marek są tysiące i tak naprawdę nie wiadomo jak z jakością tych wyrobów, doradzam zakup popularnych na rynku urządzeń lub stosowanych przez producentów maszyn (czyli z fabryk produkujących dla CAT, JCB czy KOMATSU) przynajmniej łatwiej o serwis i części
każdy może sobie napisać że ma serwis gwarancyjny i pogwarancyjny a potem jest szukanie
w ciągu ostatniego roku kilka firm handlujących chińszczyzną twierdzących oficjalnie iż mają swój serwis zwracało się do mnie z prośbą o podpisanie umowy, albo wykonanie bezpośrednio napraw... niestety bez dokumentacji serwisowej nie podejmuję się takich rzeczy, sprzedać każdy potrafi a potem zaczynają się schody, to samo dotyczy maszyn...
W tym temacie nalepiej wybierac z japonskich marek. Nie sluchaj tych sprzedawcow, ktorzy mowia ze maja japonskie podzespoly bo zaden skladak nie da tego co oryginalny produkt. Wsrod minikoparek w europie nr 1 to kubota, w Polsce prawie nie znana. Rozwaz Yanmara i Komatsu. Zwlasza komatsu poniewaz ten drugi rozwinal w ostatnich latach swoja siec serwisu. Jesli porownasz wspolczesne modele jcb z modelami komatsu z poprzednich lat zwroc uwage na ramie kopiace - angole nasladuja komatsu. Bobcat jest tez niezly ale jak sie zepsuje to drogo kosztuje. Neuson duzo pali jak na mala maszyne i ma wolna hydraulike.
No i znowu - ile producentów tyle opinii, a jeszcze jak zaczniemy rozmawiać o serwisie to robi się fajnie - np. chłopaki z Volvo robią wrażenie (czym? kolorem kombinezonów, czy może fajnie śpiewają w trakcie wymiany oleju??), no a ci z NewHollanda to już mucha nie siada - ideał niedościgniony dla tak marnych firm jak Cat, JCB, czy Komatsu właśnie....
Tak myślę, że jakbym miał wybierać nowy sprzęt na podstawie wpisów na forum, to zapewne.... zmieniłbym branżę
Kolego operatorX (z ArchiwumX? ) jeśli zamierzasz kupić nowy sprzęt - proponuję - poświęć trochę czasu na spotkania z handlowcami i zadecyduj oceniając, który będzie najbardziej rzeczowy, będzie najmniej mówił źle o konkurencji (albo wcale) i tego, który udowodni Ci, że faktycznie kupując u niego możesz czuć się bezpieczny jeśli chodzi o serwis...
Życzę rozsądnego wyboru
Koledzy powiedzcie mi czy ktoś z was pracuje lub pracował na koparko-ładowarkach komatsu?Wiem że maja duzo elektroniki na którą nie którzy narzekają .Są też napewno bardzo zwinne i ergonomiczne nieiwem czy nie naj. Chciałem kupic 4cx-a ale po jakości koparek względem konkurencji jakoś odeszłą mi chęć .Sam mam Hanomaga którego przejał Komatsu i jestem zadowolony z serwisu dlatego zaczołem sie zastanawiać .Proszę o rade
cześć jestem operatorem koparko ładowarki ale mam teraz prace na koparke kolową ze swoim sprzetem.niestety nie mialem bardzo do czynienia z tymi koparkami. znajomy powiedzial ze godne maszyny to atlas albo komatsu.co o tym sądzicie? ile to pali ile kosztuje serwis? i czy sie wogule oplaca kupować maszyne w takim wieku? z góry dzieki za porady. dodam ze na sprzęt mam okolo 100tyś
CAT 980G. Widziałem filmy porównujące ładowarki zbliżonych gabarytów w teście polegającym na jak najszybszym wjechaniu po wzniesieniu, jednocześnie unosząc łychę do góry. Komatsu mniej więcej na środku drogi nie dało rady już dalej (hydraulika nie wyrabiała), CAT natomiast śmigał jak szalony. Serwis wg. mnie jest w porządku, na terenie całej Polski, jednak trochę się ceni.
Kto pisze że KOMATSU są bardzo awaryjne to na sto procent nie miał z nią kontaktu są dobre a psują się tak jak wszystkie inne co do JCB to solidność wykonania niestety zostawia do życzenia maszyna dość szybko łapie wszędzie luzy poza tym w firmie były 3 koparki i w dwóch opadały siłowniki , aby to wszystko obrobić nie wystarczy autoryzowany serwis bo się nie wyrabiał więc pojawiły się nieautoryzowane osobiście pracowałem na JCB 2 lata i dziękuje bardzo wybór należy do ciebie pozdrawiam
Przepraszam za błąd w opisie.Chodzi mi o koparko ładowarkę...Zapoznałem się z ofertami poszczególnych firm i sprawa na dzień dzisiejszy stoi tak:
Cat 432 e-- 256.000
Jcb 3 CX-- 220.000
kOMATSU WB 93 R 219.000
cASE 580 SUPER R 195 TYS
]
Catapillar odpada juz chyba ze względu na Wysoką cene zakupu,jak i serwis 8000zł na 2000mtg:/ Jcb 4000zł komatsu 2000,cenę za serwis case poznam jutro.Wiec obecnie mam 3 maszyny pomiędzy którymi muszę wybrać...
niezłe maszynki, porównywalne z dobrą konkurencją, łatwe w obsłudze, niezawodny silnik Mitsubishi, hydraulika Rexroth, podwozie ZF czyli wszystkie rozwiązania znane i sprawdzone, serwis rzeczywiście troszkę kulawy, być może ze względu na brak centralnego przedstawiciela, pod stałą obsługą mam 2 takie maszynki obydwie 3-4 letnie, na razie nie psuje się nic za wyjątkiem drobiazgów typu: zawór ogrzewania, podgrzewacz paliwa w separatorze itp... filtry już są dostępne w zamiennikach (do zeszłego roku był problem), części do podwozia w 90% w magazynach w Polsce i Niemczech (oczywiście w magazynach ZF nie Hyundai), Komatsu na pewno popularniejsze ale ceny znacznie wyższe...
jeśli chodzi o dealera... no cóż... polecę ci kogoś innego, też z Krakowa, na pewno dostaniesz lepszą cenę, przy kontakcie powołaj się na mnie i przedstaw ofertę z AMAGO...
=> ZOBACZ R170W KRAKÓW <=
W Wisniowce kolo Kielc firma Rem-wod dozyna chyba 4 szt. Moxy na transporcie technologicznym kruszywa z dolu na gore na tasmociag. Napisalem "dozyna" bo wygladaja one nieciekawie ale jeszcze chodza. Zawsze mnie zastanawia jak go widze jak sie ten pojedynczy tylny most z tandemami sprawdza? tam lancuchy sa jak w rowniarce czy kola zebate? tak delikatnie to troche wyglada cale. aha, komatsu to chyba nie jest moxy - widzialem kilka komatsu budpolu i sa inne zupelnie. Budpol mial 3 szt i nie mial o nich dobrego zdania, chcieli sie pozbyc bo serwis sobie nie radzil i z czesciami problem (jak to w komatsu).
Czy to komatsu nie jest przypadkiem z lat1995-97??? jESLI TAK TO Z MONITORA MOZNA SOBIE TYLKO ZUPY NAGOTOWAC. Z serwisantami to kolega wyzej ma racje . Ja sam pracowalem w serwisie komatsu i bomaga i 70% osob z ktorymi pracowalem nie miala pojecia o naprawach. Wiedzy tam sie tez nie zdobedzie-tylko dokumentacje. Wiedze to mozna nabyc tylko doswiadczeniem. A wracajac do tematu to wyswietlacz do pana komatsu kosztuje 12000 - rabat wok 10%(nowy oryginalny komatsu) a z uzywkami to są nikle szanse-sam potrzebuje 2 szt. a stelmach sprzedaje zazwyczaj cale kabiny jesli ma ten model.
z tego co wiem z częściami nie ma problemu, serwis się rozbudowuje w oparciu o sieć firm trzecich z autoryzacją TEREXA, na południu ASBUD na pomorzu ATL itp. (Komatsu też tak zaczynało, a potem wygryźli wszystkich), co do zamienników wiadomo, mało popularna maszyna to podrób niewiele, co do cen części nie wiem, trza by popytać
witam szukam filtrow tz wszystkich (pelen serwis ) do maszyn takich jak jcb 3cx 4x4 turbo 87rok walec anmmar 2.5 tony silnik deutz wozidlo budowlane 4x4 benford komatsu pc 30 kompresor atlas copco xs35 .jezeli ktos zaproponuje mi przystepne ceny jestem zainteresowany wspolprca dziekuje pozdrawiam
Tak dzisiej kumpel spalil w takim komatsu komputer przyjechal serwis i zaspiewal sobie 16 tys generalnie podobno wszyscy narzekaja na elektronike w tym modelu a druga sprawa ze jest jej za duzo.
tzn generalnie maszyny na rownych kolach nie sa zle a komatsu slynie akurat z tego ze do kazdej swojej maszyny cisna elektroniki ile tylko wlezie generalnie im mniej elektroniki w maszynie budowlanej tym lepiej ja w moim 4 cx 97 mam jej nie wiele i tez praktycznie oprocz smarowania wymiany filtrow i tankowanie nie musza z nia nic robic , a druga sprawa JCB az tyle elektroniki nie pcha co komatsu jedyna powazna usterka jak narazie to dzisiej mi wal poszedl ale coz peszek heheh ja poprostu chce widziec wszystkie maszyny typu komatsu za 10 lat gdzie bez serwisu nic sie nie zrobi skonczy sie gwarancja i poloki zaczna to mostkowac a wiadomo polak potrafi hehehe zeby tylko z tych wszystkich koparek nie wychodzily potem rozsielacze
Pozdrawiam
Agil
Drodzy koledzy ja mówiłem o nowych Komatsu biorąc pod uwage co po sprzedaży wróciło do serwisu.
Stare komatsu to były dobre maszyny spójrzmy ile wb seri drugiej jeszcze jedździ, co najśmiszniejsze to dwójki sa mało awaryjne:-).
Popoieram zdanie kolegi ze maszyny sprzed kilku lat były trwardsze i zrobione tak jak się należy ale co ja zrobie.... jak każdy tnie koszty
W całej karierze sam osobiście sprzedałem bardzo mało koparko ładowarek Komatsu. Bardziej zwracało sie uwage na ładowarki Komatsu(Hanomag) czy gąsiennice.
[ Dodano: Pią Lip 18, 2008 7:12 pm ]
WITAM
Odpowiedż do DOOSANA:
Jestem użytkownikiem sprzętu KOMATSU od kilku lat i muszę powiedzieć, że to co się dzieje w ostatnim czasie na terenie lubelszczyzny z KOMATSU to rewelacja.
Od jakiegoś czasu pojawiło się duzo maszyn na tym terenie, przedstawiciel tej firmy działa preżnie i stara się jak może - wychodzi mu to bardzo dobrze - widać, że wie na czym nam użytkownikom najbardziej zależy. Bardzo trafnym posunięciem było uruchomienie serwisu w Lublinie. Serwisant jest młodym człowiekiem ale ma pojecie o tym co robi (przekonałem się na własnej skórze - szybko i sprawnie naprawił awarię).
Panowie KOMATSU - trzymajcie tak dalej !!!
Szanowny kolego, majacy tu profil od 2 dni..
Mam kumpli w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu - WSZYSCY nazekaja na serwis..
Moze i macie serwis w Lublinie - nie wiem, ale super opinii o serwisie to Wy po prostu nie macie....
Choc nie moge powiedziec - Komatsu to fajne kopareczki....
Nikt nie jest wszechwiedzacy - ale zaden wlasciciel nie wychwala tak maszyn, cos tu jest nie tak...
Jesli je posiadasz, nie wierze ze jestes tak super zadowolony....
Cieszysz sie ze serwis szybko naprawil...
Gratuluje, widocznie macie tam szybki serwis....
Inna rzecza jest - co sie zepsulo, kiedy, w jakich warunkach, itp, i jaki przebieg...
Zgadza się kolego to był ASBUD i wiele mi podpowiedzieli jak sobie radzić w razie drobnej awari(kody na wyświetlaczu komunikowały co jest nie tak).Wiem z doświadczenia że jak jest dobry operator to będzie radził sobie sam-zaczynając od poznania mechaniki maszyny-a nie zaraz SERWIS i szefie STOJĘ .robi u nas operator który po roku pracy na Komatsu pyta się mnie gdzie jest akumulator bo rano niemógł zapalić .A ogólnie to są dobre maszynki,dużo lepsze od JCB
chyba sie poddam... niestety nie mam w tej chwili dostępu do dokumentacji Komatsu i nie powiem ci co to za błąd, polecam kontakt z serwisem, przy okazji może nawiążesz mniej oficjalny kontakt z mechanikami...
podobny przypadek miałem w WA 440 na CommonRailu i błąd pojawiał się tylko pod obciążeniem, okazało się że spadało ciśnienie na listwie zasilającej, do tego stopnia iż silnik zwalniał, po wymianie pompy wstępnej przez chwilę było dobrze ale po kilku dniach pracy znów doszło do takich samych objawów, wymieniliśmy filtry - pomogło na dzień czy dwa, na końcu okazało się iż w zbiorniku było tyle syfu, że najpierw zamordowało pompke, potem zapchało nowe filtry a na końcu to co zostało najgrubszego zapchało przewody paliwowe, po ich wymianie i czyszczeniu połączeń (wygrzebaniu z kolanek i korpusów filtrów gnoju) wszystko wróciło do normy...
Hm.
No i kolego co wziąłeś?
Komatsu moim zdanie jest z tych wszystkich najwolniejsze, przynajmniej wiedząc z mojego doświadczenia, choć na komatsu osobiście nie robiłem, tylko kumpel robi.
Doosan pewnie będzie ciut tańszy, ale oni mają problem z serwisem, bo oni wszystko z poznania wysylaja, to u gotraktu nie mogli 2 tygodnie przyjechac, to sie cala Lodz smiala.. Hyundai jest ok, ma kopa, ale pewnie cena przegrywa..
Daj znac, jestem ciekawy...
U nas byla konkurencja cat, volvo, hyundai i doosan i szef wzial hyundaia, ale tam przewazyly warunki gwaracyjne, bo chyba maszyny zblizone, tym bardziej ze najnowsza seria cata to tragedia.
Pozdrawiam