baya <b@wp.plnapisał(a):
| 1. wervelbreuken (met spondylodese Th 10 - L2, 5 wervels, 4 niveau's)
| vertebral fractures (with spondylodesis Th 10 - L2, 5 vertebrae, 4
Złamanie kręgosłupa (ze spondylozą [zwyrodnieniem, unieruchomieniem] 5
kręgów - odcinka Th 10 - L2)
Uwaga, nie spondylosis, a spondylodesis - to jest nazwa zabiegu operacyjnego
usztywnienia, zwykle na stałe - kręgów, stawu etc. (Tu właśnie prawidłowe
jest słowo "usztywnienie", bo gips przy złamaniu to "unieruchomienie").
| 2. barstfractuur
| splintered fracture
złamanie rozszczepione?
IMO "z rozkawałkowaniem" = wieloodłamowe.
| 3. ingezakte wervel
| collapsed vertebra
złamanie kręgu
Kompresyjne złamanie kręgu
| 4. wervelfixatie
| vertebral fixation
unieruchomienie [usztywnienie, umocowanie?] kręgosłupa
Unieruchomienie; jakiego rodzaju - tu nie określono, ale logicznie rzecz
biorąc raczej operacyjne (chociaż gorset też mógłby być)
AdamS
mam kompresyjnie złamany krąg TH8, nie miałem żadnego urazu;
na KT kręgosłupa wyszły również liczne zmiany hipodensyjne sąsiednich
kręgów TH oraz w mniejszym stopniu żeber -- obraz charakterystyczny
niestety dla zmian meta-przerzutów;
na razie dotychczasowe badania nie wykazały jeszcze ogniska
pierwotnego;
jestem mężczyzną, mam 43 lata i łudzę się jeszcze, że może to być
np. zaawansowana osteoporoza -- od kilku lat biorę codziennie
Depakine-Chrono 500;
czy skutkiem ubocznym może być tak silne odwapnienie kości?
pozdrawiam
BR
mam kompresyjnie złamany krąg TH8, nie miałem żadnego urazu;
na KT kręgosłupa wyszły również liczne zmiany hipodensyjne sąsiednich
kręgów TH oraz w mniejszym stopniu żeber -- obraz charakterystyczny
niestety dla zmian meta-przerzutów;
na razie dotychczasowe badania nie wykazały jeszcze ogniska
pierwotnego;
jestem mężczyzną, mam 43 lata i łudzę się jeszcze, że może to być
np. zaawansowana osteoporoza -- od kilku lat biorę codziennie
Depakine-Chrono 500;
czy skutkiem ubocznym może być tak silne odwapnienie kości?
odebrałem dzisiaj oznaczenie markerów AFP, CEA i HCG
jedynie AFP jest wyraźnie powyżej normy (17.75)
pozostałe są w okolicach zera (0.4 i 0);
wynika z tego chyba, że ognisko pierwotne może znajdować się
w wątrobie lub jądrze???
Rak niedrobnokomórkowy-Są jakieś szanse...?
Mam chorego dziadka l.60, jest to nowotwór niedrobnokomórkowy płuca prawego zmiana nieoperacyjna. Stan po leczeniu brachyterapią i radioterapią. Wykonane badanie Rezonansu Magnetycznego kręgosłupa szyjnego,lędzwiowo krzyżowego oraz Tomograf Komputerowy klatki piersiowej wykazały że są to zmiany patologiczne o charakterze przeżutowym. Nastąpiło złamanie kompresyjne trzonu kręgu Th 1. Naciek uciska rdzeń kręgowy . Od czerwca nie chodzi ,nastąpił niedowład nóg .Kierowany jest do Centrum schorzeń kręgosłupa na zabieg neurochirurgiczny.Czy są jakieś szanse choc w małym stopniu na zlikwidowanie niedowładu Jak długo postępuje ta choroba.
Gdy ktos cos wiedział o tej chorobie to proszę o jakąś informacje
niepełnosprawni piloci
Dzień który zmienił moje życie.
Rozpoczął się tak jak każdy poranek kulawego od włączenia telewizora
i komputera, zakończyłby się tak samo czyli wyłączeniem tych darów
cywilizacji dla niepełnosprawnych gdyby nie krótki przerywnik w tv o
tym jak pewien chłopak pasjonat paralotni ulegając wypadkowi nie
poddał się, mimo paraliżu nóg powrócił do latania.
Nie przespałem całej nocy szukając wszelkich artykułów na temat
pilotów uprawiających sport mimo swej niepełnosprawności.
Znalazłem informację o trzech, natychmiast postanowiłem się z nimi
skontaktować.
Gdy odpisali poczułem że uchyla się okno mojego więzienia.
Szukając instruktorów gotowych wyszkolić człowieka poruszającego się
wyłącznie przy użyciu wózka straciłem rok, rok strachu i nadziei,
postanowiłem napisać do ULC, jakież było moje zaskoczenie gdy
czytałem odp. W mailu wraz z tel. Kontaktowymi była informacja o o
stworzeniu programu szkolenia dle niepełnosprawnych, szkolenia
motolotniowego przez Alka Dernbacha i motoparalotniowego przez
Tomasza Chudzińskiego.
W tym miejscu pragnę gorąco podziękować instytucji ULC że nie
odwraca się od ludzi takich jak ja, że jest otwartą organizacją o
światowych normach (ludzie niepełnosprawni latają na całym świecie),
czego nie można mówić o wielu polskich urzędach, które miast nam
pomagać tworzą nowe bariery.
I stało się nadszedł dzień który całkowicie odmienił moje życie,
……………….zycie człowieka skazanego na wózek do końca życia.
We wrześniu ubiegłego roku wziąłem udział w kursie motolotniowym.
Pod bacznym okiem Alka Dernbacha i Zbyszka Zalewskiego kilku
niepełnosprawnych dzięki sfinansowaniu kosztów przez pfron
zaliczyło pierwszy etap szkolenia, drugi ma się odbyć w tym roku.
W czerwcu tego roku wziąłem udział w kursie motoparalotniowym u
Tomka Chudzińskiego (przeleciał bałtyk).
Latanie zupełnie inne niż na motolotni, inne wrażenia, loty niskie z
małymi prędkościami dają wrażenie koegzystencji z naturą, lecąc za
stadem gęsi stajemy się jego częścią, lecąc nad uciekającym zającem
czułem się jak jego anioł stróż wrażenia z niskiego lotu nad korytem
rzeki czy nad szerokim łanem zboża niezapomniane, może przesadzę ale
tak mógłby czuć się Bóg po stworzeniu, oglądając swe dzieło. Nic
innego nie daje takiej frajdy takiego poczucia wolności, możliwości
dzielenia się naturą, poczucia jedności ze stworzeniami w powietrzu
i na ziemi., nikt nie doceni tych odczuć póki sam nie spróbuję. Ile
te wszystkie uczucia znaczą dla ludzi niepełnosprawnych, żyjących w
zamknięciu swoich domów, bo w miasteczku nie ma podjazdów, bo
większość lokali jest nieprzystosowana, bo znajomi mają za wąskie
drzwi do łazienki i z wózkiem tam nie wjedziemy, bo zarabiamy po
400 zł i musimy dorabiać w domu siedząc dniami przy komputerze, ile
znaczą? Sami pomyślcie i pomnóżcie od razu przez 100
Mnie już nic nie powstrzyma, założyłem strone WWW
bramydonieba.x.wp.pl/index.htm szukam sponsorów na sprzęt,
wezmę pożyczkę ale nie pozwolę zamknąć się z powrotem w ścianach
swego więzienia, życie to nie tylko praca, nie pieniądze, to
przyjaciele to zamiłowania które pragniemy realizować to kontakt ze
światem.
Kiedyś usłyszałem zdanie „w chwili śmierci chciałbym z ręką na sercu
powiedzieć sobie że żyłem” no cóż ja też.
Pisze do Państwa szukam bowiem pomocy wśród wszystkich organizacji
które mogą mi ułatwić realizację moich planów.
Andrzej Suchecki kompresyjne złamanie Th 7-8-9 uraz rdzenia
sparaliżowany od mostka w dół człowiek który dzięki paru wspaniałym
ludziom narodził się ponownie- dzięki.
Wszelkie namiary na mnie na stronie
bramydonieba.x.wp.pl/index.htm