hmm to moze teraz ja narazie bez fotek.
pokój standardowy kształt>4 ściany kolor seledyn, troszke w oczy kłuje ale jest zimny i uspokajający. na ścianach plakaty filmowe-10 sztuk bo więcej sie juz nie zmiesci niestety. tzn gdzies by upchal ale na sile nie ma sensu. pare kwiatków (duze, małe). akwarium niestety z niewielka iloscia rybek i roslin za to glonów jest od groma!! kanapa, stolik, pare krzesełek. no i komp oczywiscie który pozwala sie nie nudzic w długie wieczory

Na tym zdjęciu, które wstawiłam kanapa jest jakby skórzana, a poduszki z lekkiego materiału i wygląda to ok, ale w sumie nie wiem-może ktoś jeszcze się wypowie. Nie jestem zwolenniczką zasłon, więc niewiele się orientuję w tej materii, ale wydaje mi się, że jak zrobisz klasyczne ciemnofioletowe zasłony to będzie za ciemno i za ciężko w tym pokoju. Te płaszczyzny fioletowe są doś spore, więc ja bym już taki ciemny fiolet dała gdzies w ilości minimalnej.
Myślę, że kremowe ramki na półce bardzo ok.
A ten szablon masz białą czy kremową farbą namalowany?
Czy ten mały stolik masz kupowany w sklepie czy robiony na zamówienie?

A tak, trochę OT: boję się, że jak za jakiś czas zacznę wstawiac zdjęcia z mojego mieszkanka to mnie oskarżą wszyscy o kopiowanie z Ciebie :) Bo u mnie łazienka biało-morska (o czym rozmawiałyśmy w Twoim dzienniku), w salonie fiolet na ścianie, meble wenge, no i poduszki kolorowe :lol: No, ale nie krem tylko popiel!!! :) Miło, że komuś podobają się takie same kolory, co mnie :)
Też mi się wydawało, że lepiej by tu pasował amarant, za dużo fioletu zaciemni
pokój...
Szablon mam w tym samym, kremowym kolorze, co ściany.
Stolik, jak reszta mebli, robili mi stolarze...
A jeśli chodzi o Twoje mieszkanko, to sądzę,
że nikt Cię nie oskarży o kopiowanie :) Wiele osób teraz ma wenge :)
Daj chociaż zdjęcie tej kanapy z poduchami :)

witam z rana

Ania, zdjęcia dywanu nie zrobiłam, bo już ich nie było. Parę dni temu jeszcze z 10 wzorów do wyboru, a teraz zero. Panu się kojarzy, że to agnella była. I to nie sklep komfortu był, a arbe:)

A ja kupiłam uliczki:) W OBI, bo tylko tam była policja, lotnisko i straż pożarna. Większy kawałek zostawiliśmy do obszycia, a mniejszy na próbę położyliśmy. Pawełek na początku: "nie zabardzo ten dywan", ale później nie było dziecka:) A co do małych chodniczków, hmmm ja po paru przejażdźkach na malych chodniczkach mam ich totalnie dość. Już się nawet zastanawiam, czym od spodu podkleić ten dywan, bo strasznie jeździ po podłodze:(

Largo bardzo fajne:) Komoda na ścianę pasuje, ładnie tam wygląda. A zdjęcia pozostałych mebli zrób tak, jakbyś "siedziała" na kanapie:) według mnie jak tam dojdzie TV, to źle nie będzie wyglądać. Ale ja lubię puste ściany:) sto razy bardziej boję się zagracenia.

Łazienka ma bardzo ładne kolory. O rozmieszczeniu się nie wypowiem, bo przez te ujęcia od dołu trudno mi cokolwiek powiedzieć. Ale mnie się ta łazienka dalej duża wydaje. I ja bym chyba uprosiła tatę, aby mi wannę płytkami obudował:)

A poza tym to zdjęcia napewno nie oddają całości:( Ja to zawsze jak widzę, jak źle mi wychodzą zdjęcia mieszkania to żałuję, że nie mam aparatu z obiektywem szerokokątnym.

mamy kanapę :D
http://foto0.m.onet.pl/_m/5f341d0cd6...0c4,6,19,0.jpg
Teraz pytanko. Jaki zrobić kolor ścian przy takiej kanapie i meblach w kolorze wenge?

Błagam na pomoc :o . Niewiem jak nadac charakter mego saloniku. Mam jasną podłogę (jawor, z liniami ciemnymi tworzącymi strukture deski), kanapy ceglaste dywanik supełkowy w kolorze kawa z mlekiem z wzorem kwadratów w kolorze cegły. Rolety tez kawa z mlekiem. Jakie dodatki wprowadzic, jakie kolory na ścianach w dodatkach by nie było tak banalnie. Proszę o pomoc :cry:

Jedną ze ścian rozbiel - caffee z mlekiem , tak aby stanowiła kontrapunkt w stosunku do pozostałego beżu. Najlepsza byłaby ta ściana , na tle której ma stać komplet wypoczynkowy. Kolor kanapy + fotele powinny być zbliżone w tonacji ciepłej barwy podłogi lub 2-ga opcja: być kontrastem, np zimny burgund . Czarne zleją się z ciemnymi plamami kolorystycznymi podłogi, mebli stwarzając dość ponurą aurę. Możesz dać jakiś jasny dywan(nik), np pod stolik kawowy. I koniecznie dodaj zieloną roślinę , aby tchnęła żywej energii w laboratoryjnie urządzone wnętrze :)

Besta - a jak poradziłaś sobie z tą swoją kuchnią? Dało się coś zmienić? Ja zamierzam właśnie tak urządzić domek, bym mogła szybko i łatwo zmienić jego wygląd. Do salonu planuję zamówić obrazy, tryptyki (już znalazłam osobę, która za tysiaka namaluje 4 tryptyki według mojego widzimisię) przedstawiające elementy w wybranym kolorze - np. wiosna - obraz zielonej łąki, wtedy zielone poszewki na poduchy na kanapę, firanki z zielonym lub makarony zielone i inne zielone dodatki jak świeczki, które uwielbiam, czy serwetka; lato - np. coś niebieskiego, wiosna - fiolet, zima - czerwień. I dzięki temu co 3 miesiące będę miała całkiem inny salon. Tak można robić z wieloma rzeczami. Planuję tak postąpić w przypadku salonu oraz jadalni, kuchnia ma być w angielskim stylu, tutaj ewentualnie coś na parapecie może się zmieniać. Generalnie uważam, że każdy powinien starać się co jakiś czas zmieniać wygląd swojego domku, zgodnie oczywiście z zapasem zaskórniaków na to przeznaczonych (znam kobietę, która rok w rok wyjeżdża na dwa tygodnie na wakacje i wtedy ekipy remontowe wpadają i robią malowanie ścian, nowe płytki itp., ale na to trzeba mieć bardzo, bardzo dużo pieniędzy;p)

 
model 2002
wersja attraction
prod 07.02.2002
kolor czern brylantowa
1.9 tdi ASZ 131KM
6 manual DRW
rynek NIEMCY
alu 15''
standardowe fotele
2 drzwi
esp
wygluszenie maski, sciany grodziowej
reg kier w 2 plaszcz.
oznaczenia modelu na klapie
fotele z easy entry
reg wys foteli
dzielona kanapa
zaglowki tyl
c zamek
el szyby
4xPP
lusterka w kolor
el lusterka
immo
reg wys swiatel
radio chorus
climatronic
grzane spryski przod
aktywny glosnik
czujnik zuzycia klockow

  Zgaś światło w pokoju. Nad kanapą ukaże się napis (ale wcześniej muszą spaść wszystkie obrazki ze ściany). Kropki powinny być takie jak kolory literek z napisu na ścianie.

Asia & PAA Kids Co.:

Dot.: 1994 - Stary dobry skład
  Haniu, otóż ładnie wygląda Twój pokój, o. :D A teraz jak ja zamierzam. Podłoga taki średni brąz, dębowe deski. Jest to pokój na poddaszu, więc jedna ściana jest skośna i do podłogi zostaje tylko jakieś 70 cm prostej ściany. I właśnie ten urywek planuję pomalować na kolor albo 'Aksamitny burgund' albo 'Ekspresja' z tej strony tu o http://www.dekoralfashion.pl/akrylit,akrylit-kolory.xml ;) do tego mam taki wystający kawałek ściany przez komin, to też na jeden z tych ciemnych kolorów. Reszta ścian na kolor 'Jedwabny popiel", też jest na tej stronie którą podałam, tylko że on jest jaśniejszy niż na tym obrazku :-p do tego 3 "kolumny" z kwiatów, namaluję sobie takie sama :D i będą w jednym z tych ciemnych kolorów które podałam i takie od podłogi do suftu. Do tego meble w kolorze wenge a kanapa i fotele kolor kości słoniowaej, taki jasny beż. Dodatki w kolorach zbliżonych do tych ciemniejszych kawałków ścian :D jak będzie? :D

Pati, według mnie tapeta będzie pasowała jak już było mówione: pistacjowa, brzoskwiniowa, też taki limonkowy, turkusowy, ogólnie wiele kolorów pasuje, zależy w jakim klimacie chcesz uzyskać pokój :) ja chcę taki hmm, stylowy, ni to kobiecy, ni dziewczęcy, taki babski bardzo :D ah, nie umiem tego wytłumaczyć :lol:

fajne fajne Pakus..... a ten wielki kolo na kanapie to kto
Ciekawy kolor scian i fajny mebel kolo tej babki w mini.

Veriene siedziała cicho na kanapie w pokoju, słuchając muzyki i czytając trzeci raz tą samą książkę.

Ściany pokoju, w którym przebywała, utrzymane były w odcieniach ciemnego błękitu i jasnego żółtego - błyskawice na niebieskim tle. Pomieszczenie było średnich rozmiarów. Nie bardzo małe, nie duże, ale przytulne. Z ramy okien zwisały śliczne, żółte zasłony. Nie zasłaniały one jednak światła. Stanowiły jedynie ozdobę. Na ścianie była tylko jedna półka, w niebieskim kolorze. Wchodząc do pokoju można jej nie zauważyć. Na niej leżało parę bibelotów, oraz figurka zaskrońca. Szafa też była nieduża, a w niej było tylko kilka ubrań. Niebiesko - żółte łóżko stało w prawym końcu pokoju, z widokiem na drzwi. Obok niego była szafka nocna, na której leżała zgaszona lampka w kształcie błyskawicy. Przy lewej ścianie była wygodna kanapa w kolorze delikatnego złotego. Na przeciwnej ścianie paliło się w kominku. Płomień tlił się jednak nie po to, żeby oświetlić pokoik, tylko po to, żeby wprowadzić w nim atmosferę domowego zacisza. Pomiędzy kominkiem a kanapą stał mały, herbaciany stolik. Pokój był bardzo jasny i pomimo ciemnych ścian, wesoły. Na podłodze rozłożony był miękki, puszysty dywan, w kolorze delikatnego żółtego. W pokoju powietrze było świeże. Było w nim też bardzo jasno. W pokoju nie leżało żadne lustro.

Nagle, rozległ się kobiecy głos z głośnika, a Veriene zaczęła nasłuchiwać:
- Felix, Erglan, Kate, Tek, Veriene oraz .... Tara proszeni są do sali odpraw.

Była zaskoczona. Na początku siedziała wpatrując się nieruchomo w stronicę książki. Po jakiejś minucie się ocknęła z zamyślenia. Powoli wstała. Miała długie, czarne włosy i rumianą twarz. Jej niebieskie oczy miały taką dziwną głębię. Wyglądała bardzo sympatycznie. Była szczupła i zgrabna. Veriene miała nie za długie, ale dosyć ostre i zadbane szpony. Ubrana była w ładne, "pokojowe" ubranie. Podeszła do szafy i przebrała się w strój podróżny. Na prawym ramieniu miała czarną, szeroką na jakieś 10 cm przepaskę. Wyłączyła muzykę. Do plecaka zapakowała parę rzeczy i podeszła do drzwi. Rzuciła jeszcze okiem na pokój i wyszła spokojnie, kierując się w stronę sali odpraw...