Mam pewien problem, a dokładnie to nie mogę podłączyć mojej komórki do komputera, nie wiem dlaczego ale program pc suite jej nie wyszukuje
Mam kabel USB UART Tx line DKU-5 i zainstalowane sterowniki do niego pisze że komórka jest podłączona do Portu (COM7) ale w konfiguracji PC suite do wyboru mam tylko port (COM1) jak zrobić żebym mógł wybrać port (COM7) bo wtedy na pewno wyszuka mi komórki. Jeszcze jedno jak biorę wyszukaj sprzęt to pisze że jest podłączony nowy port (COM7) ale nie jest zainstalowany, jak chcę go zainstalować to wyskakuje mi błąd. Proszę o pomoc !!
w zyciu NIE NOVELL!!
to zrobil jeden AS ale nie ma do niego kontaktu - zmienil nr, komorki.
ktos mi wspominal cos o dos shellu...
aha i nie chodzi o spiecie komputrow przez lpt czy coma.
ale normalnie przez karty sieciowe
to jest jeszcze wykonalne bo na kazdej dykietce[prawie] sa pliki do obslugi
karty pod dosem...ale co dalej.
jest pare komunikatow typu"net....." ale jak to zastosowac w sieci
microsoftDOS? :)
za wszelka pomoc THX
pozdrow
"janosik" <jano@poczta.pl wrote:
a gdzie jest wogole grupa zajmujaca sie dosem?
w hierarchii pl chyba nie ma...
potrzebuje polaczyc 2 komputry pos dosem...wiem ze to mozliwe ale
jak? chodzi mi o konfiguracje bez zadnego LANtastica itp. czysty
DOS.widzialem na wlasne oczy ale bylem tak wstrzasniety ze nie
sprawdzilem jak to jest zrobione
moze ktos wie cos na ten temat
Może to działało pod Novellem? i dlatego Cie zmyliło...
--
Pozdr.
Bazujac na dyskusjach na 'pl.comp.ogonki', pod wyzej wymienionym tytulem i
opierajac sie na danych wyjsciowych http://www.polhome.com/fonts.html,
chcialbym podsumowac temat pisania w ISO 8859-2.
1. Windows 95 i NT oparte na konfiguracji systemu dla USA .
a. Nie ma mozliwosci pisania w ISO 8859-2 w sposob bezposredni.
Uzycie klawiatury polskiej dotyczy tylko fontow w Windows 1250.
Instalowanie dodatkowych polskich fontow powoduje tylko
niepotrzebny balagan.
b. POLKEYB - nie dziala zmian klawiatur US na PL.
2. Prosba do wlascicieli stron "ogonkowych" o sprostowanie dotyczace
Windows 95/NT w wersji podstawowej US.
Pozwoli to zaoszczedzic wiele godzin zmarnowanych przez posiadaczy
Windows 95/NT za granica.
3. Brak calkowity reakcji ze strony Microsoft Polska.
Microsoft w odpowiedzi na moj e-mail skierowal mnie do polskiego
oddzialu, ci zas z kolei nie raczyli nawet przeslac mi potwierdzenia.
Takze mimo szczerych checi, pozostaje nam, posiadaczom Windows 95/NT za
granica, pisac w Windows 1250.
Dziwi mnie tylko brak zainteresowania i brak koordynacji w przekonaniu
Microsoft'u do zamiany 1250 na ISO 8859-2 ze strony firm polonijnych.
Vladek Komorek
komo@polhome.com
http://www.polhome.com/polhome.html
Proces "barnow" <barnow@.oil.org.plzwrócił błąd:
Dziwne rzeczy slysze... Od roku uzywam (teraz juz okazyjnie) polaczenia
komorki (Siemens ME45) przez IrDA z laptopem. I pod linuxem i pod win(XP,
2003) dziala wysmienicie. Nie ma problemow z polaczniem (rusza za pierwszym
razem), nie rozlacza sie podczas przesuwania telefonu i nie wiem, co to
zawieszenie.
Problem z IrDA mialem ja, z notebookiem HP (port z przodu) i s55 i winXP.
Ruszalo za pierwszym razem, ale latwo sie zrywalo...
Mysle, ze to wina albo ustawien sprzetu, albo systemu.
Dokladnie, winne bylo ustawienie sprzetu, a scislej jego konfiguracja
przestrzenna. Jak telefon lezal sobie spokojnie, najlepiej na jakims
podwyzszeniu, pol centymetra od portu, to dzialalo wysmienicie ! Problem w
tym, ze takie usytuowanie nie jest zbyt wygodne. Gdyby ten port byl z tyl
albo z boku kompa, to cos innego. A tak - nie dalo sie nie tracic (trącić)
raz na jakis czas.
Np. kiedys chcialem podlaczyc IrDE do komputera "stacjonarnego" i za cholere
nie chcialo sie zainstalowac - raz widzial port podczerwieni, raz nie, ale
nawet gdy widzial, nie mogl nawiazac polaczenia...
Ze stacjonarnym mam tylko doswiadczenia z BT (pozytywne), ale przypuszczam,
ze rozwiazania w notebookach sa bardziej dopracowane po prostu i mnie to
jakos nie dziwi.
PS. Masz fajny "pancerny" telefon. Notebook tez w tym stylu ? ;)
Hikikomori San wrote:
I nie bardzo rozumiem, bo sprawdzilem 3 telefony i 2 sieci - defaultowa
konfiguracja telefonu jest unsecure. Trzeba to wszystko powlaczac na 6
poziomie menu gdzies w zakamarkach konfiguracji. I dopiero zaczyna sie
robic bezpiecznie przez GPRS...
W obecnym telefonie mam akurat menu Orange (z czego może nie do końca
jestem zadowolony), więc pogrzebać w konfiguracji sieci średnio mogę,
ale mam kłódkę i pokazuje mi certyfikaty itp.
Choć w poprzednim, który sam konfigurowałem, też miałem szyfrowanie, ale
co z tego mBank, też nie działał - straszną chała ten ich WAP.
Może po prostu akurat twój model komórki jest błędnie skonfigurowany na
starcie przez ludzi z Orange?
"1634Racine" <1@Racine.plOdpowiedz na
news:c64hsd$a3c$1@atlantis.news.tpi.pl:
dzieki; com1 oraz com2 mam w biosie wlaczone, kabel z komorka podlaczany
do com-ów po kolei, w sofcie konfiguruje na mozliwe com-y i ... nic.
Program do czytania ks. telef. nie widzi nic. Co dziwniejsze com1 oraz
com2 sa wedlug nortona caly czas free, jakby nic nie bylo pod nie
podpinane, a przeciez jest. Czy to mozliwe, ze kabel nie jest DATA i to
stad problem ?.... Ale sprzedali niby data wlasnie. 9 pinowy. Jak zwykle
durne klopoty ze sprawa na 5 minut.
Nie mam pojęcia;)
Jak kupiłem swój kabel do soniacza to po prostu podlaczyłem, tel pikną,
właczyłem soft i wszystko działało...
Częstym błędem jest że ludzie mylą com1 i com2... może podłącz kabelek pod
drugiego koma? No i sprawdź czy w konfiguracji oprogramowania masz wybranego
właściwego coma...
Pozdrawiam!
On Sun, 30 Jul 2000 21:56:07 GMT, Jacek Grodzki <jac@venus.ci.uw.edu.pl wrote:
Piotr wrote:
Chcialbym wlasnie zapytac co moze powodowac tak okropne echo i
jak sie go pozbyc. Nigdy w Plusie (a telefon mam u nich ponad
rok, nadal na wszelki wypadek zachowalem numer) nie zdarzylo mi
sie cos takiego, natomiast w Erze moze juz z 5 razy, jak nie
wiecej. Macie jakis pomysl?
Po prostu błąd konfiguracji sieci. W Erze echo jest b. częste. Podobnie
ze słabą słyszalnością tego co mówisz po stronie rozmówcy. Sam nie mam
Ery ale dość często rozmawiam z kumplami, którzy mają są właśnie takie
efekty jak opisałeś. Drugie charakterystyczne dla Ery zjawisko, też
kilka razy opisywane na grupie, to zgłaszanie się poczty głsosowej lub
komunikat "abonent jest czasowo niedostępny", mimo, że abonent Ery, do
którego dzwonimy jest w zasięgu, ma włączony tel. i nie rozmawia przez
niego.
Mi tez sie to zdarza, glownie przy polaczenach TPSA.
Rozmawialem z facetem z BOK i przyznal, ze znaja problem i "pracuja nad jego usunieciem" :)
W kazdym razie mozna skladac reklamacje - mozna uzyskac zwrot kosztow tych polaczen (jesli byly
inicjowane z komorki), albo znizke w abonamencie, jesli byly to polaczenia odebrane.
Pozdrawiam