Jutro jadę na targ w Staszowie , może tam cos polukam :) , a jak nie to pojadę do Krakowa ,jak byłam w Styczniu i łaziłam po miescie to weszłam do takiego sklepu z pięknymi sukniami ,miały orginalne wzory i zdobienia ,łaczenia koronek falbanek,miękie fajne tkaniny ale kosztowały masssssseeeeeeeee kasy .Mnie jest żal na kieckę tyle pieniędzy dać i dla tego narazie szukam na lokalnym tańszym rynku :).
Gdzie w Krakowie mogę kupić materiał na sukię ślubną???
witam !
Mam wielką prośbę gdzie w Krakowie mogę kupić materiał, koronkę oraz aplikacje na suknię ślubną ??
Jak możecie to podajcie namiary na sklepy z tkaninami :)
Z góry wielkie dzięki :)
Pozdrawiam!!!!
Kochani
Swoje wrażenia spisałam wczoraj wieczorem, ale postanowiłam doszlifować je dzisiaj..... Małgosia i Jurek napisali pierwsi, może niektóre zdania powtórzę, ale wybaczcie...
Relacje z naszych spotkań zamieszczam również na szkolnej stronie, gdzie zaglądają i uczniowie i rodzice, a także osoby, które o rodzinie szkół nie słyszały....
Drugi raz uczestniczyłam w święcie III LO, tym bardziej zachwyca mnie pomysłowość Gospodarzy, Pani Dyrektor, Nauczycieli , Uczniów, Personelu szkoły, którzy włożyli w przygotowania ogromnie dużo serca i czasu.
Pozostaję pod ogromnym wrażeniem szkolnych tradycji, a szczególnie konkursu dla uczniów klas pierwszych, który polega na przygotowywaniu strojów z epoki Królowej Jadwigi. Każda z klas pierwszych przygotowuje trzy kostiumy: szatę królowej, suknie damy dworu i strój pazia, giermka lub błazna królewskiego. Dzięki tej tradycji, szkolna kolekcja przekroczyła 200 sztuk, zbiór naprawdę imponujący, tym bardziej, że uczniowie bardzo dbają o zachowanie realiów XIV wieku. Jury ocenia suknie, a właścicielka najpiękniejszej, zostaje Królową panującą do kolejnego konkursu. Uczniowie i ich rodzice bardzo angażują się w przygotowanie i szycie.
Z niecierpliwością czekają na ogłoszenie wyników. Jest to pokaz mody, gracji, elegancji oraz umiejętności pięknego poruszania się i zaprezentowania na scenie.
W ubiegłym roku obserwowałam reakcje Mam obecnych na sali. Dla nich to ogromna radość i wzruszenie. Ten konkurs to nie tylko występy i ocena kostiumu, to cała masa emocji .
Przygotowanie sukni, zgromadzenie materiałów, czas włożony w szycie. Dodatki też są kunsztownie wykonane, kute korony, piękne berła, to prawdziwe dzieła sztuki...
Cudownie słucha się opowieści nauczycieli, którzy pomagają uczniom, bardzo przeżywają te występy.
Klimat KRÓLEWSKIEGO LICEUM poczuliśmy już w holu szkoły.
Przybyłych gości witały ukłonami piękne damy dworu, czas umilał zespół muzyczny , aula zmieniła się w wystawę prac, mozaik i witraży o tematyce związanej z Królową Jadwigą.
Uroczystość rozpoczęły dzieci z zaprzyjaźnionego ze szkołą przedszkola Jaś i Małgosia. Przedszkolaki z wielkim przejęciem recytowały wierszyki o Królowej oraz zaprezentowały średniowieczny taniec dworski wzbudzając aplauz zgromadzonej publiczności.
Współpraca z przedszkolakami to kolejna szkolna tradycja godna naśladowania.
Radości i przejęcia maluchów nie są w stanie oddać słowa, to trzeba zobaczyć.
Przedszkolaki przygotowały dla Królowej prześliczne bukieciki. Fiołki z papieru w malutkich koszyczkach.
Szalenie podobała mi się multimedialna prezentacja „ Szlak królowej Jadwigi w Inowrocławiu”, której autorką jest pani Dyrektor Halina Peta. Myślę, że będzie to doskonała pomoc dydaktyczna do lekcji o Patronce, dziękujemy za podzielenie się z nami swoją pracą.
Interesująca była także część dotycząca historii miasta.
Zaproszeni goście byli pod ogromnym wrażeniem stołu biesiadnego, na którym nie brakowało średniowiecznych potraw. Pomysł świetny, a jedzenie wyborne, okazja, żeby zapoznać się ze smakiem potraw, które być może gościły na stole Jagiellonów: kołacze, pasztety, pieczony drób, ryby, pieczywo, kiszone ogórki….
Nie była to tylko uczta dla podniebienia, ale również dla oczu. Kunsztownie drapowane tkaniny, misy, dzbany, kielichy, piękne bukiety i manekiny w strojach z epoki. Ogrom pracy plastyków, dzięki którym klimat biesiady był tak doskonały. Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy pracowali nad wystrojem komnaty.
Dla mnie bardzo cenne było spotkanie z panią Marią Latała i rozmowy o czasach Królowej. Wspaniale rozmawia się z kimś, kto tak bardzo dobrze czuje i zna historię. Dziękuję Ci Marysiu.
Ważnym punktem uroczystości było zebranie nauczycieli ze szkół noszących imię Królowej Jadwigi, oraz dyskusja o wzajemnej współpracy i wymianie doświadczeń. Padła propozycja żeby każda ze szkół zastanowiła się nad swoim najmocniejszym punktem, przedstawiła go na forum rodziny szkół i zaprosiła do współpracy inne szkoły. Zarząd Rodziny zachęcał do uczestniczenia w ogólnopolskich konkursach; poetyckim, plastycznym, matematycznym organizowanych dla uczniów ze szkół noszących imię Królowej Jadwigi, do zawierania przyjaźni i wzajemnej wymiany uczniów i nauczycieli z różnych miast Polski, organizowania regionalnych konkursów i spotkań.Wstępnie poruszono temat Ogólnopolskiego Zjazdu Szkół w Krakowie w 15 lecie kanonizacji Królowej.
Dziękuję także za spacer po parku w znakomitym towarzystwie i możliwość zobaczenia zabytkowych miejsc w Inowrocławiu.
Szczególnie dziękuję Panu Krzysztofowi Nowickiemu , który jak najlepszy przewodnik z wielkim zaangażowaniem i znajomością przedmiotu opowiadał o dawnym i współczesnym parku zdrojowym. Deszcz nieco zepsuł naszą wycieczkę, ale równie miłe było wspólne oglądanie zdjęć z albumu "Inowrocław w fotografii".
Cieszę się, że do Inowrocławia przyjechały Panie z Piły, Łodzi , Działdowa i Krakowa, a także ze spotkania ze znajomymi z Ryszewka i Lublina. Dziękuję za miło spędzony czas.
Było naprawdę wspaniale.
Długa podróż pociągiem do Malborka upłynęła mi szybko. Czas wypełniła mi lektura doskonałej ksiażki " Niepokorne Święte ", autorka pani Joanna Petry Mroczkowska zaszczyciła swoją obecnością uroczystość w Inowrocławiu.
Dziękuję Gospodarzom za zaproszenie, cudowne przyjęcie. Za WSZYSTKO
W Waszej szkole naprawdę czuje się ducha RODZINY, na każdym kroku spotkać można życzliwą osobę gotową do wszelkiej pomocy. Myślę, że jest to miejsce do którego zawsze chętnie sie wraca.
Żałuję, że nie mogłam zostać na drugiej uroczystości WŁADYSŁAWY pozdrawiam organizatorów. To także piekna szkolna tradycja.
Kto nie był niech żałuje. Ja byłam miód i wino piłam....
Pozdrawiam Lidka