Mam prośbę szukam samochodu do 17 tyś może do 20 tyś
Samochód ma być w miarę luksusowy, nie niszczący się,z tanimi częściami
No i co najważniejsze w grę wchodzi tylko komis


Turbo disel mile widziany

A i proszę nie mówić kup sobie AUDI A3 tylko podać link do komisu


Za pomoc ++++++

inz.mamon pisze:

BTW: W przedostatniej bodaj "Turbokamerze" TVN Turbo był temat komisu z
Ełku i sprzedaży kradzionego busa...


Wiem który to komis :) Duży, aż dziw bierze, że tak dziwnie to
rozegrali. Widocznie za bardzo za kasa lecieli.

M.

Dnia 04-11-04 22:23, Użytkownik Paweł Tomaszewski napisał:

Szukam kogoś z Koszalina lub okolic kto ma zbędną kostkę SIMM o rozmiarze
32MB. W zamian oferuję 4 kości po 16MB każda.

Potrzebuje taką kostkę do Amigi1200 :) Zwiedzałem ostatnio komisy ale
nigdzie nie można dostać takich kości. Na karcie turbo jest miejsce tylko
na jeden moduł SIMM. Obecnie jest tam włożona kostka 16MB. Pozostałe 3
sztuki kurzą się w szafie :)


 Transakcje na Allegro odpadają.
Na Allegro jest tego od groma. Nawet jeśli tam nie kupisz
to zawsze możesz tam poszukać sprzedawcy z własnej okolicy, napisać
i umówić się. Jeśli trafi się "duży sprzedawca" to może mieć
pojedynczego sima spoza kompletu i kupisz jeszcze taniej.

Pozdrawiam

MITSUBISHI Eclipse 2.0 16V DOHC TURBO  co myślice o takim autku rocznik
1996
przebieg 80 000 km , abs, alufelgi, alarm, centr zamek, elekryczne szyby
lusterka i szyberdach, radioCD, klimatyzacja, 2 x pp, welur, 5 biegowy
czego
mozna sie spodziewac pozakupie jakich usterek i kosztów z tym związanych ?


Nie istnieje w Polsce Eclipse GSX 2G w stanie nadającym się do kupienia.
Gdzie stoi? Czerwony w komisie w W-wie? Megaprzemiał wypicowany na sprzedaż.

Witam.

No wlasnie gosciu z komisu twierdzi ze to kwestia wymiany filtrow i wszystko
bedzie cacy - na 99 % kreci ...

Jakie moga jeszcze byc przyczyny ?
I jesli to turbo sprezarka to ile to autko jeszcze moze pojezdzic i jakie sa
koszty wymiany .

Pozdrawiam.
Dominik

Witam.

No wlasnie gosciu z komisu twierdzi ze to kwestia wymiany filtrow i
wszystko bedzie cacy - na 99 % kreci ...

Jakie moga jeszcze byc przyczyny ?


Może byc przepływomierz -350pln wzwyż (ekstremalnie 1200pln)
Może być turbo do czyszczenia 9150pln)
                            do regeneracji (600 może być mało)
                            do wymiany (1500 wzwyż)
Może EGR (nie wiem ile to kosztuje)
Może zaworki sterujące ciśnienie na turbinie (są trzy i kosztują w okolicach
120pln/szt, żadko padają)
Może być dużo lewego powietrza i silnik cały czas jest w trybie awaryjnym
(lewe powietrze to się słyszy - charakterystyczny pisk turbiny przy
minimalnym dodaniu gazu na wolnych obrotach)
Zabity filtr powietrza w tym silniku zmniejsza moc gdzieś na 80ps (moja mama
kupiła passata z tym silnikiem i filtr był niewymieniany przez 40kkm). Inne
filtry nie maja w zasadzie wpływu na moc. Zabity filtr paliwa dawałby
szarpanie a nie mniejszą moc.
IMO najlepiej podpiąć pod VAGa. On powie ci wiele o przepływce, egr i
zaworkach.lewym powietrzu. Bez podpięcia sam wiele nie wykombinujesz.
BTW gdyby to była kwestia filtrów to facet sam by je pozmieniał (śmieszny
koszt - 30pln filtr powietrza)
Wojtek

Moge zaopiniowac blizniaka - sedana, czyli Corsica. Praktycznie roznia sie
tylko buda, w Berettach w niektorych wersjach (bodaj GT) moglo byc nieco
zmienione zawieszenie plus tylko w Berettach byl montowany silnik R4 turbo
(180KM?).
Raczej nie ma większych problemów, typowe drobne usterki plus ewentualnie
amory (ja się wożę z Monroe - błędem był chyba wybór tej marki). Delco


polecam wersje GTZ - z silnikiem 2,3 litra tylko tym sie da jezdzic bo
pozostale to jakos tak symbolicznie bardziej ;)
hmmm na co zwrocic uwage trudno powiedziec, aczkolwiek raz bylem juz w
komisie z kasa, a oni zdazyli sprzedac
:) / :( ?

Evo 500 pojawila sie krotko po Lotusie i podejrzewam ze zestaw spoilerow
maja ten sam - najladniejsze sa odsloniete tylne kola i wielkie progi.
Widzialem takie auto (Lotus Omega) w komisie 2 lata temu - model 1991
kosztowal ponad 100000 zl, a wygladal jak psu z gardla.
Co do Carltona - to lustrzane (z kierownica z prawej) Omegi :)))
Co smieszne wiele osob mowi ze maja/jechali Omega Lotus, majac na mysli
3000 24V, a o Evo 500 malo kto wie ze istniala, i czym sie roznila.


Jeden z moich szefów ok. 7 lat temu jak rozwalił Legacy Turbo kupił właśnie
Evo 500. Najfajniejsze, że to był taki sympatyczny lekko łysy Pan w
okularach ok. 50 lat z dwójką sympatycznych dzieciaków. A to Evo było czarne
i tylny spojler (chyba nie fabryczny) miało na dwóch siłownikach o przekroju
rynny. W środku, miał przycisk, że można było tym spojlerem góra/dół jeździć
stojąc w korku. Istny Batmobile tylko założyć czarną pelerynę i w miasto
;-).  A propos Lotusa to to teraz przypominam sobie, że jak to wyszło to
jedna sztuka była w salonie Opla na Złotej, tam gdzie teraz ERA. Ciekawe
gdzie to teraz jeździ?

Jacek.

Jacek Ziomek napisał(a) w wiadomości: <01bdbf9b$bf751780$0100007f@ppp...

Calibra Turbo '91 za 40000 to swir. Omege 3000 '93 sprzedalem
za 33500, a osiagi powyzej 150 km/h sa podobne, moc identyczna
tyle ze bez turbiny. Calibra powinna kosztowac z '91 ok. 25000-30000,
i nic poza to - oczywiscie pod warunkiem ze jest 100% sprawna.
IMO to jest sztuczne windowanie ceny przez zabrandzlowanych swoimi
bolidami wlascicieli. Liczy sie cena realna, a nie "ile chodza".


Tez tak uwazam, co nic nie zmienia, Calibra z 91 r. za 35.000 to juz trup
mocno dobity. W Gdyni w komisie byla niedawno 90 r. za 42.000
- fakt ze w idealnym stanie, fajne lacze, full wypas ze skora,
ale ta cena to debilizm ............ zaszla w dwa tygodnie !!!!!!!!!!!!!!!1

           Micrus

Hej,
Codziennie przedzieram sie przez dziesiatki stron www a za cholere nie moge
znalezc nic konkretnego na 1 temat - Ford Escort.
Chodzi mi o normalna strone o tym aucie - i szczegolnie o wersji '80-90.
Dane techniczne, galeria, zasoby (np instrukcje, porady). W wersji polskiej
lub anglojezycznej.
FordEscortKlub ma swja strone w przebudowie a googlowanie daje albo pelno
stron wylacznie o xr3, turbo, wrc itd, albo cos o Escorcie US, albo po
prostu jakies oferty z komisow na calym swiecie.

Az mi sie wierzyc nie chce ze nie ma normalnej strony dla usera rodzinnego
Escorta 1.4 :)))

Właśnie widziałem i słyszałem jak jakaś pani z komisu samochodowego na
TVN Turbo rozwodziła się na temat.
I (pomijając, że wciskała, że Niemcy przyjeżdżają do nas kupować
samochody używane, ale prawie nowe - do których zaliczyła te z 2000
roku!!!) stwierdziła autorytatywnie, że "planowane jest wprowadzenie
opłaty rejestracyjnej w kwocie od tysiąca do czterech tysięcy złotych".
Czy to prawda? ;)
Pozdr

Z GTi to różnie można trafić ale :
w 1994 kupiłem w komisie 205 TDi wyprodukowany w 1992 r.
Mam go do dziś i jestem naprawde bardzo zadowolony .
Kupiony przy 22 000 km teraz ma 180 000 km
Silnik rewelacyjny 1,8 Turbo Diesel
pali przy spokojnej jeździe poniżej 4 / cztery /!!!! litry na 100 km.
jak chce poszaleć to nawet 4,8 .
Na 8 lat jazdy :
    pasek rozrządu , linka sprzęgła , kilka kompletów klocków
    kilka razy gumowe elementy w zawieszeniu przednim
   i naprawdę nic więcej .
NIgdy mnie nie zawiódł , nawet przy 20 stopniowych mrozach.
Zbyszek

Użytkownik Sebastian Musialik <SebastianMusia@cplus.com.plw wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:9hi0vj$2f1@news2.ipartners.pl...

Chcialbym ostrzec potencjalnych zainteresowanych samochodem Lancia Thema
2.0
Turbo nr. WB ***** koloru srebrno-szarego obecnie stojaca w komisie Auto
Kumar. Kilka miesiecy temu ogladalem ten samochod. Na pierszy rzut oka
(nawet i na drugi i trzeci ) auto wyglada bardzo ladnie, jezdzi niezle.
Cale
szczescie pojechalem nim przed kupnem do znajomego warsztatu i co wyszlo:
- szpachlowny lewy blotnik, dzwi, prawdopodobnie wstawiany lewy próg az do
srodkowego slupka.
- silnik w "stanie wskazujacym" na silne zuzycie - panewki i rozrzad
pomino
deklarowanego przebiegu 127 kkm
- rozpieprzona geometria tylniej osi, tnie ogumienie-prawa strona,
- rozpieprzona turbina ( bardzo male cisnienie dopalania).
Ogolnie jakis rozbitek sprytnie przygotowany do sprzedazy.


Heh miło, że zrobiłeś oględziny, bo też byłem tym autkiem zainteresowany i
jakoś tak mi się odechciało nim interesować ;-)))

Jurand.

Bartek <bartek8@o2.plwrote:
Może mi pomożecie - będę w kwietniu w Londynie na 1 dzień i chciałbym kupić
Nokię N95 najlepiej gdzieś w centrum. Z jakim kosztem muszę się liczyć i
gdzie szukać sklepów / komisów? Soft EN mi nie przeszkadza, natomiast logo
operatora a tym bardziej simlock na angielską sieć - owszem :)


kup gdziekolwiek najtaniej soft bez brandingu operatora wgrasz sobie sam a simlocka chyba najprosciej zalatwic turbo simem

Ostatnio wczoraj ogladalem w przelocie na TVN Turbo zakup kontrolowany
kolient: zolnierz, do wydania 15Tys PLN wymogi
"diesel, dozy bagaznik, atrakcyjne wnetrze (bajery jakies)" :D
Skonczylo sie na Oplu Vectra 1.8 benyna 16V i koles byl zadowolony. Jedyny
mankament to duze spalanie.
Jak pokazywali te padaki w komisach "ale z dieslem panie ponad 10lat" to szkoda
gadac.

Za 30 tys. znajdziesz spokojnie Clio III - nawet w salonowym
komisie. Jeśli mieszkasz w mieście średniej wielkości, to spodziewaj
się zużycia paliwa w granicach 7 l/100km. Samochód ma duży bagażnik -
288 l, przeglądy wersji bez turbo są co 30 tys. km.
Przykład:
turl.ca/klik

Nie robią tego bo auta sprowadzane są dla nich konkurencją.

Możesz sprawdzić vin w europejskim rejestrze pojazdów ale bez
gwarancji że z autem jest wszystko ok. Niedawno na tvn turbo była
historia gościa co kupił przez komis audi q7 za ok. 170tys. Kupił,
zarejestrował, po jakimś czasie przyjechały gliny po wóz, bo po audi
upomniała się firma leasingowa z Niemiec.

Uczą. Z tego co widzę to każdy wóz bez wyjątku można zajechać bardzo szybko,
diesle nie są tu jakimś wyjątkiem. Widocznie jednak nie zrozumiałem o co Ci
chodziło;)
Co do PS - 100% racji. Widzę jak traktuje się własne samochody, samochody
flotowe. Kolega jeździł na wymiany pasków dopiero jak mu pękły, olej wymieniał
jak mu się przypomniało (co 30 tys km to norma dla niego), ruszanie z piskiem ze
wstecznego na zimnym silniku było normą... A potem płacz, że turbo padło, że
diesel pali 8-9l zamiast katalogowych 6, że olej bierze itp... Samochody zadbane
rozchodzą się po rodzinie i znajomych, normalne trafiają z ogłoszeń, rozbite i
zajechane do komisów :)

Tym razem rzeczowo
Passata 1.8 nie polecam ze wzgledu na silnik, jako niedoladowana jednostka nie
jest juz produkowana od jakiegos czasu (125 KM) w to miejsce wszedl 2.0 115 KM
swietnie sprawuje sie z turbo (hit vw). Rowniez radze uwazac na wszelkiego
rodzaju komisy (tak naprawde to nie wiem kto jeszcze kupuje w takich miejscach,
trzeba byc naprawde naiwnym by tam robic zakupy), wiekszosc aut to powypadkowe
lub niepewnego pochodzenia.
Toyota to inna bajka, silniki 1.8 potrafia miec rozne moce min 110 KM.
Niezawodnosc wieksza, nalezy uwazac na przednie zawieszenie, to najbardziej
zawodny element w tym samochodzie. Reszta wg mnie bez zarzutu, jak sadze
latwiej kupic nie bity, ale popyt na te auta jest b duzy wiec ceny nie naleza
do niskich.

Większość z was wypisuje totalne bzdury nie zanając tematu kompletnie.Jeżeli
kupujesz samochód w niemczech od handlarza czy prywatnie,i chcesz nim
przyjechać do kraju to musi ten samochód posiadać ważne badanie techniczne/Nie
za flaszkę/bo inaczej nie otrzymasz tablic wywozowych.A wy sądzicie że 10 letni
ford to złom.Jeżeli by tak było jak w Polsce badanie techniczne zawsze się
załatwi to może tak.Jeżeli badanie techniczne w niemczech dany samochód nie
spełnia norm nie zostaje dopuszczony do ruchu i koniec.A ci co tak się bronią
przed złomem z zachodu to autodilerzy i szefowie komisów bo kasę tracą namawiam
do zakupów dobrych aut w niemcach.Np. Golf 3 turbo dizel z roku 1994 przy
odrobinie szczęścia można kupić za 1500 euro.Autko na lata.Więc nie słuchajcie
tych bzdur,które piszą dyletanci.Amen