A czy są w końcu sklepy odzieżowe, bo na jednym screenie widziałem pomieszczenie z ubraniami powieszonymi na wieszakach i kasę biletową.
Nie niestety to nie był sklep, a zapowiadany wcześniej komis z różnymi rzeczami (typu skały itp.)
Kariera stylisty jest boska!!! To takie wciągające zajęcie, tym bardziej, że ja poświęcam cię temu całkowicie ^^
Jak ostatnio miałem tylko dobrać buty, to wystylizowałem całą simkę ;P

POMOCY!!!

Zainstalowałam sobie The Sims 3 Kariera. Gra jest oryginalna. Niby wszystko działa w porządku, ale coś mnie zaniepokoiło. Nie mam publicznej pralni! Zorientowałam się dopiero kiedy przeczytałam w instrukcji, że Simowie mogą zanosić brudne rzeczy do pralni publicznej. Napisane jest również że są do wybudowania gotowe: salon, komis, złomowisko, remiza strażacka i pralnia. Kiedy ja budowałam miałam możliwość rozmieszczenia w mojej okolicy tylko czterech pierwszych. Próbowałam znaleźć pralnię w edycji miasta w budowie obiektów publicznych, ale jej tam nie ma. Simowie owszem mogą sobie prać brudne ubrania ale tylko jak im kupię pralkę do ich domu.
Co mam zrobić?!



Mam też drugi problem, u niektórych simów nie wyświetlają mi się ich drzewa genealogiczne. Klikam i nic się nie wyświetla. Jak to naprawić???


Proszę o pomoc

Jak w tytule .
Chciałam kupić sobie sukienkę (bezrękawnik) ciążową. Byłam już w sklepie na Kalwaryjskiej. Mierzyłam sukienkę sztruksową, bardzo mi się podobała, ale ceny powalają . Poszukuję więc komisu .

Dokładnie bylby to sklep z rzeczami nowymi, komisowymi + wyporzyczalnia. O komisie nie chciałam przynudzać bo wszyscy to już znamy natomiast wypożyczalnia jest czymś nowym dlatego tak bardzo zależy mi na Waszej opinii drogie forumowiczki Wypożyczać chciałabym sprzęt wszelaki co się tylko da i na co byloby zapotrzebowanie. Niektórzy zgłaszają chęć wypożyczania ubrań ciązowych, czy ubranek do chrztu. Sprzęty takie jak nosidła, głębokie wózki (z których korzysta się się bardzo krótko a są najwygodniejsze dla maluszków), leżaczki czyli wszystko co bardzo ułatwia nam życie, co jednak kosztuje a z czego korzysta się krótko byłoby u mnie dostępne.

Ja myślę, że taka wypożyczalnia ma sens, ale też raczej w kategorii wypożyczania droższego sprzętu na okres krótkoterminowy - sama pożyczyłabym właśnie łóżeczko turystyczne, nianię elektryczną, fotelik samochodowy (nie mamy samochodu, więc potrzebny mi dosłownie ze 3-4 razy w roku), może czasem kojec.

Natomiast na kilka miesięcy to raczej tylko jako komis - zawsze możesz przecież dawać gwarancję, że po tych 4, 6 czy 8 miesiącach Ty to odkupisz z powrotem po niższej cenie, tylko wtedy po tym czasie jak ktoś Ci go przyniesie rzecz z powrotem widzisz czy faktycznie jest jak nowa i możesz obniżyć cenę tylko o te 50 zł czy też jest tak zużyty, że więcej jak 50% czy wręcz 20% wartości nie dasz. Prawie jak wypożyczalnia, ale nie do końca

Co do zabawek to w sumie z takich droższych może to też nie najgorszy pomysł. Wypożycza się na kilka dni za jakąś opłatą, żeby sprawdzić czy dziecku przypadnie do gustu - jak tak to się ją kupuje (u Ciebie czy nie u Ciebie), a jak nie to oddaje. A niektóre może faktycznie można by wypożyczyć tylko okazjonalnie na jakąś imprezę.

Ubrań raczej nie pożyczałabym - może właśnie poza ubraniem do chrztu, ale z komisu ubraniowego bym korzystała.

Jeszcze myślę sobie, że miło bym przyjęła sprzedaż pampersów na sztuki - różnych firm i rozmiarów - często się kupuje całą paczkę a później się okazuje, że albo rozmiar nie ten, albo jakość nie taka, albo uczulają, albo jeszcze coś innego. A tak przy okazji zakupów kupuję kilka pieluch i mogę sprawdzić czy mi i dziecku odpowiadają i wybrać najlepsze.

Tak jest z tymi kontenerami na PCK,te rzeczy idą na sprzedaż a częśc pieniędzy przekazana jest dla ubogich

No właśnie, to dokładnie taka sama sytuacja, jak z tego wątku, tyle że na większą skalę. Ubrania, które tam wkładamy, są sprzedawane - a zyski idą na działalność statutową PCK. Część ubrań jest recyklingowana - np. na wypełnienie kurtek, kołder, czy inną izolację - część trafia do komisów pewnie, może za granicę?

Mimo że mi to trochę przeszkadza, to dla mnie po prostu wygodne, że wkładam do kontenera, a nie muszę jechac z tymi ciuchami do miasta do Opieki Społecznej.

O... ja dziś pierwsza? Niemożliwe.... Noc przespana w całości, jedynie Marysia miała jakieś koszmary i płakała przez sen.
Odkryłam blisko mnie rewelacyjny komis z rzeczami dla dzieci. Są piękne ubranka, za małe pieniążki, wcale nie zniszczone, bo dbają o to, by towar był super i nie przyjmują byle czego. Jest mnóstwo zabawek, wózków, kojców itd. Ubrania leżą pod sufit. Sterty kombinezonów. Jak by któraś chciała, mogę się rozejrzeć za czymś ładnym i nie drogim.

Czy znacie jakiś sklep w Poznaniu gdzie można kupić dobre jakościowo koszulki na lato, bądź sklep gdzie są przeceny z dobrymi jakościowo ubraniami. Będę za niecałe dwa tygodnie w Poznaniu i mam zamiar zrobić większe zakupy.
A może jeszcze jakiś komis z wózkami.

Byłabym bardzo wdzięczna.

Haga (A.)

[color=blue][/color]
Hej
Mam nadzieję że można tu takie sprawy załatwiać, bo dopiero od dziś jestem na forum i wszystkiego jeszcze nie poznałam
Otóż często niestety kupuję ubranka dla synka (17m-cy) w komisie (dla córci jeszcze mam zapas) jednak tam różnie z tym jest. I ceny też wcale nie małe
Chciałam się zatem spytać forumowych gorzowianek czy któraś z Was nie chciałaby odsprzedać jakichś ubranek na chłopca o wzroście obecnie 80cm? I zaczynam już szukać ubrań zimowych, tj. jakiś kombinezon itp.
Jakby co to dajcie znać na maila lub gg 4560650
Pozdrawiam Wszystkich
Justyna

Telefony tylko dla osób 18+ ?
http://www.tvn24.pl/-1,1556209,wiadomosc.html
Czemu mnie to nie dziwi ? Atom na lublin ? :E Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy....
Ten post był edytowany przez elektrownik dnia: 05 Lipiec 2008 - 21:00

Do elektrownik: Co to znaczy: "Atom na lublin ? :E Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy...."
Coś ci się nie podoba w Lublinie? :mad2:
"Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego" - nie musisz się chwalić, że jeździsz po miastach szukać tanich ubrań (widać tylko to utkwiło ci w pamięci z wycieczki do Lublina.)
Po drugie zanim coś piszesz to czytaj uważniej:
"Do zdarzenia doszło pod koniec maja br. w Motyczu." - i co chcesz od Lublina :exclam:
"Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy...."- i co mają wspólnego komisy w Lublinie z podpaleniem psa w Motyczu :exclam: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
Ten post był edytowany przez usb3 dnia: 06 Lipiec 2008 - 10:18

Co to znaczy: "Atom na lublin ? :E Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy...."
Coś ci się nie podoba w Lublinie? :mad2:
"Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego" - nie musisz się chwalić, że jeździsz po miastach szukać tanich ubrań (widać tylko to ci utkwiło w pamięci z wycieczki do Lublina.
Po drugie zanim coś piszesz to czytaj uważniej:
"Do zdarzenia doszło pod koniec maja br. w Motyczu." - i co chcesz od Lublina :exclam:
"Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy...."- i co mają wspólnego komisy w Lublinie z podpaleniem psa w Motyczu :exclam: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
ouch, ktoś musiał ci na odcisk nadepnąć, zarejestrować się tylko po to, żeby odpysknąć o Lublincity.

Telefony tylko dla osób 18+ ?
http://www.tvn24.pl/-1,1556209,wiadomosc.html
Czemu mnie to nie dziwi ? Atom na lublin ? :E Tam same komisy z telefonami, tanie ubrania i nic więcej ciekawego, stąd takie typy....


sam zrzuć na siebie atom :E

a co do dzieci...no cóż... brak słów. Nie wiem skąd się takie dzieciaki biorą, aż czasem strach pomyśleć co będzie jak dorosną.

Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:

- Rozbieraj się i do łóżka!!!

Żona nieco zdziwiona, 20 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał... Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka. Mąż też raz-dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą, razem z głowami i pokazuje:

- Patrz! Obrotomierz kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!
********************************************************************************
****
PROBLEM:

- Pomóżcie! Dzisiaj kupiłam samochód z komisu i nie wiem jakie paliwo mam wlać? Po czym poznać, czy to dizel czy benzyniak? Jeżdżę na oparach, a nie mogę zatankować, bo nie wiem co wlać.

POMOC

- Przysiwieć zapalniczką przy wlewie paliwa i zobacz sama! Potem wlej ropę. Bo jeśli benzyniak to nie doczekasz "potem".

- Nie ściemniaj koleżance. Słuchaj. Jeśli samochód jest koloru niebieskiego lub zielonego lejemy ropę. Jeśli żółty to na gaz. Do reszty lejemy benzynę. I od razu wymień powietrze w kołach na letnie. W tym roku modne jest górskie.

- Najlepiej nalej wody. Wtedy w serwisie udzielą ci wyczerpujących informacji.

- Jak samochód robi brum brum to jest benzyniak a jak kle kle to ropniak. A jeśli robi brum i kle - śmiało lej gaz.