logo
 Pokrewne renessmeKomis samochodowy samochody używaneKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis Samochodowy Zawada Mysłowicekomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznań
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl
  • renessme


    Marcellus napisał(a) w wiadomości:


    | Przy okazji witam wszystkich, bo to chyba mój pierwszy post na grupę.....

    Witam, witam w skromnych prograch IPN'u ;)


    Ale sie ciesze, ze mnie tak  powitano :-))) !!! niewiele osob, ale jednak
    :-))))


    | to traktuję jak rozrywke... i miejsce spotkań towarzyskich, of kors

    Ja znam malo osob, ktore traktuja szkole w inny sposob :)


    to gdzie ty chodzisz???


    Co prawda przesadzac nie warto... moj kumpel musi pisac teraz w sierpniu
    komisa :/


    a moj kumpel przenosi sie do prywatnej...... :-))))))))(jest zagrozony z 7
    przedmiotów :-)))))))):-(((((((((()


    | "(...)Jak długo można odwracać głowę i udawać, że się nie widzi?
    |   (...)Ile trzeba mieć uszu by usłyszec płaczących ludzi?
    | Ilu jeszcze umrze, zanim stanie się jasne, że zbyt wielu już zginęło?"
    |                 [Bob Dylan "Blowin' in the wind"]

    Sluchalem tego wiele razy, ale akurat nigdy nie zastanowilem sie nad
    trescia...


    A ja akurat nie słuchałam, tylko czytałam texty piosenek :-)))

    Pozdrawiam,
    Ada i jej Wraczek, oraz dwa żółwiki
    dad@wp.pl



    Witam!

    Czy ktos sie moze orientuje kiedy studentowi przysluguje egzamin komisyjny.
    Czy jest to uzaleznione od uczelni (konkretnie chodzi o AE w Poznaniu), czy
    sa na to jakies rozporzadzenia. Z ilu przedmiotow mozna zdawac komis? Na
    roznych wydzialach mowiono mi roznie - ze z 1, 2. Jakie sa ogolne przepisy na
    ten temat. jak dlugi jest termin skladania wnioskow o przeprowadzenie
    egzaminu komisyjnego? Jesli 3 dni - to czy robocze (wylaczajac sobote i
    niedziele)? Ogloszenie wynikow bylo w sobote. Czy wniosek mozna przeslac
    listownie? Czy studentowi przysluguje cos takiego jak egzamin warunkowy i na
    podstawie jakich przepisow jest on przeprowadzany. Czy zalezy on wylacznie od
    uczelni, widzimisie profesora?

    Pozdrowienia
    patrimonium



    On Sat, 9 Sep 2000 17:59:34 +0200, "patrimonium"


    <patrimon@interia.plwrote:
    Witam!

    Czy ktos sie moze orientuje kiedy studentowi przysluguje egzamin komisyjny.
    Czy jest to uzaleznione od uczelni (konkretnie chodzi o AE w Poznaniu), czy
    sa na to jakies rozporzadzenia. Z ilu przedmiotow mozna zdawac komis? Na
    roznych wydzialach mowiono mi roznie - ze z 1, 2. Jakie sa ogolne przepisy na
    ten temat. jak dlugi jest termin skladania wnioskow o przeprowadzenie
    egzaminu komisyjnego? Jesli 3 dni - to czy robocze (wylaczajac sobote i
    niedziele)? Ogloszenie wynikow bylo w sobote. Czy wniosek mozna przeslac
    listownie? Czy studentowi przysluguje cos takiego jak egzamin warunkowy i na
    podstawie jakich przepisow jest on przeprowadzany. Czy zalezy on wylacznie od
    uczelni, widzimisie profesora?

    Pozdrowienia
    patrimonium


    To zależy od uczelni (z tym że jesteś pewien że chcesz egzamin
    _komisyjny_, czyli że poddajesz w wątpliwość obiektywizm ocen innego
    wykładowcy???



    patrimonium napisał:


    Czy ktos sie moze orientuje kiedy studentowi przysluguje egzamin komisyjny.
    Czy jest to uzaleznione od uczelni (konkretnie chodzi o AE w Poznaniu), czy
    sa na to jakies rozporzadzenia. Z ilu przedmiotow mozna zdawac komis? Na


    A nie czytałeś regulaminu studiów? Albo Senat uczelni, albo rektor, albo
    dziekani poszczególnych wydziałów powinni coś takiego uchwalić.

    rmszar




    "FoxŁódź_nspam" <fmull@poczta.onet.plwrote in message



    | Już Ci wyjaśniłem w innym poście, że się mylisz. Ogólne pojęcie słowa
    | nie  ma
    | tu nic do rzeczy.

    nie wiem w ilu sprawach brałeś udział, ale moje doświadzczenie pozwala mi
    wysnuć tezę że w tym przypadku wlasnie ogólne tzw "społeczne rozumienie"
    słowa ma tu znaczenie kluczowe :)


    W sprawach sądowych? Mówisz o tych, które sam sobie prowadziłem, czy o tych,
    w których częściowo wyręczał mnie prawnik? ;)

    Ja tutaj ostatnio zrobiłem taaaaakie oczy, jak mi księgowe od jednego z
    dealerów doniosły o radosnych poczynaniach US w sprawie naliczania podatku
    VAT przy sprzedaży aut. Sytuacja wygląda prosto i klarownie, jak budowa
    cepa:

    1. Kupujesz auto nowe, osobowe, na fakturze od dealera jest stawka VAT 22%,
    odliczasz sobie przy zakupie 60% VAT-u (max. 6000 PLN)
    2. Masz to auto powiedzmy 2 lata, wrzucone w koszty, amortyzujesz je sobie
    elegancko.
    3. Sprzedajesz samochód do komisu (lub dowolnej firmy zajmującej się
    sprzedażą aut używanych) po 2 latach jako oczywiście używany osobowy, więc
    stawka VAT="zw".
    4. Wyrównujesz różnicę w podatku VAT, który odliczyłeś, a który zgodnie z
    amortyzacją powinieneś odliczyć (czyli jeśli nie minął pełny okres
    amortyzacji to oddajesz odpowiedni procent odliczonego przy zakupie podatku
    VAT).

    Do tego momentu wszystko jest pięknie, ładnie...

    5. Komis sprzedaje samochód dalej ze stawką ... no i właśnie - jaką?

    Na chłopski rozum, poprzez "społeczne rozumienie" i inne takie pierdoły -
    skoro towar kupiłeś ze stawką "zw.", to sprzedajesz go dalej ze stawką
    "zw.". Ale ponieważ są pewne nieścisłości w Ustawie o Podatku VAT oraz
    stosownych rozporządzeniach - w tej konkretnej sytuacji komis powinien do
    ceny doliczyć pełny, 22% VAT. Paranoja, prawda? Wygląda to tak, że Skarb
    Państwa pobiera podwójny VAT od tego samego przedmiotu. I co na to można
    poradzić? NIC! Nawet w Ministerstwie Finansów stwierdzili, że faktycznie,
    przepisy mają lukę w tym zakresie i są przez to niekorzystnie sformułowane i
    taki podatek należy zapłacić.

    A dlaczego o tym piszę? A dlatego, że ustawodawca, wpisując odpowiedni punkt
    w PoRD, użył słowa "telefon" a nie "telefon komórkowy". I dlatego teraz jest
    dyskusja, czy CB jest telefonem, czy nie. I oby się nie okazało, że SN
    kiedyś określi CB jako radiotelefon, zaliczający się do grupy telefonów.

    Jurand.



    caerme napisał:

    > Gość portalu: Cywil napisał(a):
    >pisalem - mialem komisa z matmy, po 3 terminie !!!! na ok 100 osob - nie
    > przepuscil ponad 15, pomijam tych ktorzy w zwiazku z zaliczeniem "jakos" to
    > pchneli i caly inny tabun kombinatorow

    A zatem ten "potwor" pewnie na 350 studentow na roku oblal definitywnie 15
    osob.

    > realiow ae krakow nie znasz, lacznie z jezykami liczba roznych egzaminow i
    tzw
    > fikcji czyli zaliczenie na prawach egzaminu [pisane jak typowy egzamin] mogla
    > siegac kilkunastu...
    Nie znam w AE Krakow ale znam gdzie indziej. Jezeli masz jakis przedmiot musi
    byc forma zaliczenia. W przeciwnym razie studia bylyby fikcja. Regulamin
    stanowi, ze w semestrze moze byc 4 egzaminy. Oznaczaloby to ze w ciagu 5 lat
    moglbys miec co najwyzej 20 przedmiotow. Musi byc zatem jakas inna forma
    zaliczenia przedmiotow, ktore nie koncza sie egzaminem (przy czym wymagania
    zazwyczaj sa minimalne)
    >
    >
    > pewnie tylko ze niemiecki moze przedstawic swoj sposob widzenia problemu a
    mnie
    >
    > woleli tepic bo nie znalem ktoregos tam zdania pana profesora na egz.
    > btw a czy w niemczech jest egz pt: psor wychodzi, wszyscy zrzynaja - i tak
    > napisza jesli im sie uda na 3 a mgr spytany [wertujac ksiazki do zajec i
    > podreczniki mowi" ja naprawde nie wiem co pan prof mial na mysli, drugi stoi
    > przy drzwiach na zewnatrz i pilnuje czy psor nie idzie...
    >
    Nie przesadzaj. Masz jakis zal i przeslania Ci to trzezwosc spojrzenia.
    Zaliczales na studiach pewnie z 50 przedmiotow. Na ilu nie byles tepiony, na
    ilu byles tepiony za brak wiedzy (czy komis z matematyki to rowniez efekt
    wlasnego zdania na kwestie rozwiazania zadania) na ilu zas byles tepiony bo
    miales wlasne zdanie
    > pozdr




    On Fri, 04 Feb 2005 16:09:29 +0100,  A.Grodecki wrote:
    Użytkownik J.F. napisał:
    | Nawiasem mowiac .. czy to sie oplaca biorac pod uwage prowizje ?
    | Albo czy oplaca sie dawac co kilka dni aukcje na 100 szt kup teraz, np
    | bateryjek, z ktorych schodzi polowa ?

    Pewnie jak nie ma na chleb, to każdy grosz się liczy.


    Nie chodzilo mi o te bateryjki zuzyte, tylko np bateryjki do telefonow
    czy latarki czy inne gadzety. Sprzedawca raczej nie ma z chlebkiem
    klopotu .. ale wystawienie 4 aukcji co 3 dni po 50 szt to sa przeciez
    wyzsze koszta niz jednej na 13 dni ?


    | No i jeszcze mozna dac wysoka minimalna po fakcie sie decydowac czy
    | cena nam odpowiada..

    I sprzedać z wyrachowania poza aukcją? - to się już inaczej nazywa, nie
    spryt


    A kto powiedzial ze "poza aukcja" ? Moze wystawiles na kilku serwisach
    i sprzedaz tam gdzie dadza wiecej, moze pojdziesz na gielde, moze do
    komisu, moze dasz ogloszenie do gazety ..


    | | Jak komuś bardzo zależy i na przedmiocie i na czasie, to chyba logicznie
    | | rozumując powinien napisać: "daję od razu Xzł, pasuje?" a nie "za ile
    | | sprzedasz?"

    | A ja nie widze sensu zaczynania negocjacji cenowych od podania swojej
    | oferty :-)

    Nie wiem, co ty negocjujesz, ale chyba marchew w warzywniaku. A od czego
    zaczyna się negocjacje, od rozmowy o szkodliwości palenia?


    "Panie, a ile to kosztuje ... oj drogo" :-)


    | Allegro to nie Gazeta Wyborcza, dział "Inne sprzedam".
    | Ale tez nie Sotheby's i daje wiele roznych mozliwosci.
    To chyba ja jestem ślepy.


    Masz negatywne nastawienie, zamiast pozytywnego :-)


    | | Poza tym smrodziuch to czesto jakis stary star ktory duzo szybciej nie
    | | moze.
    | To niech ledzie na najbliższy złom. Daruj, to głupie tłumaczenie.

    | Nie chcesz chyba zeby po kraju jezdzily wyscigowe ciezarowki z droga
    | hamowania 500m ?

    Tradycyjnie zaprzeczasz każdej tezie... To dla sportu?


    To jak ktos przegina. Ciezarowki beda jezdzily i niestety musza
    jezdzic wolniej niz osobowe i zawsze beda "zawalidrogami".

    [chociaz ... polecam filmik "szalony tir" z sieci]


    | W ten sam sposób można tłumaczyć cały nasz Polski SYF. Zapaskudził drogę
    | obornikiem, piachem, gruzem, bo go biedaczka na plandekę nie stać.

    | Tylko ze ja z rzadka widze zeby to bylo przyczyna brudnych drog.

    NIe widziałeś ostatnio żadnej budowy w Warszawie albo gdzie indziej?
    Kiedy Szwedzi budowali hotel Forum i myli koła z błota przed wyjechaniem


    Ale na razie piszesz o czyms sypiacym sie ze skrzyni bez plandeki.


    | - w plecach strzyka ? A jak niby ma umyc ? Widziales gdzies
    |   ciagnik ze zbiornikiem na wode do mycia kol ? Pretensje
    |   do panstwa ze Ursus nie robil kiedys, a i teraz nie jest
    |   wymagany w wyposazeniu.

    Jeśli ktoś jest fleja, to nie do państwa w którym żyje należy mieć uwagi.


    No ale jak - cysterne ma wozic na pole ?
    Ja moze i jestem malo kulturalny, ale jak kosza nie ma a byc powinien
    to wysypie smieci na ulice.


    W Dani też krawężników nie mają (na trasach), cały kraj rolniczy jeszcze
    bardziej niż u nas, podjazdy nie wybetonowane, koła myją, a samochodu
    można wcale nie myć, bo sie nie brudzi.


    Ja tamtejszych warunkow nie znam .. ale czy tam "rolnik" nie ma
    przypadkiem co 10 tys hektarow w jednym kawalku i nie musi z pola
    wyjezdzac na droge ?


    NIe traeba do Danii jechać, wystarczy pzekroczyć granicę niemiecką i po
    100km autostradą w deszczu masz autu czyste z tego co do granicy
    zebrałeś na blasze.


    A owszem - ale mowie, nie narzekaj tylko przyjrzyj sie skad sie to
    bierze. Nasze autostrady chyba tez nie sa bardzo brudne, choc byc moze
    pyl z okolicznych pol nawiewa ...


    | dał w łapę, bo opłata legalna była zbyt wysoka itp...
    | Skoro tak lubisz szybko jezdzic .. to jak sobie z mandatami radzisz ?
    | :-)

    Lubię - raczej nie, ale czasu mi szkoda. A mandat za przekroczenie
    prędkości zapłaciłem 1 raz w życiu. Bo na trasie jadę szybko, ale tam
    gdzie jest niebezpiecznie, gdzie ludzie chodzą jadę bezpiecznie dla
    otoczenia, a za to nie zatrzymują.


    No, polemizowalbym. Moze po prostu szczescie miales.
    Ale my tu nie o ilosci mandatow, tylko ilosci zatrzyman na szuszarke
    :-)


    | Ci których ja wybierałem nie żądzą, bo byli za mało socjalistyczni żeby
    | ich naród wystarczająco poparł. Posłowie nie są od robót drogowych,

    | Jak to nie ? Co roku budzet dostaje ~15mld zl z akcyzy od paliw i
    | dodatkowe 3mld z vat od tej akcyzy. A poslowie decyduja ze na drogi
    | przeznacza 5mld. Przeznaczyliby 10 mld to i drogi bylyby dobre i
    | bezrobotni mieli prace ..

    Socjalistyczne dyrdymały. Do budowy dróg nie bierze się bezrobotnych
    tylko zawodowców. Bezrobotni mogą kopać co najwyżej rowy melioracyjne.


    Bierzesz jednego fachowca na majstra, trzech fachowcow do sprzetu
    .. ale ciagle trzeba kilku do lopaty. Za rok bedziesz mial kilku
    zawodowcow.
    Poza tym zawodowiec tez moze byc bezrobotny. A jak zarabia to kupuje
    towary i zatrudnia kolejnych zawodowcow bez pracy.

    Ale to poslowie musza podatki na drogi a nie na zasilki skierowac.


    | Nie - policja. Nagranie z policyjnego video[radaru]. Kierowca CC
    | dostal zasluzony mandat a policja ukarala kolejnego pirata :-))

    Miałem na myśli, że film powstał mna zamówienie.


    Watpie. Panowie po prostu przyuwazyli jednego, klapki na oczy i
    filmujemy co ten jeden wyprawia. A ilu ich wyprzedzilo ...  zaraz
    bedzie drugi przejazd.


    Możesz to oprotestować u I Sekretarza POP do którego należysz. Powiedz:
    "protestuję przeciwko uciskowi przedstawiciela mas
    robotniczo-chłopskich, zagubionego w kolebce burżuazyjnej zgnilizny
    (W-wie) i antysocjalistycznej drwinie, jaką okazał w naczelnym organie
    propagandy (TVP) naszej Partii-matki, właściciel szybko oddalającego się
    od byłych funkcjonariuszy MO pojazd zakupiony za dewizy, które nasz kraj
    bezpowrotnie utracił" :))))))))


    Trzeba by sie zmobilizowac i zalozyc partie kierowcow. Z 10 mln
    potencjalnych wyborcow. "Dosc wyzysku" :-)

    J.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl