a do mnie dziś dotarła pistazione :lol:
zdjątka jak wyschnie
jak na razie nie znalazłam zdjęcia oddającego prawdziwy kolor tej chusty (zresztą wbrew pozorom zieleń jak i czerwień trudno uchwycić),
taka młoda wiosenna trawka
limitowane indio oczywiście mięciutkie,oczywiście węższe, cieniutkie, przewiewne, i jak to Petisu raz określiła, ażurowe :D
no i mam dylemat-bo nie wiem, czy jestem indiofilką czy nie :lol:
konopie mnie zabiły, a pistacja to ich przeciwieństwo.
jakby co, to jestem- tylko dla limitowanych bawełenek :lol:
tej nie sprzedam :wink: :lol:
i nie zafarbuję :lol:
Zdecydowaliśmy się na Duluxa. Najpierw podkład (rozcieńczona Jedynka) na to dwa razy Dulux. Wychodzi bardzo ładnie, kolory odpowiadają tym ze wzornika, są tylko trochę żywsze. Rzeczywiście wychodzi ok 1l/14m2, czyli tak jak jest napisane na puszce. Na razie pomalowaliśmy gabinet (pastelowe jabłuszko) i łazienkę (pistacja) ja jestem b. zadowolona.
Też mam problem z kolorami i przeżywałam rózne związane z tym rozterki. Wymyśliłam sobie przedpokój na górze i klatkę schodową (otwarta na salon) w kolorze brzoskwiniowym, który wydawał mi się sympatyczny. W salonie mam ściany pistacjowe. Po pomalowaniu klatki na brzoskwinię złapałam się za głowę, bo ta brzoskwinia w zetknięciu z pistacją zrobiła się żarówkowopomarańczowa :o , szczególnie wieczorem przy sztucznym świetle :evil: Niestety dostrzegłam to dopiero po pomalowaniu :-?
Skończyło się na przemalowaniu klatki na kolor piaskowy :lol:
Oby Wam się udało dobrać kolory za pierwszym razem :wink:
Mario na allegro od hortensji się az w oczach mieni. Są pistacjowe kolory przepiękne, hortensje koronkowe, wielkokwiatowe, wysokie i niskie i pnące, lubiące slońce i głęboki cień.
U mnie te lubiące słońce będą musiały załaniać cieniolubne odmiany
http://www.futuregardens.pl/product/...get_me_not.jpg
Ta jest przepiękna!!! ;)
http://fotogalerie.pl/fotki/24/41/87...9841809594.jpg
Hortensja daje szybki efekt pięknego ogrodu i co najważniejsze jest dość tanim krzewem, a jesienią kwiaty- a właściwie to chyba przylistki raczej- zmieniają przepięknie kolory
Pnącą odmianę miałam zaprojektowaną przy ściance garażu, ale jest tam mało miejsca i chyba zrobię pergolę przy śmietniku i tam ją posadzę..!;)
Przy okazji osłoni mnie trochę od sąsiadów.
Jak chodzi o farby Dulux to mam z nimi doświadczenie bo malowałem przed czterema laty swoje mieszkanie trzy pokoje i przedpokój i po czterech latach ściany ciągle wyglądają dobrze. Wypróbowałem dwa rodzaje farby dwókrotnego krycia i jednokrotnego krycia i w obu przypadkach jest w porządku. Jednak ważnye jest przygotowanie podłoża, ściany miałem robione gładzią gipsową po tym malowałem dwa razy najzwyklejszą białą emulsją i dopiero Duluxem. W przypadku farby jednokrotnego krycia( jak dobrze pamientam kolor piaskowy) odrazu za włkiem widać jak super kryje. Jeżeli chodzi o farbę dwukrotnego krycia to trzeba być cierpliwym i czekać na drugą warstwę, ja malowałem kolorem pistacjowym i przy pierwszej warstwie wyszły pomarańczowe plamy to się trochę zjeżyłem ale po drugiej warstwie było super.
Owszem można nażekać na trochę małą paletę kolorów i nie wiem jak na dzień dzisiejszy kształtują sie ceny Duluxa w porównaniu z innymi bo cztery lata temu były bardzo drogie.
Dołączam do gronka wielbicielek Pistacji.
Nasza będzie się budowała od połowy sierpnia pod Wrocławiem.
Jak tylko ruszymy postaram się stworzyć dziennik i prezentować postępy jak Tabaluga - będzie co porównywać - Pistacja w kolorze ceglanym -porotherm i białoszarawym - silikaty :-).
Pozdrawiam
Dabell
Owszem ja je znam. Te cienie były w sprzedaży jakieś 2 lata temu w okresie letnim, z kolorów dostępnych były koralowy, lilac, niebieski i pistacja. Cienie te ładnie ochładzały powiekę, ale jak to cienie w sztyfcie były dość nietrwałe, nie nadawały one mocnego kolorytu tylko coś w rodzaju delikatnej poświaty.
Jestem posiadaczką jednego z nich w kolorze lilakowym http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Pozdrawiam
Kamila
Cytat:
Napisał malgosiabezjasia
A tak wracając do tematu wózków - co sądzicie o tym ... mi się cholernie podoba, choć niegdy nie myślałam o czarnym wóżku, tylko, że zupełnie tej firmy nie znam :Hmmm...:
http://www.allegro.pl/item1087756106...la_pompow.html
Gosiu, powiem Ci że znalazłaś naprawdę fajny wózek no i ta cena :Wow!:
nie planowałam kupować wózka ale ten zestaw mnie kusi, wybrałabym kolor malinowy albo pistacjowy, czarny i biały u mnie zdecydowanie odpadają.
Dot.: Z czym mogę nosić ...? (stylizacje do konkretnych części garderoby) - ZBIORCZY
2 załącznik(i/ów)
Czy może macie jakiś pomysł na tę falbankową tunikę z H&M w kolorze pistacjowym?
Czy legginsy typu wet look będą pasować? Do tego szpilki?
Jakieś pomysły? :brzydal:
Na dole sufit jest biały, a śziany pistacjowe (żeby optycznie powiększyć wysokość). Na poddaszu sufity i skosy są w kolorze ściany, ale rozjaśnione. Nam się podoba :D
Ja mam zakupionego x-landera x3 :D Ma powiększoną gondolkę i kosz na zakupy :) Fakt nie jest zbyt lekki, ale co tam :whistle: Kolor oczywiście pistacjowy :D
6 załącznik(i/ów)
W opowieści florzstki jest część prawdy-kiedyś większość bukietów robiło się techniką drutownia-ważyły kwiaty, łodygi i druty kiedyś bardzo grubaśne. Dzisiaj mamy bardzo dobry dostęp do pomocniczych materiałów florystycznych-czasami przeszkodą w ich zastosowaniu stanowi cena. Ale jednak zawsze bukiet troszkę waży.
Cytat:
Napisane przez złotowłosa
(Wiadomość 4121965)
Bardzo proszę o propozycję bukietu dla mnie. Ślub odbędzie się w sierpniu i będę miała na sobie suknię jak na załączonym zdjęciu do tego długi delikatny welon. Suknia jest koloru kości słoniowej z koronki, gdzieniegdzie przeszyta jest subtelną złotawą nitką, małymi perełkami i kryształkami. Z ozdób będę miała jedynie kolczyki z kryształów Svarowskiego. Zastanawiałam się nad bukietem w odcieniu pudrowego różu lub starego złota. Mam włosy w odcieniu złotego blondu, jasną cerę, niebieskie oczy, 170 cm wzrostu, jestem szczupła lecz z wyraźnie zaznaczoną linią bioder i biustu. Baaardzo proszę o propozycję bo w gąszczu propozycji można zaginąć... :)
Doradzała bym okrągły bukiet w kolorze pudrowego różu i jasno pistacjowej zieleni - lepiej będzie kontrastował. Twoja druga propozycja będzie się zlewała z kolorem włosów. Przy długich welonach bardzo dobrze wyglądają okrągłe bukiety są kontrą dla smukłej linii sukni i "smugi mgły" welonu.:ehem::ehem::ehem: !
Cytat:
Napisane przez ELFIĄTKO
(Wiadomość 4127877)
znalazłam cos jeszcze kalie to faktycznie kwiaty pogrzebowe,do bukietów ślubnych dodaje sie kantadeski,,,roznica jest w wielkosci cantadeskia jest mniejsza i w roznych kolorach mozna ja wyginac i moim zdaniem jest ladniejsza kalla natomiast jest uznawana za kwiat pogrzebowy wiec do slubu sie nie nadajee''
Otórz "kantadeski" i calla to jedno i to samo, nazywają się Zantadeschia (łac., czyt. cantadeskia). Pani Sterlicja ma trochę racji, zwyczjowo dzieli się te rośliny na calle (białe głównie jako pogrzebowe) i Zantadeschie (różnokolorowe, mniejsze)używane do m. in. bukietów ślubnych.
Już na tym forum wyjaśniałam że kalia-Calla palustris czyli czermień błotna jest rośliną środowiska błotnego i występuje w Polsce.
Cantedeskia etiopska-Zantedeschia aethiopica pochodzi ze strefy tropikalnej i jest uprawiana w szklarni.
Jeśli zobaczycie stare zdjęcia ślubne jest sporo wiązanek właśnie z cantedeskią.
Zresztą o każdym kwiatku można powiedzieć że jest pogrzebowy bo w wieńcach zawsze stosowało się róże, goździki, gerbery, storczyki. A tak chętnie przez Młode wybierane "margerytki" to nic innego tylko małe chryzantemy gałązkowe Prawdziwa margaretka ma ok.5-6cm średnicy i jest stosunkowo nietrwała.
Moim zdaniem roślina jest rośliną liczy się jak efektownie ją zastosowano.
Przesądy..... zawsze jakieś były np. kiedyś mówiono że róże przynoszą nieszczęście bo mają kolce inny przesąd to że biały bez to krople łez itp.
Myślę że musimy się kierować własnymi upodobaniami. W końcu to jest Wasz Dzień!!!!!!!