Mieszkam koło Poznania i kiedyś obowiązkiem było odwiedzenie Gniezna i poznańskiego toru wyścigowego w niedzielę (giełda samochodowa) w celu wybadania rynku, a że samochodu szukałam nie raz to tyle o ile na giełdzie, dla wytrwałych jakaś perełka może znajdzie się pośród natłoku handlarzy m.in z Gniezna, tak Gniezno i okolice serdecznie odradzam. Samochodów jest masa komisów kupa zakładów blacharsko-lakierniczych druga kupa, handlarze są świetnie wyszkoleni we wciskaniu pomalowanego złomu. Najlepiej taką decyzję podjąć z kilkodniowym opóźnieniem i kilka razy jeździć oglądać samochód aż emocje opadną i wtedy dokonywać realnej oceny i podjąć decyzję. MOŻE coś się w Gnieźnie znajdzie - ale ja szukając samochodu jeździłam do Gniezna wiele razy i zdąrzyłam się przekonać, że tam nie ma czego szukać. Chyba że ktoś chce kupić walone auto po cenie bezwypadkowego (jedynie z nazwy).

Zgadza się Diabeł. Chyba było około 80 :100 osób, więc nie jest to wykładnik całej społeczności To znaczy ze reprezentowali interesy okolo 100 rodzin, czyli mniej wiecej 300 - 400 mieszkancow Skiereszewa. Reszta z okolo 1500 mieszkancow nie byla zainteresowana i tak jak w wolnych wyborach - zgodzili sie z wyborem tych co glosowali.

Poznanska jest jedna z najruchliwszych ulic w Gnieznie a sama okolica tej ulicy nie przypomina juz od kilku lat osiedla mieszkaniwoego tylko ciag komisow samochodowych. Sadze ze najwiekszym problemem wspolczesnego Skiereszewa sa parkujace wszedzie samochody klientow i lawety jezdzace po drogach wewnetrznych i chodnikach. Drogi wewnetrzne wzdluz Poznanskiej to typowe ciagi pieszo-jezdne majace na celu umozliwienie dojazdu do domow mieszkalnych. Tak bylo w zalozeniu. Obecnie drogi te pelnia funkcje dojazdowo-manewrowo-postojowa firm ktore teoretycznie nigdy nie powinny tam powstac - wiekszosc komisow i innych dzialalnosci powstala na terenach zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej na ktorych blednie wg mnie dopuszczono dzialalnosc gospodarcza.
Dlatego jest tam teraz zwykly bajzel.

Sadze wiec ze dzialalnosc tego CH raczej ucywilizuje ta okolice i nie bedzie nikomu przeszkadzac.

  >
> Użytkownik "fajnefele" <fajnefele@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:h2vvp0$euu$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie lubie generalizowania, ale wyjazdu w okolice Radomia nie polece
> > nikomu, jakis dramat. Slyszalem legendy o zaglebiu metalurgicznym w
> > Wielkopolsce, ale Radom i okolice tez daje rade :-/.
>
>
> Niestety ale muszę przyznać Ci rację, nie mam nic osobiście do Radomia,
> wręcz przeciwnie. ale to co się dzieje tam w komisach to jakieś
> nieporozumienie.
>
> Typową odzywką u komisiarzy kiedy pokazywałem jakaś usterkę o jakiej nie
> było wcześniej mowy było.
>
> - idź pan do salonu jak się nie podoba.
>
> -co się dziwisz, ma swoje lata
>
> ewentualnie wmawianie, że tak ma być.
>
>
>
> A,ha szukałem 406 cupe, ale mi przeszło jak zobaczyłem stan tych samochodów.
>
> Trochę dozbieram i może uda mi się kupić 407 cupe z drugiej ręki ale na
> pewno nie w Polsce a zwłaszcza w Radomiu

IMHO, Radom mozna postawic w kwestii zakupu samochodu w komisie, na rowni z
Gnieznem czy Pleszewem..
Dramat...
Pzdr
Luca



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Cytat:
ArekCzerkies napisał/a Wielkie dzięki za pomoc.
Tak w ogóle to jestem z Gliwic. Kiedyś miałem 206 1.1 ale kupiony w salonie więc nie miałem wtedy problemów. teraz szukam czegoś dla żony - 1.1 lub 1.4 w benzynie - z klimatyzacją.

W sobotę wybieramy się w ok. Poznania. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jakieś miejscowości z dużą ilością francuzów. Wiem że chyba w Pleszewie jest kilka komisów - ale tam to głównie szrot jest - tak słyszałem.

Pozdawiam Spisz sobie komisy z Poznania i szukaj tam aut. Nie jedź czasem w takie okolice jak Gniezno, Pleszew, Kościan itp.

W niedziele jest giełda samochodowa w Przeźmierowie.

206
  Cytat:
szymm napisał/a Spisz sobie komisy z Poznania i szukaj tam aut. Nie jedź czasem w takie okolice jak Gniezno, Pleszew, Kościan itp.

W niedziele jest giełda samochodowa w Przeźmierowie. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9201131

a takie coś?

W niedzielę to mamy giełdę w Sośnicy i Mysłowicach i tu się raczej pokręcę. No chyba że faktycznie w Przeźmierowie jest duża ilość 206ek - to wtedy przyjedziemy w niedzielę.

MIASTO NIE JEST ZESPOŁEM ŚCIAN NA POKAZ - TO ŻYWY ORGANIZM REAGUJĄCY NA ZMIANY

W Gnieznie nie ma zadnego placu miejskiego z prawdziwego zdarzenia, niezbedne sa rowniez parkingi powiazane z ukladem komunikacyjnym miasta

Jednak zanim podejmie sie decyzje o budowie jakiegokolwiek parkingu, nalezy stworzyc sprawny i powiazany system komunikacyjny ktory obecnie przestaje pelnic swoje funkcje.

______________________________
Uwazam ze targowisko, podobnie jak tzw. "hale targowe", juz dawno powinno byc przeniesione do nowej hali zlokalizowanej w poblizu obecnego, dosc prymitywnego bazaru. Jest tam wystarczajaco duzo miejsca na taki obiekt.
Handlowcy zasluguja na prace w normalnych warunkach a sprzedaz zywnosci i odziezy w upale, deszczu czy mrozie do normalnych w XXI wieku juz nie nalezy.
Plac 21 Stycznia powinien byc zdefiniowany na nowo i przebudowany na plac miejski.
Prowincjonalną formę polnocnej i poludniowej linii zabudowy powinny docelowo zastapic nowe, wielopietrowe budynki dorownujace wysokoscia zabudowie przyleglego do placu odcinka ulicy Wawrzynca.
Co mogloby powstac pod placem?
Obecnie sa tam zabetonowane pozostalosci niewielkich schronow przeciwlotniczych z okresu II WŚ oraz publiczny WuCet.
Raczej nigdy nic nowego tam nie powstanie - slabnacy budzet miasta nie udzwignie tak duzej inwestycji a prywatny inwestor raczej nie podejmie sie tak ryzykownej inwestycji.

______________________________
Gniezno, podobnie jak wiele innych polskich miast, popelnilo powazne bledy ograniczajac lub zamykajac dla ruchu glowne i funkcjonalne ciagi komunikacyjne bez rozbudowy powiazanych z nimi elementow systemu komunikacyjnego miasta.

Nie neguje potrzeby tworzenia ciagow pieszych ale uwazam ze wybiórcze nasladownictwo zachodnich miast przyczynia sie do degradacji tradycyjnych centrow ogolnomiejskich.
Problem ten raczej nie dotyczy wiekich miast ktore posiadaja gesta siec ulic zbiorczych i tras tranzytu wewnetrznego.
Miasta srednie i male, do ktorych zalicza sie miedzy innymi Gniezno, zaczynaja coraz intensywniej odczuwac izolacje komunikacyjna swoich centralnych dzielnic.

W wiekszosci polskich miast wybiórczo nasladowano rozwiazania stosowane w miastach zachodniej Europy - budowano deptaki i zamykano ulice bo tak maja "na zachodzie". I to wszystko. Bo na nic wiecej nie starczylo pieniedzy.
Jednak podziwiane przez polakow centra miast holenderskich czy szwajcarskich nie skladaja sie tylko z deptakow i ciagow pieszych - to skomplikowane i powiazane systemy komunikacjyjne ktorych juz z poziomu turysty nie widac. Szrokie arterie skutecznie zastapily zamkniete ulice a sprawna komunikacja miejska dowozi ludnosc zewnetrznych dzielnic do scislego centrum. Tego juz nie zauwazono albo nie chciano zauwazyc...

Ingerencje w system komunikacyjny miasta Gniezna polegaly glownie na zamykaniu kolejnych ulic bez rozbudowy powiazanego ukladu drog zbiorczych.
Zamkniecie osi Chrobrego - Tumska i ograniczenie ciągu Dąbrówki - Warszawska przyczyniło sie do izolacji komunikacyjnej i przyspieszenia degradacji duzej czesci osiedla Stare Miasto. Bardzo niebezpiecznym dla centrum bledem jest postepujace ograniczanie przepustowosci i komplikowanie ruchu zbiorczych ulic dojazdowych do srodmiescia oraz ciagow otaczajacych centrum.
Budowa ronda na 3 Maja oraz Zwirki i Wigury miala na celu znaczne ograniczenie komunikacji w centrum miasta i niestety cel ten skutecznie osiagnieto.
Obecnie istnieja koncepcje zamkniecia ruchu na ulicy Laskiego - przyczyni sie to do degradacji kolejnych obszrow centrum - okolic Cierpieg, Slomianki i Jeziornej.
Pomijajac ruch samochodowy, okolica Placu 21 Stycznia, Laskiego, Jeziornej i Slomianki bedzie wlasciwie odcieta od komunikacji miejskiej - najblizsze przystanki MPK beda zlokalizowane na Chrobrego, Kosciuszki i Dalkoskiej.
Okolice Warszawskiej, Cierpieg i targowiska moga zostac zniszczone jak Zulawy, Grzybowo i Swietokrzyska.
Ktora czesc miasta bedzie nastepna? Chrobrego, Sobieskiego, Sienkiewicza, Wyszynskiego, 3 Maja...?

______________________________
Do centrum jest za daleko na piechote, komunikacja miejska jest w postepujacej ruinie a ciagle ograniczany ruch i brak parkingow ograniczaja dostep do tej czesci miasta.
Gnieznianie coraz czesciej omijaja centrum swojego miasta z daleka a miejscem robienia zakupow staje sie dla nich Poznan lub sklepy zlokalizowane w innych czesciach miasta.
Sadze ze wiekszosc klientow sklepow zlokalizowanych w centrum stanowia coraz mniej liczni mieszkancy tego osiedla. Duza czesc mieszkancow innych dzielnic prawdopodobnie odwiedza centrum tylko w przypadku koniecznosci wizyty w urzedzie, banku, przychodni, szpitalu lub szkole.
Wyjatkiem sa jeszcze wypady na piwo ale konkurencyjne do staromiejskich bary powstaja takze w innych czesciach miasta...
A przeciez centrum powinno pelnic funkcje ogolnomiejskie...

I jeszcze jedno - jaki jest sens przedzierania sie do centrum platanina waskich i zatloczonych uliczek jednokierunkowych jezeli w tym centrum na kilka ciekawszych sklepow przypada kilkanascie komisow z szemranymi telefonami, "marketow" kredytowych, sklepow za 4,50 i barow reprezentujacych raczej dosc niski poziom?

Traca na tym wlasciele sklepow i powiazani z nimi wlasciciele nieruchomosci - popyt na powierchnie handlowa zmniejsza sie podobnie jak jakosc sklepow.

Kolejne wladze miasta dobijaja centrum jeszcze w inny sposob - decyzjami lokalizacyjnymi wiekszych obiektow handlowych. Gdyby "Galeria Gniezno" powstala na przyklad przy Warszawskiej/Kosciuszki lub na terenie jednostki przy Chrobrego, tysiace klientow tego CH codziennie odwiedzaloby tradycyjne centrum miasta a nie jakies odlegle przedmiescie.
Kilka tysiecy dodatkowych osob na ulicach centrum miasta, nastawionych na zakupy i rozrywke to realna korzysc dla wszystkich pobliskich firm handlowych i uslugowych.
Kilka tysiecy mniej to powazna strata...

______________________________
Wracajac do glwnego tematu...
Proponowana lokalizacja i forma parkingu przynajmniej nie byla dokladnie analizowana - po co kopac kilkunastometrowa dziure w srodku miasta jezeli w samym centrum sa liczne miejsca nadajace sie do budowy kilkupoziomowych naziemnych plyt parkingowych? Koszt inwestycji naziemnej jest nieporownywalnie nizszy od inwestycji zlokalizowanej ponizej poziomu ulicy.
Jest jeszcze jedna istotna rzecz - powiazanie funkcjonalne proponowanej lokalizacji z ukladem komunikacyjnym miasta. Plac 21 Stycznia lezy w dosc chaotycznej strefie waskich uliczek jednokierunkowych ktora byc moze dodatkowo ograniczy ewentualne zamkniecie dla ruchu ulicy Laskiego.
Jakie ulice beda stanowily dojazd do tego parkingu?
Warszawska, Wawrzynca, Mickiewicza, Moniuszki?