logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada Mysłowicekomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznań
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aircar.opx.pl
  • renessme


    jesli chdzi omramki to ja przynajmniej jak kupowalem w niemczech dostalem auto bez ramek a komisy pewnie maja wiele roznych jak ludzie przyjezdzja ze swoimi razem z tablicami , ogolnie bardzo ladne autko przynajmniej na zdjeciach , ale te wysmaromane "olejem " zdezaki to juz troche przesada , widac ze auto jest przygotowane pod sprzedaz idealnie musisz byc czujny jesli wszstko ok to nie ma na co patrzec tylko brac



    To może i ja się wypowiem... Rok temu byłem dokładnie w tym komisie na Długiej w tym mieście,wówczas oglądaliśmy tam Audi A6 C5 2,5 TDI. Na zdjęciach-Bomba,cud,miód,malina ! Przez telefon również człowiek sprawiał wrażenie,że "wie co sprzedaje"... Niestety na miejscu okazalo się,że to totalny szrot... Auto było lakierowane na nowo,widać było ślady na uszczelkach i nie tylko,do tego tylna klapa koszmarnie spasowana (na zdjęciu z tego ogłoszenia też mam dziwne podejrzenie na tylną klapę),na forum Audi Klub Polska ten komis jest "odradzany".

    Nie wiem jak jest teraz,być może to się zmieniło i auta sprowadzają "całe". Przebieg który podał jest również troszkę przy mały... Najlepiej jak ktoś obejrzy z bliska



    Ja wam coś napisze jeżdżę Bora ktora kupil mi szwagier w angli i dałem ją do przekładki mechanikowi którego zupełnie nie znałem ponad 200 km od mojego zamieszkania jeżdze przełożonym autem od pazdziernika i nic sie nie dzieje z moim autem w moim mieście jest komis który ma inne komisy w innych miastach a na tych komisach jak sie przyglądałem przed kupnem swojej Bory z Anglii nie znalazł bym przynajmniej 10% samochodów które nie były naprawiane i nie ma znaczenie czy te auto było drogie czy tanie nie ma się co oszukiwać żeby zarobić na aucie z niemiec trzeba je kupić rozbite ,tanio zrobić i sprzedć to się wtedy zarobi i taka jest prawda skończyły się czasy dobrych aut z Niemiec! Pozdrawiam




     
    Cytat:
    Tego niestety nie wiem, ale jeśli nie masz pewnych znajomości to raczej wątpię, abyś kupił coś ładnego i w dobrych pieniądzach. Czy nie lepiej skorzystać z usług forumowiczów sprowadzających auto na zamówienie???Dotychczasowe auta, które sprzedali użytkownikom forum cieszą się dobrą opinią, jak również sprzedawcy są polecani jako zaufane osoby.
    No tak, jestem skłonny skorzystać z usługi Unfallera, narazie jade do znajomego który tam mieszka a przy okazji zobacze pare komisów i dlatego moje pytanie jakie widełki cenowe za zdrowe autko tego typu




      Ja bym brał tego krajowego z 170 000 km jesli był serwisowany w ASO i są wszystkie pieczątki .
    Taki samochód jest obliczony na jakieś 400 -500 tys km bez remontu. Silniki diesla są trwalsze od benzynowych .
    Te od handlarzy mają często po 300 tys km - bo tyle ludzie przejeżdżają tam bez problemu w 3-4 lata.
    A u nas idą jako prawie nówki. Zauważ że ludzie płaczą najczęściej bo kupili sprowadzony i od razu coś im poleciało. Od handlarzy nie kupuje się samochodów . Koniec i kropka. A do komisów to nawet lepiej nie zaglądać bo jak handlarz tam wstawia to musi być super mina. Bo wtedy nie widzi nawet kupującego i nikt mu mordy nie obije - jak oszuka jakiegoś krewkiego człowieka z układami .
    Rekordowo (było gdzieś o tym) że 2-3 letni pasek miał 800 000 przebiegu a nasi zrobili go na 150 000 .......

    IMHO (i jak tak robię) najlepiej szukać samochodu przy salonie . Ludzie zostawiają tam auta w rozliczeniu przy zakupie nowego. Ja kupiłem tak 2 Fordy w Auto Plaza i jestem super zadowolony.

    I trzeba uważać na floty - musi być książka serwisowa z pieczątkami i wydrukami z przeglądów najlepiej . Bo często floty robią przegląd co 50 tys km i wymieniają samochody co 2-3 lata na nowe. Wiem bo znam ludzi co pracują przy tym. Takie są zasady. Wtedy nie ma książki serwisowej .



    Witaj Bleblu.
    Auto kupiles w komisie ASO katowice czy tylko tam sprawdzales? Widze, ze ejstes z Sosnowca, wiec masz blisko siebie vojtexa
    Zapraszam do watku SLASK SPOT w spotkaniach...
    pzdr



    Komis Auto Ziółkowski, Szlak Chrobrego, obok FSD. Ma lawete na kat. B do wypożyczania, a dokładnie najazd VW LT
    Pzdr



    Może ktoś z was by mi pomógł , znalazłam auto w komisie w trier ale jest bez tablic co powinnam dalej zrobić i gdzie sie udać tak dokładnie po kolei bo jestem w tym dosłownie i w przenośni zielona (ma przegląd do 2008)z góry dziękuje

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl