Gość portalu: Ewa napisał(a):
> Witam...
> siedzę w domu z 4-latkiem, chciałabym coś robić i dorobić do alimentów...Co
> proponujecie ?
> Mam wiele zawodów, i chętnie bym wzięła coś do domu -np. chałupnictwo.../mam
> transport/ lub za łożyła DG...Ale jaką, by mieć niskie koszty?
> Pytanie pewnie, jakich wiele...ale może ktoś pokoroju pana "Wokulskiego" coś
> wymyśli...
Nie mogę ci powiedzieć co dokładnie możesz robić , ale skoro musisz już
siedzieć w domu , bo masz małe dziecko , masz dostep do internetu , a nie
jestes np programistą lub tłumaczem , to spróbuj handlu z allegro przejedź sie
po domach
Nie wiem na start przychodzi mi taki internetowy komis wózków dziecięcych tzn
skupowanie wózków w dobrym stanie i odsprzedaż ich przez allegro lub zrobienie
zdjęć i wywieszenie ogłoszeń w tym samym lub innym pobliski9m mieście , lub to
co kiedys mówiłem skupowanie płyt winylowych i odsprzedaż ich na allegro albo
ebay-u .
Pomyśl co potrafisz robić czy masz coś szczególnego , nie wiem może potrafisz
rysować , albo masz zdolności manualne
Ide odpoczać w końcu , tydzień był okropny w sumie spędziłem w pracy chyba z 80
godzin więc dzis w koncu po 17 jestm wolny .
Najważniejsze jest spróbować nawet , jak się potkniesz to następny raz bedzie
lepszy
zajrzyj na allegro, www.ale.gratka.pl lub ewentualnie ebay, mozesz zajrzeć na
www.ceneo.pl i porównac ceny rowerow w necie, możesz wyszukać w necie sklepy
internetowe, a jesli lubisz bardziej tradycyjne sposoby dokonywania zakupów
przede wszystkim przespaceruj sie po bydgoskich hipermarketach, polecam też
zajrzeć w Anonse, raczej używane rowerki, ale często sprzedający deklarują
że "jak nowe", ewentualnie zajrzyj do komisów dziecięcych np. na dworcowej -
nie wiem czy jeczsze istnieja , ale kiedys był na tyłach tego budynku ze
sklepami z takimi długimi dwustronnymi schodami na zewnątrz( trzeba wejść na
podwórze za budynkiem) a drugi prawie naprzeciwko - w barmie ..tam jakiś klub
jest czy był i tam gdzieś obok jest taki komis...z reguły akcesoria dla małych
dzieci faktycznie są mało zniszczone ...moze znajdziesz cos dla siebie...sama
miałam "jak nowy" i pewnie teraz chciałabym go odsprzedać ale nam ukradli ((
violka
> Polecam choć na tą kartę rabatową niemoge sie zalapać bo niesmują paragonów
Kupiłem już przeszło 1,5 tyś ale karty niemam :(
Jeśli Panie w sklepie Cię będą pamiętać, a jednocześnie kupowałeś kilka
artykułów po 200-300zł, to kartę powinieneś dostać. Ja tak właśnie dostałem :)
> > - SMYK - w Sezamie na 2 piętrze
> Ceny zawyżone
Można złożyć zamówienie przez stronę www.naszedzieci.pl i towar odebrać w
sklepie. W internetowym sklepie ceny są niższe, ale oferta jest bardzo uboga.
> > - sklep dla dzieci na Toruńskiej, ale tam ceny powalają...
> O! o tym niewiedziałem, mozesz przybliżyć w którym miejscu?
www.krocej.pl/torunska -> to jest dokładnie ten szeroki budynek, już przy
Limanowskiego. Powinien się wczytać w środkowej części ekranu.
> > Jest jeszcze nowy sklep/komis na Odrodzenia (pomiędzy Średnią a
> Górną), ale póki co jeszcze zamknięty, nie wiem, kiedy go otworzą.
> no własnie co tam bedzie mozna kupić?
Nie mam pojęcia. Póki co szyld głosi: "Sklep&Komis dziecięcy".
dwa pytanka : komis i farbiarnia
drogie Poznanianki! czy możecie mi pomóc? Dokąd przeniesiono komis artykułów
dziecięcych z ulicy Poznańskiej? Jest tam mój wózek, a zgubiłam numer
telefonu do właściciela. On jakoś też nie dzwoni.......I wózek jakby przepadł
Prosze o pomoc.
Druga sprawa ; czy znacie może takie miejsce gdzie farbują ciuchy? A o
wiadomość bardzo proszę na tel. 0507126584. Nie mam na co dzień dostepu do
internetu.
Będę baaardzo wdzięczna. Pozdrawiam! Ola
emamy z NIEMIEC lub niemieckojęzyczne doradźcie
Hej!
Chciałabym Was zapytać jak potocznie nazywają się w Niemczech komisy z
artykułami dla dzieci, czy w ogóle coś takiego istnieje? Czy są jakies
internetowe tablice ogłoszeń dziecięcych itp? fora "sprzedam"Znam tylko
ebaya, ale wolałabym jakies konkretne miejsca gdzie można zrobić zakupy.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, czekam niecierpliwie
POZdrawiam
Ania
annba1@wp.pl
zgadzam się co do Peg-Perego!!!!
My też mamy model Atlantico - waży niecałe 9 kg ale dla dziecka jest super-
wygodny: szeroki, obszerny (co jest ważne w zimie, kiedy młode jeździ grubo
ubrane), mięciutki.... ma ciepły śpiworek (na suwaczek a nie napy), letnią i
zimową budkę i fajnie się prowadzi. Rozważaliśmy zakup Graco Ultimy
(reklamowanej zwłaszcza w dziecięcych pismach), ale koleżanka-użytkowniczka
powiedziała mi że nie jest on zbyt wygodny dla dziecka (wąski, dość koczowato
wykonany, plastik się szybko rysuje)Wspomniany Peg-Perego kosztuje sporo bo w
okolicach 1099 zł ale - na pocieszenie powiem, że wczoraj widziałam taki w
zaprzyjaźnionym komisie (z usług jego korzystałam przy zakupie sterylizatora
Aventu i wózka gondolowego ... czasami więc przeglądam w internecie co
ciekawego mają w ofercie), taki model w idealnym stanie kosztuje około 600 zł.
Podaję stronę www.bobokomis.com.pl i jak "wejdziesz" wybierz "komis"
i "wózki" Serdecznie pozdrawiam Kasia
Parę rad fachowca i praktyka:
Moim zdaniem Skoda to bardzo porządne choć nie pozbawione wad auto
wbrew temu co sie pisze, kiepska tapicerka i nieładne tworzywo na desce rozdzielczej.
Ale jak się nim przejechałem parę razy to muszę stwierdzić że zawieszenie jest doskonałe, auto dobrze trzyma się drogi i co najważniesze nie ma już chorób wieku dziecięcego.
Co do Dacii to nietety niesprawdzona, większa z mocniejszym silnikiem ale technologia francuska ma ciągle niestety wiele niedoskonałośći:
Za krótkie i za miękkie fotele, tragiczne na dłuższą trasę, tragiczne i bardzo zawodne zawieszenie (mam nadzieję że w Logunie to już zmienili)
Na osłodę trwałe i dość oszczędne silniki.
Gdybym miał wybierać dziś :SKODA !!!! gdybym mógł poczekać na parę testów długodystansowych, to ze względu na dużo nowszą płytę podłogową i przestronniejsze wnętrze rozpatrzyłbymbym bardzo poważnie Loguna.
Tak wię nie napalaj się za bardzo i jak możesz to poczekaj do wiosny.
Jeżeli nie znając się na motoryzacji chcesz kupić, kupując nowe auto, święty spokój, to jesteś jednak w błędzie. ZAWSZE są problemy !!
Zapewniam cię solennie że przespacerowanie się po komisach i zakup używanej Astry z ABS i poduszkami za ok 16-20 tyś zł to znacznie lepszy wybór.
Należy jednak kupować auto komisie u dealera Opla a następnie umówić się na sprawdzenie auta w NIEZALEŻNYM warsztacie.
Astry się wogóle nie psują są bardzo trwałe przestronne i bardzo tanie w eksploatacji (koszt przeglądów i częsci zamiennych to grosze -czasem taniej niż do poloneza.
Rozpatrz to poważnie, bo dostaniesz w zamian tani nie tracący na wartości i trwały samochód, polecam w szególności siniki 8-zaworowe 1.6 -nie do zajechania.
Tak samo możesz przecież kupić takie auto na kredyt. Sa tęz komisy które dają GWARANCJĘ poczytaj trochę w internecie jest wszystko zaoszczędzisz sporo a dostaniesz naprawdę o klasę lepszy przestronniejszy sprawdzony samochód.
Mam w rodzinie skodę i astrę i wiem co mówię. Jedno kupione jako nowe drugie jako używane.
Czekaj na okazję pośpiech to naprawdę bardzo zły doradca.
Pozdrawiam
Tonio