Planuje zakup MSS 1,9 DID. Niestety, jak sie okazalo, szukanie i wybieranie samochodu to ciezka, zmudna i czasochlonna praca
Dzisiaj juz prawie znalazlam swoj wymarzony samochod, widzialam go na zywo, siedzialam w nim, posluchalam troche, ale nie jezdzilam. Gdyby nie maz to pewnie wyjechalabym nim juz z komisu W kazdym razie "na chlodno" dopadly mnie watpliwosci, bo samochod byl stukniety, podobno lekko, bo chlodnice ma oryginalna, ale np. listwa zakrywajaca laczenie przedniej szyby z przednim slupkiem dziwnie "lata", jakby szyba byla wymieniana... Odjezdzajac zobaczylam, ze "mojego" MSS dopadla rodzinka i pewnie go kupili, bo zniknal z oferty autokomisu
W kazdym razie znalazlam podobne autko, dokladnie wyglada tak: http://auto-krakow.otomot...how&id=C3079720
i tu pojawia sie moja prosba... moze ktos z forumowiczow mieszka w Krakowie, codziennie przejezdza kolo tego komisu albo mieszka gdzies w poblizu i moglby podejsc i popytac co nie co o to cudo? Jesli przejdzie wstepna weryfikacje przez Mitsumaniaka to juz sama pojade je kupic
Ewentualnie jesli potraficie powiedziec o nim cos wiecej ze zdjec, to tez bede wdzieczna za kazda opinie.

Pozdrawiam
Dominika

Vermilion, nie udawaj znowu świętoszka i niewiniątka. Problem zaczął się wtedy - gdy powiedziałeś że to rupieć. I tu się wszyscy wqrwili. Łącznie ze mną. Bo gdybym miał takie auto, i ktoś by powiedział że to rupieć, to po setkach godzin spędzonych na naprawach, tysiącach złotych włożonych w to auto, przy własnej świadomości że jest w nienagannym stanie - nie wytrzymałbym i przykładnie bym usiekł kogoś takiego.
Jakoś Jacko też napisał że mu się to auto nie podoba, i nikt złego słowa nie powiedział.

Co tu duzo gadac - taki "rupiec" stoi w pewnym komisie kolo Krakowa.
1.Cadillac rocznik 1963 do remontu,CENA: 38.000 PLN.

2.Ford rocznik cos kolo 1960,stan idealny-kolekcjonerski,CENA: 53.000 PLN.


Kto uwaza takie pojazdy za rupiecie ?
Przy takich cenach?


Poza tym - silniki V8 beda dalej pracowac,kiedy zasrane rzedowki juz dwa razy pojda na zlom.
Milion km w V8 to nic dziwnego.
Bo nie wysilone i trwale jak smierc.

Odwiedzając krakowskie komisy, napotykałem się ze skargami użytkowników LG - ciągłe problemy z odczytywaniem kart SIM. Ja proponowałbym z listy np. D900i. Telefon bardzo elegancki, wyposażony w aparat o matrycy 3.2 Mpix, doskonała jakość filmów w mp4, nasycony doskonałymi barwami wyświetlacz.

Możliwość modyfikacji poprzez ingerowanie w sofcie. Wady to przede wszystkim bateria - nie więcej niż 2-3 dni przy skromnym zapotrzebowaniu energii, słaba jakość mp3 ( odtwarzacza z prawdziwego zdarzenia nie zastąpi ) oraz problemy z JAVA.

Mimo wszystko, uznaję ten model za udany. Miałem okazje się z nim zapoznać i wywarł na mnie niesamowite wrażenie

> warto podjechac i poszukac jakiejs uzywki 2001-2004? ktos cos moze[color=blue]
> polecic? albo ktore z gory mijac duzym lukiem?
> pozdro,
> m[/color]

Ja w komisie bym sie bal ;)
jak sprzedawalem moje auto do komisu to pozniej widzialem ogloszenie
tego auta jakok bezwypadkowe (mialo 2) i garazowane.
a to auto nawet nie stalo kolo garazu ;)
Bylem w paru komisach i ogolnie porazka oczywiscie zdarzaja sie po
prostu dobre egzemplarze aut ale to rzadkosc bo wiekszosc jest obita
jak kibice po debrach Krakowa;)
Jedz moze do byle jakiego komisu przy salonach samochodowych tam
raczej nie chce im sie bawic w prostowanie aut.
Albo wez po prostu fachowca ze soba i kupuj gdzie popadnie po
uprzednim sprawdzeniu przez fachowca auta.

Użytkownik "gatto_nero" <tutaj_wpisz_moj_login@uzywam_domeny_o_dwa.pl>
napisał w wiadomości news:13p13g6ufs6ke$.11sb13wir9d93$.dlg@40tude.net...[color=blue]
> Dnia Sun, 4 Mar 2007 14:24:36 +0100, macko napisał(a):
>[color=green]
>> Witam,
>>
>> szukam w Krakowie sklepu-komisu z cyfrowymi apatatami fotograficznymi w
>> którym mógłbym zostawić obecnie używany sprzęt i dołożyć do nowego.
>>
>> Pozdrawiam
>> macko[/color]
>
> [url]www.allegro.pl[/url]
> :)
> allegro chciałbym pozostawić jako ostateczne rozwiązanie. Bardziej chodzi
> mi o sprawdzony komis w Krakowie.[/color]

[email]jk2305@op.pl[/email] napisał(a):[color=blue]
> witam; czy ktoś moze mi podpowiedzieć jak mam dojechać na Bagry w
> Krakowie (kąpielisko) Będę jechał od strony Sandomierza. Wiem że
> mam się kierować przez Hutę do Wieliczki ale nic poza tym. Będę
> wdzięczny za pomoc
> Paweł
>[/color]
Z Huty jedziesz w Kierunku centrum przez M1 skręcasz w Nowohucką(na
rondzie ???)
Potem skręcasz w prawo w saską(na 4 światłach: 1-M1, 2-Cegros,
3-MPK:Zakole wisły 4-po prawej będą składy bud. i komis samochodowy)
Jak Saską dojedziesz do BP to skręcasz w Lewo i dalej jedziesz 2
pasmówką. Za pierwszymi a przez 2 światłami wjezdzasz w domki(za
prywatną stacją paliw) i potem jedziesz do końca prosto. Na koniec
jeszcze w raz prawo i masz parkin przy kąpielisku.

Dorobienie kluczyka z imobilajzerem
  Witam :D

Mam następujący problem potrzebuje dorobić kluczyk z imo do mojego essiego ale tu zong -
nie mam czerwonego kluczyka ( autko kupione w komisie 10 tys kluczyków mi dali , ale tylko jeden ma czipa ) , a potrzebuje dorobić drugi kluczyk na wypadek jakby się ta pluskiewka rozkodowała.
W serwisie - 2500zł + wymiana wszystkich zamków, to mnie raczej nie interesuje potrzebuje namiary na kogoś kto dorobi mi taki kluczyka za jakieś normalne pieniądze, a nie za 50% wartości auta najlepiej w okolicach Krakowa lub Katowic.

PS.
Czy dorabiają kluczyk matkę (ten czerwony) ?

Udałem się oczywiście do delikatesów WHIST, zakupiłem i rozmawiałem z panią przy kasie, żeby dowiedzieć się któraż to z krakowskich hurtowni zdobyła się na tak heroiczny czyn. Otóż żadna z krakowskich hurtowni nie maczała w tym swoich nieskażonych dobrym piwem paluchów. Pani stwierdziła, że przyjechał facet który dał im to na próbę "w komis". Na pytanie jak się sprzedaje pani się tylko skrzywiła a nieogolony zawodnik stojący za mną w kolejce po dokonaniu obliczeń ile by go kosztowało Książęce z kaucją stwiedził: "Ja tam wolę stronga".
Wnioski -1. sprzedaje się ubogo więc wątpię aby powtórzyli zamówienie.
2. Ów facet który dał im to w komis zapewne uknuł spisek w celu zdobycia krakowskiego rynku piwoszy i Lwówki powinny dać się znaleźć w wielu małych krakowskich sklepach(przynajmniej przez jakiś czas). Problem z przekonaniem klienta polega na braku reklamy oraz na tym, że ceny tego piwa są porównywalne z innymi więc "prawdziwi piwosze" zostaną niestety przy najlepszym Żywcu i Tyskim.

Czy Symbian UIQ działa stabilniej od zwykłego ? W sumie ciekawa propozycja.

Co byscie mi polecili ? D900 czy P990i ? Być może w najbliższą sobotę udam się do Krakowa, odwiedze kilka komisów i pobawie sie obydwoma kandydatami.

> witam,[color=blue]
>
> czy możecie polecić w krakowie i okolicy sprawdzony komis samochodowy.
>
> za info dzieki kPablo[/color]


Raczej nie ma takiego...

B.Z.