ponoć właśnie ta czarna ma tą substancję
Barwnik, który nadaje hennie czarny kolor (PPD) jest substancją uczulającą. W UE podobno PPD jest dopuszczalne tylko w małych ilościach (i tylko jako farba do włosów/brwi).
być może zrobię sobie tzw. 'biotatuaż', który schodzi po trzech, pięciu latach, a robi się go jak zwykły tatuaż ;>.
Po takim często zostają okropne ślady :/
PS: Moja kumpela kiedyś próbowała sama zrobić sobie tatuaż (cyrkiel zamoczyła w tuszu i po skórze) oO
uzytkownik forum seba84_2005 posiada obudowę Coolermaster CM 690, zmodyfikował ją bardzo fajnie, sugeruję popatrzyć, myslę że seba84_2005 się na mnie za to nie obrazi że podaję tutaj linka do jego ślicznej obudowy :) ... jakby co to seba84_2005 przepraszam ale to silniejsze odemnie.
seba84_2005 sam wyciął dziurę w sciance i zainstalował okno, pozatym zmieniał kolor na biały :)
http://picasaweb.goo...ingPC/MyPCRev1#
właśnie wcześniej widziałem tą budę i nie mogłem jej znaleźć - nie było takiej z oknem a białej tym bardziej ;p
jest gdzieś na forum wątek o wycinaniu budy - jak czym? i plexi - jak wyciac, gdzie kupic itd?
jaki to rodzaj farby? emalia czy coś? bo sie nie znam ;p spray czy pędzel? :E
Do 10x15 bardzo fajnym sprzętem jest Canon Selphy CP-510. Drukara kosztuje 150zł, koszt 1 odbitki 10x15 waha się w granicach 1zł...
Jakość moim zdaniem lepsza niż z plujek, bo masz 256 odcieni na każdą barwę podstawową. Czyli 256x256x256 (RGB) = 16,7mln kolorów. Poza tym plujka drukuje kropkami, co przy bardzo jasnych powierzchniach widać - bo masz mało kropek. Termosublimacja przy jasnych powierzchniach nanosi po prostu cieńszą warstę "farby", ale powierzchnia jest zawsze jednolicie pokryta.
cyt.
"Drukarkę termosublimacyjna drukująca z rozdzielczością 312 pikseli na cal można porównywać jakościowo z najlepszymi drukarkami atramentowymi o rozdzielczościach 4800 i więcej punktów na cal."
Chyba powinna być osłona na świetle na wieży. Czemu to rurkowate coś przy jarzmie jest innego koloru niż model?
Osłona być powinna ale stwierdziłem, że na chwilę obecną wykonanie tej osłony przewyższyło by nawet Twoje umiejętności, nie mówiąc już o moich : ) A to rurkowate coś wyimało się jakoś kurzenia i przy okazji dostało trochę bardziej rozcieńczoną warstwę farby ; d Tak mi się wydaje, tak naprawdę nie wiem co z tym jest nie tak : D
O kurde... ''Figurkensy'' są świetne ! (po za tym że niezbyd dobrze są odlane, ale to Airfix...) Wyszło wszystko bardzo fajnie, jednakże wydaj mi się że hłmy powinny mieć inny kolor. Jaskrawy zielony za nic nie pasuje. Spróbuj z takimś khaki albo cuś (niepamiętam teraz jaką farbe na hełmy kładli brytyjczycy...).
Super Foczka- ja tam błędów nie widzę, oznaczenia są takie jak powinny być a kolory mają to do siebie, że w zależności od światła (rodzaju żarówki itp) lubią się troszkę zmieniać i na zdjęciach wychodzą czasem niespodzianki.Ale żeby nie było za ładnie i czysto to zaraz wkleję galerię z moim sponiewieranym korsarzem.
No chociaż kolega nie pisze, że pomarańcz i ciesze się że się podoba
Specjalistą nie jestem ale na oko widać, że ten niby pomarańcz to wina światła a nie pigmentu farby.A model naprawdę bajka - pamiętam jak w zamierzchłej przeszłości marudziłem, że coś tam za czyste i w ogóle...teraz choćbym chciał (a nie chcę) to nie mam się do czego przyczepić
Dziękuję wszystkim za rady.
Niedawno podczas polerowania lakieru przyjrzałem się bliżej i stwierdziłem jednak, że robienie zaprawek w moim przypadku mijałoby się z celem (patrz poniższe zdjęcie)
Maska, bagażnik i dach - pół biedy, jeszcze nie jest tutaj źle ale odcień lakieru na bokach samochodu - tragedia. Nie ma sensu bawić się w zaprawki. Oddać do lakiernika - mógłbym, ale nie opłaca się - trochę za stary wózek na takie zabiegi. Kupie farbę renowacyjną w sprayu i będę krok po kroku przemalowywał swój samochód. Wzorujac się na łomżyńskich mistrzach hehe , na pierwszy ogień pójdzie zapewne maska. Co do koloru - albo elegancki czarny, albo ognisty czerwony a'la Ferrari.
Całości dopełni przesunięcie tablicy rejestracyjnej w prawo (skądś to znamy, hehe )
Raz się żyje...
Witam,
co waszym zdaniem byłoby lepszym wyborem...zakup Białych Nocy w wersji 36 czy 24 kolorów...(kostki)?? może bardziej opłacalnym zagraniem jest zakup 24 kolorów i dokupienie jakiś pojedynczych kostek??
A może w tej cenie ok (200zł) polecalibyście inne farby??
Z góry dziękuję za odpowiedź
Ja zrobiłam sobie kiedyś słodkie cappuccino i jak po jakiś 15 minutach zobaczyłam, że włosy mi ciemnieja strasznie szybko to sie wystraszyłam i szybko zmyłam i w sumie kolor pewnie wyszedł ładny ale ja chciałm tylko troszke przyciemnić ale i tak po tym krótkim czasie był ładny taki fajny braz no podobny faktycznie do cappucino mysle że ładnie by Ci w nim było aha ja wtedy miałam juz jasne włosy jak farbowałam. Ja używam farb z tej serii i w sumie jestem zadowolona ładnie wychodzi kolor i w sumie prawie tak jak na opakowaniu oczywiście zależy jako jest kolor włosów obecnie.
Witaj Nie wiem czy się opłaca. Bo wyniesie Cię to drożej. Jeśli masz kogoś, kto choć troszkę umie ufarbowac włosy, to lepiej to zrobić w domu. Co do szamponu, to nie mam pojęćia, jak on działa na włosy i w jakim stopniu ( i czy wogóle) je niszczy. Farbowałam szamponami bardzo dawno i dosłownie 2 lub 3 razy. Zaletą jego jest taka, że jeśli kolor się nie spodoba, to po prostu się zmyje za jakiś czas. Ja uzywam od dawien dawna farb i jestem zadowolona. Jesli sie dba o włosy, to nie będą zniszczone. A i kolor jest długo ładny.
a ile mniej więcej może kosztować takie farbowanie szamponem ( własnym, przyniesionym z domu ) ?
Właśnie tu miałem dylemat czy znowu czarną farbą szpecić bębny? Znalazłem trochę bejcy w kolorze ciemny mahoń i tym pomalowałem tomy od środka, przynajmniej kolory jakoś się zrównały i nie mam jednego naturala a 2 czarnego, na centrale będę zakładał rezo więc nie będzie tego oszpecenia aż tak widać
Wiesci z ostatniej chiwili...
Dzis kumpel przyniosl mi do pracy puche utwardzacza - od ojca z lakierni.
Niby do farb itd. - jakis "Volksvagen/Audi" - w kazdym razie jest konsystencji i koloru wody
Bedziem wieczorem probowac - moze zatrybi - oj byloby fajnie...
EDIT:
To moze jeszcze jedno pytanie:
Jakiej grubosci MDF'ki uzyc do budowy kick-paneluff?
6/8/10/12 - masa sie oczywiscie liczy - jak najbardziej
Dla beki kolego tomano791 powiem Ci ze moje moto jest koloru granatowo-niebieskiego z bialy ogonem. Bo jest z roku 98 malowanie ma z 99 a pierwsza rejestracja w 2000 wiec chopaki z serwisu dali jej nowy fartuszek ostatni mozliwy bo w 2000 te modele przestali skrecac. A ja potrzebowalem farby i poszedlem z tym kodem do mieszalni i tam wlasnie sie dowiedzialem ze moje Kochanie ma kolor pomaranczowo grafitowe. Chopaki z HONDY zamulili i nie zmienili naklejki. Bekowo ale kolor idealnie dobralem takze mam kod na moja ognistą szczałe
Wielkie dzięki za odpowiedź na moje poprzednie pytanie.
Teraz chciałbym dowiedzieć się czegoś o retuszu. Wiele słyszałem o retuszowaniu suchymi pastelami i różnego rodzaju farbami. Ja używam farb plakatowych ale strasznie ciężko dobrać odpowiedni kolor i tutaj właśnie pojawia się moje pytanie: proszę o opisanie mi technik i przyrządów do retuszu.
Myślę że Wasza praca pomoże nie tylko mnie ale również innym modelarzom.
Viking!! Witam w rzeszy kartoniarzy..;)
zabrakło Ci jedynie 1 ważnej rzeczy....
mianowicie, lakier matowy...
farby których użyłe? to zapewne akrylówki, i u nich zazwyczaj s? to satynowe kolory....jedynie droższe farby np. Pactra lub ModelMaster maja bardzo ładny akrylowy mat...
Polecam lakier akrylowy matowy Pactry....jak Nim poci?gniesz model, zauważysz ogromn? różnice; )
A jeszcze mam takie pytanie do tych co malowali swoje eMZety. Jakiej firmy farby uzywaliscie i ewentualnie jakie nazwy kolorow na szparunki i zbiornik(trophy). Slyszalem, ze im lepsze materialy, tym trudniej spaprac robote. Myslalem o Standoxie, ale farbki sa troche drogie, wiec moze znacie jakas dobra farbe chemoutwardzalna ponizej 300zl/litr .
ps przepraszam za brak ogonkow w tym momencie nie mam mozliwosci ich uzyc.
proba reklamacji wytartej obudowy w skutek uzytkowania ma małe szanse, a na wymiane obudowy raczej nie liczyłbym. elementy obudowy aby wygladaly "wspolczesnie" powlekane sa farbami ktore niestety nie do konca nadaja sie do wilgotnych niejednokrotnie brudnych i przesuwajacych sie z uporem maniaka paluszkow po obrysie notebooka lub w miejscach podparcia i w okolicach touchpada. Jedyne co pozostaje to myc rece i mniej sie pocic czyli mniej kawy i papierosow. z moich obserwacji wynika ze notebooki ktore nie byly malowane na srebrno i czarno czyli byly wykonywane z topornego tworzywa zaczynaly z czasem sie swiecic ale nie wycieraly sie zadne elementy, jednak moda na malowanie i tworzenie ladnego wizerunku z efektownymi kolorami prowadzi do takich wlasnie przypadkow jak "Mecenasa"
nikt nie uwzgledni reklamacji z powodu wytartych klawiszy, czy obtarc na obudowie notebooka np. od paskow wewnetrznych torby targusa starego typu.
Mozna to porownac do reklamowania wytarcia kola kierownicy, lub pedalow sprzegla, hamulca w samochodzie - kto wymieni to w trakcie trwania gwarancji bo jest wytarte? - nikt
pozdrawiam
Sniady