logo
 Pokrewne renessmeKompresja bezstratna AVI dvixkompresor do butli HP Paintballkompresyjne złamanie kłykcia bocznegoKompresor olejowy duży Cenakompresyjne złamanie kręgosłupa a odszkodowaniekompresja filmu do DVD za długokompresor WMA na MP3Kompresor do kół samochodowychkompresja filmów na PS2kompreser filmów Fraps
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • conclusum.xlx.pl
  • renessme


    Zobacz kabelek, który idzie do kompresora, czy nie jest przerwany?

    http://www.jeep.avtograd..../AC_circuit.htm

    Teraz tak. Nie mając czynnika możesz na chcwilkę uruchomić i sprawdzić, czy kompresor klimy Ci działa. Z prawej strony silnika masz osuszacz:
    http://www.jeep.avtograd.ru/Cherokee/AC/dryer.htm na nim masz kontrolkę, czy jest czynnik a z boku wchodzi wtyczka okrągła do czujnika. Jeśli brak jest czynnika to ten czujnik nie pozwala załączyć klimy. Najprościej bierzesz kawałek kabelka, wypinasz wtyczkę i robisz zworkę. Komresor musi zadziałać pomimo braku czynnika w układzie.



    Witam forumowiczów
    W mojej maszynie ostatnio wyst. dziwny problem.
    Podczas normalnej jazdy miałem wł. klimatyzację - klimatronik ust. na 20 stopni nawiew na minimum ,nagle went. nawiewu przeszedł na najw. obroty i pozostał tak , bez możliwości jakiejkolwiek reg. Przełączenie przełącznika na pozycję OFF. nic nie daje .Po zgaszeniu auta kluczykiem wentylator dalej pracuje. Musiałem go rozł. na kostce przy samym silniku dmuchawy. Klimatyzacja czyli kompresor wł. się , przełączanie blend działa, obieg zamknięty również. RATUNKUUUUUUUUUUU. A może jakiś przekażnik trzyma ale gdzie on jest. jakiś schemat itd....... Pozdrawiam proszę o szybką odpowiedz
    TOMEK



    Moja cholera ma taki zwyczaj (mam go zbyt krotko by stwierdzic czy to ustanie w zimie) - zostawiania plamy jak wracam z trasy.

    Jako ze przez calyc zas obserwacji nie stwierdzam ze brakuje mi jakichkolwiek plynow (musze sie jedynie przyjrzec temy od spryskiwaczy) wiec sprawdzilem co to jest ta ciecz ktora gubie.

    Metodami organoleptycznymi pokosztowalem to co on gubi i
    -nie jest to oleiste
    -nie jest tez tluste
    -zdaje sie nie miec koloru
    -nie ma smaku ni zapachu
    -jest chlodne

    Wydaje mi sie ze to woda ..... po odparowaniu nie zostaje zadna plama.
    Wlazlem pod auto i zrobilem kilka fotek (widac ktoredy leci zrodelko niestety jest niewidoczne) - dlatego pytam sie tych co moga wiedziec lepiej.

    Ja osobiscie mam dwa typy
    1. spryskiwacz
    2. sklapla sie na kompresorze od klimy

    Prosze rzuccie na to okiem i powiedzcie z czego to swinstwo moze leciec (bo mi ciezko dojrzec). Progne dodac ze klimat jest wilgotniejszy wiec teoretycznie moze to byc kompresor - kapie gdzies z predkoscia 1 kropelki na 3 sec. Po jakims czasie przestaje (20-30 min).

    Krotki opis - woda splywa powolusku po tej rurce ktora widac ze jest mokra ale nie moge powiedziec czy ona jest zrodlem (w gornej czesci) czy cos innego.

    Nie umiem doczepiac obrazkow wiec podam linka do stronki

    http://picasaweb.google.com/filemoon/Jeep



    zapomniałem dodać że z chłodnicy cieknie ale dopiero po wyłączeniu silnika. Kompresor od klimy działa z przerwami takimi jakie były wówczas gdy się nie grzał więc to raczej nie on. Poza tym temperatura z nawiewów jest bardzo niska bo jak się chwilę potrzyma rękę przy nawiewie to zaczyna drętwieć z zimna. Na moje oko jest to grubo poniżej 10 st. C. Dzisiaj Pan od chłodnic mi powiedział że w takim układzie(ciśnieniowym) jaki jest w Jeep'ie należy bardzo szybko coś zrobić z ubytkiem w chłodnicy bo może bardzo szybko polecieć i uszczelka pod głowicą. Tak więc wygląda na to że trzeba będzie wydać tego kafla na chłodnicę. Kiedyś jeździłem samochodem z dziurawą chłodnicą ale nic się nie działo a tu niespodzianka.




    jakiś cienki ten jeep jak przy takim przebiegu padło już sprzeglo kompresora klimatyzacji...ufff dobrze że mam starego rumpola

    a mówią, że tylko wino...
    Bo teraz już tak nie robią jak kiedyś W firmie w dwuletnim berlingo ZGNIŁA chłodnica od klimy! A w moim 15 letnim pipie działa jak gdyby nigdy nic




    podepne sie pod temat...kiedys cos slyszalem o kompresorze do pompowania kol ze da sie zrobic ze sprezarki od klimy. moze wie ktos cos o tym albo bylo to kiedys na forum? duzo przerobek jest?

    Nie duzo..potrzebujesz jakis zbiornik do ktorego kompresor sprezarki bedzie pompowal powietrze, jakis maly filtr zeby kompresor zasysal czyste powietrze, wylacznik automatyczny ustawiony do cisnienia jakie chcesz miec w zbiorniku. Kilka wezy zeby to polaczyc i juz. Aha jeszcze jedno...kompresor bedziesz musial czesto smarowac..mozna nawet zwyklym olejem silnikowym...w normalnych warunkach czynnik klimy ma w sobie olej do smarowana kompresora i trzeba to jakos zastapic.


    W linku ponizej jest cos takiego...tylko ze gosc zastosowal jakis niefabryczny kompresor..w twoim przypadku byl by to kompresor klimy..reszta byla by taka sama jak na schemacie.

    http://www.huv.com/jon/jeep/Air/assembly.html

    To chyba tyle.



    MUTLIBOX BLUETOOTH
    OBECNIE OBSŁUGUJE NASTPUJCE MARKI POJAZDÓW:
    Alfa Romeo, Aston Martin, Audi, Autobianchi, BMW, Chrysler, Citroen, Daewoo, Daihatsu, Fiat, Ford, Honda, Hyundai,
    Innocenti, Jaguar, Jeep, Kia, Lancia, Land Rover, Lexus, Lotus, Mazda, Mercedes-Benz, MG, Mini, Mitsubishi, Nissan, Opel,
    Peugeot, Porsche, Renault, Rover, Saab, Seat, Skoda, Smart, Subaru, Suzuki, Toyota, Volkswagen, Volvo.
    PRZY POMOCY URZĄDZENIA MOEMY KONTROLOWAć:
    Wtrysk benzyny, wtrysk oleju napędowego, układy zgodne z wymogami EOBD (normy: J1850 PWM ISO 11519, J1850 VPW ISO
    11519, CAN SAE J2284, ISO 9141-2, ISO 14230),cyfrowa transmisja danych- np. linie CAN, ABS, AIRBAG, przekładnia
    automatyczna, klimatyzacja, immobilizer, zapłon elektroniczny, ASR, wspomaganie kierownicy, sprzęgło elektroniczne,
    zawieszenie, ogrzewanie, nawigacja satelitarna, zestaw wskażników, system komfortu, centralny zamek, autoalarm, pomoc
    parkowania, cinienie opon, napęd, przestrzeń pasażerską, koła skrętne, regulacja reflektorów, automatyczny wyłącznik
    świateł, modulacja światła lewego, modulacja światła prawego, pilota, regulacja reflektorów, regulacj foteli i lusterek, dach
    elektryczny i inne.
    OBSERWOWA:
    Rzeczywiste parametry sygnałów dochodzcych do sterownika np. oporno lub temperatury odczytany z czujników, czas
    wtrysku dla poszczególnych wtryskiwaczy, wyprzedzenie zapłonu, otwarcie przepustnicy, napięcie sondy lambda i inne. Stany:
    zaworu EGR, obwodu sondy lambda, klimatyzacji, wentylatorów, kluczyka elektronicznego, pedału przyspieszenia i inne.
    KASOWAć: Kontrolki serwisowe, zapamiętane przez sterownik błędy i inne.
    AKTYWOWA ELEMENTY WYKONAWCZE: Silniki krokowe, pompy paliwa, wtryskiwacze, cewki zapłonowe, kompresor
    klimatyzacji, kontrolki serwisowe i inne.
    ORAZ: Regulowa skład CO w spalinach, wprowadza nastawy podstawowe np. zespołu przepustnicy, uruchamia w trybie
    awaryjnym silnik (z pominiciem funkcji immobilizera), programowa nowe kluczyki, programować zestawy wskaników i inne.

    Ceny TEXY mobile pod samochody osobowe z oprogramowaniem 2006r. 12000 zl netto (w komplecie zestaw okablowania + OBDII)
    Dostępny w wersji dla ciężarowych i naczep- 13900zł netto
    Promocja TEXA osobowa i ciężarowa kpl. okablowania tylko 22000zł netto
    AUTO MAJSTER ul. Batorego 27 43-300 Bielsko-Biała
    www.automajster.pl



    Witam!

    Problem tyczy się modelu XJ z 1999r. 2,5TD Manual, wersja Classic.

    Nie będę się przedstawiał w oddzielnym wątku bo po co nabijać posty?

    Nie będę ściemniał że mam taki samochód...jak na razie "dostałem" takowy na kilka tygodni, i mam pozwolenie na poprawienie co nieco w takowym samochodzie...nie działał przedni prawy głośnik, jedna z szyb nie reagowała na sterowanie...no 2h i już wszystko działa

    ALE...pozostał problem ogrzewania, uważnie przeczytałem kilka wątków o takowym i wyczytałem że w tej wersji silnikowej jest to norma w tych samochodach i że trzeba przeczyścić nagrzewnicę, ew. poprawić jakiś wężyk od podciśnienia...

    JEDNAK...w "moim" Jeep'ie mam manualną klimatyzację i tu problem jak przełączę na chłodzenie...chłodzi jak szalona - lodem powiewa, ale gdy przełączę na ogrzewanie dam na MAX pokrętło od takowego, to z "kratek" wieje...powietrze o temp. może 20*C, jak wcześniej pisałem już dzięki temu forum niby znalazłem przyczynę - nagrzewnica ale zauważyłem że nawet po przełączeniu na to ogrzewanie klima chyba? nadal chodzi gdyż jak otworzę maskę to przewody od niej są tak zimne że aż pokrywają się szronem a ja nie mogę ich dotknąć... i tu pytanie:

    Czy to też norma, że na wyłączonej klimie przewody od niej pokrywają się szronem?

    Zastanawiam się też czy na pewno nagrzewnica jest "zatkana" gdyż przewód doprowadzający jest bardzo gorący, a odprowadzający letni...i czy powodem słabego grzania nie jest to że powietrze najpierw trafia na klimę chłodzi się a później na nagrzewnicę i problem tkwi w uszkodzeniu kompresora klimy - który nie może się wyłączyć...co myślicie?

    ps. pojeździłem trochę tym XJ i chyba zrozumiałem co można w Jeep'ie widzieć i pozdrawiam wszystkich zapaleńców marki Chyba kupię sobie taki tylko w 4.0E, bo 2,5TD ciut sobie nie radzi z tak wielkim autem...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl