Ja rowniez swoja upatrzylam juz kilka miesiecy temu. Slub mam w maju a teraz najlepszy czas na rozne okazje i wyprzedaze. Wczoraj odwiedzilam salon Estera Novias na Sienkiewicza przymierzylam moja wymarzona suknie i to byla ta. Tylko jedna przymiarka. Jakby milosc od pierwszego wejrzenia. Suknia rowniez pieknie wygladala na mnie. Zaliczka wplacona. Zaoszczedzilam 1500 zl. Kolekcja White One 2010
Jeśli chodzi o kolekcję sukni, na różne okazje, mało o tym wiem. Spostrzegłem natomiast, iż PanJan jest świetnym stylistą i mistrzem krawieckim.
Osobiście wypowiem się jedynie co do kreacji wczesnojesiennej. Uważam, że zdecydowanie lepiej prezentuje się dobrana stosownie do wieku. Ba, szyku zadają te, które potrafią nawet o promyk wyprzedzić, stają się przez to prekursorkami stylu na dany sezon. Żałośnie zaś wyglądają damy sędziwiejące, wkładające na siebie z uporem kreacje sprzed (...) No właśnie.
Pozdrawiam Autorkę.
ZIA ale nam tu wszystkim niezłą frajdę sprawiłaś J i spadłaś mi z nieba ! mamy podobną figurę cieszę się że świetnie wyglądasz w tych bardziej dopasowanych sukniach. Pięknie podkreślają kształty a o dziwo nie wychudzaja dla mnie nie trzeba teraz tego tłumaczyć ale wielu moich bliskich wciąż mi wytyka jak to ja jestem za szczupła i nie powinnam nosić tego czy tamtego. Ja przez długi czas właśnie z powodu takiego gadania szukałam ubrań w tym i sukienek na różne okazje które byłyby luźne aby ukryć to jak jestem chuda. I to był błąd. Przekonałam się szukając ostatnio sukienki na wesele i sylwestra. Pierwszy raz w ogóle przymierzyłam dopasowaną sukienke z ołówkowym dołem a nie jak dotąd rozkloszowane. I wyglądałam rewelacyjnie bo jakby nie było nie mam figury chłopczycy… i tak jak Ty Zia posiadam normalne kobiece kształty tylko w mniejszych proporcjach. Dlatego też fantastycznie wyglądasz w pierwszej sukni chociaż moim zdaniem jest troche za skromna jak na ślubną. Albo ta krótka z cymbeline – świetny fason, watro szukać w takim stylu na jakąś imprezę. naprawdę radzę wszystkim szczupłym dziewczynom żeby nie słuchały „dobrych rad” że muszą ukrywać swoją figurę…dziwią mnie też niektóre ślubne poradniki zalecające szczupłym osobom suknie z szerokim dołem… to absurd bo tak szeroki dół jeszcze bardziej wyszczupla wąskie ramiona. Przykładem są szerokie suknie które przymierzałaś w lisa Ferrera. 5 mi się bardzo spodobała tylko za bardzo błyszczą te kryształki jak dla mnie. bo fason ma ładny…
Podobają mi się te koronkowe z cymbeline – moim zdaniem też ładnie w nich wyglądasz. pamiętasz z jakie są kolekcji i ile mniej więcej kosztowały?
a przede wszystkim podziwiam za to ile sie naprzymierzałaś
Wypożyczalni ekskluzywnych produktów w Polsce jeszcze nie ma, ale zdaniem projektantów to tylko kwestia czasu, by Polakom spodobało się szpanowanie markową odzieżą na przyjęciach.
Idea jest prosta. Wręcz banalna. Jesteś właścicielem niewielkiej i raczkującej agencji reklamowej. Wymyśliłeś już biznesplan, wynająłeś biuro w centrum Warszawy, zamówiłeś wizytówki na najlepszym papierze, masz świetny pomysł na reklamę dla swojego potencjalnego kontrahenta. Brakuje ci tylko jednego. Wiesz, że spotkaniu, na które pójdziesz, czy to do restauracji, czy do luksusowego biurowca, w garniturze z Galerii Centrum będziesz wyglądał idiotycznie. A to przecież twoje spotkanie życia i śmierci, spotkanie, od którego zależy twój sukces! Właśnie dla takich ludzi wymyślono wypożyczalnie luksusowych ubrań. W Polsce jeszcze tego wynalazku nie ma, ale w Stanach wśród menadżerów średniej klasy takie miejsca są odwiedzane coraz chętniej.
Udawać bogacza na spotkaniach
Punkty, w których można wypożyczyć torebkę czy sukienkę markowej firmy, to miejsca dla osób, które muszą uczestniczyć w ważnych w spotkaniach biznesowych z establishmentem wysokiego szczebla, ale nie stać ich na produkty z najwyższej półki. Brzmi jak science fiction? Niekoniecznie. Luksusowe produkty takich marek jak Chloe Paddington, Dior, Fendi, Dolce&Gabbana, Marc Jacobs, Prada, Mulberry, Bottega Venetta, Hermes to nie to samo co produkty Gapa, Benettona, Zary, nie mówiąc już o H&M, Kappahl czy Cherokee.
Ceny odzieży czy biżuterii z najwyższej półki przekraczają możliwości finansowe wielu osób, także tych na kierowniczych stanowiskach. A jeśli nawet nie, to kupno tak drogiego towaru na prestiżowe spotkanie, które ma miejsce co najwyżej kilka razy w roku, nie ma sensu. Przykładowo torebka ze skóry krokodyla firmy Hermes kosztuje około 800 dolarów, buty Anya HindMarsch z czarną wstążką na obcasie 360 euro, zaś czarna, na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżniająca sukienka do kolan firmy Chloe - 1318 dolarów. Ludzie przywiązujący wagę do luksusowych przedmiotów czarną sukienkę od innej czarnej sukienki, tyle że z luksusową metką, rozpoznają jednak w mig. Dlatego wypożyczalnie się przydają.
Co kupić w lux-wypożyczalni
Jednym z największych takich miejsc jest wypożyczalnia akcesoriów Bag Borrows Steal z Seattle. Można tu wypożyczyć luksusowe torebki i biżuterię. Brązowa torebka Gucciego to koszt 270 dolarów przy wypożyczeniu na miesiąc lub 100 dolarów na tydzień. Torebka pochodzi z najdroższej w tej wypożyczalni kolekcji couture, do której trafiają produkty najlepszych projektantów na świecie. Ceny miesięcznych wypożyczeń zaczynają się od 175 dolarów. Ale można też znaleźć coś luksusowego i dużo tańszego. W kolekcji Trendsetter (są jeszcze Diva i Princess) wypożyczymy torebkę Calvina Kleina za 20 dolarów za tydzień albo w tej samej cenie srebrny naszyjnik modnej firmy Lori Bonn.
W Bag Borrows Steal ceny różnią się w zależności od tego, czy jesteśmy stałymi członkami klubu wypożyczalni, czy tylko gośćmi. Ceny dla stałych bywalców są niższe nawet dwukrotnie. Roczne członkowstwo kosztuje niecałe 60 dolarów, ale trzeba pamiętać, że podczas pierwszych trzech miesięcy można wziąć jedynie jedną rzecz z kolekcji couture. Warto też pamiętać, że jeśli produkt zostanie zniszczony (wszystkie wypożyczane rzeczy są nowe albo wyglądające jak nowe), trzeba za niego zapłacić.
Co ciekawe, jeśli jakiś przedmiot szczególnie się nam spodoba, będziemy mogli go kupić. Oczywiście w takiej sytuacji właściciele wypożyczalni muszą ocenić wartość danego produktu i to, czy nie jest on na tyle unikatowy, że jego pozbycie się nie uszczupli poważnie budżetu wypożyczalni. Niemniej możliwość zakupu wypożyczanych towarów istnieje.
W innej wypożyczalni From Bag To Riches do wyboru mamy tylko różne rodzaje torebek. Tyle że ich wybór jest naprawdę imponujący. Poza tym From Bag To Riches daje większy wybór terminów. Można wypożyczyć torebkę na 7,14, 21 lub 30 dni. Jest kilka kolekcji, a w każdej po kilkadziesiąt różnych produktów, pasujących na różne okazje - Beverly Hills, Madison Avenue, Monaco Runway, Plam Beach Paris Desant albo Rodeo Driver. Członkowie From Bag To Riches za każde wypożyczenie zbierają punkty, dzięki czemu przy kolejnych wypożyczeniach dostają zniżki. Najwięcej tego typu wypożyczalni jest w Stanach, ale ostatnio pojawiają się również w Wielkiej Brytanii.
Trik marketingowy
Specjaliści od marketingu podkreślają, że ciekawy element we własnym stroju albo na ramieniu ma ogromne znaczenie w negocjacjach. Po pierwsze podnosi naszą wiarygodność (na przykład jeśli rozmawiamy o wprowadzeniu na rynek jakiegoś dobrego towaru, a sami nosimy dobre produkty, to znaczy, że naprawdę się dobrze znamy na tym, co topowe),a po drugie umiejętnie wybija partnera z toku racjonalnego myślenia podczas biznesowych negocjacji. Bizneswoman, która zauważy podczas rozmowy torebkę, która bardzo się jej spodoba (i do tego wie, że za chwilę, po wyjściu z pracy, będzie mogła sobie ją kupić), przestaje już myśleć o meritum dyskusji, a zaczyna właśnie o torebce. Działanie tego negocjacyjnego triku zostało ponoć udowodnione.
Twórcy wypożyczalni ekskluzywnych akcesoriów podkreślają, że korzystanie z wypożyczalni nie musi ograniczać się do sytuacji zawodowych. Ponoć spora część klientów to ci, którzy chcą zabłysnąć na jakimś towarzyskim przyjęciu. Po prostu mają kaprys, by danego dnia być gwiazdą wieczoru.
Amerykańscy projektanci zauważają, że wypożyczalnie zmieniają również amerykańskie ulice. Gdyby kobieta musiała kupić sobie jakąś drogą torebkę, zapewne wybrałaby dość konserwatywny produkt, który pasowałby do wielu okazji i wielu ubrań. Wypożyczając torebkę, a nie ją kupując, może pozwolić sobie na eksperymenty zarówno z z wzorami, jak i kolorami.