jaskrawy kask + żarówiasta kamizelka + lighbar + mocne światła + odpowiednia technika jazdy
i nagle wszyscy inni użytkownicy dróg stają się kierowcami idealnymi, nie przejeżdżają na późnym żółtym, nie wpychają się z podporządkowanych, nie zasypiają za kierownicą, nie gadają przez komórki, nie jeżdżą po pijaku...
A Jędrkowi jak najszybszego powrotu do zdrowia i możliwości ucieczki od wrednych strzykaw. Jak będzie zbiórka krwi to też się piszę.
a na przyklad cos takiego znalazlam:
Herbata z mlekiem nie służy naczyniom krwionośnym
2007-01-09 11:16:41
Pijąc czarną herbatę z mlekiem, eliminujemy jej dobroczynny wpływ na układ krwionośny - informują naukowcy w "European Heart Journal".
Czarna herbata wyraźnie poprawia zdolność tętnic do rozluźniania się i rozszerzania. Wiele badań eksperymentalnych i klinicznych wskazuje na to, że ma ona działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne i obniża ciśnienie krwi, dzięki czemu chroni przed chorobami sercowo-naczyniowymi.
Prowadzone zarówno na ochotnikach, jak i na aortach szczurów oraz komórkach tkanki śródbłonkowej badania wykazały, że herbata rozluźnia te naczynia, powodując wytwarzanie tlenku azotu.
Dodanie mleka do herbaty blokuje ten efekt - twierdzą naukowcy zw szpitala Charite w Berlinie.
Okazało się, że "winowajcą" jest obecna w mleku grupa białek - kazein, które reagują z zawartymi w herbacie katechinami. Katechiny są związkami z grupy flawonoidów. To głównie one odpowiadają za ochronne działanie herbaty w stosunku do naczyń krwionośnych.
ZAN
[ Dodano: 2009-03-15, 19:42 ]
Co dziesiąty zgon na świecie jest spowodowany paleniem! Rzucając palenie możemy zrobić sobie prezent w postaci kilku lat życia.
31 maja obchodzony jest światowy dzień bez papierosa. Bez profesjonalnego i środowiskowego wsparcia rzucenie palenia jest czasem trudne. Może warto byłoby do tego czasu przygotować się tzn. zebrać informację jak można sobie z tym poradzić. Przygotować dokładnie plan działania, powiedzieć o tym rodzinie, znajomym, skonsultować się ze specjalistą, który coś podpowie, pokieruje.
Zmniejszymy ilość wymienianego tu już tlenku węgla, nasza krew w związku z tym będzie bogatsza w tlen, w efekcie nasze komórki będą lepiej pracować i nasze samopoczucie bez wątpienia się poprawi. Nie na początku rzecz jasna, bo wtedy może być „trudno” mówiąc delikatnie, efekt odstawienia się kłania, po „ przyjemnym dymku” uzależniony organizm będzie domagał się następnej dawki i będzie się irytował nie otrzymując tego do czego się już przyzwyczaił.
Może ktoś wierzyć czy nie ale korzystne efekty dostaniemy całkowicie gratis już w czasie pierwszej doby od zaprzestania palenia: mniej CO, mniejsze ryzyko chorób serca (w tym zawału), zacznie poprawiać się smak tego co jemy , a z każdym następnym miesiącem będzie tylko lepiej – zdrowiej, no i oczywiście ryzyko raka zacznie się oddalać.
Acha, zapomniałem dodać pomnóżcie cenę jednej paczki papierosów przez 240 ( czyli 20 lat po 12 m-cy). To też może być czynnik motywujący.
Do usłyszenia po urlopie.
oki, ten MBE wygląda na dość mocny, w sumie masz jakieś 400 mg jonów magnezu - powinno wystarczyć. Ale potasu masz w jednej tabletce tyle, co w kawałku banana - dosłownie, jeden banan ma 500, ta tabletka 350.
Faktycznie potas z tabletek można przedawkować, potas z naturalnych źródeł już nie. Ale jeszcze raz - poziom we krwi z reguły nijak ma się do poziomu wewnątrz komórek. Włącz do diety 10 bananów dziennie, wyrzuć z niej inne produkty jak boisz się przytyć. Norma spożycia potasu to 4000 mg dziennie, większość Polaków ma gdzieś w okolicach 2000 albo i niżej, Ty powinnaś dążyć do nawet 8000 mg. Jak bananów nie lubisz będzie można pomyśleć o innych warzywach. Przy okazji banany mają mnóstwo innych witamin i magnez - no i baaaaardzo mocno poprawiają samopoczucie, dzięki wysokiej zawartości trytpofatnu a przede wszystkim inozytolu.
Po B12 poprawia się apetyt, ale na wadze przybierają raczej tylko wychudzone osoby. Osoby otyłe prędzej stracą parę kilogramów, spalając więcej kalorii gdy im się energia życiowa zwiększy po witamince i zaczną więcej się ruszać.
wiesz co, ja mam cholesterol we krwi w normie. podwyższony cholesterol we krwi jest efektem jakimś tam PCO, ale dr mi tłumaczyła i w necie wyszukałam, że to nie chodzi o ten podwyższony cholesterol we krwi, chociaż on też oczywiście spadnie pod wpływem leków, ale o obniżenie poziomu cholesterolu w błonach lipidowych m.in. w błonie lipidowej jajnika, co sprawi że będzie ona cieńsza i pęcherzyki będą się normalnie uwalniać...
słyszałam o zbijaniu cholesterolu u dziewczyn które w wyniku PCO miały bardzo podwyższony, to się chyba hipercholesteronemia nazywa albo hiperlipidemia, ale tu też zdania były podzielone, bo część lekarzy go zbiajała, a część zostawiała tak jak jest, bo sam podwyższony cholesterol nie wpływał na postępy w leczeniu...
a ja zawsze szukam w necie cokolwiek mnie nurtuje i to zakrawa już o chorobę... nie wiem jak bym sobie bez netu poradziła. bez komórki spoko, bez samochodu itp... ale bez netu czułabym się naprawdę źle! :)
Cytat:
Napisał guga0827
Chodziło mi o antygen,ale to by oznaczało,że wirusa jest mało w mojej krwi?Nie wiem czy dobrze napisałam,ale mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi..
To czy jest mało czy dużo niestety niewiele zmienia... Widocznie drugie badanie było robione, kiedy następowało dzielenie się komórek wirusa w komórkach wątroby. Zwiększony wyrzut do krwi obserwowany jest, kiedy dochodzi do niszczenia tych komórek, w których wredota się rozwija.
Dot.: test gimnazjalny
Hmm, powtórzyłam:
budowę komórki nerwowej, oka i ucha (mniej więcej pamiętałam), budowę krwi (erytrocyty, trombocyty, leukocyty), budowę komórki roślinnej, stosunki (antagonistyczne i nie-). No i oczywiście równanie fotosyntezy, to się często trafia :p Co do tkanek to nie wiem czy powtarzać, mam takie powtórki z Victora z tkanek to może trochę sobie przypomnę.
A z geo- obliczanie czasu miejscowego, to, że na górze jest zwrotnik raka a na dole koziorożca ;), mniej więcej skały, ery i orogenezy.
No i nie wiem, co jeszcze?