"Lia" <Li@poczta.onet.plwrote in message
Dnia 2005-08-16 20:15:03 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
przyrody grupowicz *[edymon]* skreślił te oto słowa:
| No to ladnie sie tej pani powodzi, piekne wlasne mieszkanie,
obrazy na
| scianach, zadbana, fryzjer, kosmetyczka... Nic, jak Kaczor
dojdzie do
| złobu to pani Ania bedzie zarabiac o 225 zlotych wiecej!
Wspaniale!!! No
| juz sie nie moge doczekac!
No w końcu dorwałam ten spot.
I nie pojmuję na podstawie czego wywnioskowałaś tego fryzjera?
Przezcież
kobita nie ma fryzury - ma włosy, a nie fryzurę. No i do tego
odrosty
maksymalne - kitka w innym kolorze niż to co przy głowie.
Kosmetyczka? Że jest umalowana? Bez przesady...
Obrazy na ścianach? Jakies gotowce supermarketowo-ikeowe, na miano
obrazu
to nie zasługuje.
A czy to jej mieszkanie? Trudno wywnioskować...
Wnioski po obejrzeniu audycji reklamowej: byc moze pani [edymon] nie
potrafi tak sama z siebie umyc wlosów i zwiazac ich w ogon ani
samodzielnie sie umalowac, zatem lata po fryzjerach i kosmetyczkach i
w zwiazku z tym uwaza, ze wszystkie kobiety tak musza?
adamlan
Mam 26 lat. Za cztery lata schluss.Rozumiem, ze muszę się nacieszyć koszulkami
z atomówkami, glanami, plecakami z kolcami. Nie wolno mi być już ostentacyjnie
fanką mojej muzyki, nie założę już biżu z czachami, nie pójdę na koncert
Rammsteina. No chyba że w kostiumiku.
Ufarbuję włosy na spokojny kolor, zrobię trwałą lub koczek.
Nie założe bojówek, sportowych butów, punkowego krawacika.
BO NIE WYPADA.
***
A KTO K**** POWIEDZIAŁ ŻE NIE WYPADA?
BO MOIM ZDANIEM SZTYWNE PINDZIE O NIEZREALIZOWANYCH MARZENIACH.
***
WOLĘ KOSZULKI Z ZESPOŁAMI NIŻ PRZEZROCZYSTOŚCI NA POMARSZCZONYCH CIAŁACH. WOLĘ
BOJÓWY + GLANY, NIŻ STRINGI + RYBACZKI NA MARSZCZONYM TYŁKU.
I SKĄD DO CHOLERY KTOŚ MA WIEDZIEĆ ILE MAM LAT. MAM TO WYTATUOWANE NA CZOLE CZY
CO????
Te kolory wyglądają ładnie (to krój,sposób noszenia sukienki może sprawiać
wulgarne wrażenie,a nie kolor).Najładniejszą sukienkę studniówkową widziałam na
uczennicy 3 lata temu,byłą njak Ty blondynką z raczej ciemną karnacją:byłą to
długa,pieknie uszyta sukienka w kolorze zgaszonego,przypudrowanego, ciemnego
różu z fioletowymi refleksami(tyle lat,tyle imprez ,a ja ciągle pamiętam tę
sukienkę!).Do tego miała raczej krótkie tak zabawnie nastroszone
włosy.Wyglądała w każdym calu ładnie.Największy błąd na tego typu imprezach to
przesada:te tipsy (ohydztwo!),makijaż jak z cyrku i nadmierne demonstrowanie
wdzięków(dekolt- tak,piersi na wierzchu-nie,krótka sukienka (może
być,pokazywanie podwiązek i czerwonych majtek-nie).Życzę udanej zabawy i
pięknego wyglądu na studniówce:)
Najlepiej idź do dobrego fryzjera i oddaj swoje włosy w jego fachowe ręce. Może
na początek jakieś rozświetlające pasemka lub balejage?
Ja z poświęceniem czekałam, aż brąz, który stosowałam przez dwa lata, odrośnie.
Stosowałam płukanki dla wyrównania koloru. Jeszcze ze dwa- trzy cięcia i będę
mogła nałożyć jakąś farbę, póki na końcówkach mam resztki brązu, wolę nie
eksperymentować. :)
No, jak się chodzi do pani Krychy za rogiem, która farbuje za dychę to czego się spodziewać? Znam takie saloniki, masakra - omijać szerokim łukiem! Środki do pielęgnacji Avonu, farby z kiosku marki Joanna, dajcie spokój! W domu w zlewie lepszy efekt się osiagnie...
Różnica między farbami drogeryjnymi typu Palette a profesjonalnymi jest GIGANTYCZNA. Nie tylko w efekcie, ale i w pielęgnacji włosów. Fryzjer - dobry fryzjer! - osiągnie praktycznie każdy kolor. A jeśli ktoś umie sobie spreparować odpowiednim oksydantem farbę taką jak np. Majirel to sobie sam w domu zrobi świetny kolor. Trwały, pielęgnujący, niespotykany. Mam za sobą lata stosowania g**ien z Rossmana, od jakiegoś czasu tylko kosmetyki fryzjerskie. I NIE MA PORÓWNANIA! Kobiety nie dajcie się wrobić w te chamskie detergenty i farby wyżerające włosy i skórę głowy. I precz z artykułami sponsorowanymi jak ten, do którego sa przyklejone nasze komentarze :P
Ja mam naturalnie kręcone włosy,do łopatek i mój naturalny kolor to jasny brąz.
2 lata temu zrobiłam sobue pasemka 2 kolorowe platynowy blond i ciemniejszy
blond i juz tak zostało do dzisiaj.teraz tylko odrosty robie i jak narzie
jestem zadowolona.Tylko uprzedzam ze po rozjasnieniu włosków beda one strasznie
zniszczone i okropnie wysuszone ja je systematycznie nawilżam i juz doszly do
siebie :]pozdrawiam i zycze powodzenia w farbowaniu tych jak dla mnie
nieszczęsnych włosów:)))))))
a wiecie to dziwne..ja jakies 3 lata temu wrocilam do mojego naturalnego koloru
wlosow..i jestem z tego bardzo zadowolona..ale jakies 2 lata temu zauwazylam u
sibie 3 siwe wlosy..mam je do teraz-na cale szczescie inne nie wychodza
jeszcze.Fryzjerka powiedziala mi,ze nie mam ich wyrywac bo wtedy rosnie wiecej
siwych..wiec ja nie wyrywam..tylko boje sie dnia..az pokaze sie ich wiecej..a
dodam,ze mam dopiero 25 lat..a te 3 wlosy-to wyszedl mi stres na studiach
Przestałam się farbować ze dwa lata temu, mam swoje naturalne włosy. Po
pierwsze, jak i odrosły, to lekko się zdziwiłam, ze mam TAKI kolor włosów
(kompletnie zapomniałam), po drugie - i tak wszyscy myślą, że są farbowane!
Kolor mam w dechę - kasztan z rudawymi pasemkami, musiałabym za to zapłacić
kupę kasy :)
$$ Jak Zregenerować Włosy. Kto się zna ? :)
Mam taki 'mały' problem.
Otóż, miałam rozjaśniane i prostowane przez 2 lata włosy..
Teraz ich stan jest tak fatalny,że poprostu brak słów.
Przemalowałam na brąz [ chcę 'kiedyś tam' odzyskać naturalny kolor]
Teraz zamierzam włosy ściąć.
Ich długość jest do ramion, ścinam do szyi.
Kupuję szampon i maseczke z Waxa i oczywiście przestanę prostować
używać kosmetyków stylizujących.. tylko czasem piankę.
I sęk w tym że jak mam krótkie włosy, musze je wiązać gumką do
włosów, ale one chyba włosy niszczą?? ;(
Jaka jest najmniej niszcząca gumka ? I co jeszcze mogę zrobić, aby
moje włosy odżyły?
Proszę o rady !! :)
Wydaje mi się, że również jestem latem - popielata szatynka, zielono-szaro-
brązowe oczy, jasna cera. Co prawda farbuję włosy i noszę koloryzujące szkła,
ale generalnie w tonacji;). Co do kolorów makijażu - tusz szary lub śliwkowy
(fioletowy), cień (raczej na wielkie wyjścia) - śliwka/fiolet, szarości,
odrobina srebra, szminka rzadko, ewentualnie prawie bezbarwny błyszczyk.
Podkład bardzo jasny, transparentny, na policzki czasem odrobina różu (nie
jestem w stanie określić odcienia) lub pudru delikatnie brązującego (imitacja
lekkiej opalenizny). Na koniec dodam, że większoć wymienionych kosmetyków
to "Burżuje";)
Pozdrawiam "lata":)
To i ja się przyłączę do dyskusji!Na dzidzię nie mogłam się doczekać
a teraz jak jestem w ciąży to jestem zrezygnowana, apatyczna i czuję
się nieatrakcyjna!Włosy masakra - sypią się, ostatni balejaż 2
tygodnie temu a juz mam odrosty i kolor straszny!Nie mogę ich
ułożyć - siano!Cera co chwilę jakieś ropne krostki!Cellulit na udach
i ramionach się pojawił!!!Jak ja sie pokaże jak ciepło będzie!W
poprzedniej ciąży - ale 11 lat temu wszystko och i ach!Włosy jak
z reklamy, cera też!Po ciąży wróciłam do figury w ciągu
miesiąca.Teraz to chyba kwestia wieku - mam 34 lata i wszystko jest
inne niż 11 lat temu!Buzia zmęczona!Nie wiem jak się ubierać - bo
ciągle wydaje mi się że gruba jestem a waże teraz ok 59kg - nie
przytyłam wcale i nie widać że jestem w ciąży. Chodzę ciągle w tym
samym i nawet jak się wybieram na zakupy i mogę sobie pozwolić i
zaszaleć to nie wiem co kupić!Wystarczy że zobaczę jakąś fajną
dziewczynę w sklepie i uciekam w popłochu bo czuję się okropnie!
Przepraszam za to narzekanie
Sztuczna długa czarna kita-freska
Witam. Zamienię długą czarną-cieniowaną kite,jest na specjalnej klamrze,którą
przypina się do własnej kitki.
jeśli masz czarne włosy -efekt bedzie oszałamiający.Gwarantuje, Nosiłam ją 3
lata temu na 3 okazje. Od tamtej pory jest nie użyta,ponieważ obcięłam włosy i
zmieniłam ich kolor.
Zamienię na coś ....
w sklepie kosztowała 80 zł,mogę również niedrogo sprzedać.Polecam gorąco
Fotki na priv.
Ja cale lata uzywalam balsamow do wlosow oprocz szamponu. Potem pojawily sie
produkty 2 w 1 czyli szampon z odzywka . Z lenistwa zaczelam uzywac i
wygladalam nastepnego dnia fatalnie wiec mylam znowu i dalej nie bylo dobrze.
Wlosy mialam ciezkie , przyklepane , do chrzanu.
I przypadkowo przeczytalam artykul ze czesto balsam powoduje skutek przeciwny.
Tak bylo w moim przypadku. Balsamy odstawilam tylko raz na miesiac uzywam
henny.
Nie dosyc ze mam ladny kolor to wlosy sa puszyste i lsniace a do tego mam
sporo naturalnych lokow ktore pod wplywem henny sa jeszcze bardziej pokrecone )
I co najwazniejsze henna idealnie pokrywa siwizne. Wlosy siwe staja sie
jasnorude a reszta jest ciemniejsza wiec na dodatek mam naturalne pasemka )
Kran
Lata 90te to rozkwit Avonu i Oriflame, chyba każda Polka miała kosmetyki tych
firm w łazience.
Co jeszcze - prawdziwy hit lat 90tych - szampony do włosów Elseve,kosmetyki
L'Oreal i innych firm zachodnich.
W sprzedaży gdzieś w '96 pojawiły się szampony koloryzujące w saszetkach, poza
tym szampony koloryzujące ton w ton. Hitem na początku lat 90tych były farby do
włosów rodzimej produkcji Venita. Kolor wychodził zawsze inny niż ten na
opakowaniu np zamiast mahoniowego - czarny.