Beatrycze, ja miałam menu na stoły, ale w sumie nie wiem czy ktoś na to zwracał uwagę. Sami zrobiliśmy 3-4 dni przed weselem. Niestety nie mam zdjęć
Wyrukowalismy je na kartce A5, na to przykleiliśmy coś rodzaju kalki w kolorze ecru. Kalka była przyklejona w dwóch górnych rogach. Menu było widać przez tą kalkę, ale można było ją też podnieść i zobaczyć lepiej. Mam nadzieję, że coś z tego rozumiesz
Menu stało na przezroczystych stojakach.
(edit)
Nie wiem czy jeszcze raz bym sie na to zdecydowała. Zrobiliśmy to głównie ze względu na gości ze strony męża (Amerykanie), u których menu na stołach to tradycja i niezbędny element dekoracji.
czekoladowo-brązowe inverno moja koleżanka klnie na czym swiat stoi z w/w powodów
rety - to wychodzi na to że jasne nie dobre i ciemne płytki na podłodze też nie?
ja obecnie mam zielone w białe maziaje, moga być. ALE maziaje mnie się wybitnie nie podobają. Co tu robić?????
Co polecacie? Kurcze, no chyba że któraś ma do polecenia jakąś super fajną maziaję
U mnie prócz jasnej całej łazienki wchodziła w grę jeszcze taka, w której na ścianch sa bardzo jasne płytki (białe ecru) z jakimś kolorowym dekorem i do tego podłoga w kolorze tego dekoru. No ale nie wiem czy w zastanej sytuacji to dobry pomysł.....
Wiecie może gdzie w Olsztynie można dostać ocieplacze dla maluchów? Pytałam już w kilku sklepach i nie mają :|
Agula - ocieplacze getry w sensie? o takie? moge ci oddac latte :)
Jesli chodzi o te getry to raczej w Olsztynie nie ma. A jak się pytasz w sklepie to robią na Ciebie dziwne oczy.
Jednakże ja znalazłam jedno miejsce a jest to hurtownia na ul.Barcza koło Szpigla i tam kosztowaly te cuda 8zl ale jak się pytałam to były tylko czarne akurat, ale pani powiedziała że bywają i to rózne kolory.
A wiecie co? Parę dni temu, wracamy z mężem z zakupów i nagle mąż wypatrzył po drugiej stronie ulicy dzieciaczka w chusteczce.... i okazało się, że to był Adaś z Tatą i z Liwką :applause:
Tak tak potwierdzam to bylismy my :mrgreen: a raczej zamotany Tatuś z Adasiem który zresztą sam się zamotał bez pomocy i bezsensownie upierał się żeby wziąść wózek więc ja sobie pchałam pusty wózek ale co tam...
Potem spotkaliśmy Mamę na strówce w chuście kółkowej jakby lnianej ecru w pozycji kołyskowej.
Ja właśnie, farbko, zastanawiam się nad tą nowoczesnością. Dla mnie ten vertical ma być taką formą połączenia dosc nowoczesnego salonu (nie będzie tam nic w stylu ludwikowskim itd.) z angielską kuchnią. Z jednej strony vertical miałby być w kolorze mebli kuchennych, czyli jasny, ecru czy biel, a z drugiem ciemny, lub w kolorze ściany w salonie.
Monio zdecydowanie nie oliwka! Nie pasuje moim zdaniem do takiego stylu domu :roll: Tak jak dziewczyny powyżej uważam, że lepiej będzie dać jakieś jasne kolorki, coś jak na tym wielokrotnie pokazywanym tu zdjęciu:
http://img40.imageshack.us/img40/9990/uhuk.jpg
Ewentualnie jasny (biały/ecru) z szarym jak na zdjęciach u Judka z poprzedniej strony - bardzo ładnie wyglądają te kolory do antracytowego dachu.
Dot.: jakie dodatki do koronkowej sukni ślubnej
7 załącznik(i/ów)
Witam, podepnę się pod wątek (jeśli mogę:prosi:). Poniżej załączam zdjęcie mojej koronkowej sukni w kolorze ecru, ma doszyte na całości przezroczyste koraliki oraz zdjęcie welonu.
Nie mam natomiast bladego pojęcia na temat dodatków:
1. biżuteria: na pewno złota, ale w jakim stylu, czy coś skromnego, wyrazistego...
2. wiązanka: albo tradycyjnie bukiet z róż bordowych (?) ze złotą wstążką, a może gerbery, w których ostatnio się zakochałam, ale jaki kolor, czy może różnokolorowy bukiet?
3. bolerko z długim rękawkiem (w razie jak by było chłodno), muszę je mieć, ale nie wiem jakie
4. fryzura to już w ogóle wielka niewiadoma, mam włosy w kolorze ciepłego, średniego brązu, długość do łopatek, bez grzywki
Cytat:
Napisał littlebutterfly80
hehe 560? jejku a co to CK???:-)
ja tez musze miec dopiete wszystko na ostatni guzik, szczegolnie, ze tym razem wszystko na mojej glowie, maz nie ma czasu. zaproszenia juz mam..ale jeszcze cala reszta...:)
Jakaś włoska firma, ale przyznam,że nie obracam się wśród markowych eleganckich fatałaszków i nie zwrociłam uwagi. Ale piękny kompleci, no zakochałam się...Sukienka,prosta, dopasowana, w kolorze kawy z mleczkiem (dużo mleka;) ) i w takie delikatne ecru kropeczki, dekolt w łódeczkę (uwielbiam takie), i dopinana kokardka z takiego samego materiału, jak reszta. Do tego bolerko w kolorze ecru, jak kropeczki, całość z takiego samego materiału...Już siebie w tym widzę...Tylko lekka opalenizna potrzebna...
Wczoraj się wkurzyłam, bo Natali na basen nie zapisałam.Nie wiedziałam,że już od 7.00 zapisy. w południe już był komplet na kilka grup...jesteśmy drugie na liście rezerwowej...A o 7.30 myślałam o telefonie,ale stwierdziłam,że to na bank za wcześnie o takiej godzinie...no cóż...
Długopis z mojej kanapy z eko skóry w kolorze ecru zmyłam delikatnie cifem. Nie ma śladu, ale trzeba naprawdę delikatnie, szczególnie na ciemnym kolorze.