Witajcie dziewczyny

Już myslałam, że w tym roku zimy nie będzie a tu dzisiaj rano niespodzianka trzaba było szyby w samochodzie skrobać i poszukać rękawiczek. Trudno

Co do wagi to ja już nie wiem piszecie, że wyglądacie jak wielorybki, że rosną Wam brzuszki, że kupujecie spodnie ciążowe a przytyłyście ok 2 kg. Ja mam na plusie 4 kg a nadal mieszcze się w stare spodnie i brzuszek mam ale tylko wieczorem, a rano wygląda to tak jak bym po prostu troszkę więcej zjadła. Mam nadzieję, że to ze mną jest wszysko OK bo zaczynam się martwić.

Co do ciucholandów to jeszcze nie chodziłam ale rzeczywiście słyszałam, że można tam kupić nieraz fajnie ciuszki. A ja w moim mieście znalazłam Komis dziecięcy. Można tam kupić używane wóżki, foteliki, nosidełka, łóżeczka, ciuszki itd itp. kurcze niektóre wyglądają jak nowe i są markowe a cena to połowa tego co w sklepie. Na razie tylko się rozglądałam tam ale nie wiem czy czegoś nie wybiorę, a i później można niepotrzebną rzecz zostawić w komis i nie ma problemu z szukaniem kupca itd

Życzę miłego dnia

Ola - komisu z wózkami nie kojarzę, ale jest świetna hurtownia artukułów dziecięcych, Semma, na ul.Christo Botewa ( koło Rybitw) i tam jest baaaardzo duży wybór a pościel np. ta sama co na Allegro,jest tam parę złotych tańsza Wiem, bo kupowałam Generalnie jest tam niedrogo a już na pewno taniej niż w normalnych sklepach dzieciowych.

A my właśnie zamówiliśmy wózek przed chwileczką, będzie do odbioru w pierwszych dniach września

Ja mam imionka wymyślone. Też w sklepie z dziecięcymi rzeczami zdarza mi się zaplątać
Ba, nawet mam prawie całą wyprawkę Kiedyś komis dla dzieci prowadziłam i klientki nie poodbierały swoich rzeczy. Także 3 wóżki, 2 nosidełka, masa ciuchów i inne rózniaste rzeczy

No to kochane ja dzisiaj zrobilam sobie z kuzynka (w 32 tc) spacer po miescie - dwa sklepy z wózkami, jeden komis dzieciecy i dwa z ubiorami ciazowymi.

Mam mozg wyprany. W sklepie ogladam ciuszki dla dziewczynek (a przeciez chlopcy tez niespodzianki robia i moze sie okazac, ze to jednak synek bedzie), Wozek nadal mi sie podoba ten co kiedys czyli Mikrus, ale Deltim tez jest calkiem calkiem.

Ciuchy ciazowe - problemu nie mam. Jak "wyrastam" ze swoich pozyczam cos od mamy. Jak np jeansy i spodnie eleganckie. Przynajmniej z tym brzusiem co mam teraz. Podejrzewam, że na lato kupie jakieś dwie sukienki i to wszystko.
Poza tym jakoś nie podobają mi się ciuchy ciążowe, a te co już mi wpadną w oko to ok 130 zł.

Czy znacie jakieś komisy dziecięce gdzie jest duży wybór wózków? Proszę o namiary.
(A może któraś z was ma na zbyciu lekką parasolkę,koniecznie z rozkładanym siedzeniem,budką,folią przeciwdeszczową a jakby jeszcze miał osłonę na nóżki lub śpiworek w komplecie to w ogóle super)

Iwo, rzeczywiśće koszt wynajmu lokalu to mały pikuś, najgorzej jest z ZUSem, bo zeby na niego zarobić trzeba mieć przyzwoity obrót. Z drugiej strony jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy warto. Ja sama miałam otwierać komis dziecięcy, niestety nie doszło do tego ale nadal uważam, że komis jest najtańszą formą rozkręcenia własnego interesu. Nie potrzeba pieniędzy na towar, wyposażenia też nie trzeba zbyt wiele (w końcu wózki stoją na ziemi ).
Gdybyś chciała coś w tym temacie robić to napisz do mnie podzielę się moimi przemyśleniami na ten temat.

ZAPRASZAMY DO KOMISIU DZIECIĘCEGO KTÓRY ZNAJDUJE SIE NA ULICY ROZWADOWSKIEGO 6 ZARAZ KOŁO MOPSU W KOMIS PRZYJMUJEMY

*UBRANKA
*BUCIKI
*CZAPECZKI
*WÓZKI
*ŁÓŻECZKA
*KOJCE
*LEŻACZKI
*MATY
*ZABAWKI W STANIE BDB
* POŚCIELE
*MEBELKI

ZAPRASZAMY CZYNNE OD 10-18 SOBOTA OD 10-14

hanah:

od 2 lat dla dziecka kupuje rzeczy w RoI. Nie sciagam lóżeczek ani wózków bo wyobraź sobie są w tej samej cenie. Policz a nie piszesz. Co mi z tego że kupie za 300zl spacerówkę jak ona tutaj jest za niemal 100eu. Masz jakieś dziwne wyobrażenie o cenach w PL. Natomiast ciuszki dziecięce są tu o połowę tańsze niż w PL. Byłam kilka razy z synem w kraju i owszem, ale zabawki i ciuchy wolę mu kupić w Irlandii nie w Polsce bo tu jest TANIEJ. Żyję tu, w PL nie kupuję ani sobie ani nikomu. Bo to nie ma najmniejszego sensu. Może z lumpeksu albo z komisu kupisz glęboki wózek za 500zl ale jak kupisz nowy ładny wózek dobrej marki to dasz za niego 2 tys zł i to nie jest mój wymysł.
Od kiedy wedle Ciebie Polska sponsoruje przedszkola ? Bo chyba nie żyłam w ostatnich 10 latach w tym układzie w tym samym kraju co Ty ...