Jarku! Dziękuję za informację. Dzisiaj po raz kolejny potwierdziło się to, że z "bezmapowym" Dżipsem można żyć. Bezbłędnie doprowadził mnie do komisu w Mysłowicach.
Jest potrzebne na "stronce" miejsce gdzie można by było wymieniać się oryginalnymi danymi.
Na zakończenie: miłej zabawy!!! W razie potrzeby pytaj jak będę umiał to pomogę.
Czy znalazł by się ktoś chętny pojechać z Morfeuszem23 sobote rano tj 24 marca na giełde w Mysłowicach pooglądać samochody ?? Może coś ciekawego tam by sie znalazło
Mysłowice?
lepiej Gliwice bo tu 2/3 to auta sprowadzane ale wystawione przez komis
czyli jak pojedziesz w tygodniu to na jedno wyjdzie
do tego jeszcze sobota to naprawde malo aut
przerabialem to kilka miesiecy temu jak Cifa kupowalem
Witam,potrzebowałbym informacji na temat tego auta http://otomoto.pl/honda-c...-C11204808.html ...mój znajomy jest nim zainteresowany-czy ktoś już je może widział na żywo,bądź ktoś kiedyś już kupował samochód z tego komisu (Auto Handel w Mysłowicach)?Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny-z góry dziękuję za informacje
Dodatkowo przed podpisaniem umowy,warto poświęcić około 80 zł i pojechać na stację diagnostyczną na przegląd przedzakupny(np. na giełdzie w Mysłowicach robią taki przegląd i kosztuje to 80 zł).Diagnosta sprawdzi,czy na obecną chwilę samochód jest sprawny technicznie,czyli czy przeszedłby przeglądtechniczny.Dodatkowo powie,czy samochód miał poważny wypadek(po oględzinach płyty podłogowej) i powie też,co w najbliższym czasie będzie trzeba wymienić.Sprawdzi też,czy numery identyfikacyjne nie są podrobione.
Jeżeli kupujesz autko np. od osoby prywatnej,to jedz na stację diagnostyczną,taką,która ty chcesz,a nigdy nie na tą,co zaproponuje ci sprzedający - może on mieć na tej stacji np. kolegę,który powie,że autko jest ok,a w rzeczywistości będzie inaczej.Tak samo jak kupujesz auto z komisu(lepsze to niż kupowanie na giełdzie,ponieważ zazwyczaj komis zanim kupi od kogoś samochód,to jest on sprawdzany w rejestrze samochodów kradzionych i jest na to dokument.Dodatkowo,zazwyczaj komis przed kupnem sprawdza stan techniczny samochodu i jest większa szansa,że autko jest sprawne,co nie zwalnia nas od ostrożności i pojechania na taki przegląd.
No i oczywiście trzeba sprawdzić,czy wszytkie dane samochodu na umowie są zgodne z danymi na umowie.
Na forum jest temat o tym,jak kupować samochody.
jeśli juz tak piszesz to ja tez cos dodam a mianowicie nie daleko mnie bo w Mysłowicach równiez jest auto handel ktory trzyma auta pod dachem i w ogrzewanej hali a jest to auto handel AMEKS http://ameks.otomoto.pl/index.php?sect=offer dodam jeszcze ze na tej hali miesci sie kilka komisow i jest to naprawde zauwane zrodlo
A wogóle jak się teraz przyjrzalem to twoja Beta stała rok temu u mnie na giełdzie w Mysłowicach
Hmm ja ja kupilem od chlopaka z Rzeszowa ktory twierdzil ze kupil ja z komisu, na belgijskiej blasze i sam ja juz w pl rejestrowal.
Mozliwe ze byla jakas inna podobna bo mi pare osob juz mowilo ze moja gdzies tam widzieli.
sytuacja wygląda tak.
kampania piwowarska TYSKIE ;) daje do tego komisu (właściciela giełdy w mysłowicach) swoje auta. ten komis organizuje przetargi i ma z tego procent. cene ustala kampania i nie ma w ogóle ruchu. ta honda stoi tam ponad pół roku, i gosciu z komisu mówi że jak im przyjdzie jakiś papier to przypomną (maja troche aut) sobie i zweryfikują cene...
Xena napisał(a):[color=blue]
> Dokładnie. Mysłowice to drobinka w por ownaniu z Gliwicami Sośnicą.[/color]
Zgadza się, to już właściwie komis a nie giełda. Sami handlarze złomem w
cenie złota, szkoda czasu.
--
kamil d
red 206
mysłowice
[url]www.patrz.fe.pl[/url]
Użytkownik Bartek napisał:
> hej
>
> jakiś czas temu wkręciłem znajomemu temat mitsu galanta - bo wydaje mi sie
> to fajnym autkiem.
> No i tak obserwujemy to co się pojawia na rybnku, licząc na jakieś rozsądne
> roczniki ~98-99 r,
> ale tak naprawde niema wiele informacji o tym modelu w internecie.
>
> pytałem wczoraj o kogoś z mysłowic, bo w tamtejszym komisie pojawiło się coś
> takiego:
> http://otomoto.pl/mitsubishi-galant-...-C8808455.html
Jesli to sa te komisy naprzeciwko i przy gieldzie to ja podziekuje nawet
za ogladanie :-) Jak szukalem auta dla zony to goscie wmawiali w zywe
oczy, ze auto bez rdzy choc bable na masce i nadkolach pokazywalem mu
palcem. Wiec nawet wiecej nie ogladalem i szukalem wylacznie z
pierwszych rak autka :-)
pozdrawiam
--
----------> www.varius.jawnet.pl/fotki <----------
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde