witam!
sprzedam komplet kół do bmw (opona+felga {4 sztuki} + jedna felga bez opony oraz bez dekielka)
felgi:
- aluminiowe oryginalne bmw (prawdopodobnie z modelu z3) nr kat. bmw 1 094 505
- rok produkcji: 1999
- rozmiar: 16"J7; 120x5; ET47; 72,5
opony:
- maxxis victra ma-z1
- rozmiar: 225/50 zr16 96w
- data produkcji: 16 tydzień 2007 roku
- głębokość bieżnika: 7mm
cena:
- 2000 pln
- istnieje oczywiście możliwość negocjacji
kontakt:
- kom: 694 777 272
- gg: 2607524
zdjęcia:
- z dnia 16 listopada 2009
- http://ryssioo.fotosik.pl/albumy/708165.html
jest to "własność" mojego kuzyna więc jak ktoś chce to mogę podać do niego numer kom. na prv. ale jak Mikut z ekipą sie szykowali na tą miejscówkę to wyszło im po 300 PLN/miesiąc/auto ale nie wiem ile ich oni chcieli tam pakować... generalnie to nic o tym nie wiem oprócz tego że wiem gdzie to, czyje to i jaki jest tam numer fona...
Nie wiem czy to się tu nadaje ( może dział Humor, albo "Wpływ Kościoła Katolickiego na reszte świata") Sobota godz.13:40 dzwoni do mnie Kierowca ,że jest uczestnikiem zdarzenia drogowego; co się stało; wyjechał mi gostek citroenem xsarą z parkingu koło myjni (pizzerii DE grasso) uderzył go w przód auta . Gostek nie ma problemów , przyznaje się do winy , przy okazji okazuje się ,że jest proboszczem w jednej z wieluńskich parafii.
Rozmawiając przez komórkę mówię kierowcy (po tym jak powiedział mi jakie są szkody)
,że albo wzywamy POLICJĘ albo gostek zapłaci 500PLN i słyszę w telefonie starszy schorowany głos :mam tylko dwieście:. Ok starszy gostek nie ma sprawy- mówię kierowcy- daje 200PLN wystarczy.
W moim samochodzie oderwana została plastykowa ochrona z przednich drzwi i został uszkodzony błotnik. Plastykowa część po kolizji zginęła.
Dziś mój kierowca pojechał do serwisu Citroena i....
Okazało się ,że STARSZY SCHOROWANY PROBOSZCZ zaprowadził swój samochód do naprawy " przed moją wizytą w serwisie" i odwrócił "kota ogonem" tzn mój kierowca uderzył w jego samochód i on żądając 500PLN uzyskał tylko 200PLN a naprawa jego samochodu oscyluje w granicach 5000 PLN. W serwisie i nie tylko kilku ludzi pokładało się ze śmiechu. Spowiedż....... ale to nie ten dział
triskel napisał(a):
Strateg napisał(a):
Właściciele wszystkich komórek płacą za utrzymanie tą samą stawkę za metr tj.1,5PLN.
w takim wypadku wnoszę wniosek formalny do Zarządu o zmniejszenie stawki "czynszu" za metr wszystkich mieszkań do 1.50 PLN
Czynsz to jedno, natomiast cena za jaką ci ludzie weszli w posiadanie owych komórek również nie była taka jaką zarówno Ty jak i pozostali mieszkańcy zapłacili za m2 lokalu mieszkalnego. Z tego co pamiętam m2 pomieszczenia gospodarczego developer sprzedawał za 2 tys. zł. Niestety nie wiem czy cena za m2 takiego pomieszczenia po ubrojeniu przez developera jest taka sama czy wyższa. Ale skoro opłata za m2 za komórkę lokatorską nieuzbrojoną, jak w przypadku wszystkich mieszkańców to 1,5 zł to obstawiam że i cena była taka sama jak wszystkich komórek. Uzbrojonych czy też nie. Ale może się mylę? Jak by nie było nie były to takie pieniądze jakie kupujący płacili za normalne mieszkania. To teraz się zastanówcie, po co kupować mieszkanie za ciężkie pieniądze i płacić regularny czynsz jak można kupić komórkę lokatorską uzbrojoną przez developera z przeznaczeniem na niby "pracownię", nielegalnie przerobić ją na lokal mieszkalny i płacić 1,5 zam2. Najtańsze mieszkania w Warszawie!
I jeszcze jedno, czy właściciele tych nielegalnych mieszkań oprócz opłaty za komórkę wnoszę opłaty za:
- ochronę - 43, 00
- fundusz remontowy - 0,50 za m2
Czy też te opłaty ich nie dotyczą bo przecież tam "nie mieszkają""
Wiesz nie kwestionuje tego co piszesz. Tylko patrząc obiektywnie zawsze są dwie strony medalu.
Oczywiście. I wiem że czasem ściemniają jedni, a czasem drudzy - brzydko mówiąc. Tylko nie na tyle, że zaburza to obraz rynku jako takiego - praca jest, tylko trzeba wiedzieć gdzie jest Twoje miejsce 'w szeregu' (nie lubie tego sposobu myślenia, ale tak wyglądają realia - proszę czytać dalej).
Mając CCNA i doświadczenie 'z laborek' jak niektórzy piszą, trudno spodziewać się samochodu, komórki, laptopa i 25k netto miesięcznie, a także nienormowanego czasu pracy i tego, że firma zapłaci za dowolnie wskazane mieszkanie. Majaczę? To przykład kandydata z zeszłego tygodnia u warszawskiego Partnera Cisco.
Z drugiej strony trudno płacąc 1,5k PLN oczekiwać od pracownika, że na dwa tygodnie rzuci wszystko i spędzi pod Pipidówkiem Małym Górnym na Lewo od Dolnego czas, krosując kable, konfigurując sieć, stawiając Active Directory, rozwiązując problem niekompatybilności najnowszej wersji antywirusa z aplikacją "której musimy używać", a także kładąc asfalt w gminie i jeszcze codziennie organizując wieczorek artystyczny. Bo prawie takie oczekiwania też widziałem.
Troche szkoda, że jak właczam gre przez bota to od razu leci mi 2h bocenia ;/. Mogło by być naliczanie sekundowe, jak w komórkach. Chciałbym się jeszcze dowiedzieć po ile złoptych wychodzi 1 kredyt czyli 2h bocenia? Czy 1kredyt=1PLN???? Dziękuje Wam za pomoc! Bez tego forum nic bym nie wiedział na ten temat!
Witam
Czy mógłbym prosić o wytłumaczenie w sposób łopatologiczny jak zaprogramować ustawienia foteli, znalazłem post, w którym napisano, że aby zaprogramować wystarczy: ustawić fotel, wcisnąc przycisk pod którym ma być pamiętane ustawienie (1-4) oraz wcisnąć on/off. Zrobiłem tak i nic z tego - przycisk on/off uruchamia pamięć 1-4, ale zapamietać nie mogę, gdyż po wybraniu komórki pamięci automatycznie fotel ustawia się pod zapamiętane kiedyś ustawienia. Poprzedni właściciel nie ma zielonego pojęcia jak to zrobić, elektryk chce 200 pln za pokazanie jak to zrobić !, w serwisie powiedzieli, że trzeba podpiąć komputer i za pomocą niego zapamiętuje sie ustawienia
Podobnie sprawa ma się z wycieraczkami - mozna programować czas pracy to wielu wie, ale jak to zrobić zero
Bardzo proszę o pomoc jako nowy użytkownik A8D2/1996Q4.2
PS kilka dobrych godzin straciłem na przeszukanie internetu oraz kilku forum moto więc prośba nie wskazuje na moje lenistwo.