BiGoSs <big@poczta.onet.pl napisał(a):
[ciach]
-dzieciarnie za przychodzenie i wlascicieli za wpuszczanie w "sportowym"
obuwiu
[wazelinuje wpuszczanie w "sportowym"]
wybaczcie... ale tego to nie rozumiem, ja jestem bardzo kulturalnym
czlowiekiem, nienawidze przemocy itp... ale na imprezy lubie sie ubierac po
swojemu i w blyszczacych bucikach nie za bardzo mi pasuje. I nie wiem co ma
obuwie do kultury osobistej, bo chyba o to chodzi... do pieksy, Trasy...
chodze w "miekkim" obuwiu... i jest ok, swoja droga nie wyobrazam sobie
zabawy w "twardych" buciorach...
rozumiem ze biale adiki daja po oczach, mi tez daja... ale ludziska... jak
sie na czlowieka popatrzy to widac jaki jest, ale co maja do tego buty!! jak
dla mnie pachnie to tylko pewnym ograniczeniem umyslowym...
pozdr
BiGoSs
PS. btw. dzieciarnia tez chce sie gdzies bawic, lepiej niech to robia w
jednym klubie niz we wszystkich w wawie, przynajmniej wiadomo gdzie mozna na
nia trafic...
No oki ale mowimy o tzw. "lzejszych" butach sportowych a nie o najnowszej
kolekcji adika, riboka. Oldschoolowe pumy czy inne fajne modele sa fajne i
tego sie nie czepiam ale buty do koszykowki i do biegania nie ida w parze jak
dla mnie.
Pzdr.
Pawełek
| I tu i tu totalny badziew... Pojechalem dwa razy, zmarnowalem kilka
| godzin nie kupilem nic.
Dokladnie
Nie wspominajac juz o korkach zeby do obydwu dojechac.
Ceny jak w normalnych sklepach, szkoda czasu i nerwów
No juz bez przesady. Korki w Piasecznie to sa do Auchana i w strone Wwy. Do
outletu wjezdza sie na prawie pusty parking piekna szeroka ulica. Co do cen,
to duza czesc towaru jest w cenach sklepowych, natomiast co pewien czas
pojawiaja sie prawdziwe przeceny. Ja skorzystalem kilkukrotnie, chociaz gra
nie jest warta swieczki. Kurtki sportowe, buty po 30-40 zl z kolekcji
zeszlorocznej u Pumy lub Adiddasa nie jest trudno znalesc. A w sklepie ceny
podobnych sa chore. I taki jest urok outletu. Przychodzisz - kupujesz jedna
lub dwie rzeczy z 350.000 roznych, ktore ci sie nie podobaja i do domu.
Fakt, ze jak kilka razy bylem w Ursusie to tam trudno bylo mi znalesc cos
interesujacego, ale to dlatego ze do Piaseczna ma jakis kilometr i czasami
tam jest blisko do bankomatu wiec cos sie wyptrzy. Nie pojechal bym tam
jednak po zakupy - nie moj fason.
vpw wrote:
(...)
No juz bez przesady. Korki w Piasecznie to sa do Auchana i w strone Wwy. Do
outletu wjezdza sie na prawie pusty parking piekna szeroka ulica. Co do cen,
to duza czesc towaru jest w cenach sklepowych, natomiast co pewien czas
pojawiaja sie prawdziwe przeceny. Ja skorzystalem kilkukrotnie, chociaz gra
nie jest warta swieczki. Kurtki sportowe, buty po 30-40 zl z kolekcji
zeszlorocznej u Pumy lub Adiddasa nie jest trudno znalesc. A w sklepie ceny
podobnych sa chore. I taki jest urok outletu. Przychodzisz - kupujesz jedna
lub dwie rzeczy z 350.000 roznych, ktore ci sie nie podobaja i do domu.
Przy okazji tracisz dwie lub trzy godziny czasu ktore mogl bys spedzic z
rodzina lub na zielonej trawce... Jesli korzysc z dnia zmarnowanego na
lazeniu po sklepach ma wynosic 200-300zl... to doprawdy nie warto.
Lepiej wiecej popracowac w tygodniu a weekend spedzic z rodzinka np. na
lonie natury.
Jesli o mnie chodzi jestem skutecznie wyleczony w FO.
Pzdr
Leukocyt
Gdzie w Wawie jest jakiś sklep firmowy Reeboka lub jakikolwiek
posiadający duzy wybór wyrobów reeboka (czytaj - nie same buty)
Wiesz firmowy w sensie ze prowadzi go Reebok a nie jakas firma
franczyzowa to chyba nie ma. Ja kupowalem sobie buty 2 tygodnie temu i koles
mi powiedzial ze w sklepach jest to co wlasciciele sklepow zamowia a nie to
co proponuje Reebok. Czyli w kazdym sklepie znajdziesz inny towar. Problem w
tym ze zamawia go najczesciej jakis stary wlasciciel ktory nie ma pojecia co
sie nosi. Ja kupilem w Galerii Mokotow jest tam mila obsluga i na luzie.
A tak przy okazji.Upatrzylem sobie buty Pumy poszedlem do Metro Centrum
.tam jak powiedzialem Pani jakiego szukam modelu to zaczela sie
smiac.Powiedziala ze to co jest na stronie puma.com to moge sobie poszukac w
niemczech, bo do polski nie sa sprowadzane te kolekcje.
maar
Polska to jest bardzo ciekawy kraj.
TO JEST LANS?!?
Po pierwsze porządny lanser szuka raczej marek niszowych, a nie np. pumy, w
której chodzi pół ulicy. Jedyną marką mainstreamową, która się łapie, jest
Diesel, ale to głównie dlatego, że jest dość drogi (dżinsy z nowej kolekcji to
kwestia 130 EUR wzwyż, buty - 140-150 EUR i wyżej, nie wspomnę np. o skórzanych
kurtkach, które kosztują od 400 EUR wzwyż, czyli prawie 1800 PLN). Istota lansu
polega na tym, żeby wyglądać modnie i albo drogo (vide Diesel), albo tak
nietypowo, że się zwraca uwagę...
A jeśli już uznamy, że marki mainstreamowe się łapią do pojęcia lansu, to
kompletnie nie wiem, co wśród nich robi H&M... To mainstream, troszkę tylko
lepszy niż supermarketowy...
PS. Czekam teraz na stek wyzwisk, obraźliwych tekstów, że ze mnie pustak i
lanser itp. itd.
jak wam się podobają
www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/damskie/2/codzienne/21/94373/00201/detail.do
szukam czegoś w stylu miejskim na długie zimowe spacery, bez strachu o
zmarznięte stopy, w internacie znalazłam takie i dużo fajnych na stronie Pumy
images.puma.com/usstore/catalog/products/34444701.jpg, czas ruszyć do
sklepów.
Gdzie szukać butów w takim stylu?
No więc byłam w B5 i szczególnie w outlecie Mango dostałam
oczopląsu.Dużo rzeczy przecenionych ( bluzki, sweterki,spódnice,
szorty od 4,99 EUR), rzeczy z nowej kolekcji jesienno-zimowej 50%
taniej niż w normalnym sklepie. Kupiłam jesienną spódniczke za 25
Euro i jeansy przecenione z 49,99 EUR na 7,99 EUR. Dużo fajnych
butów w outlecie Goerz - piękne skórzane botki za 69 EUR, duży wybór
kozaków różnych firm i w różnych cenach. Outlet Hilfigera drogi (
może 10% taniej niż normalnie).Dużo fajnych rzeczy w Jackpocie, no i
fajny outlet Mexx'a - tutaj też wszystko przynajmniej 50% taniej niż
normalnie i całe góry pięknych letnich rzeczy od 5 - 10 Euro. Oprócz
tego 3 hale ze sportowymi rzeczami Nike, Puma, Adidas, tym razem nic
tam nie kupiłam, ale szczególnie w Pumie udało mi się już kilka razy
kupić fajne adidasy za 30 euro ( nie jakieś stare modele, tylko
takie które u nas kosztują 300-400zł).
Dokladnie.
ale w CH plusem jest jeszcze poziom podatku VAT wynosi 7% a nie 22%.
Za krem diora place tutaj ok 60chf, za ten sam w perfumerii w PL musze zaplacic
230. Bez promocji. eyliner diora- 20 chf.
Za to perfumy na czasowych wyprzedazach- 100 ml za 30 chf- taniej niz na allegro.
Ciuchy i obuwie- nie wspominam- masa sklepow gdzie po prostu kolekcje wystawia
sie za bezcen- by nie placic za magazyny. i w ten sposob np dres pumy- 60ch,
buty adidas z ostatniej kolekcji-15-30 chf.
U nas nawet jak w adidasie przecenia buty to zrobie przecene z 399 na 299. Tutaj
z 200ch leci najpierw na 70 a po tygodniu na 15-30 w zaleznosci od modelu.
Szkoda tylko, ze nie ma taniego latania :)
a nie wspomne o butelce wina, za ktora w sklepie placimy 10-15 chf a w PL trzeba
wydac 150 zl. Byc moze, to dlatego, ze niewielu jeszcze ludzi w skali
spoleczenstwa pije wino. Albo swietny pomysl wlascicieli sklepow z winami
i jeszcze jedno
Nie sugeruj se ze skoro Paryz to trzeba cos wytrzasnac eleganckiego. W Polsce
jest inna moda niz we Francji i mimo najlepszych staran mozesz wypasc dziwnie.
Poza tym klasy i elegancji dziewczyny nie poznaje sie po ubiorze, tylko po
stylu chodzenia, poruszania sie, po tonei glosu, doborze slow w dyskusji, itd,
itp. (dlugo mozna by wymieniac). Jesli dziewczyna posiada klase i styl to
chocby sie w worek po zimniakach ubrala to i tak kazdy bedzie podejrzewac ze to
najnowsza kolekcja Ferre'.
Jesli wiec posiadasz pewne cechy ktore czynie z ciebie kobiete z klasa, to nie
musisz wskakiwac w spodnie z kantem zeby to potwierdzic.
Dzinsy to uniwersalny stroj i tylko od doboru reszty zalezy jak sie w nich
wypadnie.
Generalnie Francuzi bardzo zwracaja uwage na obuwie (zreszta Wlosi tez, nie raz
slyszalam opinie ze Polke to po butach poznasz), wiec zwroc na ta wieksza
uwage. Najlepsze, i tu we Francji najmodniejsze - wsrod mlodziezy - obuwie do
jeansow to buty Puma. Nie wiem jakimi funduszami dysponujesz, ale jesli nie
chcesz inwestowac w Pumy, to szczerze radze kupic ich podrobki niz jechac w
kolorowych adidasach, i wogole butach w ktorych sie chodzi na bieganie i na
silownie.
Sandalki tez tu naleza do rzadkosci, za to modne sa japonki. Nie kosztuja duzo,
mozesz je sobie sprawic, tylko pamietaj ze trzeba w nich tydzien pochodzic
zanim wyjedziesz, bo odciski medzy palcami to pewniak! :))
-brązowe z beżowym kozaki sportowe HD model nazywa się Warior :)
-wysokie kozaki w takim dziwnym bordowo-fioletowo-różowym kolorze na płaskim
obcasie, tzw. styl kot w butach :)
-balerinki na małym obcasie beżowe z brązową kokardką chyba z CC
-balerinki czerwone sportowe wiązane długą białą sznurówką kupione w HD, ale to
nie HD :)
-balerinki czarne na płaskim troche jak mokasyny z Deichmana
-balerinki czarno-złote w orientalnym stylu
-eleganckie czarne na obcasie
-orientalne na płaskim takie bardzo błyszczące, dużo cekinów i aplikacji i do
tego zawinięty czubek (nie wiem po co mi one)
-szare Nike Greco Low
-czarne Puma
-czarne niskie tramki wyszywane w kolorowe kwiatki (handmade :) )
-niebieskie z Reportera na rower
-sandałki brązowe z rzemykami z Deichmana
-japonki khaki z New Yorkera
-jasnobłękitne japonki chyba z Reala :))
-czarne takie gumowate japonki na plaże z Deichmana
razem 16 par, kolekcja systematycznie się powiększa
Hi, oczywiscie to fakt ze sa osoby ktore chodza jak napisalac w tych ubraniach
np Azjata z Nike. Oczywiscie te firmy nigdy nie oglosily ze kieruja wlasne
produkty dla konkretnej grupy. Choc kampanie Nike jakby patrzec sa dla
czarnoskorych mocno adresowane.
Puma jest bardzo widoczna w Azji, a Adidas Orginal jest w miare dla kazdego
poza Azjatami, i Czarnoskurymi (na moje oko im to nie pasuje za bardzo co firma
oferuje, ale performance pasuje kazdemu)
Na moje oko kazda firma do kogos adresuje produkty. I coraz bardziej to jest
widoczne, firmy takie jak adidas, nike, puma ulegaja znaczacym zmiana. I
naprawde trudne jest robic kolekcje dla kazdego, bo mozna zrobic cos sredniego
i ok kazdemu pasuje.
ale patrzac na najnowsze kolekcje to firmy te odchodza od tego I moze dlatego
widze czesto mulatow w adidasach a nie w nike czy pumie. Poprawnosc
poprawnoscia, mam gdzies pieprzony rasizm bo to idiotyzm, ale dlaczego ludzie
maja miec brzydkie ubrania by pasowaly na kazdego (sredni wyglad) Jak mozna
zrobic naprawde cos o wiele bardziej ladnego np jak to zrobil adidas.
Ok pytanie mamy 3 ladne kobiety i ubrania:
Mulatka
Czarnoskora
Azjatka
I trzy firmy, jakie ubrania by im pasowaly? Pomysl w glowie mniej wiecej, ok
zobaczymy co z tego wyniknie.
Jesli chodzi o sportowe buty to Adidas
Boston, Massachusetts
Jakość butów McArthur i Catch
to taka polska, stosunkowo tania firma butów sportowych. tu jest ich stronka
www.mcarthur.com.pl ale narazie nie ma na niej kolekcji:( te ktore widac na
stronce nie sa zbyt urodziwe:) ale widzialam sliczne: takie delikatne, szare
z czerwonym i niebieskiem paseczkiem z boku:)
chcialabym sie dowiedziec jaka jest ich jakosc- sa smiesznie tanie ( ok.60zl)
ale czy sie np. nie rozklejają??? dotychczas kupowalam buty takich firm jak
puma, converse czy nike. ale te sa takie sliczne.. dlatego prosze o jakis
info od dziewczynek ktore butki owej marki mialy:)
pozdrawiam:)
z gory dzieki za odp:)
jadzia
pszczolki pumy...?
zamierzeam kupic buty i prosze o rade albo ewentualne sugestie. chodzi mi o
buty sporotowe ale typu "lifestylowe" typowe dla pumy albo adidasa. rozwazalam
wlasnie pumy z nowej kolekcji - znane z reklamy "pszczolki":
www.jinsonchan.com/hello/427224/1024/PumaKingLS-2005.04.28-21.47.19.jpg
co o nich sadzicie? kosztuja 430 zl i jestem sklonna wydac zblizona kwote na
fajne trzewiki ktore mi zasugerujecie.
Myślę,że to robią...Widzisz sprawa jest bardzo skomplikowana.Są przedsiębiorcy,
którzy chcą się dorobić w szybkim tempie...a moga tylko wtedy gdy kupia
podróbkę,a sprzedadzą jako oryginał.Chciałabym zauważyć, że w sklepach typu
Nike,Puma itd czy inne odzieżowe, towar kupują za duże pieniądzę, np w hurcie
buty dobrej jakości -ok.200zł w hurcie....conajmniej 5 par[taki wymóg], w
kolekcji jest ok 200 rodzajów butów.Pomnóż. Kupi podróbkę za 50zł,a sprzeda za
cenę oryginału,czyli np ok 349zł....Niezły interes,co? Cóż a u nas w Polsce
interes kwitnie i kurdeee gdzie to zgłosić??Jest jakis organ scigania???I kto
traci?Biedny klient. Ostatnio była afera na Allegro....sprzedawano buty[kupione
notabene na Ukrainie za psie pieniadzę],a sprzedawano jako oryginały....
Najgorsze w tym wszytskim,że nic w tym kierunku sie nie robi. A wiesz mi
podróbkę czasami trudno rozpoznać. Ponoć Turcy baaardzo dobrze
podrabiają.P.S.te wszytkie perfumy na Allegro....oj widziałam takie w Bułgarii
po 20zł i zabij mnie wygladaja jak oryginalne i kurcze bardzo trwałe.Tym razem
się cieszyłam:)