Cześć. Czy w Białym jest ktos kto sprzedaje oryginalne alu do bemek ? Może ktoś kto sciąga bemki na części ? Jakiś handlarz co ma duzy wybór? Na kopernika wiem ze gośc ma, znacie kogoś jeszcze ?


Nikt nie ma duzego wyboru tylko do BMW. Jedyne co mi przychodzi do glowy to komisy (duet na Andersa), zaklady wulkanizacyjne (przed ksiezynem w prawo, gosc ma sporo alusow) i gielda. Napisz jaki chcesz rozmiar i do jakiej serii.

POszukaj na allegro "z podlaskiego" jest kilka sztuk.

Na kopernika w komisie maja takie ceny ze szok.

Słaby wybór z podlaskiego na chwile obecną. Na kopernika dziś byłem, ceny wysokie oryginalne do beemki, co prawda do 7, 3500 z oponami, 17 cali.


a byles widziales wcale nie kosmos mi sie wydaje i tez mi sie wydaje ze wcale niema problemu ze znalezieniem felg zalezy co chcesz miec konkretnie

u Breczki plastiki są tanie, części mechaniczne drogie, a alusy widzialem za 2000 tyś
sztuka


Nikt nie ma duzego wyboru tylko do BMW. Jedyne co mi przychodzi do glowy to komisy (duet na Andersa), zaklady wulkanizacyjne (przed ksiezynem w prawo, gosc ma sporo alusow) i gielda. Napisz jaki chcesz rozmiar i do jakiej serii.

17 do e36
my sie chyba znamy z widzenia

te 2 wzory mi przypadły do gustu
http://moto.allegro.pl/it...i_3_m3_17_.html
http://moto.allegro.pl/it..._oryginal_.html

ale albo daleko, albo drogo, albo porysowane...

Ku przestrodze piszę o naszej przygodzie z autem. Znalazł się kupiec i jedziemy do salonu Opla na diagnozę auta. Testy, teściki, komputerki i okazuje się że auto w bardzo dobrym stanie, zadbane, w pełni sprawne, tylko... z komputera wychodzi prawue 250 tyś przebiegu a ja mam na liczniku 175 tys.

Wiem, że ludzie liczniki przekręcają, dlatego kupowałam samochód 3 letni z przebiegiem 145 tyś (czyli dużo, więc pewnie nie kręcone) do tego z ksiązką serwisową podbijaną w 2 niezaleznych salonach, no i oczywiście sprawdzałam w OPLU i pan powiedział, że wszystko się zgadza.

Co się okazało?
Pan z Komisu sprzedał mi samochód ze sfałszowaną książką serwisową i wygląda na to że posmarował panu w Oplu za wprowadzenie mnie w błąd...
Oczywiście, on nic o tym nie wiedział. Zatem ostrzegam przed Panem, który "nie wie" co sprzedaje.

Niniejszym informuję, że samochód kupiłam w komisie "DUET" w Chełmku.

Przejechałem się kiedyś kumpla Saabem 95 z tym 3l dieslem, lepszego połączenia nie ma. Zgrany duet. Tylko w saabie wiedzą jak go servisować. Nie wiem jak w oplach ale w saabach od 2002 r nic w nich się nie dzieje. Domyślam sie, ze właścicieli saabów jest stać na servisowanie i nie kombinowanie z paliwem, co z właścicielami opli różnie bywa.
Kiedyś byłem astrą na przeglądzie w oplu nivette (chyba) na ostrobramskiej w wawie i podjechała na lawecie VB jaki silnik to nie wiem. Facet zapomniał wymienić olej w silniku i tak sobie jezdził, az mu zgasł i nie mógł zapalić, więc zawołał lawetę. W servisie patrzą elektryka ok, co jest. Odkręcaja korek wlewu oleju a tam k..a smoła, Rozrusznik nie miał siły zakręcić. Zdjeli miske i było 2l smoły. Filtr to samo. I co ciekawe, wyskrobali miske i umyli. Założyli filtr, zalali olej i samochód odpalił. A co zrobił szczęśliwy posiadacz VB? Wstawił samochód do komisu niech sie następny pier..li. Morał z tego taki. Kupuj tylko świeżaki.

Najlepszy warsztat w Białymstoku.............jest jeden naprwdę dobry.......Autokomis "duet" ......na ul.IArmii Wojska Polskiego........ :->

Najlepszy warsztat w Białymstoku.............jest jeden naprwdę dobry.......Autokomis "duet" ......na ul.IArmii Wojska Polskiego........ :->

możesz napisać dokładniej?

Czytając ten wątek cofałem się w czasie, pamiętam powyżej opisywane telefony: hagenuk duet – pierwszy bezantenowiec, Siemens S 8 – kolor wyświetlacz, Nokia 1610 – duża i ciężka, gumowe przyciski, Siemens C-25 najmniejszy wtedy na rynku – to był szok, Nokia 5110 – niezawodna klasyka i przedmiot pożądania wielu, Motorola M 3888 – miała radio ! ( pamiętam reklamę: motorola z radiem to po fińsku było jakoś tak radiolawasedmotorola, a słuchawki stereo to stereokulloke – czy ktoś pamięta te reklamy?)

A oto moja historia:

Sony CMD-X 2000 (styczeń 1999 – 364,78 PLN w abonamencie Plus) – rzadkość wtedy bateria litowo-jonowa, dobrze trzymał zasięg co było bardzo istotne wtedy, poręczne sterowanie pokrętłem z boku telefonu,

Ericsson S 868 (maj 1999 – 82 PLN w abonamencie Idea) – telefon nieszczególny, ale najtańszy w ofercie operatorów wtedy na rynku – to był szok cenowy,

Nokia 3310 ( luty 2001 – 85 PLN przedłużeniu abonament Plus) – telefon niezawodny i mający dużo fajnych gierek - potwierdzone również przez innych użytkowników,

Nokia 7650 ( luty 2003 – za darmo przy przedłużeniu abonamentu Plus w ramach programu 5+) – to był szok taaaki telefon z aparatem i symbianem i to za punkty w programie 5+ czyli za darmo – to był szpan, ale nawet nie miałem komu wysłać mms-a bo było niewiele takich telefonów

Sony Ericsson K700i – (styczeń 2005 – 364,78 PLN przy przedłużeniu abonamentu Plus) – pamiętam, że naprawdę ładnie grał muzykę tylko miał małą pamięć ok. 40 mb, taki z pierwszych muzycznych sonyericssonów, niestety zgubiłem go (zerwał się z pokrowca Krussel),

Nokia 6630 – (luty 2006 – 700 PLN kupiony w komisie jako używany po utracie K700i) – dobra konstrukcja Nokii na symbianie, duża karta pamięci wyjmowana na gorąco (bez wyłączania telefonu) na nim wypróbowałem po raz pierwszy 3G i wideo rozmowę,

Nokia N70 – (grudzień 2006 – 1358,57 PLN kupiona w Vobis) – albo trafiłem na zły egzemplarz albo były wadliwe, wolna, wieszała się – ogólnie nie byłem zadowolony z telefonu i planowałem szybką zmianę,

Nokia N73 – (wrzesień 2007 – 1549 PLN kupiona w Media Markt) – na razie chodzi maszyna, pracuje za odtwarzacz mp3 z BH-501, za nawigację z LD-3W

Zobaczymy co będzie dalej…..