logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada MysłowiceKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznańkomis Telefony komórkowe Warszawa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ugrzesia.htw.pl
  • renessme


    MAm okazje kupić Corollę HB z 2000. Jest to pojazd poleasingowy zabrany
    przez bank. Pojazd posiada rzekomo kratkę. Czy w przypadku zmiany
    właściciela da się równiez zmienić przeznaczenie auta?

    Chcę kupić to auto w komisie, do którego auto wstawił bank, który jest jego
    właścicielem.

    Czy kratka uniemożliwi rozkładanie siedzen? Bo bede chciał przewozić rowery.

    Przejscia graniczne moge przekraczać naprawdę tylko te, które są
    przeznaczone dla aut towarowych?

    W sumie auto moge kupić za ok 30.000 PLN, natomiast wartość rynkowa tego
    auta w pełni sprawnego to ok 36KpLN



    witam,
    poszukuję komisów rowerowych w Trójmieście i okolicach, gdzie mogłabym zakupić
    sensowny (niemarketowy) rower górski 24'' (nie męski) typu V, Y lub damka. Za
    wszelkie namiary będę niezmiernie wdzięczna, bo juz sie trochę nagooglalam i
    jakos nic sensownego mi nie znajduje.
    ewent kontakt na maila  tu@o2.pl
    pozdr ela  




    On Fri, 18 May 2001, Adam 'Rolek' Rolbiecki wrote:
    Uuuuuu, to będzie cienko. Szczerze mówiąc 600 złotych to ździebko mało.
    Wypasu za to nie kupisz, to pewne. Makrokesze i Oszoniaki stanowczo
    odradzam - to nawet nie są rowery... Na pocieszenie mogę dodać abyś
    spróbował przeglądnąć komisy rowerowe: na ul. Świętego Ducha na
    przykład. W zeszłym roku kupiłem tam dla małżonki miesięczego GIANTA


    a propos... gdzie mozna kupic rekawice rowerowe? chodzi mi konkretnie o
    takie z plastikowa/gumowa oslona na wierzch dloni i palcow.. i najlepiej
    nie w zadnych zoltych/czerwonych kolorkach tylko ciemne...
    Bylem juz w Wysepce, Maratonie, rowerowym przy PKP Wrzeszcz i rowerowym
    przy petli 12 na Siedlcach... gdzie jeszcze mozna szukac?

                                            Navy



    Użytkownik "Jarek Kucypera" <jk@SPAMmikrozet.wroc.plnapisał w
    wiadomości


    Gdzie teraz handluje sie uzywanymi, potrzebuje jakiegos grata.
    Kiedyś to na Niskich Łąkach, może jakiś komis ?

    J.K.


    Ja kupiłem kiedyś w komisie technicznym który teraz jest na Swobodnej w
    okolicach Piłudskiego i Reja (?) Matejki (?). Polecam miejsce.
    Zakupiony kilka lat temu rower pojawił się pewnie potem na Niskich Łąkach.
    Bardzo niskich....:-(



    znacie jakis komis rowerowy w warszawie?
    Chciałabym sprzedać swój stary rower, w kiepskim stanie ( po wypadku) i
    zastanawiam sie, czy są jakieś sklepy rowerowe , które skupuja takie graty
    (na części) albo prowadzą komis? Jesli cos na ten temat wiecie, proszę o
    info.



    > jezdzilem na takimi miejskim rowerku jak studiowalem w niemczech i bardzo sobie
    > chwale. w sumie tez takiego czegos szukam, ale w krakowie, i jest trudno.

    Niekoniecznie. Na rogu św. Tomasza i Jana stoją w sezonie 1-2 rowery
    holenderskie z kartką "sprzedam" i nr. telefonu. Zobacz też na Józefińską do
    komisju a przede wszystkim do komisu na Dunin Wąsowicza koło pl. Na Stawach (w
    blaszanym garażu).

    marcin ha
    rowery.org.pl krakow.rowery.org.pl



    Rower leader Fox został skradziony w krakowie !
    nocy 23/24 został skradziony rower leader fox ). <br />
    zjecia na stronie www.rowerkrakow.vel.pl/
    włamanie było w krakowie na osiedlu dąbie (ulica bajeczna).
    rower jest recznie składany część po części i jest unikalny.
    jeżeli widziałeś gdzieś ten rower, przejeżdzał obok, jest gdzies w komisie /
    lombardzie , zauwazyłeś go obojętnie gdzieś....zadzwoń 602 302 112



    Skradziony rower!
    Witam, w czasie weekendu skradziono mi rower.
    Bardzo proszę o informację gdzie mogłabym go szukać? Gdzie w Krakowie znajdują
    sie jakieś komisy, giełdy lub inne miejsca tego typu?
    moze ktos ma jakieś doswiadczenia z tym związane.

    Z góry dziekuję.
    Marta



    olcia.n.1 napisała:

    > mieszkam w Krakowie i tez tam ukradli mi rower, co mam zrobić?? poradzcie mi
    > gdzie go szukać jakieś komisy itp. na policje już zgloszone! dodam ze to nie
    > byl bylejaki rower a skladalam go przez 3 lata zeby byl taki idealny!!!
    Ludzie! Nie wioem, jak to możliwe, ale jest funkcja sprawdzania pisowni na
    forum. Jestem zachwycona. A co do roweru: jakby był troszkę zardzewiały, na
    pękających oponach i miał około 50 lat, to nikt by go nie ruszył.

    Moim marzeniem (bardzo głupim co prawda) jest np. zakup pierścionka z brylantem.
    Nie jako ozdoby, bo równie dobrze mogę zakupić za 10 PLN pierścionek ze stali
    chirurgicznej, ale jako lokata kapitału na tzw. czarną godzinę.

    Ostatnio w Vivie przeczytałam, że może kosztować 500 PLN (najtańszy), tylko
    nawet jak odłożę te 500, to:

    1. kto mi zaręczy, że to nie jest kryształ górski
    2. i że go nie zgubię?
    3. poza tym, czy za tę sumę można mieć prawdziwy diament, czy to tylko sztuczny?
    4. no i w ogóle, czy diamenty idą zawsze w górę?

    Jednakże argument nr 2 zdecydowanie przeważa. W gubieniu jestem dobra.



    Gdzie warto kupic na wyprzedazy?
    Czy ktos potrafi poradzic: chce kupic niedrogi rower na rekreacyjne
    przejazdzki,moze byc uzywany,moze byc z jesienych wyprzedazy.NIe chce placic
    drogo,bo mam cienki budzet a poza tym kolarstwo to nie moja pasja,ja po
    prostu lubie przejazdzki po miescie z synem, w wakacje troche po lasach sobie
    jezdzimy,ale to zadna wielka turystyka. Czy ktos moze poradzic,gdzie cos
    mozna tanio kupic albo przynajmniej gdzie szukac w Warszawie? Sa jakies
    komisy moze? I druga sprawa - lepiej kupic uzywany markowy czy tez za te same
    pieniadze nowy, ale z supermarketu?
    z gory dzieki
    T



    u siebie w crossie mam opony 4 cm, z ostrym bieznikiem, i przez piasek jakos
    tam sie przejezdza. Ale tylko z rozpedu, bo zeby ruszyc na piachu to kiepsko :/
    Generalnie malo na piachu jezdze... Ogolnie piach to raczej kwestia opon,
    szczegolnie szerokosci... Najszersze opony do crossa widzialem 5 cm, ale to juz
    tylko dla takich, co maja crossa i chca sobie pojezdzic czasem po terenie i
    sobie zmieniaja. Bo na stale to juz lepiej kupic mtb...

    Co do roweru, to dolna granica nowki tak kolo 900 jest, żeby porzadne bylo i
    cie z serwisu nie wywalili ;) Uzywane sa rozne, nowsze, starsze, bardziej i
    mniej zjechane, tansze drozsze... Ja sprzedawalem narazie 2 rowery na allegro a
    tak to jeszcze nie kupowalem. O jakims komisie w warszawie kiedys slyszalem ale
    nie trafilem jeszcze ;)

    np cos takiego chyba moze byc interesujace, jak myslicie?
    allegro.pl/show_item.php?item=62462974
    pozdrawiam!



    jak sprzedać rower ?
    Okazało się, że ze względów zdrowotnych nie mogę jeżdzić na moim góralu i
    będę musiała go sprzedać. Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać, a ściślej -
    nie wiem jak go wycenić, kto to może zrobić i czy lepiej na allegro, czy w
    jakimś komisie (a jesli tak to może ktoś zna adres w w-0wie takiego komusu?).
    A może ktoś tutaj ma taką wiedzę i potrafi z grubsza oszacować?
    To jest Giant Cold Rock, kupiony w 2000 roku (wtedy płaciłam za niego 2000
    zł), przebieg ok. 1100 - 1200, w tym roku przeszedł "remont", praktycznie
    oprócz wymienionego na żelowe siodełka i licznika nie ma innych dodanych
    bajerów. Z góry dziękuję za pomoc.



    gdzie w w-wie są komisy i giełdy rowerowe?????
    pytania są takie:
    - gdzie w w-wie (najlepiej na pradze płd) są komisy rowerowe??
    - podobno na woli na stadionie olimpii jest giełda rowerowa - jeśli tak to
    kiedy i od której do której godziny (podobno w niedziele)
    a wszystko po to by móc kupić rower dla dziecka tak za 200zł (koła 20") -
    moze byc uzywany byle solidny



    komisy rowerowe
    Jakie znacie, które polecacie?
    Ja znam dwa:
    Na podwórzu przy Placu na Stawach (chyba ul Dunin Wąsowicza, albo jej
    przedłużenie).
    Na rogu ul. Twardowskiego i Kapelanki. Tam głównie serwis i nowe rowery, ale
    zwykle maja kilka rowerów w komisie. Wybór niewielki.



    ja odpukac, mam teraz samochod rfirmowy, tryz letni, ale to avensis,
    przy roverze (moje poprzednie auto) to nic nie pomoze ani nie przeszkodiz
    head gasket i tak pojdzie., raczej predzej niz pozniej.
    w moim rovewrze, miesiac po zakupie (nie nie na allegro, w komisie ) padlo,
    700funtow naprawa, auto kupilam za jakies 2-3 tys nie pamietam.

    Sama allegro do kupowania aut nie polecalabym, zwlaszcza w ciemno, bez
    przejechania sie, wlaczenia silnika etc, ale my point is, ze jesli to rover to
    gdziekolwiek sie kupi to i tak trafi na zlom:)

    Szczesliwych posiadaczy niepsujacychsie rowerow [przepraszam - chetnie sie
    zapoznam, bedziecie jedyni w swoim rodzaju i bardzo 'unique'!;)



    ja też boje sie jak sobie poradzę z wyjściami na spacery. Mieszkamy na II
    piętrze, a kupując wózek musimy patrzec na koszty, wiec trudno bedzie znależć
    wózek lekki i tani jednoczesnie, bo myslimy o komisie. Czytałam gdzieś, ze
    dziewczyny przypinaja wózki na półpiętrach tymi łańcuchami do zapinania
    rowerów, ale u nas na korytarzach nie ma kaloryferów, tylko jeden na parterze
    zaraz przy wyjściu, wiec tam nie da sie przypiac wózka. A jaka mam pewnosć, ze
    jak zaniosę na dół najpierw wózek a potem dziecko, to ten wózek bedzie tam
    jeszcze stać, i na odwót, po powrocie ze spaceru... Tu jest problem w wielu
    blokach... Wózek mozna stracic w 2 minuty.



    Potrzebne zabawki i książeczki
    Zwracam się z prośbą o jakieś książeczki i zabawki dla dziecka 9-12 miesięcy (lub nawet starsze). Może macie jakieś już niepotrzebne po swoich pociechach - takie, które się już znudziły lub dzieciaczki z nich po prostu "wyrosły". Niestety nie stać mnie na kupowanie nowych, a używane np. z komisów są też z reguły drogie, bo firmowe. Będę wdzięczna za pomoc. olinek P.S. Przy okazji chciałabym spytać również o fotelik na rower, może ktoś ma niepotrzebny? - próbowałam ostatnio kupić na placu, ale nawet używane kosztują kilkadziesiąt złotych Chciałabym z maluszkiem jeździć do parku na spacerki - wózkiem jest za daleko, a tu gdzie mieszkamy nie jest zbyt ładnie... Pozdrawiam



    Chciałbym się dowiedzieć czy(i gdzie) w Trójmieście znajdują się komisy
    rowerowe lub też sklepy z używanymi rowerami???



    jakies komisy, place, targowiska .... ???
    chodzi o w miare dobry rower gorski , NIE jakis tandeny marketowy

    jszy@go2.pl



    witam,

    Czy istnieją jakieś komisy?



    Cholera, na giełdzie ryzyko z ogloszenia też, na nowe mnie nie stać, a komisy
    też ryzykowne... pozostaje kupić rower... Tylko dlaczego w Polsce jest
    przynajmniej kilkadziesiąt tys. komisów i jakoś prosperują, mimo iż obiegowa
    opinia o nich jest fatalna?



    Sluchaj,a mozesz mi polecic komis albo sklep w Warsz, z kumatymi sprzedawcami,
    ktorzy mi potrafia poradzic, jaki to rower typu Kross kupic?
    pzdr
    t



    szczerze polecam komis na ul. Jozefinskiej - fachowa obsluga (gwarancja na uzywany rower) i bardzo przystepne ceny. Mozna trafic cudenko tak jak mi sie udalo :)



    czy jest komis rowerów??
    czy jest w Kielcach na stałe takie miejsce, gdzie mozna bez problemu sprzedac
    rower? nie chodzi mi o giełdy..



    Komis rowerowy
    Czy w Lublinie jest jakiś komis rowerowy (lub miejsce gdzie uzywany rowerek
    dla dziecka można kupić?) Jeśli znacie jakiś sprawdzony to podajcie adres.
    Dziękuję z góry..



    Przy wjeździe z Wisłostrady na most grota, po prawej stronie, jest komis
    rowerowy, ale raczej niewielki.



    Komisy rowerowe w Warszawie? Gdzie?
    Please - pomóżcie...



    Komisy rowerowe czy sa w Białymstoku?
    Witam,

    gdzie w Białymstoku sa komisy rowerowe, jesli są?
    Z góry dziekuje za odpiwiedz.




    komis rowerowy w P-niu - gdzie?

    Szukam dobrego, firmowego rowerka dla dziecka z kolami 12" - gdzie w P-niu są
    jakiej dobre komisy rowerowe?




    Dnia Fri, 21 May 1999 14:41:13 +0200, Olaf Skrzymowski napisał(a):


    Piotr Piesik wrote:
    | Pomysl. W godzinach szczytu tramwaje sa zatloczone do maksimum. Wiecej
    | ludzi nie wcisniesz.
    Jesteś pewny ?


    Tak - bo nimi jeżdżę w godzinach szczytu i wiem, jak się jedzie gdy na metr
    kwadratowy przypada 10 osób.


    | Poza tymi godzinami jezdza puste i rzadko.
    Może rzadko, ale nie puste


    Ale rzadko. Pół godziny czekania. Wygodne jak diabli...


    | Marnowanie
    | energii i dlugie czasy oczekiwania na przystankach. To jest do d*.
    Aha! Po szczycie zawieszamy kursowanie komunikacji zbiorowej. Będzie
    super.


    Chcecie wywalić samochody osobowe z ulic, nieprawdaż? No to dajcie coś w
    zamian. Jak mam wieczorem gdzieś jechać to mnie nie obchodzi, że MPK to się
    nie opłaca...


    Jaki widzisz problem w pustym tramwaju wieczorem ?


    Taki, że się na ten tramwaj nie doczekasz. A jak policzyć dwie przesiadki,
    każda 30 minut czekania... koszmar.


    | Jaka przewaga, tramwaj jest wtedy zatloczony i smierdzacy. Dzieki za
    | taka przewage.
    To czego w końcu chcesz ? Luzu w tramwaju czy oszczędności energii i
    miejsca ?


    Wygody i godnego traktowania. A oszczędność miejsca kłóci się z powyższymi.


    | Rzeczywista przewage na niektorych odcinkach to wtedy
    | maja wlasne nogi.
    Albo rower.


    Jak jest ładna pogoda.


    | Tylko ze wiekszosc z tych rzeczy zarabia na siebie, a MPK jest ciagle
    | deficytowe.
    Wiesz, całkiem dobrze na siebie zarabiają komisy samochodowe. Może więc
    zlikwidujemy parkingi i zrobimy komisy ?


    Czy ktoś postuluje likwidację MPK? To wy postulujecie usunięcie samochodów,
    czyli zastąpienie autokomisów polami uprawnymi.


    | Nie. O tym juz bylo pisane. Siedzac w domu nie uslysze kilkunastu samochodow
    | przejezdzajacych w poblizu, a autobus czy tramwaj uslysze i poczuje, bo sie
    | chata trzesie.
    A ja usłyszę samochody i pociągi, a tramwajów i autobusów nie - bo ich w
    najbliższej okolicy nie ma.


    Za to musisz do przystanku iść 20-30 minut :)

    Ja mam taką samą sytuację i dlatego wybrałem samochód. Bo jak podliczę 20
    minut drogi na przystanek tramwajowy (autobusy w mojej okolicy to paranoja),
    potem 10 minut czekania, 50 minut jazdy i 20 minut drogi na uczelnię, to
    niezależnie od korków samochód, którym jadę 20-30 minut wychodzi duuużo
    lepiej.


    | - samochod daje duuuzo wiekszy komfort podrozowania
    | Kwestia gustu.
    | Oczywiscie. Nie pomyslalem, ze ktos woli tlok i smrod potu.
    A teraz że tłok ? Komunikacja miejska może zapewnić niezły komfort
    (chociażby to że ktoś Cię wiezie, a Ty możesz czytać gazetę) ale to
    kosztuje.


    Czytać gazetę w tramwaju? nawet ręką nie da się poruszyć, obróceniu się o
    180 stopni towarzyszą przekleństwa rzucane przez współpasażerów, trzeba się
    jedną ręką trzymać uchwytu - i jak w czymś takim czytać gazetę?
    Wolę 20 minut jechać autem w komfortowych warunkach, słuchając radia niż 40
    minut w zatłoczonym i śmierdzącym tramwaju + 20 minut drałowania pod górkę.
    I jak jadę samochodem to mogę podjąć decyzję aby pojechać inną drogą w celu
    ominięcia korków albo jakiegoś wypadku.

    Pozdrawiam,

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl