logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada Mysłowicekomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznań
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sklepabc.htw.pl
  • renessme


    "Posiada nadkola" faktycznie w tym roczniku jest to bardzo istotna kwestia a i tlumik " sportowo basowy" sie przyda. Ma kopa jak byk - to mnie juz zalamalo <lool2>

    Wlasciciel komisu gsm chyba



    Cóż, też się wypowiem Dla mnie wszystko co na siłę ma udawać jakieś super sportowe auto (w tym wypadku Lambo) to trochę takie hmmm jakby dla ludzi z kompleksami. Jeszcze trochę, a zobaczymy takie drzwi w Golfie (chociaż już pewnie takie jeżdżą). Ciekawe dlaczego w Porsche czy Ferrari takich drzwi właściciele nie montują (choć pewnie są wyjątki).
    Bierze się u mnie ta niechęć do takich "wynalazków" też stąd, że przeraża mnie w ogóle "kaleczenia" ładnego auta monstrualnymi spoilerami, lotkami itp wynalazkami. Co innego tuning optyczny dokonany "ze smakiem" choć zdaję sobie sprawę, że każdy ma inny smak
    W komisie obok mojej firmy stoi do sprzedania prawie nowa Carrera, tak się jej przyglądam codziennie i wszystko ma seryjnie tak jak wyszła z fabryki. Wprawdzie Cougar to nie Porsche, ale chyba niczego wielkiego mu nie brakuje ?
    Sorry, ale dzisiaj mam skopany humor



    siema,przymierzam się do kupna pierwszego samochodu w nadchodzących miesiącach,mam kilka pytań.
    1.czy według was bezpieczniej jest kupić samochód w komisie czy z prywatnego ogłoszenia?

    2.czy lepszy jest niepewny samochód z zagranicy,którego historia nie jest znana ale zapewne jezdzil po dobrych drogach czy taki który jeździł tylko po polskich dziurawych drogach?

    3.czy wraz z nastaniem nowego roku pojazdy stając się o rok starsze automatycznie tracą rok swojej pieniężnej wartości,czy jest sens kupować teraz zimą samochód czy poczekać do nowego roku kiedy będzie starszy(tańszy?)?

    4.jaki jest bezpieczny pułap jeśli chodzi o przebieg dla auta klasy sedan(najlepiej japońskiego)?

    5.czy jeśli jest samochód używany z mocnym silnikiem to duże jest prawdopodobieństwo że został zajechany przez sportową jazdę?

    6.pytanie techniczne przy okazji-czy to prawda że przy wyprzedzaniu trzeba zredukować bieg i dlaczego? mnie to zdziwiło bo na prawku nie zmieniałem przy wyprzedzaniu albo predzej zwiekszałem!




    sorry, ale ta dyskusja robi sie powoli absurdalna, to znowu zaczyna kipic ten dziwaczny patriotyzm lokalny: wolno mowic wszystko, byle ani cienia krytycyzmu wobec luksemburga.
    ani zadnego cienia o festiwalach filmowych, formacjach politycznych, wydumanych swietach itd.. nie wolno miec racji.. (nalezy wejsc na kolanach i przepraszajacym glosem mowic, ze mi sie wydaje, ze... )
    Luxemburg - brak sklepow otwartych do pozna, dobrego futbolu, punktow Tv sat (znalazlem jeden), sklep sportowy (podobno tez jeden jest).
    Zreszta.. jaki to ma sens? Zmieni sie cos? Raczej nie.. wypisywanie,ze komis brakuje kielbasy czy ogorkow gruntowych z lekka traci "Latarnikiem" Sienkiewicza. Nostalgia za krajem itd.
    No to chyba juz nie te czasy. 2-3 godziny i mozna byc w Pl.
    troche mi to przypomina zachowanie Polakow w Irlandii.. stwierdzili, ze jest ich najwiecej i zaproponowali wprowadzenie jezyka polskiego jako jezyka urzedowego. na co tubylcy odpowiedzieli.. czemu nie? Przeglosujcie to sobie w parlamencie, bo to wymaga zmiany konstytucji. Po czym inicjatywa upadla. druga ciekawa inicjatywa bylo domaganie sie polskiego zarcia. Do dzis zaden Polak nie ma sklepu w irlandii.. ale tubylcy, Litwini, Rosjanie, Lotysze.. i owszem. Jedyna inicjatywa (udana) jaka pamietam to bylo wymalowanie transparentu na powitanie prezydenta. Z napisem , jakzeby inaczej " spieprzaj dziadu"



    Jeździłem w czwartek MiatkąÂ do sprzedania, niestety nie podam linka do ogłoszenia bo już się przeterminowało na otomoto, samochód ściągnięty pół roku temu z Niemiec, ponoć w całości, z komisu, wygląda ok choć mógłby być bardziej zadbany.

    Rok 2000 więc wersja sprzed FL, 1.8, aftermarketowe felgi 17'' i opony profil 40.
    Dziwi mnie jedno - na jeździe próbnej po rozpędzeniu do 100km/h na równiutkiej drodze odczuwałem nieprzyjemne wibracje na kierownicy. Samochód trzymał kurs ale wibracje były conajmniej dziwne. Właściciel niewiele mi wyjaśnił (samochód żony) więc pytam Was - czy zdarza się coś takiego?? Może winą są tu niskoprofilowe opony?
    Oprocz tej jednej przypadlosci nie czulem dyskomfortu - chyba po prostu lubie twarde samochody

    btw. czy mozecie mi wytlumaczyc jak dziecku jaki jest sens wymieniac oryginalna kierownice na sportowa momo (o takiej samej jak mi sie zdaje srednicy, skorzana) jesli samochod byl rzekomo niebity??



    On Tue, 17 Jan 2006, kjuzik wrote:
    [color=blue]
    > Dobrze zaopatrzony sklep sportowy dla piłkarzy współpraca z klubami
    > sportowymi i szkołami z dobrym sklepem internetowym to chyba jest dobry
    > pomysł. Oceniajcie[/color]

    A to nie Ty zakładałeś ostatnio komis z komputerami?


    --
    ***********Jacek Kijewski, [email]jacek@sail-ho.pl[/email] z odwiecznym (since 1995) mottem: *
    "Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
    szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux admin
    Portal żeglarski: [url]http://www.sail-ho.pl[/url]
    ************************************* Support Open Source: [url]http://www.rwo.pl[/url] *




    proszę o pomoc ! gdzie jest leśniczówka - plac zabaw?ponoć jest tam fajnie dla dzieci. czywiście w Radomiu. pozad. ana amoże podpowiecie jeszcze inne miejsca super dla dzieci, albo zajęcia sportowe dla małolatów. Aniu,
    jest taki plac zabaw koło leśniczówki niedaleko Janiszewa. Można wjechać tam od Warszawskiej. Za rondem (w kier. na W-wę) skręcasz w lewo w Staromłyńską, za chwilę jest rozwidlenie i jedziesz w lewo w Janiszewską (przejeżdżasz koło starego młyna, mijasz komis samoch.) i za kilkaset metrów będzie lasek, po lewej jest parking i plac zabaw.
    Całkiem przyjemny, przejeżdzam tam czasem na rowerze.

    Pzdr
    Amor



    Jestem zupełnie nowy na forum i od razu pragnę przeprosić za zakładanie nowego tematu, ale zależy mi na czasie :) Ponieważ jestem "zielony" w sprawie sprzętu ciężko jest mi się na coś zdecydować kożystając wyłącznie z opcji "szukaj".
    Problem jest następujący, chciałbym kupić narty do 1000zł (najlepiej jakieś 06/07 ewentualnie 05/06 - używane w stanie ideal xD). Wstępnie zastanawiam się nad:
    - Fisherami RC4 Competition/ Race SC
    - Atomicami SL9 lub SL11
    - może Volkl Racetiger RC?
    Zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać..a sezon tuż tuż, a ceny w komisach rosną..
    Szczegóły- Mam 18lat ważę ok. 65kg na nartach jeżdżę 8lat (chociaż w ostatnich sezonach niestety mniej), mój poziom w skali forum to ok.7. Lubię szybką/agresywną jazdę, często na krawędziach, w waskich skretach, ale nie tylko, lubię się bawić na stoku xD Nie mam zacięcia sportowego, zależy mi na nartach na których przedewszystkim będe mógł fajnie pojezdić w polskich warunkach..i ktore po docisnieciu zwroca wlozona w nie energie.. Obecnie mam Elan'y Whistler 4.0 152cm bardzo fajnie skrecaja (r12m), mozna sie na nich pobawic, ale jesli na stoku widzimy lod to najlepiej je odpiac i zejsc-zero trzymania nawet na nowych krawędziach... Nadaja sie wylacznie na duuuuzo miekkiego sniegu, po za tym miekkie jak 7niesczesc...
    Pomozcie mi cos wybrac... Bardzo proszę

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl