Cóż… (mama zawsze powtarza, że mam nie zaczynać zdania od „cóż”… Nie chce kupić mi kotka ani pieską, więc niech przecierpi xD) Mam na imię Paulina, mieszkam tam, gdzie Dawid, ale oczywiście nie w jednym domu! Ta sama wieś, w której nie ma nawet tysiąca mieszkańców. Ale co tam. Jestem biseksualistką (a to zdez, nie?), chociaż nie wyobrażajcie sobie zbyt dużo. Urodziłam się 18.08.1993r. z czego wynika, że mój znak zodiaku to lew. Lubię oglądać anime, z reguły te do trzydziestu odcinków, czytać, pisać no i tam jeszcze pare rzeczy. Również robie bransoletki z muliny, ale zaczyna mi się pomału to nudzić. Moje ulubione kolory to biały, niebieski i fioletowy, a ulubione zwierzęta – wilk, kotek. Piszę trochę chaotycznie, nie? Też mi się tak wydaje.
Rodzice ciągle powtarzają, że byłabym dobrą nauczycielką, bo zadaje pytania i nie czekając na reakcję sama sobie odpowiadam. No co… W końcu mogę porozmawiać z osobą o tym samym poziomie inteligencji xD Na wakacjach ta sama rodzina zaczęła nazywać mnie „smerf maruda”. Ale ja lubię marudzić! No poza tym jestem jeszcze strasznie naiwna, dziecinna, trochę zwariowana. Podobno lubię bujać w obłokach, co jest prawdą. Złośliwość też całkiem, całkiem opanowałam, ale tylko dla wybranych. Od czasu do czasu lubie użyć sobie ironii i być wredna (ale spokojnie. Raczej nie przez Internet). Mam pewien syndrom zaprzeczania, czyli… Jeśli ktoś mi coś powie, a wiem, że to prawda to zaprzeczam. Nie zawsze, ale często. Nie wiem czemu. Ale da się z tym żyć. Trudno mi nawiązać nowe znajomości. Pierwsza ręki nie wyciągam raczej do nikogo, bo coś mnie jakoś tam powstrzymuje. Taka blokada, a w tłumie ciężko mi się odezwać.
Co by tu jeszcze… Uwielbiam czytać. No wszystko. Nawet instrukcje, jak ktoś podstawi mi pod nos. Wchłaniam wszystko. Gdy dorosnę jak na razie chce być psychiatrą, psychologiem, albo dziennikarzem. Jestem straszną niezdarą. Czego to ja już nie zrobiłam? Pochlapałam ścianę ketchupem, wybiłam połowę szklanek, ciągle się potykam. Eh. Nie jest takle źle Pewnie mogłabym coś jeszcze napisać, ale na tym zakończę. Bye ^^