Otoz moj problem jest taki mialem na mp3 korr kmp 222 wgrane piosenki wszystko ladnie dzialalo az do dzisiaj kiedy ja wlaczylem to wyskoczylo mi brak plikow chociaz mialem tam piosenki nagrane.Podpinam pod usb piosenki sa normalnie, wiec sformatowalem mp3 i wrzucilem jakas piosenke i nic. Ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?


nie wiem czy mozna o czyms takim tutaj napisac

Cytat:
No więc stało się ! Jestem szczęśliwym posiadaczem DMR EH-58. Przez weekend starałem przebić się przez instrukcję obsługi i opanować przynajmniej podstawowe funkcje. Gladar,
dzieki za opisanie pierwszych wrazen. Mam nadzieje, ze niebawem podzielisz sie kolejnymi.
Zastanawia mnie kaprysnosc odtwarzacza w stosunku do napisow. Czy jestes pewien, ze plik z napisami nosil ta sama nazwe co film? W niektorych odtwarzaczach to jest przyczyna problemow. Jesli nie to, to moze inny, nie rozpoznawany przez niego format pliku?

Nasuwa mi sie jeszcze pytanie o odtwarzanie divx i mp3 z zewnetrznego HDD po USB 2.0.
Czy filmy/muzyka przycinaja sie czy tez wszystko jest odtwarzane plynnie i z jaka jakoscia przykladowo porownujac do Korra.

Probowales kopiowac divx i mp3 z zewnetrznego dyku po USB? Z Twojego opisu nie wynika jasno w jaki sposob i jakiego formatu to robiles.

Ja i pewnie wielu innych potencjalnych nabywcow bedzie czekalo na Twoje testy :)

  Ja osobiście mogę Ci polecić:
-Wiwa HD-128U,
-KORR 3358.
Posiadam oba te sprzęty i to dłuższy czas (z roczek będzie). Sporo filmów na nich już poszło i problemów nie ma.Zero przycinek,zamuleń i co by tam innego.
Miałem kiedyś MANTE... porażka - padła po 4 miesiącach, druga też:(

W tym wypadku WIWA jest lepsza bo ma np:
-zaawansowany sposób wyświetlania napisów- kolory, wielkość, pozycja na ekranie.
-złącze USB- nie ma to jak playera MP3 lub Hdd podłączyć:)

W sumie wszystkie te "tanie firmy" to jedno i to samo- większośc układów wewnątrz jest jednego producenta a znaczącą różnicą (i dającą różnice w odczycie płyt) są napędy- przeważnie Samsunga,LG, Philipsa.

Ja mam Korra od dwóch lat bez żadnych problemów, czyta wszystko - DVD, Xvid, Divx, mp3.

A sensowne zestawy kina domowego idą niestety w tysiące.

Temat lekko stary, ale że bawiłem się kilkoma odtwarzaczami właśnie z USB to napieszę swoje uwagi:lJeśli ma USB, to nawet jeśli producent napisał, że USB dla JPG i MP3 (np Philips), to i tak odtwarza z niego AVI.l lJeśli ma USB 1.1 (czyli wszystkie, w których nie napisano, że 2.0) to bez większych problemów odtworzy wszelkie DIVX'y o niskim bitrate (tak do około 900kbps) realnie wygląda to tak, że jeśli jest film 90 minut i ma 700MB to odtwarza OK, natomist jeśli jest podzielony na 2x700MB (bitrate około 1300kbps) to należy spodziewać się problemów z płynnością znacznie utrudniających oglądanie, jeśli do tego jest AC3 5.1 to zapomnij o obejrzeniu na USB1.1l lPod USB 1.1 i 2.0 można podłączać czytniki kart pamięci, pendrive, HDD, telefony z USB, aparaty foto, mp3 i inne urządzenia, które pracują w trybie Pamięć Masowa (czyli w Windows pokazują się jako oddzielny dysk) i które posiadają partycję FAT lub FAT32,l lWidać zawsze tylko pierwszą partycję z dysku.l lUSB z odtwarzaczy ma wydajność prądową około 200mA, więc HDD 2,5" trzeba zasilić z sieci.l lNie ma znaczenia rozmiar dysku jeśli spełnione są powyższe (może być nawet 2TB w FAT32).l lNa pendrive często ostatnio jest jakiś manager zabezpieczeń (hasła, profile osobiste i inne pierdoły) króry często dzieli wirtualnie pendrive na 2 partycje: 1 ukryta z programem i 2 jawna z przestrzenią uzyteczną - taki pendrive nie działa z odtwarzaczami, chyba że da się sformatować do 1 partycji FAT32.l lWszystkie odtwarzają z DVD wiele plików AVI (często napisy muszą mieć dokładnie taką samą nazwę jak plik filmu) wszystkie odtwarzają SRT natomiast większość też TXT.l lMaksymalny rozmiar klatki filmu to 720x480 z pliku AVI na DVD oraz 640x480 z AVI na USB.l Swoje opinie kształtowałem na eksploatacji: Philips DVP5980, WIWA128U, Bellwood301, Ferguson 880, LG (nie pamiętam), jakiś Trakk, Korr i coś jeszcze w przelocie.

Wniosek jest niestety taki, że jeśli na odtwarzacz wydamy mniej niż 250zł to nie bedzie tam USB2.0 i uzyteczność do ogladania AVI z HDD będzie ograniczona (zacinanie się w szybkich scenach nawet przy niskim ogólnym bitrate).

Jak napisał któryś z przedmówców najlepszy odtwarzacz DIVX to laptop lub Xbox.

Odtwarzacz DVD a dysk zewnętrzny
  Cytat:
Temat lekko stary, ale że bawiłem się kilkoma odtwarzaczami właśnie z USB to napieszę swoje uwagi:lJeśli ma USB, to nawet jeśli producent napisał, że USB dla JPG i MP3 (np Philips), to i tak odtwarza z niego AVI.l lJeśli ma USB 1.1 (czyli wszystkie, w których nie napisano, że 2.0) to bez większych problemów odtworzy wszelkie DIVX'y o niskim bitrate (tak do około 900kbps) realnie wygląda to tak, że jeśli jest film 90 minut i ma 700MB to odtwarza OK, natomist jeśli jest podzielony na 2x700MB (bitrate około 1300kbps) to należy spodziewać się problemów z płynnością znacznie utrudniających oglądanie, jeśli do tego jest AC3 5.1 to zapomnij o obejrzeniu na USB1.1l lPod USB 1.1 i 2.0 można podłączać czytniki kart pamięci, pendrive, HDD, telefony z USB, aparaty foto, mp3 i inne urządzenia, które pracują w trybie Pamięć Masowa (czyli w Windows pokazują się jako oddzielny dysk) i które posiadają partycję FAT lub FAT32,l lWidać zawsze tylko pierwszą partycję z dysku.l lUSB z odtwarzaczy ma wydajność prądową około 200mA, więc HDD 2,5" trzeba zasilić z sieci.l lNie ma znaczenia rozmiar dysku jeśli spełnione są powyższe (może być nawet 2TB w FAT32).l lNa pendrive często ostatnio jest jakiś manager zabezpieczeń (hasła, profile osobiste i inne pierdoły) króry często dzieli wirtualnie pendrive na 2 partycje: 1 ukryta z programem i 2 jawna z przestrzenią uzyteczną - taki pendrive nie działa z odtwarzaczami, chyba że da się sformatować do 1 partycji FAT32.l lWszystkie odtwarzają z DVD wiele plików AVI (często napisy muszą mieć dokładnie taką samą nazwę jak plik filmu) wszystkie odtwarzają SRT natomiast większość też TXT.l lMaksymalny rozmiar klatki filmu to 720x480 z pliku AVI na DVD oraz 640x480 z AVI na USB.l Swoje opinie kształtowałem na eksploatacji: Philips DVP5980, WIWA128U, Bellwood301, Ferguson 880, LG (nie pamiętam), jakiś Trakk, Korr i coś jeszcze w przelocie.

Wniosek jest niestety taki, że jeśli na odtwarzacz wydamy mniej niż 250zł to nie bedzie tam USB2.0 i uzyteczność do ogladania AVI z HDD będzie ograniczona (zacinanie się w szybkich scenach nawet przy niskim ogólnym bitrate).

Jak napisał któryś z przedmówców najlepszy odtwarzacz DIVX to laptop lub Xbox. Możesz mi wyjaśnić, co to znaczy, że dysk działa w trybie Pamięć Masowa? Chcę kupić odtwarzacz DVD z usb, tak, żeby podpiąć pod niego dysk zewnętrzny (500GB-1TB), ale nie wiem, jaki kupić odtwarzacz i jaki dysk żeby chodziło. Wiem, że testowałeś różne, więc może coś doradzisz/ Będę wdzięczny za podanie modeli odtwarzaczy i dysków

Cytat:
Draxter napisał/a Ma grac dobrze to kupuje sie firmowke tansza lub drozsza rowniez uzywke ale nie jakis no name. Draxter, ale dlaczego tak sie wypowiadasz jak nie sprawdziles tego????
Powiem tobie tak na kilku przykładach o tych twoich firmówkach:
1. Jakies mysle z 7 lat temu kiedy wchodziły dopiero radia z MP3 do aut były tylko naprawde drogie firmowki i i fajne taniutkie radyjko o nazwie merita. I powiem tak drogie ''FIRMÓWKI'' miały czesto problem z odczytem niektórych płyt, przeskakiwały na dziurach itp. Merita za to nie a róznica w cenie wtedy byla jakies 800zł.
2. Przykład z odtwarzaczami domowymi DVD. Mam naprawde wysoki model starej juz ale według mnie jednej z najlepszych firm takiego sprzetu mianowicie HITACHI kupiony jakies 1,5 roku temu a mojej narzeczonej kupiłem DVD marki w sumie no name KORR, i powiem tak, jej DVD czyta poprostu wszystko wszystko wszystko łacznie z jpg.txt.itp moje nie czyta 60% tego co no name KORR.
3. Słyszałes kiedys stwierdzenie ze nie kupuje sie samochodów na "F" tzw. 3F???? Czyli Fiatów, Francuzow i Fordów??? Wszystko to wielka bzduuuura a wiesz skad to wiem??? Bo miałem Fiata punto który był super autkiem który nigdy mnie nie zawiódł, mialem Francuza czyli 206ke i tez sie nie psuła i mam Forda i odpukac ale spisuje sie rewelacyjnie. Nie wiem skad to 3F sie wzieło ale ktos dla mnie był debilem, bo Fiat moze nie jest swietny ale nie psuje sie wcale wiecej od innych marek ale za to jest tani w zakupie i ma tanie czesci, cos za cos.Francuzy nie bede mówił bo wszyscy tu maja i wiedza swoje. A co do fordów??? ze miały kiedys problemy z rdzą???A ople nie miały??? przciez to Niemieckie auta a tez rdziewiały w pis tu. Za to sie mówi ze niemickie auta ( czyli mozna powiedziec firmówki)a najlepiej merce i VW to wypasy i zaraz mnie pewnie Marewcek zlinczuje tu no ale niestety VW ma beznadziejne zawieszenie na nasze drogi które sie strasznie szybko psuje zreszta dotyczy to tez Audi itp, za to Ford słynie z dobrego zawieszenia a focus został jakis czas temu uznany za najlepiej prowadzace sie auto i dlatego twierdze ze nie kazdy Ford gówno wort tylko nie kazda morda pasuje do Forda i nie kazdego Lorda stac na Forda :hyhy: .
Dlatego nie twierdzc ie ze te radio to totalne dno, moze nie bedzie to szcyt techniki ale złomem to to tez nie jest bo jak wytłumaczyc np super markowe radio jvc które w promocji idzie kupic za 199zł??? To tez bedzie złom???
Ott to tyle ode mnie, ale sie rozpisałem :)