logo
 Pokrewne renessmekomary jak ugryzie co mam zrobićkomary Preparatkomin do kominkaKolumny betonoweKomputerowa gra fabularnakorzyści HeyahKomenda Powiatowa Policji wejcherowokołysanka dla nieznajomej tekstKomunikacji Wydział Bemowokomis auta tanio
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • racot.htw.pl
  • renessme


    Teraz w Łomiankach lepiej jak w Chorwacji. Grzeje nieżle, szkoda tylko ,że
    robactwo (komary i inne meszki) nie dają żyć. A w Chorwacji tego badziewia nie
    ma. A ja w tym roku do Francji pomykam, ale niestety nie na Lazurowe
    Wybrzeże , ale nad Morze Północne - Normandia.



    Gość portalu: liberał napisał(a):

    > ZA co ci goście mają dostać emerytury? Za medale w pseudoigrzyskach? Przecież
    > za to już kasę dostali. Dlaczego jedni eks-sportowcy potrafią sobie dobrze
    > radzić po zakończeniu kariery (np. Lato, Boniek, śp. Komar), a inni, którzy
    > mają dwie lewe rączki, mają dostawać kasę zmoich podatków?

    A dlaczego jedni pracownicy za swoje akcje (TP SA, Bank śląski i nie tylko)
    kupili samochody i zostało im na wczasy na Lazurowym wybrzeżu, a mnie za moje
    akcje k...a nikt nic nie chce dać? Pracowałem nie krócej i nie gorzej, tylko
    k...a w innej firmie.
    I tak liberale wymyśliłeś, że jedni dostali wszystko, a ja gó.no.
    Więc ty lepiej przypilnuj tych, co biorą za nic, a nie tych, których los (i nie
    tylko) skrzywdził.



    Francuskie komary...??
    Czy Na południu Francji (Lazurowe wybrzeże i Prowansja) są komary albo inne
    gryzące latające stworzonka??:)



    Gość portalu: Marek napisał(a):

    > Za dwa tygodnie jadę w okolice Zadaru (Privlaka) i chciałem dowiedzieć się z
    > foru w gazecie kilku rzeczy. Ceny /napoje, żywność, piwo , posiłki w
    > knajpkach,
    to wszystko juz bylo na formu i to niedawno:
    forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=201&w=6281975&a=6298809
    i jeszcze inne wątki ;-)

    >jak z kartami,

    Nie ma problemu, na stacjach benz, w duzych sklepach, bankomaty równiez w
    miasteczkach są, jednak lepiej miec przy sobie 300-500 kun na wszelki wpadek.
    Visa elektron czy to PKO BP czy Pko Sa czy Mbank działały.
    Na Słoweni bardziej przydała się Maestro z LG Bank bo Visa elektron nie jest tu
    popularna

    >co na plażę do leżenia,

    Ja tam wolę gruby recznik, moze byc cokolwiek, tylko trzeba pamietac ze
    rozgrzane kamienie potrafia parzyć. Ja nie uzywam niczego na nogi do pływania,
    ale ja byłem chyba ponad 10 razy i juz sie nauczyłem ;-)

    > komary.

    Ja nic nie miałem, fakt ze w okolicach Zadaru troszke komarów było, ale takie
    jakies małe i nie za bardzo dokuczliwe


    >Samochód czy to
    > prawda zapas żarówek, dwa trójkąty.

    Co dco zarówek to lepiej wziąść ale nikt o to nie pyta.
    Może się okazeć ze niektóre typy kupisz tylko w duzych miastach, bo te ich
    stacje to wygladają jak na naszej prowincji 10lat temu.
    a jak masz super samochód z żarówkami za 700plz to możesz ich nigdzie tam nie
    kupić bo to jednak dziki wschód albo będziesz czekał na sprowadzenie.

    Dwa trójkąty to obowiązują chyba w Hiszpani, tam nikt tego ode mnie nie wymagał

    >Inne praktyczne rady itp.

    Nie daj się oszukać: dwa ulubione sposoby oszukiwania zmotoryzowanych:
    na stacjach benzynowych nie pozwól sobie włożyć pistoletu do baku zanim się nie
    wyzertuje licznik. Bo inaczej zapłacisz i za siebie i za poprzednika. Znam
    przynajmniej 4 przypadki jak ludzi tak zrobiono. Ja sam stoczyłem 10sekundową
    walkę z pompiarzem nie pozwalając mu włożyć pistoletu gdy na dystrybutorze było
    coś ok 10l

    na autostradzie, ale i na stacjach - nie daj sobie wpłacic reszty w słoweńskich
    talarach - znam 3 takie przypadki

    Nie pozwól sobie miec w baku mniej benzyny niz na 50km - srednia odległosc
    pomiedzy stacjami to 25km, na południu czy w gorach wiecej, a zdarza sie
    zwłaszcza w sezonie np w niedzielę albo po 17 ze paliwa im braknie i trzeba
    jechac kolejne 20, czasem 30km do nastepnej stacji.
    Raczej tankuj na stacjach INA, prywaciarze dziwni są jacyś i nie zawsze tańsi.

    Jezeli jedziesz autostradami juz na granicy wymień 20Euro na opłaty. Kursy na
    przejsciach nie są dobre ale i tak lepsze niz płacenie na autostradzie w Euro,
    kartą nie można.

    >Czytając posty
    > odnoszę wrażenie że niektóre osoby były chyba w innych krajach.

    No, bo i to jest kraj zróżnicowany. Istria, a zwłaszcza jej zachodnie wybrzeże
    niczym się nie różnią od np lazurowego wybrzeza - no, nie ma tu piasku ;-)
    A południe, to już intymny dziki wschód. Inna rzecz duze miasta typu Split,
    trochę mniej Zadar czy Trogir czy bogasta Makarska, to jest typowo zachodni
    kurort gdzie wszystko załatwisz, są banki, a co innego prowincja, miejscowosci
    które po sezonie zamieniają się w wyludnione wiochy a knajpki w mordownie, albo
    się wszystko zamyka. Są miejsca gdzie są dzikie tłumy turystów i ceny z sufitu,
    i miejsca gdzie mało kto dociera, jest jeden kamping zamykany na początku
    wrzesnia a pobliski sklep jest gorszy niz najgorszy GS

    >Zupełnie
    > różne informacje na ten sam temat. Są one też skompe . Piszecie o wysokich
    > cenach a tymczasem w Rzeczypospolitej z 06.06.03 jest informator turystyczny
    > o Chorwacji i ceny są porównywalne.Proszę o informacje i może akurat ktoś
    > był tej okolicy. Dziękuję.

    Ceny w przytoczonym markecie są rzeczywiscie niskie, ale czasem trudno liczyć
    ma markety. Zazwyczaj w ichnich sklepach jest mniejszy wybór. Optymistycznie
    możesz doliczyc do cen z marketu 20-30% i powinienes otrzymac to za co bedziesz
    robił zakupy. Pamietaj ze w sezonie nad naszym morzem też wszystko drożeje.
    a tam ceny dyktują Niemcy
    Poczytaj dokładnie to forum, tu jest mnustwo dobrych rad

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl