He, he - najlepsze jest jak się jedzie do Katowic, bo równo z tablicą
powiadamiającą o wjeżdżaniu do CZ-DZ zaczyna się czarny asfalt :) Widać inny
potrafią, a w BB? Szkoda gadać ...
Wczoraj wyleciałem z zakrętu na Komorowickiej - wzięło mnie,
spanikowałem i nie wcisnąłem sprzęgła, no i wylądowałem na chodniku.
Szczęście nikt nie szedł, no i słupa żadnego nie było ;-) Breja była
straszna, a ja na letnich oponach. Przedarłem tylko trochę podwoziem po
krawężniku, ale olej nie cieknie, znaczy miska cała ;-) A dziś rano w te
pędy pojechałem zmienić na zimowe - i od razu lepiej!
do Dziadka: zmień na zimowe. Co z tego, że uważasz, że jeździsz bezpiecznie,
skoro to oznacza po prostu "zbyt wolno", a przez to jesteś jednym z
"twórców" korków w mieście, a korki to wcale nie jest bezpieczne ani zdrowe
(zwłaszcza jeśli o zdrowiu psychicznym wspomnieć ;-) ).
pozdrawiam.
MK.
Zobaczymy. Jak na razie nie widać nic, co by miało zmienić tor pn-zach
na dwupasmowy. Brakuje wiaduktu ....
Czytalem w lokalnej prasie, ze wlasnie w planach jest poszerzenie wiaduktu,
a tym samym dobudowanie pasow. Prace juz sie zaczely.
Moim zdaniem niewielkim kosztem daloby sie zlikwidowac codzienny korek dla
aut wjezdzajacych na autostrade.
Tam gdzie czasami gliniarze stoja i (poniekad slusznie) lapia tych, ktorzy
sie wciskaja na bezczela
wystarczyloby dokleic na szerokosci metr asfaltu i przerobic caly zjazd na
dwupasmowy.
Ogolnie problem korkow nie jest taki prosty.
Pamietam jeszcze jak Gornoslaska miala tylko po 2 pasy w obydwu kierunkach,
a reszta byla w budowie.
Korki byly podobne, bo ludzie omijali to miejsce.
Gdy gdzies pojawia sie szeroka wygodna droga to w sposob naturalny ruch na
niej sie zwieksza i tak jest teraz.
Gdy droge poszerza to znow bedzie wygodniej ale znow wkrotce troche wiecej
osob uzna, ze jednak tedy jest im wygodniej dojezdzac. :-)
Ale jestem dobrej mysli. Po poszerzeniu Gornoslaskiej, ukonczeniu DTŚ i
wiaduktu pod rondem
sadze ze przejechanie przez Katowice (czy tez raczej ominiecie centrum)
bedzie naprawde komfortowe,
a dojazd np z Sosnowca do Gliwic, Zabrza czy Rudy Śl. bedzie nieporownanie
wygodniejszy niz 5 lat temu.
Waldek.
www.waldek.sewera.pl
Dnia 2008-11-24 23:43, *Cyprian Prochot* napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:
Poza tym, ruszam z centrum prawie, lepiej od razu uderzac na poludnie na
obwodnice na zjazd Lagiewniki/Zakopianka, czy pchac sie na polnoc do
Opolskiej?
ani ani ;)
jedź do ul Tynieckiej i wjedź na obwodnice przy Wiśle na stopniu Kościuszki.
Nawet jeżeli na obwodnicy będzie korek to od tego miejsca już pójdzie
płynnie bo tam zaczyna się zwężenie a tam się już jedzie non stop 60-100 kmh
No i dalej do Katowic ma na wielu zwężeniach 2 pasy w przeciwieństwie do
kierunku na Kraków.
Pozdrawiam - Mirek
icek2 pisze:
| czy jechać A4 az do krakowa,
| czy tez zjechac z A4 na węźle murckowska
| i dalej na tychy zator wadowice
| czas wyjazdu z wroc: czwartek około 12:30-13:00
O której planujesz być w Katowicach? Bo na 86 jest przed Tychami jest
jedno zwężenie, które niemiłosiernie korkuje tą trasę w godzinach
popołudniowego szczytu.
Z kolei dalsza jazda A4 to dłuuuugi korek od Katowic do Brzęczkowic
(remont wiaduktu).
z makowa podchalańskiego 957 potem 958 do zakopanego
?
Nie pamiętam numerków, ale ja jeżdżę z Makowa przez Zawoję, Jabłonkę i
Chochołów.
Pozdrawiam
MG wrote:
| A sam przejazd przez centrum akurat na trasie Wroclaw-Krakow jest
| calkiem prosty i sensowny.
| Taaaak. Sczegolnie taki fajny zakret w lewo-90 na swiatlach przed centrum.
| W szczycie 20 min. stania niewyjete. Nazw ulic nie pamietam, ale zawsze
| tam kiblowalem.
MMasz racje. Ale na to lekarstwa nie ma. Ale jak troche poczekasz to
Mwybuduja reszte obwodnicy i bedzie super.
Zanim skończą obwodnicę, to autostrada ruszy...
MNa razie to wladze miasta tlumaczyly mieszkancom, ze ruch samochodow w
Mcentrum miasta, dzieki obwodnicy, zmniejszy sie o 50%, bo czesc
Msamochodow jadacych trasa Wroclaw-Katowice zostaje na nocleg w Opolu
M!!!!!
Tego nie słyszałem... Mocny argument - zwala z nóg. To już prędzej zwężenie
Wrocławskiej do 2 pasów spowodowałoby noclegi w Opolu (w korkach) niż ta
obwodnica.
MNie bardzo to rozumiem i nie bardzo widze to zmniejszenie ruchu,
Zmniejszył się ruch na odcinku Wrzoski-Rondo. I to znacznie. Dodatkowo z miasta
wyleciał ruch na trasie Nysa-Namysłów/Kluczbork/Łódź. Ruch na trasie
Nysa/Wrocław-Częstochowa również przeniósł się poza centrum.
[...]
Czy warto moze czekac na 1.3 w Fiacie Gingo.Ma byc malo awaryjny(Zadnych
wymian do 250 tys),malo palic a okresy miedzy przegladami maja byc bardzo
wielkie.Mysle ze auta te sa idealne dla osob ,ktore glownie podrozuja we
dwojke,nie zalezy im na super komforcie i chca jezdzic oszczednie.
widzialem juz to autko na zywo i wyglada bardzo zgrabnie, deska rozdzielcza
tez calkiem fajna. kierowcy (chyba jekies testy egzemplarzy
przedprodukcyjnych) nie specjalnie oszczedzali pedal gazu - predkosc kolo
140-150 na obwodnicy katowic, blizej przyjrzalem sie stajac w korku w
czestochowie i krakowie - ten drugi jeszcze zamaskowany przod mial, auto
wyglada na sporo wieksze od seicento a mniejsze i bardziej wywazone niz
agila czy atos. trudno wyczuc jaki to silnik byl ale chyba raczej benzyna,
przy ruszaniu tez paliwa nie oszczedzali. bardzo ciekaw jestem ceny tego
auta z dieslem i napedem 4x4. jesli naped bedzie jakos sensownie rozwiazany
(staly na 4 kola nie jakies dolaczane gowno) to chyba sie skusze na to auto
o ile oczywiscie cena bedzie do zniesienia lae chyba nie przekroczy 40 pare
tys bo inaczej to nie ma sensu, zreszta nie wiem jeszcze jaki ten naped
bedzie. w kazdym razie nie mam nic przeciwko zeby zamiast sejow i cieniasow
widywac takie "pudeleczka"
Hello Tomek,
Monday, July 12, 2004, 1:38:46 PM, you wrote:
[...]
2. starą "autostradą" na Bytom, później Katowice. W Katowicach (po lewej
masz wesołe miasteczko) kierujesz się na A4 (kierunek Kraków).
I wbijasz się w koszmarny korek na wjeździe na autostradę, jadąc obok
niej (dzieli tylko siatka) przez kilkaset metrów - bez sensu.
[...]
Wojtekk pisze:
Też średni pomysł. W piątek na przejazd przez Kraków może 1,5 godz.
...
Pozdrawiam
Wojtek
Jeżdżę co dwa tygodnie w piątki pop południu trasą
Katowice-Olkusz-Kraków(przez centrum)-Brzesko. Jakikolwiek korek jeśli
jest to mniej więcej od Wieliczki i później w Łapczycy ale nie stoisz
tylko dość sprawnie się to porusza.
On Wed, 17 Dec 2003 15:39:00 +0100, Jakub Jackiewicz wrote:
| Nie wiem jak w Gdańsku, ale u nas jest zima i są korki, więc
spóźnianie się | autobusów uważam za usprawiedliwione. |
| Korkow w miescie nie widzialem.
W Gdańsku nie ma śniegu?
Padalo tego dnia troche sniegu, momentalnie zamienil sie w szarobrunatna
wode. Nie slyszalem zeby mokra jezdnia az tak przeszkadzala w jezdzie
| Nie uwazasz za dziwne, ze pojawil sie tylko | jeden z 4 czy 5
pojazdow, ktore mialy przyjechac? W ogole nie kwalifikowal | bym tego
jako "spoznienie".
1 z 5 się pojawił? 4 wypadły? To się nawet w WPK Katowice nie
zdarzało.
Tak wlasnie bylo. Moze nie wypadly, tylko sie spoznily, bo tak czasem
bywa, nie wiem, bo pojechalem po tych 50 minutach.
+e
En <news:m7y6owvqq0pr$.y5yp7kleezix$.dlg@40tude.net, Marek 'Qrczak'
Potocki <na.drz@las.pla ecrit:
Dnia Thu, 8 Dec 2005 11:58:26 +0100, Michal Koziara napisał(a):
| Fajnie by było, żeby we wszystkich większych miastach w Polsce (Kraków,
| Poznań, Wrocław, Łódź, Katowice z przyległościami) działało metro.
Tobie fajnie, a na świecie odchodzi się od tego środka transportu na rzecz
tramwajów. Barcelona taka bardzo się chlubi tym, że ma dwie (OIMW nowe)
linie tramwajowe, a solidna sieć metra, to w sumie żadna atrakcja i powód
do dumy. Raczej kłopot.
Nie słyszałem o tym trendzie, może i tak. Z doświadczenia wiem, że dla
użytkownika wygodniejsze jest metro - mniej podatne na korki itd..
Natomiast zupełnie się nie mogę zgodzić, że (ciągle - z punktu widzenia
użytkownika) sieć metra to kłopot. Korzystałem w kilku miastach, w tym i
w Barcelonie i stwierdzam, że tramwaje się nie umywają
Witam wszystkich,
Dojeżdżając codzień do pracy z Krakowa do Katowic kupuję bilety na
bramkach autostrady.
Czy mogę jest odliczyć od podatku tak jak bilety imienne MPK, czy PKP?
Problem w tym, że te z A4 nie są imienne? Czy mozę faktura, dowód
wpłaty wystarczą?
Może miał ktoś podobny problem i zna odpowiedź. Bądź co bądź to 26 PLN
co dzień!!! ( w korkach;) - Powinni jeszcze szkodliwe płacić....ech.
Pozdrawiam,
bożenka
Z przykrością muszę stwierdzić, że to debilizm.
Zabolokowano całkowicie niepotrzebnym skrętem w lewo jedną z
najważniejszych wylotówek ze stolicy na Kraków, Tarnów, Rzeszów,
Katowice, Opole, Wrocław, Sieradz-Kalisz, Poznań.
I to na dokładkę na odcinku gdzie nie ma alternatywy, gdzie nie ma
możliwości uniknięcia tego korka.
I jeszcze uzasadnia się GŁUPOTĘ względami BEZPIECZEŃSTWA.
Wychodzi na to, że niestety debilizm.
Z Wroclawia do Szczecina
Kochani, czy ktos wie o jakichs "utrudnieniach" na trasie miedzy Woclawiem a Szczecinem? Chodzi mi zwlaszcza o odcinek miedzy Wroclawiem a legnica - tam jest odwieczny remont, czy ona dalej trwa?
I czy wiecie cos, przy okazji, o remontach albo korkach na drodze, kiedy sie jedzie przez Slask z Krakowa do Katowic? Wracamy jutro z okolic Rzeszowa, przez Krakow i Slask i chcemy jechac wlasnie ta trasa.
dzieki z gory za wszelkie wskazowki i otrzezenia!
Sredecznosci
lip
Protest bez sensu, utrudnili tylko życie kierowcom w Krakowie i
Katowicach. rozumiem i popieram ideę zmniejszenia opłat dla
jednośladów, jednak motocykliści mogli bardziej pomyśleć i
zablokować WYJAZDY z autostrady a nie wjazdy i okoliczne miasta.
wtedy korek zostałby na autostradzie, byłoby znacznie mniej
niepotrzebnie poszkodowanych kierowców, a efekt taki sam, bo
przecież chodzi tu o efekt medialny.
Pomijam fakt że macie swoich posłów i senatorów, sami ich sobie
wybraliście, lobbujcie u nich o interpelacje.
hobby etc.
po żołniersku, bo z założenia normalna środa skurczyła się do rozmiarów gumowej
kaczuszki kąpielowej:
1 hobby - radia lubię posłuchać :D
2. świat poza forum - jeżeli jest wygląda jak autostrada kraków - katowice po
wypadku. korek na 5 kilometrów i kierowcy tirów drążący uparcie wnętrza swoich
przepastnych nosów. Dodatkowo niebardzo krzykliwe tirówki przechadzające się
pomiędzy samochodami i sprzedające codzienną prasę. kiełbaski i piwko dla
znużonych.
3. jak zostanę wybrany to się odwołam i zażądam wizji lokalnej oraz piwa od
jurorów za straty moralne, zniszczenie dobrego wizerunku i nadszarpnięcie więzi
rodzinnych
> haha - nie! to plany są dla ludzi, anie na odwrót. poza tym co za idiota chce
> wprowadzić ruch z A2 do miasta???
A co do tego - ten ruch sam się wprowadza, bo to są Ci, którzy jadąc A2 udają
się DO WARSZAWY.
Rozumiem, że wedłóg Ciebie człowiek mieszkający na Sokratesa nie ma prawa
jechać własnym samochodem do Poznania? Podbnie do Gdańska, Krakowa czy Katowic?
W Konotopie będzie wielki parking na którym Ty łaskaiw będziesz Warszawiakom
samochody do jazdy po kraju wypożyczał...
Hmmm... nieżle to sobie wykombinowałeś;-))
ja nie mama ochote żyć ze świadomością, ze moje dzieci
> mają kilkadziesiąt razy więksą szanse na raka. widoczeni Ty to lubisz.
> Wpsółczuję Twym potomkom.
A co do tego to też poważnie przesadzasz (nieświadomie) albo siejesz celowo
demoagogię (świadomie). Silnik samochodu jadacego jednolitym optymalnym tempem,
(maksymalny moment obrotowy) na V biegu emituje znacznie mniej substancji
szkodliwych niż sunący w korku na zwykłej ulicy w ścisłym centrum czy np. na
Ostrobramskiej czy Bora - Komorowskiego.
A ja liczę na na dokończenie OEC TOG i WOW, w zwiazku z czym za kilkanascie lat
ruch na Ostrobramskiej powinien się zmniejszyć.