logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada Mysłowicekomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznań
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tejsza.htw.pl
  • renessme


    Marko napisał(a) w wiadomości: ...


    Szukam informacji o salonach samochodowych (nie komisy) prowadzacych
    sprzedaz samochodow uzywanych..
    Interesuja mnie salony w woj. malopolskim najlepiej Krakow i okolice.
    Ewentualnie moze byc Bielsko Biala...


    np. Fiat na Zakopianskiej. Tylko, ze jest drogo.
    Sławek.



    Powodowany ciekawością i prośbą Jerz'a odwiedziłem dzisiaj fabryczny komis i
    salon Fiata w Bielsku Białej. Poza wspominanym na grupie Fiatem Marea
    Weekend full wypas
    z silnikiem 2,0 z 2000 r.(nowy nie sprzedany) w cenie 58 990 stoją tam
    roczne i dwuletnie alfy 156 z przebiegiem od 10 do 30 tys. w bardzo
    przystępnych cenach od 30
    tys. Są to w większości autka z silnikami 1,8 i nieźle wyposażone. Prawie
    bez śladów używania. Zasięgnąłem info u znajomych związanych w Bielsku z
    Fiatem.
    Wszystkie te samochody pochodzą od pracowników dyrekcji, którzy je mniej
    więcej co 2 lata wymieniają. Nie muszę chyba dodawać , że przebiegi są dosyć
    prawdopodobne,
    przecież oni i tak jeżdżą głównie służbowymi.
    W ogóle ten komis ma sporo dość ciekawych propozycji. Wbrew pozorom
    Bielsko-Biała to nie jest zbyt wielki rynek, a w ogóle przecież w sprzedaży
    bryndza.
    Dla lubiących włoszczyznę wycieczka do Bielska może być owocna.
    Dodam, że jeżdżę na trasie Warszawa B.Biała co 2 tygodnie, więc w jedną
    stronę mogę
    kogoś podrzucić ( oczywiście bezpłatnie, żeby nie było niedomówień, moja
    firma <nie FIAT:mi zwraca za km).




    Czy ten komis to komis przy FIAC-ie w Bielsku?


    TAK


    Te modele 1999 to mi się wydaje samochody serwisowe - dziękuję za coś
    takiego - każdy kierowca maksymalnie toto pałuje bo żadnych konsekwencji
    nie
    ponosi.


    Z tego co wiem, są to samochody służbwe kadry kierowniczej FIAT-a
    Mowa oczywiście o 146. 156 są to raczej auta od użytkowników
    indywidualnych.

     156-ka 1.8 TS to nie jest żaden demon na szosie i cena 50 kzł to


    lekko przesadzony temat. Dwie pozostałe 156-ki - cena nawet ok, ale też je
    oglądałem - niestety wersja absolutnie podstawowa, nawet weluru nie ma
    :-((

    Jurand.


    BTW, obie (te 3-letnie) stoją już dosyć długo w tym komisie

    Generalnie nie ma zbyt dużego wyboru używanych 156-tek na rynku. Auto
    w Polsce zaczęto sprzedawać w 1988r. Ci co je nabyli poprostu
    nimi jeżdżą. Stąd przy dużym popycie ceny używanych 156-tek są niezbyt
    niskie.
    Myślę że za rok sytuacja się zmieni
    Radek S.



    eLKa napisał(a) w wiadomości: ...


    To ojczyzna Fiata jest Bielsko-Biala ? bo tez produkuje ?

    Nortela produkuja oprocz kanadyjczykow takze na ich licencji francuzi,
    niemcy i japonczycy ze znanych mi firm. Linki do niektorych znajdziesz
    na mojej stronie.


    Cinquecento tak - bo nigdzie wiecej nie jest produkowany

    Wedlug moich informacji Nortel 1822 jest konstrukcja Matry,
    a ze Nortel dal swoja marke... Idea tam tez jest napisane,
    to moze jest polski?

    Pozdrowienia, Waldek
    -----------------------------------------------------------------
    aw@friko4.onet.pl (jeszcze) Komputery, GPS, Poligrafia
    Komis GSM: http://friko4.onet.pl/ka/awago
    ----------------------------------------------------------------
    Na pytanie "czy chcialaby miec romans z Clintonem"
    95% amerykanek odpowiedzialo: "nigdy wiecej"



    Czy OPEL faktycznie szybko rdzewieje?
    Witam!
    Potrzebuję kupić samochód do dojazdu do pracy (20 km) - za ok 3,5 tys. W
    pobliskim komisie mam na oku OPLA Corsę z 1992 roku, ale czytałem (i
    słyszałem) że w Oplach jest kiepska blacha i szybko rdzewieją, jak również
    korozja "chwyta" podwozie. Ile w tym prawdy?
    p.s.
    Samochodu takiego potrzebuję tylko do dojazdu do pracy; mam również inny,
    nowszy ale mi go po prostu szkoda codziennie "tyrać" na kiepskich drogach.
    Pod uwagę też brałem GOLFA II, ale w takiej cenie ciężko znaleźć jakiegoś w
    miarę dobrego.
    Jesli chodzi o francuskie - wszyscy mi odradzają - że są bardzo awaryjne
    (zwłaszcza zawieszenie), podobnie FORD (np. Fiesta) i FIAT (Uno, CC)
    p.s.2
    Jeśliby ktoś w okolicach Bielska (ewentualnie na Górnym Śląsku), miał jakieś
    autko do sprzedania, niekoniecznie duże, ale sprawne i nie wymagające częstych
    remontów (nie mam do tego cierpliwości), w miarę oszczędne, nie psujące się
    nagle na drodze - to bardzo proszę o kontakt. pawelcio@poczta.fm



    Użytkownik bellboy <belved@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:9eug8q$an@news.tpi.pl...


    Powodowany ciekawością i prośbą Jerz'a odwiedziłem dzisiaj fabryczny komis
    i
    salon Fiata w Bielsku Białej. Poza wspominanym na grupie Fiatem Marea
    Weekend full wypas
    z silnikiem 2,0 z 2000 r.(nowy nie sprzedany) w cenie 58 990 stoją tam
    roczne i dwuletnie alfy 156 z przebiegiem od 10 do 30 tys. w bardzo
    przystępnych cenach od 30
    tys.


    A dokładnie od 40 tysięcy. Od 30 tysięcy są Alfy 146.
    Jest też jedna Kappa 2.4 ale nędzny stan, rocznik 96 i cena 45 kzł ;-(


    Są to w większości autka z silnikami 1,8 i nieźle wyposażone. Prawie
    bez śladów używania. Zasięgnąłem info u znajomych związanych w Bielsku z
    Fiatem.
    Wszystkie te samochody pochodzą od pracowników dyrekcji, którzy je mniej
    więcej co 2 lata wymieniają. Nie muszę chyba dodawać , że przebiegi są
    dosyć
    prawdopodobne,
    przecież oni i tak jeżdżą głównie służbowymi.


    Od pracowników dyrekcji ALBO są to auta poserwisowe.


    W ogóle ten komis ma sporo dość ciekawych propozycji. Wbrew pozorom
    Bielsko-Biała to nie jest zbyt wielki rynek, a w ogóle przecież w
    sprzedaży
    bryndza.
    Dla lubiących włoszczyznę wycieczka do Bielska może być owocna.


    Szczerze? Nie wiem czy byliśmy w tym samym komisie, ja odwiedzałem komis
    Fiat-a na ul. Katowickiej, ale tam niestety nic ciekawego nie ma. Ot kilka
    samochodów w dość dziwnych cenach.

    Jurand.



    Witam

    Jezeli interesuję cię Alfa 146 to widziałem takową w salonie fiata w bielsku na
    komisie samochodów używanych w bardzo dobrym stanie. Musisz się skontaktować z
    salonem sprzedaży w Bielsku

    pozdrawiam

    Bartek
    AR145 1.4Boxer



    Wiedziałem, miły mój juby, że się odezwiesz, na tą też właśnie okazję
    wyjąłem Cię z kill-file.


    czym rozni sie kappa 3,0 v6 ls z 1999 roku z komisu avanti w
    podwarszawskim
    piasecznie od kappy ktorej oferte sprzedazy mamy tutaj ==
    http://jurand.luftbrandzlung.org/html/132.html ?

    zasadnicza roznica jest cena, ostatnia widniejaca na szybie owej kappy w
    piasecznie to 38 000zl (do negocjacji, jak mowil sam komisant).


    Dokładnie to 39500 zł.


    pofatygowalem sie zadzwonic do avanti przed chwila, samochod wczoraj
    zostal
    sprzedany, pracownik zaslanial sie wprawdzie tajemnica handlowa i nie
    chcial
    podac dokladnej ceny, ale stwierdzl "tak, poszla z duzym upustem". co to
    znaczy duzy upust?


    No wiesz, mam duży urok osobisty. A duży... to pojęcie względne.


    kolejna roznica jest bezwypadkowosc... gdy jakis czas temu ogladalem ten
    samochod, jako zupelny "blacharski laik" zauwazylem, ze zdarzaki ( zarowno
    przod jak i tyl) sa krzywo spasowane, lakier na przednim jest swiezszy,
    niż
    na spryskiwaczach reflektorow etc.... moje obawy potwierdzil pan
    zasiadajacy
    w budce przy komisie (nie byl to jednak sprzedawca), okreslajac owe
    przygody
    blacharskie jako "parkingowe drasniecia"


    Zapraszam Cię z elektronicznym miernikiem grubości powłoki lakierniczej na
    oględziny owego samochodu, możemy też zrobić dokładny pomiar geometrii
    podwozia i płyty podłogowej.


    pozwole sobie zacytowac : "Unikatowa na polskim rynku wersja..."

    tu musze sie zgodzic, jest to unikat... niewiele w polsce kapp z 99 roku z
    jedna poduszka i bez halogenow...


    Jest to druga taka Kappa w PL w ten sposób wyposazona. Pierwsza stoi u
    dealera Fiata w Bielsku-Białej. Możesz sobie zadzwonić i sprawdzić, ile ma
    poduszek. Od mojej różni się tym, że tapicerka jest z alcantary. Fakt nie
    posiadania halogenów wynika w prostej drodze z tego, iż ma ksenonowe
    reflektory.


    "...doposażona praktycznie maksymalnie"

    jak na LS-a...


    To jest LX. Na co zresztą wskazuje wyposażenie. Gdybyś się troszkę na
    Kappach znał, to wiedziałbyś, że obecność 4 poduszek w tych autach
    wyposażonych w tapicerkę skórzaną, nie jest możliwa. Cała reszta jest typowo
    LX-owa - czyli elektryczne fotele, pełne fabryczne audio Lancii ze
    zmieniarką, lusterko samoczynnie ściemniające się.


    "kierownica obszyta skórą"

    ktora pieknie komponuje sie z plastikowa galka dzwigni zmiany biegow...


    Która to plastikowa gałka jest niczym innym jak gałką ze zdjętym skórzanym
    obszyciem.


    dodam jeszcze, ze samochod stal przez cala zime na powietrzu, nie ruszany
    (od grudnia do poczatku marca mial rozladowany akumulator)


    A jakie to ma znaczenie dla jego stanu w obecnej chwili? Czekam na nowe
    wahacze do przodu, akumulatorek już jest nowy, pozostaje mi zajęcie się
    jedynie pierdołkami kosmetycznymi.


    co do ksiazki serwisowej - owszem jest, ale duplikat... do tego kazdy
    przeglad wykonywano w innej stacji... jakos mnie to intryguje...


    Hmm dziwne, bo akurat mam tą książkę przed sobą i na przykład od przebiegu
    70.000 km do chwili obecnej przeglądy wykonywano w jednej stacji ASO
    Kantorski, skąd też wyciągnąłem wszystkie faktury serwisowe.


    "radio ze zmieniarką (Clarion, fabryczne audio Lancia)" i dokumentacja od
    pionka...


    Dokumentacja od Pionka - był włożony przez pewien czas Pioneer z CD, potem
    właściciel wsadził z powrotem fabryczne radio. Mam od niego oryginalną kartę
    kodową, więc spokojna Twoja rozczochrana.


    chyzby kolejna beczka pelna mulu? baaaardzo drogiego mulu... przynajmniej
    7
    000 zl "przycinki" na start... ladnie...


    Hmm masz jakiś problem finansowy? Żal Ci troszkę, że nie kupiłeś tego auta?
    Cóż, błąd. Samochód oprócz paru bardzo mało istotnych wad, które w bardzo
    szybki sposób i niskim kosztem można usunąć (np. zakup wahaczy - 700 zł
    komplet), spisuje się wręcz doskonale. Byłbym chyba skonczonym durniem, żeby
    takiemu komuś jak Ty zachwalać to autko kilka tygodni wcześniej w innym
    wątku - dlatego napisałem oschle co w nim jest nie tak... Teraz możesz tylko
    sobie powzdychać do pięknej trzylitrówki ;)

    Jurand.

    P.S. A teraz hop z powrotem do killfile ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl