logo
 Pokrewne renessmeKomis mebli używanych.plkomis telefonów komórkowych w KrakowieKomis mebli Miasto Wrocławkomis ubrań ciążowych Warszawakomis rowerowy niskie łąkiKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKomis z wózkami dziecięcymi Poznańkomis Telefony komórkowe WarszawaKomis Motonita w Podkowie Leśnej
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sportingbet.opx.pl
  • renessme



    Chce zrobic byle jkaa baze danych aby byly relacje, ale nie kapuje zabardzo co to jest:/ czytalem na necie ale dziwnie to opisali a accessa nie nawidze:/
    Chce zrobic np: Komis samochodowy w pierwszej tabeli(samochody) daje: Autonumerowanie,marka,kolor,przebieg,cena. W 2 drugiej(motocykle): Autonumerowanie, marka,kolor,przebieg,cena. W 3(klienci): Autonumerowanie, Imie, Nazwisko, Co kupil, (co jeszcze moge tu dac). I jak tu moge wykorzystac relacje?? moze zly przyklad jest?? niech ktos pomoze plis



    wczoraj zjezdzilem okolo 1000 km za Vectra B z 97/98 roku dla mojego kumpla (zreszta mam nadzieje ze takze nowego klubowicza). Jakie bylo moje rozczarowanie widzac samochody z ofert tak i komisow jak i osob prywatnych!!!! Ludzie nie dbaja w ogole o swoje samochody. 99% uzytkownikow nic nie wie na temat swoich samochodow do tego stopnia ze pytania kiedy byly zmieniany swiece, czy rozrzad nie maja sensu. Juz nie mowiac o konserwacji klimatyzacji cyt: "to sie konserwuje jak sie zepsuje"!!!!! o zgrozo!!!!! Ogolnie rzecz ujmujac auta z tych lat sa pordzewiale (jeden egzemplarz w salonie opla w Zielonej Gorze nie mial tylnych nadkoli - tak byla zaawansowana korozja (2.0 sedan 97rok srebny metalik). Najlepsze sa opisy w internecie - wszystkie samochody sa bezwypadkowe, garazowane, w stanie idealnym. A tak naprawde 60 % bezwypadkowych jest tluczonych. Jeden byl nawet tak bezczelny, ze upieral sie ze auto bezwypadkowe a bity byl z tylu i przodu. Do tego stopnia zle go po kolizji zrobili ze byly trudnosci z domykaniem sie klapy od bagaznika i drzwi kierowcy. BEZWYPADKOWY!!!!! Teraz pytam, jak jest napisane BEZWYPADKOWY, czy nie mial czasami jakies kolizji drogowej, bo to przeciez nie to samo!!! STRASZNE - ludzie naciagaja jak tylko moga. Silniki 1,6 sa drozsze niz 2,5 V6!!!!! To jest jakas paranoja. Zjechalem 1000 km i przyjechal z niczym! 80% samochodow to kombi - co mnie nie interesuje. Jak macie jakas Vectre z rocznika 97/98 z klimatyzacja na oku to dajcie znac. Moze w koncu cos kupie!!! Bo w przeciwnym wypadku to co jest przeznaczone na samochod pojdzie na benzyne :(




    Przejrzyj to forum. Dam sobie wiecej niż rękę uciąć ;) że gdzieś tu jest lista wozów. skoro gra ma się ukazać za 2 czy 3 miesiące na pewno wcześniej ktoś dostał się do listy. wystarczy poszukać.




    Oficjalnej listy aut jeszcze nie ma, na chwilę obecną potwierdzonych jest około 120-140 samochodów.


    "To bym Qrw... nie miał ręki" :) Odnośnie aut to Gran Turismo nas nie zawiedzie. Pytanie tylko jak bardzo nas zaskoczy. Od pierwszej części było dużo wozów. Najbardziej przypadło mi do gustu kupowanie aut używanych... może powinienem założyć komis :D Najbardziej rajcuje jak kupisz samochód którym jeździsz w rzeczywistości.
    Biorąc pod uwagę że jest WRC, NASCAR, Le Mans i normalne wyścigi to te 120-140 samochodów to raczej salon. a jeszcze black market ;)
    Podejrzewam że w GT6 będzie pełne F1, 4x4 i gokarty :P w sumie bym nie chciał tego bo sie zrobi taki przebajerowany tekken 6




    Wczoraj drogowcy podpisali umowę na budowę trasy, którą zbuduje austriacka firma Teerag - Asdag. Powstaną dwa odcinki ekspresówek, które utworzą literę "L". Chodzi o pięciokilometrowy fragment Trasy N-S od Marynarskiej w stronę lotniska i dwukilometrowy odcinek południowej obwodnicy Warszawa od portu lotniczego do Puławskiej. Na początek droga ma ułatwić dojazd na Okęcie. Pierwsze prace mają się zacząć we wrześniu. W miejscu przyszłej arterii na razie stoi jeszcze zamieszkany dom i komis samochodowy

    Źródło

    No, jak tam jest jeszcze komis samochodowy, to możemy spokojnie założyć, że prace nie ruszą w tym roku. W przyszłym zresztą też nie.



    Przeglądałem ostatnio notowania i kopara mi opadła.
    Szczególnie widac to na Allegero, ceny są tak niskie, że teraz mógłbym kupić prawie 2 vectry zamiast jednej 3 lata temu. A komisy pod zachodnią granicą szokują jeszcze bardziej.
    Nie wiem czy wierzyć, słyszałem o modelu C z 2003 roku za 34.000zł
    Co to się dzieje?
    :shock:



    Zbyt wiele autek kupilem w Polsce, zeby wierzyc w kupowanie auta w Polsce. Nigdy wiecej! Chyba, ze ktos mi da oswiadczenie o oryginalnym przebiegu i oryginalnym lakierze z klauzula, ze jak sie nie zgadza to zwraca kase.

    W Polsce mozesz byc pewien jedynie tego, ze z autem trzeba cos robic. Przebieg polskiego auta trzeba mnozyc razy 2 lub 3. Dlaczego? Bo po pierwsze po naszych drogach, na naszym paliwie i przy naszym podejsciu do samochodow auta zuzywaja sie szybciej. Po drugie - duza czesc ma krecone liczniki, zwlaszcza te od handlarzy. I nie sa to zarzuty wyssane z palca, znajomy swiadczy usluge "korekty licznikow" i wiem ile razy w tygodniu jezdzi do komisow.

    Nie mowie, ze z Niemiec auto jest 100% pewne. Jesli jednak kupujesz od pierwszego wlasciciela i serwisowane (z ksiazka i fakturami) to mozesz byc praktycznie pewny dobrego zakupu. A jak pokazuje przyklad kilku Vici w Klubie, autko moze miec 5 wlascicieli w Niemczech i bedzie w lepszym stanie i pewniejsze niz od 2-giego w Polsce.

    Moja rada - nie chcesz sie denerwowac? Kup auto w Niemczech, nawet jak bedziesz musial zaplacic wiecej.




    Ale jak widzicie pierwsze ogłoszenie było z konca lipca i wystawione było przez osobę prywatną natomiast drugie jest dzisiejsze i sprzedającym jest Auto Skup (Handlarz) czyli jak na moje kupili autko od osoby prywatnej i przekręcili licznik i zwiększyli cenę Może się mylę Jak myślicie??

    Dokładnie tak jest a znalazłem to przez przypadek, ogłądałem to auto i jest naprawde w niezłym stanie, tyle że za drogie jak na ten rocznik, wszedłem wiec na gratkę i szukam ile średnio stoi tem rocznik, patrzę o za 15k zł stoi w tym samym kolorze sprawdzam, o kurde podkupili mnie wiec ok, wolny rynek, ale jak zobaczyłem przebieg to sie we mnie zagotowało.

    ku.....piiii.. szukał kombi dla kuzyna trzeci tydzień widziałem już prawie sto samochodów w promieniu 100km i nie znalazłem żadnego z nie kręconym przebiegiem a bezwypadkowych było może z 5, ludzie to jest horror, omijam już komisy szerokim łukiem i ogłądam tylko auta osób prywatnych choć i te często mają kręcone liczniki, wiekszość ma "udokumentowany" przebieg rzędu 100-150 kkm a tapicerkę zniszoną znacznie bardziej niż moja poczciwa madzia z 93 roku z przebiegiem prawie 200kkm którego też nie jestem pewien.

    Jestem już tą całą sytuacją porządnie wk.... bo wychodzi że w tym rejonie nie da sie kupić dobrego nieczarowanego kombi.



    ja tez tak jak prawie wszyscy piszacy tutaj poszukuje pracy, obecnie koncze turystyke i rekreacje (ostatni 3 rok) obecnie pracuje dorywczo bo na dziennych jestem wiec ciezko dorwac cos praktycznie na weekendach ale podkreslam ze mam poniedzialki i srody wolne takze juz troche lepiej nie boje sie zadnej pracy no nie wliczajac fabryk czegokolwiek bo tego mam juz dosyc, troche ich w swoim krotkim zyciu zwiedzilem. najlepiej radom lub okolice (jakis komis samochodowy, przygotowywanie do sprzedazy ogolnie cos z motoryzacja oprocz mechaniki czy elektryki bo na tym sie kompletnie nie znam) jak ktos cos dla mnie bedzie mial to prosze na prv wiadomosc na pewno odpisze



    Jestem wręcz zdumiony o tym co piszesz.
    W mojej z roku 97 nie mam ani grama rdzy. Owszem auto było zawsze garażowane. Prawdopodobnie samochody, które oglądałeś są po niezłych przejściach lub ani razu nie widziały garażu.
    Żeby znaleźć dobre auto trzeba cierpliwości bo pośpiech nie jest dobrym doradcą.
    Na internecie królują handlarze i komisy. Handlarze wyhaczają okazje bardzo szybko i dlatego ciężko kupić coś od normalnego obywatela. Najlepiej szukać w gazetach motoryzacyjnych i od razu pytać czy sprzedawca jest handlarzem.
    Nie mówię, że na internecie nie ma samochodów od zwykłych ludzi - są, ale szybko znikają.
    Pozdrawiam



    A jak będziesz miał 50 ogłoszeń: "wynajmę mieszkanie" plus telefon, to bedziesz każde sprawdzał, czy ten ktoś prowadzi działalność w tym zakresie, czy nie? Albo usługi krawieckie + telefon?
    Np na http://www.slupsk.pl firmy wszelakie - komisy samochodowe, chałupnicy, biura nieruchomości ogłaszają się nagminnie bez ujawniania swojego statusu. Na początku admini walczyli, ale odpuścili, do tego stopnia, że można wpisywać dane firmy. Jeżeli ogłoszenia mająbyć tylko dla forumowiczów, to w ogóle nie widzę sensu robienia tego. Zrobicie, jak chcecie, ja wyraziłem swój pogląd.




    Jeszcze raz Wam napiszę.
    Tak Wam mogę doradzić.

    Dla osób ze złym BIKiem:
    www.provident.pl (do 7 tyś)
    www.skokpiast.pl (duże kwoty)
    www.gdb-finance.pl (duże kwoty)
    www.OpenFinance.pl (nie zawsze)
    www.smskredyt.pl (mini pożyczki)

    Z dobrym BIKiem
    www.kredyty.eurobank.pl
    www.GetinBank.pl
    www.bzwbk.pl

    Tyle mogę polecić, unikajcie takich jak pomoc@...., kasa@....... oni tylko żądają po 500-2500 zł zaliczki. Możecie mi wierzyć bo prowadzę komis i wiem gdzie Ludzie dostają kredyty.
    To taka moja opinia na ten temat, a są i oszuści co biorą po 10 tyś zaliczki na auto i tyle. Gorsze jest tylko to że są tacy co im wpłacają.

    Mój mąż też prowadzi komis samochodowy i mamy podobne doświadczenia. Tylko z wbk to już daliśmy sobie spokój.



    " />Hanek, ja stan techniczny tych samochodów jest lepszy niż tych kupowanych w Polsce, ale cena tysz jest wyższo, i nie godej - bo bez "dojścia" to taniej niż w Polsce samochodu nie kupisz. Znam paru ludzików co przywoża i żaden nie kupuje w komisie, tylko od "znajomych" lub z innych źródeł. A jak sie upierosz to pokosz mi przykład że tam jest taniej.



    Czy ktoś się orientuje, co to za inwestycja rozlokowała się ze swym ogrodzeniem na Szombierkach przy ul. Zabrzańskiej, tuż obok komisu samochodowego i stacji paliw Statoil:



    ??



    " />Myślę, że mniejsze sklepy nie padną nawet gdy powstanie taki Avans ponieważ zawsze mają swoich wiernych klientów np. mamy w TL wiele komisów z telefonami i ciągle powstają nowe, wszystkie pozostają na rynku. Apropo elektroniki powstał przy ulicy Piłsudskiego w tym budynku co komis z telefonami sklep z elektroniką głównie samochodową (audio, cb radia, nawigacje) . Nawet fajne rzeczy w zachęcających cenach i dużo drobiazgów które często ciężko dostać, na zamówienie centralne zamki, czujniki cofania itp. Avans to chyba pod Ukraińców bardzie powstaje, nawet napisy na reklamach są tłumaczone na ukraiński




    Ja w 10 letnie samochody z takimi przebiegami nie wierzę...

    Masz rację i trochę jej nie masz.

    Czasem przedziwne przebiegi naprawdę się zdarzają. Ale takie auta nie trafiają to handlarzy z Polski zajmujących się podpicowanym złomem, tylko albo znikają w rękach rodziny/znajomych właściciela, albo pojawiają się w zagranicznych serwisach ogłoszeniowych ze stosowną (grubo ponad wynikająca z rocznika) ceną.

    Tak czy siak nie jest to coś, co jakiś tam oszust z komisu u nas sprzedaje.

    FUX, a odnośnie Twoich przebiegów - ja nigdy w życiu rocznie nie przekroczyłem 20k km. Więc różnie to jest



    PS
    Kurde, pisząc takie rzeczy zawsze mi łyso z powodu tych nielicznych uczciwych sprzedawców i importerów samochodów..... Piter, sorry




    Lub tez poczekac na kasacje w NSA w sprawie magoorowej.

    Dokładnie!


    Ciekawe kiedy dla US zaczyna się profesjonalna sprzedaż samochodów? Rozumiem, ze wpis PKD w KRS lub wpisie do ewidencji im nie wystarczy.
    Trzeba udowodnić, że profesjonalnie się handluje. Ciekawym jaka jest wykładania dla profesjonalnego handlu i co nim jest. Wystarczy, że ma się plac ogrodzony z napisem KOMIS? Czy że może trzeba sprzedawać dużo samochodów. I kiedy zaczyna się to dużo? Od dwóch samochodów, trzech, czterech, a może pięciu?
    Jeśli coś się kupuje, a następnego dnia czy nawet po kilku dniach sprzedaje, to chyba wiadomo, że robi się to w celach handlowych.


    No jeśli podatnik skorzystałby z usługi firmy trzeciej, która "profesjonalnie" handluje, to wszystko byłoby okej. Nawet jakby zapłacił za wszystko z własnej kasy. Efekt ten sam, ale dla urzędnika to już zupełnie co innego! Za takie rzeczy kocham ten kraj!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl