Mazia, nie byłabym tak sceptycznie nastawiona. Olejek rycynowy, miód czy sok z cytryny to wypróbowane kosmetyki z "apteczki babuni", które sprawdzają się dobrze zwłaszcza u alergików, którzy mają problemy z tolerancja niektórych kosmetyków. Wydaje mi się, że szczególnie im może się spodobać taka propozycja :)

W Mydlarni u Franciszka faktycznie mają fajne kosmetyki naturalne, ja bardzo lubię ich mydło błotne na bazie minerałów z Morza Martwego, nie jest aż tak strasznie drogie. Ja na szczęście nie mam problemów ze skóra więc mogę używać praktycznie wszystkich kosmetyków, jednak wiem jaki to jest problem dla kogoś kto ma bardzo delikatną skórę i musi mieć kosmetyki naturalne, bo moja mama tak ma. Lepiej jest dołożyć trochę pieniędzy i kupic porządne kosmetyki, które nie wywołują alergii ani nic.

Wiesz w zasadzie mi najbardziej pomogl pediatra-gastroeneterolog, ale Ola miala glownie problemy brzuszkowo-jelitowe, skora byla na 2 m-cu. Generalnie zalecil diete, dla Oli na regeneracje jelitek dal lek Cropz G (ale wtedy to ja ten lek pilam, by ona odostala w moim mleku, a jak byla starsza - 1,5 roku - to juz sama pila cala kuracje chyba z 3 miesieczna), do tego kosmetyki dla alergikow czyli wlasnie Oilatum, Topialyse, proszek Lovela. Cos mi swita, ze z tym krochmalem tez trzeba uwazac, bo wysusza i to raczej na potowki jest. Jak sa suche zmiany to moze lepiej siemie lniane. A na odkazenie skory mozna troszke roztworu nadmanganianiu potasu czasem dodac. No i jeszcze kwestia wyleczenia tego Waszego gronkowca. No i na koncu kwestia czasu, bo po pierwsze u nas zmiany skorne przy scislej diecie i odpowiedniej pieleghnacji schodzily z miesiac, albo i dluzej, a po drugie - uklad pokarmowy i odpornosciowy dziecka ciagle sie rozwija i dojrzewa, Ola po skonczeniu pol roku naprawde zaczela duzo lepiej reagowac na alergeny.

A jeszcze ciśnieniomierz mi wysiadł i nie mam jak sprawdzić, czy wszystko ok niedługo Cię przebadają wzdłuż i wszerz i będziesz spokojniejsza :-) warto te 3 dni poświęcić i mieć pewność, że jest wszystko jak należy!

a mnie skóra od kilku dni swędzi, nogi ręce, brzuch... zastanawiam się od czego, mydełkiem myję się hipoalergicznym, używam kosmetyków dla kobiet w ciąży/niemowląt :roll: poczytałam coś o cholestazie, ale to ponoć swędzenie nie do wytrzymania a mnie AŻ tak nie swędzi. Nie mam żadnej wysypki ani innych skórnych dolegliwości, może to jakaś alergia?? :mysli:

Dobrze, że jutro do ginka idę.

[ Dodano: Pon Gru 28, 2009 19:52 ]

czyli widac ze co miasto to inne ceny oj prawda, niestety...

na szczęście poród rodzinny w szpitalu, gdzie planuję rodzić jest bezpłatny, znieczulenie też, więc chociaż tyle dobrego :P

[ Dodano: Pon Gru 28, 2009 19:55 ]
coś mi forum dziś kiepsko chodzi :->

Skąd :) wiem co mówię - jestem położną i używałam je bez obawy ... również na sobie ;) ;) . Kosmetyki DR LUCY są na naturalnych składnikach. Od dawna je stosuję na co dzień w towarzystwie mojego synka alergika :) nie dość że psom nie szkodzą - to i dziecku też nie.

Z medycznego punktu widzenia - jeżeli oczywiście nie napoisz psa dużą ilością co mogłoby go/ją przeczyścić- SĄ ABSOLUTNIE niegroźne...

szukam kogoś kto stosował aqualia serum i napisałby coś na temat tego kosmetyku. Jest to silnie nawilżający kompleks do twarzy, przeznaczony głównie dla skóry wrażliwej. Ja mam baaaaardzo suchą skórę, ponieważ jestem alergikiem. Spora liczba kremów wywołuje u mnie alergie - zaczerwienienia twarzy, drobne chroskti, albo uczucie pieczenia. myslicie, ze ten krem jest zupelnie bezpieczy??? Mam okazje kupic go za 75 zł. czy to dobra cena???

  Nam osobicie sprawdziły sie kosmetyki NIVEA i je mogę gorąco polecić, jeśli maleństwo nie bedzie miało alergii na nie oczywiscie.
1. nie wiem o jaki krem do buzi Ci chodzi, jesli taki na mrozy, to polecam krem na każdą pogodę nivea
2. oliwki akurat nie używałam, bo nie lubię, poza tym zatyka pory i często powstają potówki, nie nadaje sie też do suchej skkóry, polecam mleczko pielęgnacyjne Nivea białe-rewelacja!
3. do pupy krem ochronny Nivea lub bambino, a w razie odparzeń np. sudokrem

[b]**Anulka 19 m-cy**

Dot.: Badania na alergie????
  Cytat:
Napisane przez karolcia_83 (Wiadomość 9609939) Dziewczyny odswieżam wątek. Już od roku męcze się z czymś na twarzy. Byłam już u czterach dermatologów i na ogół wciskają mi jakieś maści sterydowe. Kiedy posmaruję buźke wieczorem maścią clobederm, rano jest idealnie, swedzące krostki, lekko wypuchłe znikają, jest super, wszystko gładziutkie. Jednak za trzy dni wszystko wraca i zrobiło sie juz z tego takie błędne koło :( Więc sama na własna ręke postanowiłam zrobić sobie jakieś testy na alergię. Bo to musi byc alergia, tylko nie wiem na co. Kilkakrotnie pozmieniałam juz wszystkie kosmetyki (wydałam majatek :(), ale to zawsze powraca.
Powiedzcie mi czy można jednoczesnie zrobić testy z krwi (czy to w zwykłym laboratorium, gdzie robią inne badania krwi?) i testy skórne? Miał ktoś może gdzieś w Warszawie, zależy mi na czasie, bo chciałabym juz wiedzieć co i jak :) nie stosuj maści sterydowych na twarz - one mają bardzo poważne skutki uboczne - ścieniają skórę co w efekcie prowadzi do powstania rozstępów.
możesz zrobić jednocześnie badanie krwi - każde laboratorium je robi - i testy skórne:)