NetMonitor (TechMode)
  Witam. Nie znalazłem nigdzie na forum nic o tym, dlatego postanowiłem o tym napisać.

Otóż na pewno wielu z was miało kiedyś Nokie. W nich było coś takiego jak NetMonitor, czyli funkcja telefonu do śledzenia nadajników GSM. Brakowało mi tej funkcji w moim soniaku, dlatego pogooglowałem i okazało się że jest coś takiego.

Wystarczy w telefonie wpisać *585*0000# i nacisnąć Wyślij. Dostaniemy komunikat o włączeniu nowego menu w telefonie. Dostaniemy sie do niego wchodząc do ustawień, łączność, sieci komórkowe, i tam na pierwszym miejscu będzie nowe menu. Mamy tam 3 zakładki, po których poruszamy sie naciskając dżoja w prawo (GSM Channel, GSM AMR, GSM GPRS).

Aby wyjść z tej opcji należy przytrzymać przycisk ze strzałką. Aby deaktywować menu możemy wpisać kod #585#0000# (i przycisnąć Wyślij) lub po prostu zresetować telefon.

Osobiście nie wiem do czego służa wszystkie funkcje, ale zanazłem na róznych forach wytłumaczenie cyferek, które tam widac ;]


Cytat:
On my phone TechMode screen looks like this:

GSM Channel

A BBB CC -DD EEEEF G
HHHH I JJJ K LL MM
NNN OO PP QQQ RR SSSS
TTT TT UUU UU VVV VV
WWW WW XXX XX ZZZ ZZ


In stanby mode shows only bold marked parameters.

A - current type of service:

* B - Broadcast control channel
* S - Standalone dedicated control channel
* T - Transfer channel
* F - Frequency Hopping


BBB - number of current channel:

* 001...124 - GSM900
* 512...885 - DCS1800
* 974...1023 - EGSM900
* 9999 - no signal


CC - no info, seems like it depends of operator settings
-DD - Rxl (recieve level): -40dBm...-117dBm, -40 is strongest signal
EEEE - Cell ID
F - Cell sector number
G - no info (my phone shows 1 or "---" when phone hopps to other cell. Shows 2 with another SIM. When I switched phone to another operator network 93)
HHHH - seems like another channel
I - no info (in my phone almost always 4, possibly fiquency of phone registration at network)
JJJ - no info, range 0...31
K - no info (seems like Timeslot number)
LL - no info (seems like time advance, range 0...34)
MM - no info
NNN - rate of speech codec:

* HR - half rate
* FR - full rate
* EFR - enhanced full rate


OO - no info, range 0...95 (possybly RxQual)
PP - no info, range 0...83
QQQ - network country code (NCC)
RR - operator code (MNC)
SSSS - Location area code
TTT TT, UUU UU, VVV VV, WWW WW, XXX XX, ZZZ ZZ - numbers & Rxl of the best alternative channels

Code *585*0000# tested & working fine on following handsets:

* SE K750 - R1CA021
* SE К750 - R1DB001
* SE K750 - R1BC002
* SE K600 - R2BA019
* SE D750i - R1BC002
* SE W800 - R1BC002

SE W810i - R4DB005 after code *585*0000 + call wrote SIM unactive & went offline Takie tłumaczenie ważniejszych rzeczy :
EEEE - Cell ID <--- CID BTS-a w kodzie dziesiętnym. Wchodzimy na http://btsearch.org/ i wpisujemy odpowiednik EEEEF(CID+sektor) w wyszukiwarce. Należy określić też sieć bo CID-y w różnych sieciach mogą się powtarzać.
-DD - Rxl (recieve level): -40dBm...-117dBm, -40 is strongest signal <----poziom (moc) sygnału w dBm-ach, im mniesza wartość tym lepiej.
RR - operator code (MNC) <--- kod operatora 01-Plus, 02-Era, 03-Orange (play prawdopodobnie 04)
SSSS - Location area code <--- LAC- kod obszaru wywołań (obszar w którym widzi cie sieć)
F - Cell sector number <--- numer sektora nadajnika. Przeważnie są 3-sektorowe BTS-y (Parametr ten może określać kierunek geograficzny)

QQQ - network country code (NCC) <---- kod kraju, dla Polski 260.
TTT TT, UUU UU, VVV VV, WWW WW, XXX XX, ZZZ ZZ - numbers & Rxl of the best alternative channels <---- najlepsze alternatywne kanały. Jednocześnie określają jakie nadajniki są w pobliżu, gdyż każdy sektor ma przypisany jeden kanał (np.33) Nadajniki są wyświetlane według mocy syganłu (np. TTT-90, UUU-91, WWW-93, XXX-95 itd.) Przy ~110 dBm telefon zaczyna się rozglądać za inną siecią.
CC - no info, seems like it depends of operator settings <---- Zagadka ;]


No i tak. W nokiach można było szukać manualnie nadajników, a tutaj nie wiem czy sie da. Jak ktoś to rozgryzie, to miło by bylo gdyby się podzielił;]

Netmonitor (tutaj nazwany Techmode) to ukryta funkcja telefonu sluzaca do monitorowania pracy sieci. Telefon komorkowy caly czas kontroluje jakie BTS-y (nadajniki) sa w jego zasiegu, jaki maja poziom sygnalu i z ktorego BTS-a oraz kanalu najlepiej skorzystac. Dzieki temu masz caly czas lacznosc, nawet jak jestes w ruchu. I wlasnie te parametry pokazuje netmonitor.
Te informacje moga sluzyc do lokalizacji. Dzieki nim na wyswietlaczu pokazuja sie orientacyjne nazwy miejscowosci, nazwy ulic, dzielnic lub nazwy geograficzne, w których znajduje sie komorka. Nie zawsze sa to miejscowosci w których stoja BTS-y. Po prostu siec probuje dopasowac zebrane informacje do danych geograficznych. Z informacji lokalizacyjnych na pewno tez potrafi korzystac Policja.
Netmonitorem na pewno beda zainteresowani uzytkownicy tzw.komorkowego internetu
. Zamiast wierzyc na slowo operatorowi moga za wczasu sprawdzic z jakim BTS-em beda sie laczyc, jaka transmisje obsluguje (GPRS,EDGE,UMTS), jak mocny jest sygnal(co przeklada sie na transfery
). Po kanalach mozna poznac na jakiej czestotliwosci pracuje nadajnik, jaka antene mozna pozniej dokupic. Jest to bardzo pomocne, bo operatorzy sprzedaja te usluge czesto w ciemno, a na ich pomoc pozniej nie ma co liczyc. W zaawansowanych telefonach Nokia idzie to jeszcze dalej, bo mozna np.wymusic konkretnego BTS(np.z EDGE albo z UMTS-em), wlaczyc/wylaczyc UMTS itd.
Netmonitor jest rowniez niezbednym narzedziem tzw."tropicieli BTS-ow". Tak sie sklada, ze operatorzy zaciekle ukrywaja lokalizacje swoich nadajnikow. Nawet pracownicy salonow nie maja pojecia gdzie w ich okolicy sie one znajduja. Ale przed netmonitorem nie ukryje sie zaden nadajnik. W internecie sa strony z dokladnymi danymi i adresami nadajnikow. Wystarczy wklepac CID BTS-a

Tak mniej wiecej wyglada okno:
Kod:
GSM
Channel

A BBB CC -DD EEEEF G
HHHH I JJJ K LL MM
NNN OO PP QQQ RR SSSS
TTT TT UUU UU VVV VV
WWW WW XXX XX ZZZ ZZ



In stanby mode shows only bold marked parameters.

A - current type of service:

* B - Broadcast control channel
* S - Standalone dedicated control channel
* T - Transfer channel
* F - Frequency Hopping


BBB - number of current channel:

* 001...124 - GSM900
* 512...885 - DCS1800
* 974...1023 - EGSM900
* 9999 - no signal


CC - no info, seems like it depends of operator settings
-DD - Rxl (recieve level): -40dBm...-117dBm, -40 is strongest signal
EEEE - Cell ID
F - Cell sector number
G - no info (my phone shows 1 or "---" when phone hopps to other cell. Shows 2 with another SIM. When I switched phone to another operator network 93)
HHHH - seems like another channel
I - no info (in my phone almost always 4, possibly fiquency of phone registration at network)
JJJ - no info, range 0...31
K - no info (seems like Timeslot number)
LL - no info (seems like time advance, range 0...34)
MM - no info
NNN - rate of speech codec:

* HR - half rate
* FR - full rate
* EFR - enhanced full rate


OO - no info, range 0...95 (possybly RxQual)
PP - no info, range 0...83
QQQ - network country code (NCC)
RR - operator code (MNC)
SSSS - Location area code
TTT TT, UUU UU, VVV VV, WWW WW, XXX XX, ZZZ ZZ - numbers & Rxl of the best alternative channels

Kod aktywacyjny *585*0000# byl testowany na nastepujaych telefonach z softami:

* SE K750 - R1CA021
* SE �750 - R1DB001
* SE K750 - R1BC002
* SE K600 - R2BA019
* SE D750i - R1BC002
* SE W800 - R1BC002

Najwazniejsze parametry:
EEEE - Cell ID --CID BTS-a w kodzie dziesietnym.Wchodzimy na http://btsearch.org/ i wpisujemy odpowiednik EEEEF(CID+sektor) w wyszukiwarce. Nalezy okreslic tez siec bo CID-y w roznych sieciach moga sie powtarzac.
-DD - Rxl (recieve level): -40dBm...-117dBm, -40 is strongest signal ---poziom (moc) sygnalu w dBm-ach, im mniesza wartosc tym lepiej.
RR - operator code (MNC) --kod operatora 01-Plus, 02-Era, 03-Orange
SSSS - Location area code -- LAC- kod obszaru wywolan (obszar, w ktorym widzi cie siec)
F - Cell sector number --numer sektora nadajnika. Przewaznie sa 3-sektorowe BTS-y. Z tego co zauwazylem parametr ten moze okreslac kierunek geograficzny.Za pomoca numeru sektora mozna okreslic kierunek, w ktorym znajduje sie BTS.

QQQ - network country code (NCC) ---kod kraju, dla Polski 260. Przydaje sie, kiedy jestesmy blisko granicy i nie chcemy "skorzystac" z oplat roamingu.
TTT TT, UUU UU, VVV VV, WWW WW, XXX XX, ZZZ ZZ - numbers & Rxl of the best alternative channels --- najlepsze alternatywne kanaly. Jednoczesnie okreslaja jakie nadajniki sa w poblizu, gdyz kazdy sektor ma przypisany jeden kanal (np.33) Nadajniki sa wyswietlane wedlug mocy syganlu (np. TTT-90, UUU-91, WWW-93, XXX-95 itd.) Przy ~110 dBm telefon zaczyna sie rozgladac za inna siecia.
CC - no info, seems like it depends of operator settings ---Zagadka.

  kawu napisał(a):
>> Ok, wiec stworzmy wspolnie czy raczej pozbierajmy z naszej dyskusji) liste
>> ZA zmiana i PRZECIW:
>> + uwolnienie dodatkowych zakresow dla telefonii komorkowej (w dobie MVNO
>> obecne 80mln szybko sie wyczerpie)
> odebrać pewne zakresy numerów TPSA ? Raczej nie potrzebują prawie 29
> milionów numerów.

O czym Ty piszesz? Skąd wziąłeś te 29 milionów numerów TP? Słucham
konkretnej propozycji.

Nie rozumiem też, w jaki sposób chciałbyś część zakresów numerów
stacjonarnych (które są geograficznymi) przeznaczyć na komórkowe. Zabrać
55 Elblągowi i połączyć ze strefą krakowską (12 - a co!), po to żeby 55
dać komórkowcom? :)

>> + ulatwienie przy rozroznaniu taryf (koniec naciagaczy w stylu "zarob
>> 1.500 dziennie, dzwon 0-70-83-xx-...)
> jak ktoś jest debilem to jego problem i niech dzwoni. Zamiast chronić ludzi
> przed naciągaczami, sprawmy by byli mądrzejsi i nie dali się naciągać.

Brawo. Proszę o kolejny pomysł :) ATSD to słaby argument, jeśli
rzeczywiście będzie działać informacja o koszcie połączenia.

>> + uporzadkowanie balaganu z numeracja pozostala po dawnym podziale
>> administracyjnym kraju
> a tutaj co Ci nie pasuje? Jak dla mnie TP mogłaby mieć przyznane numery od
> 000000001 do 030000000 o każdemu kolejnemu klientowi przyznawać kolejny,
> niezależnie od tego gdzie mieszka. Rozróżnienie na połączenia miejscowe i
> zamiejscowe jest jakimś nieporozumieniem.

I tutaj wychodzi cała Twoja ignorancja w dziedzinie PNK.

>> Minusy:
>> - koszty implementacji - u operatorow (trzeba wprowadzic nowe taryfy), u
>> abonentow (wizytowki, ksiazki tel etc)
> i te koszty poniosą jak zawsze podatnicy, a nie państwo :) ukochany kraj,
> umiłowany kraj...

Jakoś w innych krajach dało się zmienić numerację i nie pociągnęło to
niewiadomojaknegatywnych skutków dla gospodarki i budżetów domowych, a w
Polsce to będzie apokalipsa co najmniej...

>> - jedna cyfra wiecej do wykrecena
> i np - jak już ktoś napisał - strata wielu złotych numerów. bo "X ABC ABC
> ABC" to zdecydowanie nie tak ładny numer jak "ABC ABC ABC"

I co z tego? Kiedyś np. w Krakowie taksówki miały numery stacjonarne
typu 222-222, czy 333-333. Po zmianie numeracji na 7-cyfrową zrobiło się
z tego 422-22-22 i 633-33-33. Jakoś nikt samobójstwa nie popełnił...
Numer miał być łatwy do zapamiętania i takim pozostał.

> Miliard numerów 9-cio cyfrowych (od 000000000 do 999999999) z powodzeniem
> wystarczy na mieszkańców Polski. Wystarczy je odpowiednio podzielić

Tak, tylko TRZEBA BYŁO je KIEDYŚ podzielić. Teraz owszem, można zostawić
numerację 9-cyfrową, ale trzeba ją odpowiednio podzielić. Co oznacza, że
Twój złoty numer 603603603 po "ODPOWIEDNIM PODZIELENIU NUMERACJI"
zostanie zmieniony na przykład na 710603603. A numer do krajowa
1265453210 na 326543210. Będzie duuużo łatwiej. A numer w Słupsku z
591234567 na 381234567. Będzie duuuużo łatwiej, prawda? :)

> Zupełnie
> mi nie przeszkadza fakt, że jedna sieć na numery w 15 różnych przedziałach..

Mnie również. Ale to, że po numerze nie wiadomo, czy jest on
stacjonarny, czy komórkowy (minuta 2x droższa) już przeszkadza (ja nie
mam takich problemów, ale wiele osób ma).

A teraz małe podsumowanie. Co do zakresów.
Numerków od 00 do 99 jest sto.

00: to prefix międzynarodowy, odpada jako początek numerów.
0: prefix krajowy, odpada jako początek numeru telefonu. Zostaje 90
zakresów.
10: początek prefiksów operatorów (jak 1033), odpada.
11: początek numerów specjalnych w UE (jak 112, planowana numeracja
116xxx, istniejąca 118xxx), odpada (po ewentualnym usunięciu prefiksu
krajowego "0" numeracja skrócona i normalna mogłaby się nałożyć - to
kolejny element bałaganu w obecnym PNK)
12-19: w tym zakresie pozostaje wolna tylko kombinacja 19.
20: dostęp do usług teleinformatycznych.
21-29: wolne są 21, 27 i 28.
30: usługi premium rate
31-38: tu wolne są 31, 35, 36, 37, 38 - aż 5 kombinacji
39: VoIP.
40: premium
41-49: wolne 45 i 49.
50-59: wolne 53 i 57.
60-69: wszystko zajęte.
70: premium
71-79: wolne 72 i 73 (72 przeznaczone w planie dla komórek)
80: free/shared
81-89: wszystko zajęte
90-99: zajęte tylko 91, 94 i 95, ale zakres ten pokrywa się z AUS i
alarmowymi (po ewentualnej likwidacji prefiksu krajowego).

Podsumowanie: wolnych pozostaje 15 ze 100 dwóch początkowych cyfr, czyli
15%. W telefonii stacjonarnej i tak konieczne jest wybieranie 10 cyfr ze
względu na początkowe zero (by odróżnić numerację krajową od specjalnej)
- w komórkach wciąż bałagan i czasem trzeba wybrać np. 129661 zamiast
9661, natomiast w stacjonarnej 0129661 nie zawsze zadziała.

By numeracja pozostała 9-cyfrowa, przydałoby się wyrzucenie "0" na
początku. To wymaga przeniesienia 91, 94 i 95 do innego zakresu.
Wytłumaczcie mieszkańcom Szczecina, Gorzowa i Koszalina, że tylko ich
numery zmienią się na np. 21, 27, 28. Trudniej jest zrobić zmianę
częściową: w momencie gdy numeracja zmieniała się w Czechach, cały świat
o tym wiedział i powszechnie znany był schemat, gdy zmienia się 6%
numerów, nikt nie robi z tego wielkiego problemu i właściciele
zmienianych numerów są pozostawieni sami sobie. Nawet jeśli ktoś tego
się podejmie, to wolne pozostaną: 01-09 (na początku pewnie nie będą
wykorzystywane, by pozwolić na emisję komunikatu o nowych numerach), 31,
35-38, 45, 49, 53, 57, 72, 73 (9x odpada na numerację AUS). Czyli 21
"prefiksów" ze 100, czyli 21% numeracji. Czy zwiększenie pojemności
numeracji o 6 punktów procentowych warte jest zmieniania wskaźnika
trzech wyróżników stref? Moim zdaniem jest to co najmniej wątpliwe. A
choćby tak się stało, to prędzej czy później pojawią się numery
komórkowe zaczynające się od 53 i 57, a potem od 45 i 49. W końcu 31, 35
itd. Kto będzie kojarzył, że 353443789 to komórka, a 343443789 to numer
w Częstochowie?

Dlatego warto podjąć radykalne działanie: zwiększyć 10-krotnie pojemność
numeracji, wprowadzając jasne zasady.

Ale rozumiem: posiadacze "platynowych numerów wysadzanych granatami i
brylantami" będą protestować, bo im się przyczepi 6 albo 5 przed
numerem. Straaaszne... ;-)

Marek