Trwała, solidna obudowa (w sensie: z dobrych plastików, nie telefon
pancerny)
Nokia 3510i. Jest plastikowa i może nie pancerna, ale moja przetrwała
już ostre jebnięcie o betonową ścianę :)
Dobra bateria / mała prądożerność = długi czas rozmów i czuwania
Dobra jakość dźwięku rozmów
Trzyma tydzień, a jakość rozmów jest lepsza, niż w nowych
Sony-Ericssonach i Samsungach (ale tych z najniższej półki).
Najchętniej z klapką
To już nie.
Im mniejszy tym lepszy
Najchętniej bez aparatu fot. (w życiu nie użyję), o ile takie jeszcze są
Fajny, wygląd (najchętniej prosty, klasyczny)
Takie rzeczy jak Java, gry, multimedia, wyświetlacz, polifonia, internet
itp kompletnie bez znaczenia.
Jest niewiele większa od nowych telefonów. I troszkę cięższa, chociaż
nowe Samsungi potrafią być jeszcze cięższe.
Dobrze aby miał fajny organizer/kalendarz.
Ma.
Ma być nowy, cena od 1zł do 1000 zł.
No cóż, to model z 2003 roku - ale można kupić nieużywane egzemplarze.
Kompletnie nie interesuje się telefonami, ale ich używam. Co polecicie?
Ma też bardzo fajną i unikalną zaletę - ma przezroczystą obudowę i
podświetlanie świeci bardzo mocno całą obudową (oczywiście można to
wyłączyć, jak ktoś nie lubi), co znakomicie ułatwia życie w momencie,
gdy znajdziemy się w kompletnych ciemnościach bez latarki i zapalniczki.
Nie ma też w niej Symbiana, czyli takiego dość zaawansowanego systemu
operacyjnego dla komórek - czyli z jednej strony odpadają bardziej
zaawansowane funkcjonalności, a z drugiej uwalnia to od wielu problemów,
które mają i opisują na różnych forach posiadacze Symbianów. Odpadają
choćby wirusy, aby dać od razu konkretny przykład.