piaty rok i
    jestem zadowolony.  Zar utrzymuje sie ok 3-5 godzin (w zalezności od
    drewna)
    co podobno jest zaslugą wlasnie szamotu.
    Kwestia "gromadzenia ciepla" zwiazana jest raczej z obudowa niz z samym
    rodzajem wkladu.

    Polecam lekture Muratora 8/98

    Krzysztof




    Zamierzam kupić piec opalany drzewem w formie kominka (z szybą) w celu
    zaoszczędzenia na rachunkach za prąd (grzejniki konwektorowe) .    Mieszkam
    w kamienicy czynszowej w której ściany są nieocieplane i kiepska stolarka
    okienna. Wysokość pomieszczeń 3m. powierzchnia mieszkania 80m2. Proszę o
    radę jaką firmę wybrać i jaki rodzaj . Zakładam ciągłe palenie więc chodzi
    mi o trwałość i bezpieczeństwo. Jest duża oferta na rynku i szczerze mówiąc
    już się pogubiłem w zachętach sprzedawców. Jakie konstrukcje są lepsze
    stalowo szamotowe czy żeliwne. Czy ktoś ma doświadczenie z takimi piecami i
    może doradzić? Proszę.
    Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem , pozdrawiam Grzegorz




    A jaki wkład to Jest ?
    Jaka Firma ?
    Ile masz KW ?


    Czesc
    mam wlasnie les foyers czy jakos tak to sie pisze 14 kw:) co prawda u mnie
    kominek sluzy jako dogrzanie a nie jako glowny osrodek ogrzewania ale tez
    sie w nim pali:))
    Moj majster akurat ktory robil u mnie takie kominki robi od lat najstarszy
    ma chyba 10 lat i nic z nim sie nie stalo a dawal tez jeden z tanszych
    wkladow ale zeliwnych, zdarzaly sie sytuacje takie jak np u znajomego firma
    niby porzedna robila kominek zaplacil za to 7tys zl i co gowno zle grzal ,
    zle bylo ciepolo rozprowadzane trzeba bylo na nowo przebudowywac  no tak ale
    to akurat nie ma zwiazku z wkladem , ja mam zwykly wklad obudowany cegla
    szamotowa plus roprowadzenie ciepla do gory(grawitacyjne) i jestem
    zadowolony, gdybym wydal na wklad 3tys i wiecej pewnie bylbym 3-krotnie
    bardziej zadowolony :)))) ale kominek spelnia swoja role:)))
    Pozdrawiam
    rafal
    p.s. musisz sam zdecydowac ale zastanow sie czy naprawde warto:))))



    Rafał pisze:


    a jaki jest minus jak nie będe grzał tylko rekreayjnie go uzywał a będzie
    miał szamot :)


    Szamot jest po to, żeby po wygaśnięciu całość trzymała dłużej
    temperaturę zdatną do ogrzewania powietrza.
    Logiczne więc, że po rozpaleniu też trzyma dłużej (niską) temperaturę.
    Dłużej poczekasz, aż wkład zacznie grzać.

    Taki stabilizator. Nie trzeba w nocy dokładać, niech sobie wygaśnie,
    można iść spać, a nad ranem woda w kranach jeszcze w stanie ciekłym :-)
    Pomocne przy dogrzewaniu komikiem.
    Po co to przy założeniu palenia rekreacyjnego ?

    Nie znam się, ale przypuszczam, że wkłady stalowe mają mniejszą
    akumulację cieplną niż żeliwne, bo są z blachy, a nie odlewane.
    Więc może wkładki szamotowe mają w nich poprawić ten parametr...

    Twoje wymagania rosną (czyżby na skutek podatności na marketing ?):
    - wkład z króćcem dla doprowadzenia powietrza z zewnątrz
    (konieczny przy wentylacji mechanicznej, jeśli jest doprowadzenie
    powietrza z zewnątrz rurą pod kominek),
    - wkład stalowy (droższy od żeliwnego),
    - wkładki szamotowe we wkładzie.

    Nie żebym Ci żałował,
    ale uważaj żeby Ci starczyło na inne sprawy, równie ważne co kominek.

    Maciek



    Maciek Stachura pisze:


    Mam pytanko w kwestii technicznej.
    Jak się mocuje takie cegły szamotowe od zewnątrz.
    Powinny być chyba nad wkładem, bo tam się będą
    najefektywniej ogrzewać. Tymczasem nad wkładem
    obudowa raczej się zwęża niż rozszerza.
    Na czym toto leży, żeby nie pospadało ?
    Czy może muruje się z tych cegieł obudowę
    na zaprawie szamotowej ? Czy stosuje jakieś
    półki - z czego (żelbetowe nadproża ?)

    Maciek


    Nie wiem. Jakies techniki sklepien kosciołowych?

    Wklad stawiam na oraz otaczam klinkierem. Nawet mi do glowy nie
    przyszlo, by ciągnąć cegly wyżej. Skosy beda z płyt.

    W górnych skosach niekoniecznie jest cieplej, bo nie dociera tam
    energia promienista bezposrednio od rozgrzanego żeliwa, które jest
    od scianek odsuniete ledwie kilka cm.

    Inna sprawa - dawanie od zewnatrz szamotu to wyrzucanie pieniedzy.
    Nie ma tam hutniczych temperatur. No chyba ze szamot kumuluje znacznie
    lepiej niz cegla...

    Raczej nie spodziewam sie cudów po kumulacji ciepla. Ot - kominek mial
    byc do półki na kota z klinkieru to i bedzie.

    pozdr serd



    Andrzej S. pisze:


    | Mam pytanko w kwestii technicznej.
    | Jak się mocuje takie cegły szamotowe od zewnątrz.
    | Powinny być chyba nad wkładem, bo tam się będą
    | najefektywniej ogrzewać...
    Nie wiem. Jakies techniki sklepien kosciołowych?

    Wklad stawiam na oraz otaczam klinkierem. Nawet mi do glowy nie
    przyszlo, by ciągnąć cegly wyżej. Skosy beda z płyt.

    W górnych skosach niekoniecznie jest cieplej, bo nie dociera tam
    energia promienista bezposrednio od rozgrzanego żeliwa, które jest
    od scianek odsuniete ledwie kilka cm.


    Co fakt to fakt. Zapomniałem o energii "promienistej".
    Powietrze oczywiście ma najwyższą temperaturę nad wkładem,
    ale szamot nie musi się ogrzewać tylko od gorącego powietrza,
    ale może też absorbować IR.


    Inna sprawa - dawanie od zewnatrz szamotu to wyrzucanie pieniedzy.
    Nie ma tam hutniczych temperatur. No chyba ze szamot kumuluje znacznie
    lepiej niz cegla...


    Chyba się tym zainteresuję...
    Zostało mi trochę silikatek, po co przepłacać za szamot.
    Pomaluję je na czarno, żeby lepiej chłonęły IR i z nich
    zbuduję dół kominka :-)


    Raczej nie spodziewam sie cudów po kumulacji ciepla.


    Zawsze to te 15 minut dłużej ciepłego nadmuchu po wygaśnięciu
    paliwa.
    15 minut w naszych czasach to duzo :-)

    Maciek



    Tue, 16 Dec 2003 21:12:56 +0100, "..::Michal::.." <usr@op.pl
    pisze:


    Ile kosztuje taki wkład i ile ma kW ??

    a co z Tarnawą ?
    gorsza lepsza??


    Inna.
    Po pierwsze: design. Tarnawa upodabnia
    się bardziej do kominków tradycyjnych
    (niby-rzeźbienia), a Hajduk do nowoczesnych
    - taki niby high-tech. Zupełnie różna technologia.
    Tarnawa jest żeliwna, cały wkład jest praktycznie
    jednym odlewem. Nie ma żadnych spawów (jak w
    kominkach norweskich) albo nitowań czy skręceń
    (jak w wkładach francuskich). Producent reklamuje
    to jako zaletę, ale wg niektórych grupowiczów jest
    to wadą, bo nie ma miejsca na kompensację napięć
    termicznych. Hajduk z kolei od wnętrza wyłożony
    jest szamotką. Wg niektórych grupowiczów to wada,
    bo szamotka z czasem się wykruszy, ale inni
    uważają, że to nieprawda.
    Na pewno są istotne różnice eksploatacyjne: glina
    szamotowa ma dużą bezwładność termiczną, więc
    kominek dłużej będzie oddawał ciepło, nawet po
    wygaśnięciu ognia. Tarnawa zaczyna oddawać
    ciepło natychmiast po rozpaleniu ognia.

    Na Hajduka jest 5 lat gwarancji, na Tarnawę 10



    Witam grupowiczów i proszę o poradę  ;)

    sprawa jest taka: jest wnęka w ścianie, jest przewód kominowy, wnęka
    będzie kominkiem :) ale chciałoby się, zeby ten kominek działał tak, jak
    wkłady kominkowe, czyli ogrzewał pobliskie pomieszczenia rurami z
    gorącym powietrzem. Wsadzić tam wkładu kominkowego sie nie da, bo jest
    za ciasno. Czy istnieją jakieś rozwiązania, coś w rodzaju gotowych
    żeliwnych "kaloryferów" wkładanych do kominka, przez które można puścic
    powietrze żeby się ogrzało i unosząc ogrzewało pomieszczenia? Czy ktoś
    we Wrocławiu sprzedaje coś takiego? bo zwykłe rury żeliwne są cholernie
    ciężkie i drogie. Pewnie i tak pozostanie wsadzić je tam, ale co szkodzi
    spytać :) To jest górska chałupa i estetyka tego "wsadu" nie ma aż
    takiego znaczenia. BTW drugie pytanie: gdzie można kupić płyty z cegły
    szamotowej o wymiarach większych niż standardowe? Co najmniej 40x40 cm.
    Znów najchetniej Wrocław.

    Pozdrawiam wszystkich
    PW



    Kominki stalowo-szamotowe mają jedną istotną cechę - nalezy do nich dokładac
    częściej i bardziej porąbane drewno dlatego też wybierając wkład wybrałbym
    żeliwo. No może też bym się zastanawiał nad wkładami żeliwno-szamtowowymi
    lecz nie znam ich wiec jak narazie żeliwo.



    Odpowiem na przykładzie :
    Wykonywaliśmy taki system wraz z montażem kominka
    Powierzchnia do ogrzania to 150mkw (w tym poddasze użytkowe)
    Klient jedynie zakupił wkład kominkowy 13KW - uprzedzam że nie warto oszczędzać
    na wkładzie.
    Wkłady o tej samej mocy nie muszą być tak samo wydajne np :
    Kupiony w L... jest do d.... i jest wykonany z jakieś blachy i kosztuje ok
    1000zł.
    Ten dobry był kupiony w dobrym sklepie za naszym pośrednictwem, jest wykonany z
    żeliwa i wypełniony jest płytkami szamotowymi ale kosztuje ok 2500zł

    ale do rzeczy, całkowity koszt instalacji DGP i obudowy kominka z robocizną
    wyniósł trochę ponad 9000zł
    W skład materiałów wchodzi :
    -obudowa kominka z kamienia
    -dystrybutor z termostatem
    -rury spiro ze stali kwasoodpornej o podwójnej ściance z izolacją termiczną.
    -trójniki, anemostaty i inne takie tam ...
    Należy także pamiętać o wykonaniu czerpni powietrza z zewnątrz której wylot
    powinien być z tyłu kominka.
    No to tyle co pamiętam
    trochę długie wyszło



    Kominek
    Właśnie zamierzamy wybudować kominek tylko nie wiem jaki wkład jest lepszy -
    żeliwny, żeliwno-szamotowy, stalowy?
    Poza tym poszukuję informacji na temat dobrego fachowca od kominków z
    Wrocławia. Znam dwie firmy Wadex i Czerwiński. czy ktoś coś wie na ich temat?
    Proszę o pomoc

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl