ałto jest proste w budowie, naprawie, a cała jego elektronika to komputer sterujący i "komputer" pokładowy, który napisem CHECK na desce i zapaloną lampką między daszkami przeciwsłonecznymi (jest tam takie "cóś" z podpisanymi lampkami np. bremchlicht )pokazuje np., że nie działają tylne światła stop.
I takie to buty
Seryjnie 129KM, 230Nm, osiągi 8,8 do setki. Teraz może być ociupińkę szybsza.
W pewnym sensie przysp. do 100km/h w E30 (i nie tylko) reguluje się przełożeniem dyfra. Teraz jest 3,25 - optymalnie, ale do tego silnika wkładano też 2,93 i 3,15. Można też założyc np. 3,64, auto szybciej będzie sie wkręcać, ale będzie więcej palić i mieć mniejszy vmax.
To niestety czeka Cię wizyta w dobrym, powtarzam dobrym i uczciwym warsztacie naprawiającym ASB. Twoja skrzynia pracuje w trybie awaryjnym (jest ciągle na 3 biegu) , a brak odczytu błędów z komputera pokładowego może wynikać z innych powodów, np. problemów z komunikacją.
Jeśli masz rachunki za naprawę tej skrzyni to należy próbować reklamacji lub dodatkowej naprawy. Jeśli to nie wchodzi w rachubę, to może koledzy z forum zaproponują sprawdzony warsztat w Twojej okolicy?
Ja znam dwa ale w Warszawie. Głowy sobie za nie nie dam urwać, ale ludzi są rzeczowi i widać, że znają się na rzeczy. Jeśli jesteś zainteresowany mogę Ci dać namiary.
Powodzenia
(Błąd sondy lambda może wynikać z źle pracującej instalacji gazowej, dlatego najlepiej najpierw doprowadzić wszystko do porządku na benzynie i dopiero wtedy spróbować doprowadzić do ładu gaz.)
[ Dodano: 24 Listopad 2009, 16:48 ]
Do sprzedania Renault Grand Espace 2,2 DCI.
Samochód w bardzo bogatej wersji wzposażenia Privilege. W wyposażeniu m.in.
- automatyczna czterostrefowa klimatyzacja
- komputer pokładowy
- reflektory ksenonowe
- tapicerka ze wstawkami z alkantary
- kontrola trakcji
- aluminiowe felgi 17"
- oryginalne radio ze zmieniarką CD na 6 płyt
- oryginalny, zdejmowany hak holowniczy
- elektryczne, składana lusterka
- 4 szyby elektyczne
- centralny zamek
- manualna 6-cio biegowa skrzynia biegów
- przednia szyba z czujnikiem deszczu
- oryginalne czujniki cofania
- koła z czujnikami ciśnienia
Samochód w bardzo dobrym stanie technicznym, zimą przeszedł gruntowną naprawę, w trakcie której dokonano następujących napraw lub wymian:
- kompletnie wymienione przednie zawieszenie (amortyzatory, drążki, tuleje itd)
- remont silnika (wymienione tłoki, pierścienie, panewki)
- regeneracja wtrysków paliwa,
- nowa tarcza sprzęgła
- regenerowane koło dwumasowe,
- wymieniona turbina,
- wymieniony kompletny rozrząd
Zapraszam na jazdę próbną. Mozliwość sprawdzenia samochodu w dowolnym serwisie lub stacji diagnostycznej.
Więcej informacji pod nr tel 501-753-840
Cena 26 900 zł (do negocjacji)
Możliwośc zamiany na VW Passat Kombi do 20 000 zł
Zdjęcia dostępne pod adresem:
www.otomoto.pl/c/pgrcr
Witam wszystkich.
Jestem nowy na tym forum jak i nie od dawna posiadam skode octavie I 1999 1.6 GLXi automat.
Samochodzik hula w UK z kierownica po prawej, ale nie w tym problem.
Od poczatku mam problem z zegarami w desce rozdzielczej.
Mianowicie nie dzialaja.
oczywiscie zbadalem problem szukajac w internecie i wiem, ze (przynajmniej tutaj na wyspach) to bardzo popularny problem z tym modelem.
Plytka PCB jest niezbyt dobrej jakosci czy cos w tym stylu.
Wiem rowniez, ze wyciagniecie bezpiecznika numer 15 czy 11, juz nie pamietam, przywraca zegary do zycia, przy czym komputer pokladowy resetuje sie za kazdym razem kiedy silnik jest wylaczany.
Tak tez do tej pory jezdze.
Pytanie jest czy w polsce jest opatentowany sposob na naprawe deski rozdzielczej czy tez trzeba wymienic caly element?
Na swieta przyjezdzam do Polski i fajnie byloby naprawic ten problem, zwlaszcza taniej, nie koniecznie wymieniajac deske.
Miałem Navarę D40....
;/ Mało przyjemne doświadczenia z samochodu. ponad 16 napraw gwarancyjnych. W tym 3 turbiny, rozrusznik, komputer pokładowy, spalona wiązka komputera, spalony wentylator klimatyzacji. Tylni most, i wiele wiele inny...
Ogólnie samochód bardzo bezpieczny. Gorzej z bezawaryjnością.
to teraz ja cie pocieszę
zazwyczaj takie numery sie dzieją po cofaniu licznika.. tak tak po cofaniu licznika.. główny procesor jest odlutowany i dolutowany ponownie (kilka nóżek) pomiędzy którymi następuję przepięcie lub brak styku...
czasem liczniki ( ich wskazówki wariują) albo znika podświetlenie.. nie ma czegoś takiego jak zepsuty licznik VOLVO.. on niedomaga po ingerencji w niego jakiegoś cepa z tłustymi paluchami... współczuję..
czasami łatwo to zauważyć .. jak patrzysz z boku na licznik widać jaśniejsze jarzenie punktowe z liter komputera pokładowego... nie wiem jak to opisać
a naparawa tych liczników polega na dolutowaniu i zaizolowaniu tych styków co zostały odlutowane ponownie... koszt samemu 2 PLN a w VOLVOTECH'u robią to przy okazji zmiany języka w kompie na polski.....
naprawa licznika??? no może w skrajnych przypadkach...
dotyczy to żarówek świateł długich sygnału niezapiętych pasów, działającego obrotomierza, etc..
Witam, mam problem z ksenonem w moim aucie. Najpierw padła dodatkowa żarówka, która dodawała napięcie w obwodzie świetlnym (z tego względu, że ksenon ma niskie napięcie), aby komputer pokładowy nie musiał sygnalizować "przepalonych żarówek". Musiałem więc wymienić nową żarówkę, ale niestety ksenon już się nie świeci. Myślę, że przyczyną mogło być zwarcie. Sprawdziłem bezpieczniki i wszystko jest z nimi OK. Szukałem w sieci informacje, gdzie mógłbym znaleźć punkt naprawy lub wymiany ksenonu, ale niestety niczego nie znalazłem.
P.S. Ksenon został zamontowany w aucie przez poprzedniego właściciela. Ja jestem zielony w tych sprawach i będę wdzięczny za poradę.
Witajcie
Ze wzgledu iz otrzymalem informacje odnosnie mozliwosci dokonania darmowego przegladu w Warszawie oraz Wroclawiu, chcialbym sie z Wami nimi podzielic. Oto informacje ktore otrzymalem:
Wymagania:
samochód BMW nie starszy niż 10 lat, oraz zbliżający się termin przeglądu (wynikającego z książki serwisowej lub z komputera pokładowego samochodu).
Zadania:
-wykonać przegląd w serwisie
Korzysci:
-zwrot kosztów przeglądu
-zwrot kosztów naprawy drobnych usterek (maksymalnie jednak 1500 zł)
Jesli ktos jest zainteresowany taka sprawe prosze o kontakt na forum, badz tez pod numerem GG: 9036030.
Witam.
Czy są jakieś przeciwskazania do użytkowania auta(jazda) po wyjęciu kompa.
Planuję wyjęcie kompa do naprawy,ale nie wiem ile to potrwa a chciałbym normalnie móc
w tym czasie użytkować autko.
Za wszelkie odpowiedzi będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
PS.Wydaje mi się że można jeździć ale wolę się upewnić.
Odgrzebię temat, bo wydaje mi się najbardziej rozbudowany w tej kwestii
Dzisiaj pojechałem na przegląd klimy i okazało się, że po włączeniu kompresor pompuje ok. 30 barów i nie upuszcza powietrza. Powód - nie włączający się wentylator
Sprawdziłem go i nie włącza się na żadnym biegu.
Jakiś czas temu, na czerwonym świetle (zima była - minusowa temperatura) poczułem dziwną wibrację na karoserii oraz przygasające kontrolki i ekranik komputer pokładowego.
Chwilę później poczułem swąd spalonego plastiku, izolacji, coś w tym rodzaju.
Szukaliśmy ale nic nie znaleźliśmy. Oprócz tego, że najbardziej intensywny smród był w komorze silnika w rejonie wentylatora. Ponieważ było zimno, to stwierdziliśmy że ów się nie włączy, a w/g opisu Marian_K powinien się włączyć przy nawiewie na szybę.
Niedawno miałem okazję zdejmować zderzak w celu naprawy reflektora - regulacji.
Kręciłem swobodnie ręką wiatrak, więc nie mam efektu z R220, gdzie wiatrak się stopił na wirniku
Teraz moje pytanie do osób przechodzących te wiatrakowe przygody.
Czy owy swąd to spalenie się płytki? Rezeystrów, bezpieczników...
Auto jest z roku 2004, więc teoretycznie powinno mieć ten "poprawiony" wiatrak.
Czekam na jakieś sugestie z Waszej strony
Pozdrawiam,
Ja taki przypadek też znam ale szczury nie biegały we wnętrzu tylko pod maska w Astrze II wujka i poprzegryzały kable od komputera pokładowego i coś tam jeszcze nie pamietam dokładnie. Ostatecznie naprawa wyszła jakieś 2000 zł albo i wiecej :?
Morcus Tarkbaoth
4 poziom (3 Int/1 Tech)
Siła: 17 | +3
Zręczność: 16 | +3
Żywotność: 15 | +2
Inteligencja: 18 | +4
Mądrość 13 | +1
Charyzma 12 | +1
HP:33
Inicjatywa: +3
Szybkość: 30 ft
Rzuty obronne :
Wytrzymałość +4, Refleks +5 , Wola +3
Bazowy Atak +1
KP(3+3+1): 17
Zdolności
Dobór narzędzi +1
Geniusz w Naprawianiu +3
Planowanie Działania
Atuty
-Budowniczy
-Majsterkowicz
-Biegłość w prostej broni
-Biegłość w osobistej broni palnej
-Biegłość w lekkich pancerzach
-Bezpośredni (strzał +1 do testu ataku i obrażeń do 30 ft)
-Strzelec pokładowy (Brak kary -4 do testu ataku bronią pokładową)
Umiejętności
Badania+6(10);
Fałszowanie dokumentów+4 (8);
Kierowanie+4 (7);
Materiały wybuchowe (11);
Nawigacja+6 (10);
Naprawa+12(16);
Obsługa Komputera+9(13);
Pilot+5 (8);
Profesja (2);
Przeszukiwanie+7 (11);
Rozszyfrowywanie +4 (8);
Rzemiosło (Elektryk) +9 (13);
Rzemiosło (Mechanik) +9 (13);
Śledztwo +4 (8);
Unieszkodliwianie urządzeń+7 (11);
Wiedza (Technologia) +7(11);
Broń
Nazwa |Rodzaj| Trafienie | Obrażenia| Zasięg | Waga | Rodzaj obrażeń | Szybkostrzelność | Magazynek |
- P.11 | pistol. | | +4 | 2k4 | 40ft | 3 | Bal | S/A | Mag. 13 /13
-GKK MS-12 "Garłacz" | Śrutów. | +4 | 2K8 | 25ft | Bal | S | Mag. 10/10
- Orb-Nóż | Nóż | +4 | k6 | 10ft | 1 | kłu | S
Cyber Wwszczepy
Gniazdo Chipów (6/0 zwykłych | 3/0 zaawansowanych )
Ekwipunek
Krydy: 2000 Kr (500 drobnych | 1500 na karcie)
-Karta płatnicza
-Skrzynka z narzędziami mechanicznymi +1
-Skrzynka z narzędziami elektrycznymi +1
-Lekka zbroja LCA KP+3
-2x Magazynek (26) do P.11
-2x Magazynek (20) do GKK
-Batonik Venus x3
-Plecak
-Miniaturowy telefon komórkowy
-Laptop
- Opakowanie wykałaczek (36 / 100 sztuk)
var _r = document.referrer ? encodeURIComponent(document.referrer) : '';
var _w = encodeURIComponent(document.location.href);
var _e = document.inputEncoding ? document.inputEncoding : document.charset;
document.write('');
W umowie gwarancyjnej Toyoty Land Cruiser jest disclaimer mówiący, że serwis może odmówić naprawy gwarancyjnej, jeśli samochód był eksploatowany w terenie. Tymczasem Toyota Land Cruiser to samochód zdecydowanie terenowy, reklamowany jako prawdziwy twardziel. Można przypuszczać, że inni producenci aut terenowych umieszczają w swoich umowach podobne zapisy. Czemu? Większość z tych samochodów nie nadaje się do jazdy terenowej - pierwsze odpadną plastikowe zderzaki. To pogoń za optymalizacją procesu produkcyjnego i eksploatacji oraz za maksymalną redukcją kosztów. Z utwardzonych dróg zjedzie 5% użytkowników samochodu terenowego, a mniej niż 1% ruszy w prawdziwy teren. 99% zapłaciło kupę kasy za złudzenia, że będą mogli wjechać w krzaki. Nie zrobią tego oczywiście, bo już się pocą na myśl o rachunku od lakiernika. Dla producenta te 99% znaczy więcej niż 1%, co poniekąd oczywiste. Tworzy więc samochód tak, by zadowolić większość i zapiąć budżet. Ów mniej niż 1% niemile się zdziwi, gdy samochód odmówi pracy w trudnych warunkach. Oczywiście są produkowane samochody, nawet specjalne wersje europejskiego Land Rovera, czy wspomnianej Toyoty, które są prawdziwymi twardzielami bez elektroniki i słabych elementów. Są również firmy zajmujące się przystosowywaniem samochodów do wypraw dookoła świata, co obejmuje również usunięcie ile się da elektroniki. Nie da się jednak takiego samochodu zarejestrować w EU.
Do nowoczesnego silnika wystarczy nalać paliwa kiepskiej jakości, by go uszkodzić – samochód stanie w środku lasu i nie będziemy potrafili go naprawić. Nie będziemy też mogli nic zrobić, gdy zamoknie komputer pokładowy. Samochód, zamiast kichać i prychać przez jakiś czas, rozkraczy się w środku kałuży i zażąda wezwania assistance. Są dostępne filtry i uszczelnienia, ale stuprocentowej pewności i tak nie będzie. Delikatność silnika jest spowodowana normami ochrony środowiska, delikatność konstrukcji względami ekonomicznymi i bezpieczeństwa, a nadmiar delikatnej elektroniki naszym pożądaniem komfortu. Wszystko to sprawia, że na samochód nie będzie można liczyć w sytuacjach ekstremalnych, jak na przykład katastrofy wywołanej żywiołami natury.
Jak dla mnie świetnie to przedstawia to w jaki sposób w chwili obecnej produkuje się samochody. Czyli jak dla mnie (czyt. samochodowego laika) te samochody nie będą się za bardzo nadawały do użytku po neurowojnie.
A idąc dalej myślą 'ochrony środowiska' - co za kilka(naście) lat będzie z klasycznymi benzynówkami? Macie coś w tych eko-klimatach w garażu?