Jeżeli jeszcze nie macie planów na niedzielę to zapraszam do Skorogoszczy.
Aby znaleźć się na miejscu wyścigów należy w Skorogoszczy zaraz za nowym
mostem skręcić w lewo.
Stajnia Koni Wyścigowych - Skorogoszcz Roman Piwko oraz Ludowy Klub
Jeździecki "HUSARIA" - Skorogoszcz zapraszają na PUCHAR OPOLSZCZYZNY na
dystansie 2400 m w niedzialę 30 lipca 2006.
13.00 - Rozpoczęcie imprezy, powitanie gości
14.00 Wyścigi małych koni dla dzieci
15.00 Wyścigi koni półkrwi o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Lewin
Brzeski
16.00 Wyścigi koni szlachetnej półkrwi o puchar Eggersmana
17.00 Wyścigi kłusaków
18.00 Wyścigi koni pełnej krwi angielskiej o Puchar Marszałka Województwa
Opolskiego.
Wieczorem zabawa dla uczestników i zaproszonych gości oraz wiele innych
atrakcji (w programie przejażdżki konne dla dzieci i dorosłych).Bufet na
miejscu.
ja się piszę na wyścig koników na biegunach
Porsche Targa 4S
Linia tu jest najmniej istotna , choć moim zdaniem jest perfekcyjna i zmiana jej to tak jakby zmieniać sylwetkę konia krwi angielskiej lub araba.Ci co piszą ,iż linia zanudza lub jeżdżą nimi dziadkowie nie mają pojęcia co oznacza 6-cylindrowy bokser i co oznacza jazda samochodem z napędem na cztery koła.Po pierwsze tylko 6-cylindrowy bokser nie dryga i nie trzęsie , to się siedzi jak w fotelu przed telewizorem, po drugie samochód z napędem na cztery koła prowadzi sie jak po torowisku a zmienne przeniesienie mocy z jednej na drugą oś jest ideałem co zwiększa bezpieczeństwo jazdy.Chciałbym!, aby inne marki chciały produkować samochody z takim silnikiem i takim napędem, może te cuda techniki, byłyby wtedy tańsze!.
Facet czy Ty "czasami" Rozumiesz co się pisze??? W Słomczynie nie daleko Grójca
jest największa w Polsce giełda samochodowa! Odpowiednikiem samochodu w dawnej
Polsce był koń!Największy targ końmi przez wiele lat funkcjonował właśnie w
Kozienicach! Zrozumiałeś porównanie?
-Pozdrawiam!
P.S. W Kozienicach jest jeszcze stadnina koni ,hodująca konie czystej krwi
Angielskiej!
Dzięki za ściągę, ale zanim sie w nią wgłębię, pragnę uściślić:
Każdy koń jest inny. Są różnie umaszczone - srokacze, deresze, siwe jabłkowite,
kasztany, taranty, gniade, palomino itp.
Są różne rasy koni - kuce sztlandzkie, walijskie, araby, achał-tekińskie,
pełnej krwi angielskiej, berberyjskie, appallosa, cimarony, trakeńskie,
perszerony, fiordingi, szajry, mongolskie, lipicanery itp.
I ja sie pytam - co to jest koń - a ktoś kaze mi sprecyzować, czy chodzi o
siwego dzianeta, czy bułanego bachmata.
A mnie chodzi o konia jako gatunek, o cechy wspólne dla wszystkich koni.
Dokładnie to samo w przypadku feministek - nie rozdrabniając się na typach,
podtypach, gatunkach i podgatunkach czy rasach feministek, chce wiedzieć, jakie
cechy ma spełniać dany osobnik, by można go było nazwać "feministką".
Czyli cechy dla wszystkich feministek wspólne.
O podgatunkach i rasach tych stworzonek pogadamy później.
Gość portalu: TPB napisał(a):
(...)
> Przez dobre pięć minut po opróżnieniu kieliszka czułem się jakbym
> polizał genialnego konia czystej krwi arabskiej po zakończeniu Wielkiej
> Pardubickiej.
(...)
Z tego fragmentu opisu wynika, że wino było dość mocno dotknięte przez drożdże
Brettanomyces. Zwykle uznaje się to za poważną wadę wina.
Przy okazji zgadka:
Czym się różni stan po polizaniu GENIALNEGO konia czystej krwi arabskiej od
stanu po polizaniu przeciętnego bądź wręcz głupiego konia czystej krwi
arabskiej? Albo nawet po polizaniu konia czystej krwi angielskiej? O wałachach
rasy wielkoplskiej nie wspomnę, bo może mają jakieś plebejskie aromaty.
Liban gora, Polak jak zwykle dolem
Gość portalu: TPB napisał(a):
> Eh... wróciłem właśnie z degustacji Musar i jeśli nie masz innej opcji, to
> jednak kup ten 1997, bo jest doprawdy zjawiskowy, nawet jeśli słabszy od
innych
> roczników. Przez dobre pięć minut po opróżnieniu kieliszka czułem się jakbym
> polizał genialnego konia czystej krwi arabskiej po zakończeniu Wielkiej
> Pardubickiej.
Ja bym prosil Pana Dziennikarza, zeby lepiej juz nic nie pisal, jak ma pisac
bzdury. Za co sie Pan zabierze, to bez zadnej wiedzy na zadany temat. O winach
glupoty, tyle ze trudno je zweryfikowac bo temat abstrakcyjny. Ale jak o konie
Pan zahaczyl to wyszlo z worka szydlo, czyli dyletanctwo kompletne.
Na Pardubickiej nie biegaja i nigdy nie biegaly "araby" tylko konie polkrwi
oraz pelnej krwi angielskiej. Konie pelnej krwi arabskiej biegaja tylko w
wyscigach plaskich.
Wstyd Panie Nieuku.
headline napisała:
> Nie pomylilo Ci sie? ;) Wyscigi to przeciez przymus podejmowania przez konika
> wysilku. Przymus narzucony czesto przez obca osobe. Zas rekreacja moze byc
> uprawiana z kochajacym wlascicielem.
Nie, wbrew pozorom nie pomyliło mi się :)
Wyścigi jak i rekreacja wymagają od konia podejmowania wysiłku, co do tego nie
mam żadnych wątpliwości. Należy jednak pamiętać o tym że w wyścigach,
przynajmniej w naszym kraju, biorą udział przede wszystkim konie pełnej krwi
angielskiej i czystej krwi arabskiej czyli rasy które bieganie niejako mają we
krwi. To na razie tyle w kwestii wyścigów.
Jeśli zaś chodzi o rekreację to jest z nią różnie. Z moich obserwacji wynika,
że zdarzają się przypadki szczególnie niehumanitarnego traktowania koni i nie
są to niestety przypadki marginalne.
Pozdrawiam
Śląska rasa:)
Śląskie konie- rasa konia domowego typu wszechstronnie użytkowego, wyhodowana
w końcu XIX i początku XX w. w wyniku kojarzenia koni miejscowych z końmi
wschodniopruskimi, hanowerskimi, fryzyjskimi oraz oldenburskimi.
Do 160 cm wysokości w kłębie, ciężar do 750 kg. Umaszczenie głównie gniade i
kare, kasztanowate rzadkie. Cechują się dużą siłą w zaprzęgu.
Prowadzono kojarzenie śląskich koni z końmi pełnej krwi angielskiej,
uzyskując konia zarówno roboczego, jak i o sportowych walorach użytkowych.
Wskutek rozmaitych kojarzeń typ śląskich koni jest słabo wyrównany. Śląskie
konie kojarzone były z końmi małopolskimi i wielkopolskimi dla uzyskania koni
wierzchowych lub zaprzęgowych.
www.okonie.horsesport.pl/rasy.htm
Poniewaz z mojej osobistej winy pewien moment imprezy byl nieco konny, wszystkim
sceptykom chce pokazac przekonujace dowody na istnienie slaskiej, jak mowilem
naprawde pieknej, rasy konia:
konieslaskie.com/index.php?option=com_content&task=view&id=113&Itemid=61#
konieslaskie.com/index.php
A tu cos dla zwolennikow genetycznej definicji Slazaka:
"Za konie tej rasy uważa się również konie pochodzące od przodków wpisanych do
ksiąg rasy pełnej krwi angielskiej pod warunkiem, że w ich rodowodach w trzecim
pokoleniu występuje co najmniej 4 przodków rasy śląskiej."
pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%84_%C5%9Bl%C4%85ski
A telefon do Waldemara G. bede mial na dniach:)
1.Nie.
2. Sobięcin.
3. obecna ulica Proletariacka dzielnica Szczawienko? nie jestem pewna:)
5.M. Kopernika
9. Hoduje się tu konie rasy śląskiej, stanowiące krzyżówkę koni olenburskich z
końmi wschodnio – fryzyjskim. W ostatnich latach prowadzi się hodowlę koni
półkrwi angielskiej, stanowiące krzyżówkę koni rasy śląskiej z końmi pełnej
krwi angielskiej.
> z misinką sie nie hajtalem zeby mnie zostawiała,
i jej szczęscie bo nie wiem co musiałaby zrobić żeby taka karę na
siebie wziąć.
>"jacek" stoi na wieży a nie siedzi w niej
a "mnie to lotto" co tam robisz, tak czy inaczej już za długo bo
zdziczałeś.
>tak zauważyłem że na forum zachowujesz się jak
ale nie zachowuje sie jak kretyn tak jak ty w tym wątku :
"Autor: jacekzwiezy 06.09.08, 10:26 Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz cytując Odpowiedz
pewnie była tuman i tyle, nawet harward nie zrobi z osła konia
angielskiej krwi"
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=84304190&a=84316045
jak to nazwać ? ludzie po lobotomii mają więcej świadomości. Napisz
pochwal się jaka szkoła z ciebie zrobiła konia angielskiej krwi -
hufiec pracy ?.
No ale jak na "qnia" angielskiej krwi to wycyzelowane masz
słownictwo :
"pouczasz innych a sam jesteś głąb jak tego nie wiesz"
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=84275803&a=84317698
i drobna sugestia na koniec , nie pij tych drinków , albo jak pijesz
to nie otwieraj komputera wyjdzie to dobrze dla ciebie i innych.
Co ty opowiadasz... aukcja organizowana jest co roku. Jak wszędzie
gdzie odbywa się hodowla zwierząt. W Janowie też i to światowe
wydarzenie... więc co w tym złego? Dziwny i poszukujący sensacji
jest raczej tytuł artykułu. Niezorientowani w temacie gotowi są
pomyśleć, ze Służewiec się ewakuuje. Idiotyczne poszukiwanie taniej
sensacji przez dziennikarzy dyletantów o czym najlepiej świadczy
podpis pod zdjęciem: „koń pełnej krwi angielskiej”…. Buhahaha no Koń
by się uśmiał!
Piłkę buduje się w niższych ligach; to tam młodzi, zapaleni do treningów i gry, pokładający nadzieje, wierzący w swoje możliwości młodzi piłkarze startują w "wielką" piłkę. Więc jeśli zdają sobie sprawę (a oko i ucho mają bystre), że ich wysiłek jest marnowany przez sędziego przekupionego przez działaczy rywali, no to nie dziwmy się, że chłopcy tracą zapał, a piłkarze polscy to -że użyję takiej przenośni- konie pociągowe w porównaniu z konikami krwi angielskiej(Anglicy,Czesi), nie mówiąc nawet o Arabach.
W (o)polskim Disneylandzie - zamek w Mosznej
W tym artykule pojawia się informacja o hodowli w Mosznej koni czystej krwi
arabskiej (aby je spotkać raczej polecam inne rejony kraju) a potem jeszcze o
stadninie hodującej konie pełnej krwi arabskiej (takiej rasy nie ma). Otóż
wyróżnia się konie czystej krwi, czyli araby i konie pełnej krwi angielskiej,
czyli folbluty. W Mosznej od lat hoduje się właśnie konie pełnej krwi
angielskiej. Część z nich można zobaczyć jak z powodzeniem biegają na
Służewcu.
POzdrawiam
Miłośniczka koni i Mosznej.