Bardzo proszę. Po pierwsze - widzę, że mieszkasz w miasteczku Nisko, które jest nisko na Podkarpaciu. W takim razie będziesz wjeżdżać do Nysy od strony wschodniej... Gdy będziesz wjeżdżać krajówką, ukaże się piękny, zielony napis "Witamy w Nysie" a kilkadziesiąt metrów dalej stacja paliwowa Orlen.
Przejeżdżasz dalej... W dalszym ciągu na uwagę zasługuje osiedle Podzamcze, na którym ludność jest emigracyjna (80% dresy, 10% emeryci, 5% ludzie z okolicznych wiosek, 5% inni). Dalej jest Biedronka i tutaj możesz zrobić sobie przerwę! Następnie - koniecznie zwiedź stary komis samochodowy i więzienie koło niego. Nie wpuszczają tam ale wdrapać się po murach też jest bardzo przyjemnie. Jedziemy do przodu i na skrzyżowaniu widzimy dziurę do wnętrza ziemi - największą dziurę na drodze na całej Opolszczyźnie, drugą na Śląsku, czwartą w Polsce - siódmą w Europie (w Rumunii są trzy jeszcze większe).
Dalej jedziemy na Górkę Otmuchowską. Tu ciekawostka: władze miasta sądzą, że jest ona wspaniałym celem rowerowym. Tylko, że ku**a trzeba być Armstrongiem, żeby przejechać na rowerze po chodniku o szerokości 20 cm. Zjeżdżamy z górki i jesteśmy nad jeziorem. Jest to sztuczny zbiornik wody i w sumie miał chronić przed powodzią, a nie służyć do kąpieli ale ludzie to olewają i mimo zasyfienia totalnego - i tak się kąpią, jeżdżą skuterami i czym tam jeszcze.
Część 1 zakończona, w drugiej opowiem o urokach rynku i zabytkach wszelakich!